Rycerstwo polskie wieków średnich [1] [PDF]

  • 0 0 0
  • Gefällt Ihnen dieses papier und der download? Sie können Ihre eigene PDF-Datei in wenigen Minuten kostenlos online veröffentlichen! Anmelden
Datei wird geladen, bitte warten...
Zitiervorschau

-

\*^/

'

.^*'^:

RYCERSTWO POLSKIE WIEKÓW REDNICH.

3

C(i,;:.:

3

tAC'^

/

:

'Uvi

//,

v;v^ ^. ras

4.

- /!/> S^^-y^

[j

w pierwszych wielcacli swego istnienia ])rzedstawia nie jest wypywem prawidowego rozwoju spoeczestwa polslviego w wiel^acli rednicli, lecz wy])}'piastowsl^a ,

%vem i slvutlviem najazdu, dolconanego przez jeden ze zamiesz^ay niegdy szczepów zaciodnio - lecliicldcli midzy Odr a na Leciit()w majcycli swe siedziljy po prawA^m brzegu Odry, gównie nad Wis, czyli Polacy w siedziljadi swych dzisiejszycli pomiludnoci autochtodzy Odr, a Noteci nie niczn, lecz napywow czyli najazdem; h) i z trzech Jvlas stanowicycli redniowieczne spoeczestwo pastwa polsliiego, mianowicie rycerst^^'a znalvOwego czyli sza elity, rycerstwa szeregowego czyli wodyków i Idasy wieniaczej, dwie pierwsze, nieposiadajce zrazu adnej wasnoci ziemskiej, ale l;)dce natomiast w uywaniu szerokich praw a nawet ])rzywilei. ,

ab,

e

Wis

s

,,0 powstaniu spoleczeiistwa polskiego av wiekach rednich pierwotnym ustroju". Rozprawy i sprawozdania Wydziahi historyczno - filozoficznego Akademii Umiejtnoci, tom Xr\", Ki-a-

O

i

jego

ków

1881. 1

;

ustanowi ludno napywow, za ostatnia, spoecznie najniej pooona, ograniczona w uywaniu praw% ale lct(»ra posiada z prastarych czasów wasno jedyna ziemslc, stanowi klas wolnycli niegdy autocitoncAY ,

i

wreszcie znalvi, lvtóre si^ na najstarszycli piewczenie przed ierljami zjakt(')re zapewne pierwotnie jalv0 znavi wojsl^owe

c)

czciach

wiaj

i

szlaclity polskiej,

uywane

(slgna miUtaria) nycli siedzil)

loyy,

nosz na

soljie ciaraktei'

wynikao, e pierwotnap>wowycli Polaków gdzie w najbli-

run skandynawskich

,

z czegol^y

szem ssiedztwie Nornian(hv, a wic prawdo])odobnie u granic Danii szuka naley. Teorya moja skierowan l)ya g()wnie przeciw zapatrywaniom profesor(')w Bobrzy s-:iego i Smolki, z któ-

w dziele pod tytuem „Dzieje Polski (Warszawa 1880), oraz w oljszernej rozprawie „Geneza spoeczestwa polskiego na podstawie kroniki Galla i dyplomatów XII wieku ^) drugi w dziele „Mieszlco Stary i jego wiele" wasne swe pogldy na pierwotny^ u stroecznym Polski piasto\vslviej" "), podda profesor Smolva teory moj przedmiotowej Icrytyce, na ,

W

:

znowu odpowiedziaem rozpraw: „Obrona hipospoeczestwa pol-

lctywa z clirobackiej ziemi nad pierwszy Lecli i stawia miasto Gniezno. Powie ta bajeczna ulvrywa w sobie pierwsze osadnictwo Lecliów nad Gopem. Z Lechów wyroili si Polanie, Mazowszanie, Pomorzanie, ut\Tze i t. d. Polslai jest czstk Lechii i w niej si rodzi jako pastwo. Rozwinwszy si w Lecliii przeciodzi do Chrobacyi i z dwóch

jezioi-o

Gopo





22

wielkich

plemion sowiaskich

echia

Chrohacya topiy si

urahia

si do potgi.

w jedno

pod naciskiem Polslvi. Podzia Indzi na dwa odrbne stany rozwija si ju nawet w patryarchalnej Sawiaiiszczynie. Wszi

wyrabia klas wysz dostpn lvadej R(')wno o1\vwatelslva doskonale si godzia zasudze. z tern, co wywoaa vonieczno. Potoml-w-owie npanów, dzie stan rzeczy

wojew^odów,

ksit,

rzy si zwolna

w

roli

yciu

w^

czci powszechnej. Talv two-

sp()ecznein

rozdwój,

l^tóry

wszelako dla ])atryarchalnoci ()wczesnej nie l)yl nienadwilaskich okolicach rozwina bezpiecznym. spoecznoci narodow Idasa lechów. Czy si nad ona przysza z za Pilicy, czy te wyrobia si na wasnym gruncie. Autor nie wie. Nie widzi jednali rijnic rzeczywistycli midzy Leclii a Clirobacy. Lecliowie

W

ca

wyszli z

rdzennej ziemi

tej

si na co odrhzyognomi, a cliocia

wyrobili

i

wasn

bnego, majceg(^

swoj

przez wieki

si w pónoc, zawsze zwróceni

roili

rdzennej ziemi wsponmieniami 8.

i

]irzywizaniem.

(Chrobacya. Rozbiór staroytnoci slowiaiiskicli o j c i e cli o w s k i. Kraików 1 873).

Tadeusz

byli do

,

napisa

W

W

dziele s wojem Cliroljacya usiowa Dr. Tadeusz Wojcieciowski sprowadzi badania nad pierwotnemi dzit?jami naszemi na zu])elnie odmienne tory.

Wykazywa

on,

e

uywana

dotyciczas przy Ijadaniacli

niewaciw. Zaczyna ona

tych metoda progresyjna jest

bowiem

liadania

od

epol^i

najdawniejszej,

do której

z natury rzeczy ma najmniej rcnle, zatem od rzeczy najmniej znanych, wsvutelv czego ju zaraz punlct wyjcia moe by zupenie bdnie pojty. Proponuje wic metod bada odwrotn, to jest aby na zasadzie wia-

domoci pewnycli Ijada wiadomoci niepewne,

cz}ii

s

nam dokadniej znane od aby, gdy dzieje p()niejsze wczeniejszycli, na zasadzie pierwszych sprawdza i ba-

da

ostatnie.

Sam te

odrazu ])ra>:tycznie zast()SOwa

t

— metod

23



do l)ada które zi-a/u tylko Clirobacy miay za przedmiot, lecz w toku ])racy i na reszt ziem stanowicych p('>Tiie] dzielnic Mao])olsk, Wielkopol,

mie

sk, sieradzko-knjawsk

i

mazowieck

stay, biorc za [nmkt wyjcia

to,

co

rozszci-zonc zo-

nam

z ei)o]vi ])rzcd-

])odzidzie jeszcze w pierwotnej niemal formie pozostao, to jest nazwy miejscowoci. Eezidtat tycli Ijada mona nazwa wietnym, bo chocia Ijra^ im jeszcze koniecznego zaokrglenia, cho nie we wszystldci szczególacli z pogldami Antora zgodzi si mona, przyczyna ley jak sdz w tern jedynie, Autor pracy swej nie svoczy nawet w tym jednym z trzech rozdziaów, kt('y koniecznie w caoci opracowa i ogosi naleao. Pierwszy ten rozdzia jego Clirobacyi, powicony nazwom miejscowym, mia oljejmowa w^ czci I: Rozbiór laytyczny nazw miejscowyci, za w czci II history osiedleiiia. Ot() tej drua rzecz giej czci nie ])odal nam Autor po dzidzie jest jasna, i zaznajomiwszy nas z faktami iistorycznemi, jakie z poszczegcUnycli ti-afnie przez sielne rozninionycli grup miejscowoci wypywaj, winien nam by odrazu w^skaza, jkato spoeczno i jakie specyalnie klasy tej spoecznoci nad wytworzeniem tycli grup pracoway, Historya osiedlenia byaby zniewolia Autora, Clirobacyi do przed staw^ienia Jiam obrazu pierwotnego spoeczestw'a naszego, do scliarakteryzowania tych klas sp()ecznych, ktfhych pracy budow l^raju naszego zaliistorycznej

e

,

wdziczamy.

Bd jak bd ju

bacyi z rozbioru rodzaju,

e

na seryo

z

te rezultaty, jakie

Autor

nazw miejscowoci uzyska

lvady badacz pierwotnycli niemi liczy si musi, jeli

,

dziej(')W

Cliro-

s

tego

naszych

nie clice leldvO-

mylnie pomija tak wanego czynnika, jakim w naszym organizmie pastwowym byo po wszystkie czasy ])osiadanie ziemi.



bd

Nie



24

tu przytacza tych rezultatów,

w

dalszej

bowiem czci pracy niniejszej Ijardzo szczegóowo z niemi rozprawi mi si przyjdzie; trzy jednav wniosa wycignite przez Autora Clirobacyi z bada dyploma-

s tali charavterystyczne,

tycznych

wiato na genez spoeczestwa min nie mog. niemi:

S

e

tav cie^awe rzucaj i icli tu po-

naszego,

s

widocznie osadami wociatylvo w posiadaniu sliiemi, vsit, i do XIII wiel^u adna taka osada wociaslva nie znajduje si w posiadaniu szlaclity; "2. wszystl^ie wsie zostajce w ])osiadaniu szlaclity, miay sw(')j p()cztev z nachmia Icsicego, lrzez

na oznaczenie

— ludnoci wociaskiej

w



29

()i;('»le,

bez ^Yzg•ldll na poje-

polskiej treciwie

opowiedzianej k.sig dwana-

dyncze kategoiye. 10. (Historyi

cie, napisa

Prot".

Wedug Szu spoeczna

j

Józef Szujski.

Warszawa

1880).

eg o rozpoczynaa si budowa dóre wsposiadaniu i

ziemi, której dwom przedniejszyni Idasom spoecznym zrazu Ijralc, naley wanie w tej najniszej casie spoecznej klasie wieniaczej do])atrywa si potoink()w autoclitonw tego szczepu letezy najazdu, jako podstawy ustroju spoeczestwa polsviego w wiekacli rednici, z uwzgldnieniem stosunv(v Sowian pomorsvicli i zaodrzaskici (Rozprawy i sprawozdania Wydziau liistoryczno - filozoficznego, tom XA^I, Kra-

ków

1882).

W obronie

tej

Autor

z

uwagi,

w roz])rawie swej wzmian^owanej z i aby rozwiza zagadlc ustroju

i

prof.

Smolva

nacislciem podni(')s,

spoecznego

Polslci

piasto wslviej, do analogiczny cli stosunków

Sowian

po-

maj

pomnils:i

ii-"

aljsvicli uciec

storyczne

i

si naley, gdy

dawniejsze

i

obfitsze

oni

od naszycli,

') Rozprawy i sprawozdania Wydziau tom XIV, Kraków JS81.

s

nam

historyczno-iilozoficziiego,

;





40

najbardziej iDokrewiiyiu narodem, z

mego

jediieii:o

pochodz szczepu Sowian

co my,

wagi

czyli lecliickicli, a co niemniejszej jest

kowych

z

nami

osiedli

\vai'unkacli

i

te^o

sa-

winulskicli ,

w

hzycznycli,

jedna-

skd

spoeczny, tnk hardzo od sjiosohii ycia i zatrudnienia, a zatem i od izycznych waciwoci ol)jtej ziemi zawisy, Ijardzo te zblionym by winien do organizacyi spoecznej ]*olalrof. Smoliki, w prawidowym j-ozwojii l('clucvicli Polalv(»w i Lecliit(')W nadnstn^j

icli



e

powinny

al)slvicli

spoeczne przedstawia sowem by do siebie zl)lione, wyciga paralel ])onHdzy

ol)a te ustroje

zu]K'lnie anah)giczne instytucye,

zupenie ]»o(lol)ne i znanemi iiistytiicyami Lcchit(»w naiHabskicli a iustytucyami Polakt'w poabskich jest tylko wojewod to jest naczelnym wodzem, inczem wicej, za caa ndministracya Icraju spoczywa w rkacli wieców ludowycli do kt(')rycli ucliway pod utrat swej godnoci csicej cile stosowa si musi. to \v Polsce ksita i lvrai'dzo

[»roste,

]iodivOw, crzy,

t. p. Z Itiegiem czasu trzel)i si lasy, powstaj nowe ocolice, dla któryci oljron wojscow zorganizowa naley, rozradzaj si bractwa. AV takim razie osadza si jakiego l)ai-dziej rozrodzonego jractwa w nowej okolicy i ta Ijierze sobie nowe godo liorgiewne nieco odmienne od pierwotnego ws]KUnego goda. Zdarza si atoli, e dla osadzenia no-

miesic, strz;il

i

cz

cz

,

wej okolicy

])otrze])a

wzi ws]>(')clejnotniv('»w

z dw(')ci

') Szkic do tej pracy ogosi Autor jeszcze w r. 1873 w Przegldzie polskim, rok \\\ str, 408, w roz]>rawie pod tytuem: ..Kilka uwag do rozprawy l^elewela o herbach".

43

lub trzech bractw, wtenczas to nowe l)ractwo czy razem swe pierwotne goda w jedno godo ciorgiewne, ten sposób n. p. poi talv powstaj ierby siadane.

W

czone goda ciorgiewne rzyy

lierb 81epli

remi osadzone 1.').

(M.



44

rzek

wckI, to jest

jezior,

i

nad któ-

Ijyly.

Elsner ydii

Wappen und

Grouow:

^Beti-aclituugeu tiber ])olui-

insbesondere aucli dere Erscheinen in Scblesien". Schlesiens Yorzeit in Bild und Schrift. Bd. IV. Breslau 188G, str. 517). scbe

Powodem

Adelsgeschlechter

do napisania

Prittwitza, luiany jeszcze

w

,

lozprawy hyl

tej

wykad

1876 na i)Osiedzeniu sto-

r.

warzyszenia dla ]Mnzenm staroytnoci szlslcicli o i nazwacli rodzin na zlaskn, do

]iol-

skicli ]erl)acli

]vt-

regoto wykladn \j. Sclietfer w s|ii'awozdania('li jtomiedonioiici^o stowarzyszenia l

nie ])rzyznaje.

i polslcie na cztery Icazarazem najwaniejsza obejmuje stai'e ]er1)y szczepowe (Stammeswai)pen), niby znal^i wojsvowe ]»ojedynczycli hord, jtrzypominajce oznaki vlan(')W szkocvic]i lub plemion lndyjan('»w. Do

tei^orye,

dzieli ]ierl)y czeslvie

z ]vtórycli

druiiiej

vatei;-oryi

.starycli

]ierl)(>w

uywaj. Do ')

])ierwsza

a

zalicza herby,

si wytworzyy,

trzeciej ]ierl)y oltce

vt()re

z i»ierwotnycli

lecz odmiennycli

nazw

do Polski wprowadzone;

Schlesiens Vorzeit in Bild iind Schrift, Bericht 32, 33

i

37.

;

:;

.



45



do czwartej wreszcie herby powstae wskntek

p('»nlej-

szycli nobilitacyj

Zdaniem Autora najwiksz warto dla liistoryi przedstawiaj herby pierwszej kategoryi, to jest stare herby szczepowe; badajc bowiem lady ich pojawienia si, mona wysnuwa wnioski o pochodzie i posuwaniu

si Lechów

i

Czecli()w,

oraz o osiedlaniu

si pojedyn-

czych szczepów czyli hord. Do tych starych szczei»ów herbowych zalicza Autor rozprawy przede wszy stkiem szczep AVieniawitów, nioscy w szczycie ubrz z piercieniem w nozdrzach, rozsiedlony gównie na pónocnym stolvU gór moraws^icli, oraz za Odr, od

gow

którego dynastya meklembnrsl^a oraz szczep Pomianów pocztelv swój bierze; szczep Jastrzbi czyli Sol

Odrowach

l)ó\v



postpowali, lerljy tych szczemianowicie Odrow ze

wa

wa,

przedstawiaj

strza,

4(5

wa

wijcego si Od szczepu llabdank('»w oddzieliy si Ig'owsvi i Djiio; Iiab(hiiik

wreszcie szczep SzelipUy czyli

w

szelv

szczycie pierwotnie

w

lecej. Syrokomla,

jtostaci

her1)y

])ro(ai-zy,

nioscy

rzemie od

cz>li

procy,

si nast])nie w p('iksi>c ])rzelvsztacit, osiedhmy w poudniowych olvolicach Polski, od którego pochodz herl)y i rody Ratut, Zienowicz, Dulicz, Drogosaw, Ogoczyc, Tizaska, Leliwa. Drzewica, Murdelio, Ostrog-

vt()ry

Czetwertyski, Sas, ZbicsOstoja i Przegoni, AYuay, Kruniewicz i Kozie. Szczej) ten roziziicony po caej Polsce i Szlsku, Czeciaci i ^Morawie, Ijierze .sw('»j ])ocztelv na gne szczegóy i mylne zapatrywania Gronowa; nieznajc jednak pierwotyp('»w i

sposolju

popada

lierl)'wanycli przez rody szczepowe

wytwarzania si

w tenesam

co

i

z nicli

odmian

rónego pociodzenia do jednego rodu

Powysze

roz])rawy sj^owodowaly

i

lierljowych,

Gronow bd, zaliczajc

lu'r))y

szczejHiwego.

redavcy

czaso-

odniosa si do jednego z wspTiii od Elby. Wystpuje tu ju czony rad przyboczn i druyn doliorowych wojalców, lvt(')rzy zostaj na odzie vsicym i widocznie rdze jego siy zljrojnej stanowi. Jalci zachodzi stosunec tych wojav()W do ])()siadloci ziemsvicli w og()le, nie tytnl

ya

j

W

W

ksi

jest

nam wiadomem

ani

ani z czas(')W jMieszka,

te

czasów syna jego Bolesawa Chrobrego. Widzimy tylko króla tego otoczonego na N\szystlvici swoicli wyprawacli rad przjl^oczn oraz dostojnikami, vt()rycli w miar potrzeljy mianuje. Natomiast spotylcamy ju w poowie XI wieku ^), oprócz ksicia talve pojedyncze indywidua w nieograniczonem posiadaniu ziemi, vt(')r wedle upoz

przekony^) Ta data pochodzi std, i Autor mimo trafnych wujcych wywodów Helcia w „Licie otwartym do Bielowsldego" zawartych, przecie fundacy klasztoru mogilnieskiego do Bolesawa i

miaego

(1068) zamiast

do Kdzierzawego

Ofhiosi.



48



dobiuiia klasztorom iiadnj, a (tbok ludzi wolincli tiike niewolnyeh jjoddanycl i.

Nasuwa si przeto pytanie, w rzy si iiioi^y takie stosunki ze

jaki spos())) stosnnk('iw

wytwo|tati-\;ir-

dialnyeli? ^Miasto znpenej r(iwnoci niid/.y mifszkaucami, spotykamy ksicia a obok iiiciio stan iiprzN wilc-

jowany w tego

za

nieo,i;rani(Zoneni

ludzi

której osiedli,

^Y

ni('wlinego

zostaa,

lul)

moe

nawet

]>o

caym

szeregu

talcicli

wy-

praw, nie cliciao si wojakom wraca do swoich sielskicli zagrctd i chwyta na nowo za pug. Uwaali oni za waciwsze pozosta i podczas ]>okoju pod Ijroni, pod wodz swego wypr()bowanego wojewody i zatrzyorganizacj, jaka ici ]»odczas wyprawy wojennej

ma

czya.

\]\y

si za

ide potrzebowali

stara o wasne

na tycli, co w donm pozostali, a spotkawszy si tu z oporem, ogosili si pananu i wacicielami ziemi a wsp('>lobywateli swoich poddanymi, ol)owizanymi do uprawy roli i skadania czynszu (amiecie). Ze tak zmienione stosimki wymagay koniecznie istnienia wadzy Icsicej, jest rzecz naturaln, a tale utrzymanie, zoyli ten

ciar



49



jest, i godno ksica i stan szlachecki r(')\vnoczenie pocztek s\v()j wziy. Ziemia przeto ])odzielon zostaa pomidzy tycli doborowycli woja]v()\v, podobnie jalv za Willielma Zdobywcy, kt(')rzy stawszy si wacicielami przypadych im przez los ndzia()w, stali si zarazem naczelnikami rodów, kt()re od nicli pochodz. Reszta ziemi, jaka po tych podziaacli pozostaa, przypada ksiciu.

prawdopodobnem

Te zmiany zaszy prawdopodobnie najpierw wAYieli na Kujawach (prawy brzeg Noteci), skd nastpnie czyto drog zdobyczy, czy nalado\\nictwa, rozszerzyy si na cay o^szar Polski. Suba wojskowa staa si odtd staym obowizkiem szlaclity, ujawniajcym si w pospolitem ruszeniu. Udziiiy w ziemi przypade pojedynczym wojakom, przeszy na wasno dziedziczn caego rodu w linii mpodzieln lecz niepozl\ywaln tak e pozbycie skiej czstki talviego udziau zalenem byo od zezwolenia wszystkich krewnyci, którzy od wspólnego praojca rodu pochodzili. Wypywaa std konieczno utrzymywania kopolsce (Pozna, Kalisz)

,

,

,

tradycyi pochodzenia od wsp()lnego praojca czyli naleenia do jednego rodu i tu widzi Autor ródo powstania zawoania (proclamatlo), kt()re oboli znacznie póniej

pojawiajcego si herbu, byo zewntrznem znamieniem rozpoznawania czonków, do tego samego rodu nale-

cych. 17.

skich". str.

Wadysaw ebiski: ,.0 wojach i rycerzach polStudyiim historyczne. Ateneum rok X, tom II, 1885,

(Dr

245).

W

czasie, w kt()ryin Polska wchodzi na widowni historyczn, znajdujemy w niej organizacy i system rzdowy monarchiczny. Monarchia ta jest patryarchalnodespotyczn nie jest ona wprawdzie wiern kopi monar('hii redniowieczno-zaciodniej zewntrznie jednak i powierzchownie ksztatuje si wedle wzon')w tej wanie zacho(hiiej monarchii Karola Wielkiego. ;

,

4





ÓO

polska ksztatuje si tedy wedle d\vc')cli przewanych poj zachodniego porzdku spoecznego: z jednej strony dominiurn, ])astwa, z drugiej serrltiun), sul)y, midzy k()re wcis\:a si trzecie lvsztatujce si ]M(jiuircliia

})()jcie przywiltvju, benejidion.

Dominium reprezentowane jest ])rzez pana ziemi, któremu si naley sulja, serritimn, od

(loniinis terrae,

mierze, clio r('tnoralv(> i w odjedni or/. Inny swego wladzey, to ratuje, inni chowaj jego stada, to koliylniki, inni zwierzyn, to bobrowniki, inni wreszcie wszystkicli

w

r('»wuej

miennej fnnnir.

Wic

su

owi

wojn,

to woje, nillites.

Wszelica

suba

mi w

wynagradza si: propter wynagradza si l»d ziejej podami, udziaami

dla ]>anu

ofjicinm debetnr hcncjlcliini, a

bd

nawet dziedziczn, owaci, zdoljyczy wojennej.

zl)iorze,

Owi woje

przeto,

itiilites.

osadzeiu

l»yli

porttwno

jak inne ra zatrzymujc zawoanazwy rodowe, przyjmuje jeszcze ])ewne

rod()w

nia jalvo swoje

maj cliarakter czy.sto indywidualny, jedynie do osoby, l^tin-a je wedle upodo))ania zmienia, u scliyku Xril czy te na ]>oczatku XIV wieku szlacbta za wzorem Zacliodu przyjmuje znalvi, kt(')re

zrazu

])rzywizane

s

ju

lierby

jako

a

goda

dziedziczne.

Zdaniem Autora ]>owszecbua wiara w i('>wn dagoda nazwy danego bei'l)u, rozumienie, to

wno

e

i

w

zjawione, jedno bez drugiego istnie nie zdolne, naley do zudze o])tycznycli nieobcycli i bistoryi. oljec rzeczywistycb wiadectw dziejowycb, taki si co do tego dwojga okazuje stosunek, w epoce piastowskiej, jedno ju cae wield istniao, zanim si drugie poczo. Stale goda lodowe, rzecz}^

jednej

cliwili

W

,

e

a zatem, to co waciwie zowiemy ierl)(Mn, pojawiay si u nas dopiero w lvocu Xlii w. wic za i)anowania Wacawa. Przeciwnie pierwszy pocztek nazwisk ierbo-

— wycli, a

iiini

dawiiiejszycli,

57



si takieiiii stay, nazwa rodowycli najsiga w czasy, kt()re tu wyprzedziy i zja-

i zaprowadzenie wadzy vsicej innemi nrzdzenianii prawdziwie politycznej natury. Datuje zatem z wie](dskiui ludeiu, broniony |uzez swe nieurodzajne piacliy ]»rzed nieprzyjacieleui, zdolal ]trastare swoje gmerki, wsl)()lu(^ uiegdy caemu lu(it>\\i polskieum, do dui naszych zachowa, jest prostem zliid/.enieui. Nietylko bowiem piaszczy.sta Hela ale cae niemal urodzajne gdaslokolenia

ich

occzyznego

m*odzony". ') Zobacz pomniki, tom I,

')

Wyraz

powysze str.

zapiski oraz Starodawne

170, 174

i

brat nie jest tu

szego ki-ewniaka, lecz

w^

t.

prawa polskiego

d.

wzity

w dosownem znaczeniu najbli-

znaczeniu brata herbowego, wspóherbowuika.

!



65



„NohiUtatld stirpes ex progenitoribus eorinn originem

semper ducunt, guanini irrogressmn nati de genealogia approhare eorum

itaue dicat Jioc

consueuerunt. SI quis aut illustrem, et ceteris nobilibus

fidell testimonio

se nohllem.

negantibus, asserat se parem, ad jjrohandum sue ge~

nologie nohilitatem teiietur inducere sex nohiles iros, de

sua stirpe genltos, qui iuratl dicant, quod ipse frater sit eorum et de domo ac stirpe ipsorum paterna procre(Helcel: Starodawne prawa polskiego pomniki I, atus.



str.

76

i

195).

Tradycya

wic

samej szlachty, ustawami

uwi-

uwaaa ju w

wiekach rednich wspóherbowników, tego samego herbu uywajcych, jako krewnych midzy sob i z jednego wspólnego rodu pochodzcych. Czy taka tradycya, taki zwyczaj mógby si hyl wytworzy, gdyby jak clic przytoczeni przez nas w § 3 cona,

Autorowie, wspólierljownilv(')w nie wiza ze sob aden stopie pokrewiestwa, a jedynym cznil^iem pomidzy nimi bya tylko wspólna suba wojskowa pod ta sam chorgwi, lub nawet jalv chce Autor rozprawy „O wojach", lvada niemal rodzina szlacliecka bya cudzoziemskiego pochodzenia ? Prawda wielka liczba dom(')W szlacheckich ^), piecztujcy cli si jednym i tymsamem herbem, a dochodzca czasem, jalv u Jastrzbców, do liczby kilkuset, moe wzbudza pow^tpiewanie, czy te wszystkie wspóherbowe domy rzeczywicie od jednego wspólnego praczy ta wspóojca pochodz i slvloni do poszukiwa herbowo nie da si odnie jeszcze do innego jaldego czynnika organizacyi spoecznej, jak do pokrewiestwa. Niektórzy Autorowie uwaaj nawet ów fakt jako ,

e

,

cech charakterystyczn

lieraldyki polskiej

,

kt()ra

j

od heraldyk zachodnio-europejskicli stanowczo odrónia. ') Przez dom rozumiem wszystkie rodziny szlaclieckie, które obok wsp(')lnego herbu take wsp(31nego nazwiska uy\Yaj.



66



si tumaczy, i i;dy wyjtkt)\v() zaledwo dopiero w XV wieku, a na szerokie rozmiary dojiiero w wieku XA I pocza przy))iera stale nazwiska i>o wsiach, z kt/a-ycli si pisaa, a zatem w chwili, kiedy

Tymczasem

fakt ])o\w.szy tem

szlachta polska zbyt

kady

i>('»ii(dslcieii»)" i)isa wanie na schyku X\'l wieku, al)y si na Icadej niemal karcie spotyka z dowodami oddzielania si nowych donuny ])od nowemi nazwiskami od glcWyneiio ])uia. tak czy-

Do

wzi

I

^) I tak Rafa Jarosawski kasztelan saudomirski, jest rodzouyin bratem Spytka Molsztyskiego wojewody krakowskiego, za obaj waciwie Leliwitaini Taniowsl.

str.

9,

227, 241,

— borzii

i

t.

za

p.,

klasztoru



68

przeszed na wasno fundowanego, przeto

Sieeiecliów

Beneclyktyn(')w

tame

miasto jedynych Sieeliowskicli powstay rodziny sidci, ]Mora\vieelvici

]3alicvic'i

,

Danaljorskici

skicli,

Tezy-

Plaz()\v, Szrzelvarz(»w-

d., kt()rycli

i t.

pozna mona,

wsp(')lnym

,

ju

po

tyll:o

e od wsp()lnego pnia

i

lierljie

wspól-

nego praojca ])oeiodz. Cliodzioljy jeszcze tylvO o uciylenii^ wtpliwoci, czy tav znaczna liczba domeny, uywajcych jedneg(v i

tego samego

jalc podaj Paproci

]ierl)u,

i

Niesiecki,

moe pociodzi od wsp('>lnt'ge ])raojca. Wedle Paprockiego najbardziej roznnioony Jastrzljiec, liczy dom(')W ocoo lóO, po nim najwicsz liczj domeny przedstawiaj: liabdanvi tlom()W 50, JeJunosz

litovyie 63,

Prawdy

Rawy

61,

Za

61,

Luby

64,

Nacze

68, Ostoje 53,.

60.

wedle Niesieccicgo wyej stu dom(iw licz lierby: Habdanlci lOi), Jastrzljce 340, Jeli-

nastpujce

Junosz Leliwy 133, Lulcze

towie 123,

123, 189,

Kcu-czaki 122,

Nacze

173,

aljdzie Ogoczyki

102,^

104,

Prawdzice 121, Rawicze 127, lepowrony 108, Topory 111. (Obacz zestawienie Lelewela w „Herbarzu Niesiecciego", wyd. P)ol)]'owicza. Ostoje 131, Poraje

tom

I.

str.

Aby

498).

wiec

(lom()W,

licz1)a

131,

moe

nciyi wtpliwo, uywajcycli jednego

czy i

ta]>:

znaczna

tego samego

oil wspiUnego praojca, f(U"nmjemy ])rawdopodoljiestwa. Za j^unlct rachunek nastpujcy

lierlju,

pocliodzic

wyjcia Ierzemy pocztelv IX

wiel^u, ciedy jalvto

w

dru-

giej czci dziea niniejszego olaszerniej uzasadnioneni bdzie, zjawiaj si pier\N si praojcowie szlaclity polslviej praojciec Jastrzeinljc(3w stary ]3oi przypuszczamy, wanie w tyci mniej wicej czasacli. Otó lesta od liczc po 33 lat na jedno pokolenie, polcae si, owych czas()w do drugiej poowy XVI wielcu (Idedy pisze Paprocki sw(>j lierbarz rycerstwa polslciego) miPaproclci pisze swoje pokole 24. Ze wzgldu,

y

no

e

e

e

;



G9



„Herby" w chwili, kiedy dopiero od niedawna iistaliy aden si nazwiska rodzinne, moemy przypuci, dom nie liczy pod(')wczas wicej jak przeciciowo trzy rodziny, gdy czas byl zbyt kr()tki, aby si domy mogy jn w liczne rozrodzi familie, tego samego nazwiska liczne nowopotworzone uywajce, owszem mniemam,

e

e

domy

liczyy jeszcze dopiero po jednej tylko rodzinie. Jeli ]3rzeto Paprocki przy Jastrzbcach 150 domów to ierb ten móg podówczas co najwyej przytacza z 500 rodzin si skada. Jalii to przedstawia stosunek progresyjny w populacyi, jeli od jednego praojca czyli ,

jednej rodzin}', w cigu 24: pokole wywiedzie si 500 rodzin. Ot() stosunek ten wyliazuje talc progresy, i ludno nawet w cigu dwóch pokole nie wzrasta do pod\v()jnej liczby. Gdyby bowiem jeden ojciec mia tylko dwóch msl^icli wnuków, i progresya sza dalej w tym samym stosunku, to ju w dwudziestem czwartem pokoleniu liczba potomlców mskich wynosiaby 2048, co dawaoby tyle rodzin na czasy Paprockiego.

'j.

Progresy

te tale oljliczam:

povolenie dzina II pokolenie III pokolenie IV pokolenie I

(801

— 833)

praojciec

czyli

jedna ro-

;

V

W

polvolenie

povolenie

YII pokolenie YIII polvolenie

IX

polcolenie

X

(834—866) jedna rodzina; (867—900) dwie rodziny, (901—933) dwie rodziny; (934-966) cztery rodziny; (967—1000) cztery rodziny; rodzin; (1001—1033) rodzin; (1034—1066) (1067 1100) szesnacie rodzin; (1101—1133) szesnacie rodzin; (1134 1166) trzydzieci dwie rodzin; (1167 — 1200) trzydzieci dwie rodzin;

— — —

om om

pokolenie XI pokolenie XII pokolenie XIII pokolenie (1201 1233) szedziesit cztery rodzhi XI^' pokolenie (1234—1266) szedziesit cztery rodzin

;

;

-—

XV

pokolenie (1-2G7 dzin pokolenie (1301 dzin



70

— 1300)

sto

dwadziecia oin

ro-

— 1333)

sto

dwadziecia oni

ro-

;

XVI

;

XYil

]

(okolenie (1334—1366)

rodzin

XV]

1

1

]»okolenie (1367

rodzin

XIX

XX XXI XXII XXIII

XXI\'

;

pokolenie pokolenie pokolenie rodzin pokolenie rodzin ]>okolenie

oiu

dwiecie pidziesit

sze

;

(1401

— 1433) piset dwanacie rodzin;

(1434—1466) piset dwanacie rodzin; (1467-1500) tysic dwadziecia cztery (15(»1— ir)33) tysic dwadziecia cztery (l.')34

i-odzin

)»okolcnie

— 1400) dwiecie pidziesit sze

— ló66) dwa

tysice czterdzieci

;

(1567—

1(;00)

dwa tysice czterdzieci

osni rodzin;

wic nawet rod .lastrzl>c(iw w scliyll^ii wiekn nie óOO ale 2000 rodzin licz>l. to jeszcze i wtedy wszystkie te rodziny nio,i;yl)y hyc uwaano jako potomstwo jednego jtraojca, yjcego na pocztku IX wiekn, przy zreszt ]iowolncni rozradzanin si. Badania statystyczne naszego stulecia stwierdzaj zasad, e w zwyczajnycli warunkacli rozwoju luduosc (Jdylty

XVI

do

w cigu dw()cli pokole wzrasta w dw('»jnas('ib Zasad t moemy miao ]>rzyst('»sowac jako miai- do rozradzania si szlacht}- naszej w wiekach rednich. .Jakkol').

wiek bowiem pokolenia

(dtecne

znajihij si

w

l)ez]io-

r('»wnania korz\stniejszycli

waruid^ach sanitarnycli. jak ]>okolenia wiek('»w sreihiich co oczywicie na sile rozradzania si nader korzystnie wpywa, to jednak rezul,

')

Fircks:

preussischen

zum

Riickblick

Staate

auf die

wiilirenJ

Bewegimg

Jahre 1874. (Preussische Statistik,

lagen, Tabelle

I.

dei*

Bevólkenmg im

vom Jalire XLVni, A, Berlin

des Zeitraumes

ISUi

bis

1879)

An-

— naszego

stitystyki

taty

71

— obejmuj wszystkie

stulecia

warstwy spoeczestwa, a wic i warstwy najnisze, gdzie niedostatek powoduje silniejsz miertelno, tymczasem z wiekiv.yszej szlaclity ]>ol-

w bractwach chorgiew ny cl

i

,

czy

w zwyciskich hufcach ]>owracajcych do domu z ])omynej w\]>rawy ogaszajcych si panami ziemi, czy wreszcie w owych doborów \(li wojach, kt('irych ]\lieszek I mia ju trzy tysice, a do ktitrych jeszcze obce i

rycerstwo

Ilo gów w

')

kadu

]»i'zyl>yo.

jednej rodzinie jest

rodzina reprezentuje

biestwa

tylko jedne

nam w naszym

gow msk

nam zupenie obojtn: racliunku

]>ra\vdoj)0fio-

jako reprezentanta wspóczesnego

mu

pokolenia: pomijamy bowiem cakowicie ple biaogowsk, tudzie rodziców reprezentanta, jako nalecych do ]iokolenia, które

ju mino,

oraz dzieci, które

cz)'Avistoci

wic owyci

cej

jak

dwa

razy tyle

o4,(X)0

mów

nale

W rze-

rodzin

wi-

do pokolenia przyszego. moe reprezentowa nawet zdolnych do Ijroiii.

;

:

— Autor rozprawy

o

73



„Hei"aldyce

)>olskiej"

uznaje

poród herbów poLskieh 116 jako takich, kt(')re przedstawiaj stare goda chorgiewne, tyle wic przynaj-

z

mniej bractw cliorgiewnych na pierwsz dol) osiedlenia

si Polaków przyjby naleao. Bractwa te stanowiy zorganizowan w opolacli obron krajow, ^ade bractwo przeto conajnmiej villvadziesit jeli nie killvaset do broni zdolnycli liczy musiao. Liczc tylls:o po 50 gów na kade l^ractwo, to owycli 116 jractw cliorgiewnyci reprezentowayljy ju w dol)ie pogaslviej 5,800 ni(')w zdolnycli do Ijroni, praojc(')W szlacity polskiej. Biorc znowu poczatev wie^u IX za pund wyjcia i ])rzyrost potomstwa dwojcy liczlj w cigu dwóci pokole, to gdyljymy nawet w l^ardzo cliojny sposól) uwzgldnili straszne spustoszenia po mierci Mieszka II i wyniky std ubytelv ludnoci, szlachta polsl^a z tych bractw cliorgiewnyci rozrodzona musiaaby l^ii sciykowi XYI wieku czyli po upywie 24 polcole liczy cyfra za ta okoo d w u n a s t u m i 1 i o n ó w rodzin stoi daleko poza granicami wszelkiego prawdopod biestwa. Tak wic teorya o bractwach cliorgiewnyci nawet statystycznej ]»r(')l)y wstrzyma nie jest w stanie. Ale i innej jeszcze i)r()by teorya ta wytiy.yma nie moe. Jeli Ijractwa cliorgiewne l)yy terytoryalnie urzdzone, jeli kade opole czyli powiat lul) ziemia miaa swoje osobne bractwo pod osobn cliorgw^ w^alczce, to musielibymy si spotka koniecznie w wiekaci rednich z dwoma objawami, javO logicznemi faatu tego konsekw^encyami ziemie i powiaty powinny mie najstarsze a) herby, sigajce doby pogaskiej a pi-zedsta wion Avanie na owyci brackich ciorgwiach

mów

!

!

!

e

a

e

h)

w

ledzc

,

za rozsiedleniem

si szlacity

polskiej

wiekach rednicli, i)owi]miniy napotka zwarte

rytorya

,

w^

kt()ryci

majtev przy

niajtlvu

,

te-

dw(')r ]U"zy





74

dworze l).vby w i»(tsiadaiiiu szlachty, jednei;(» i tei^o saiiiegT) herbu uywajcej. I jeden i drugi objaw nie istnieje wcale. Herby ziem i W()jew(')dztw poczynaj si wytwarza do])iero w cigu XJli wieku, a wytwarzaj si jeszcze w XR' i XY wieku, biorc pocztek w herbach swych dzielnicowycli ksit, w herbach starostów lub chorycli. Herb(')w za powiatl('kscm

szhu-lity,

i

d('»))r,

owdzie spotkamy si znajihijacych

tego samego herbn

]>rze(lstawia

sie

|H'zo(lka,

do

nalea,

i

si

z

wi-

w rku

nzywaju^cej, to ta szlachta

zazwyczaj jako ])ot(nnkowie jechiego

niegdy cay

kt('irego

(h>[)iero

drog

ten

kompleks razem

w rce

dziahiw rodzinnych

kilkn potondv()w przeszed. Napr('»nobymy te za wskazowiem samo przypusztych ])roklam herbowych. W()d ])oczenie, jakoby ]»roklamy hei"bo\\t' od rzek

Ju

i

czatek sw(>j piski

Itraly, \\iv jest

aktualne.

Na iHU) jtroklam, jakich nam dziea Dugosza, zasdowe i iime rikla iiistoryczne z wiek('»w re-

po rok lóOG dostarczaj, najliczniejszym jest dzia proklam pochodzcych od imion osób lub przezwisk, jav: Bolesta Broda, Ciolewa Cioek, wiek, Czelepaa, Drogosaw, Drag, Grot, Gierat, Jelita, Koomasz, Mdrostka, ]\romot, Nieczuja Ogon, Ost('>j Pomian, Pobóg, Powala, Koman, Sas, 8wiidca, Trba, ^Yyk, Zaremba, Zerwikaptur. Ten dzia oljejmuje okoo 180 proklam, a wic })rawie -/a caej liczby. Reszta okoo 80 proklam przedstawia proklamy topograficzne, Iorce swe nazwy od wsi, i"zek i jezior, jak dnicli, to jest

,

abd,

,

,

,





75

Biaa, Borowa, Bogorya Deiiibno, Drzewica, Janina, Mozgawa, Niesobia, Odrow, Opole, Pilawa, Przosna, Strzegomia, Syrokomla, Tarnawa, Wedawa, AVierz,

bowa, Zal)awa i t. p. Ale i w t\'m dziale przewaajca liczba proklam przypada na nazwy wsi, tak, i szczupa tylko liczba da si rzeczywicie do rzek i jezior odnie. Bo jeli spotkamy tej samej nazwy wie i rzek, jalv n. p. Biaa, Drzewica, JNtozgawa, Oobok lub Szreniawa i zachodzi wtpliwo, czy zawoanie odnie naley do proklamy brane od wsi czy do rzeki, to z uwagi, wsi, z powodu swej ogromnej liczebnej ]n'zewagi w tym dziale stanowi niejako regule, a proklamy lu-ane od wód raczej wyjtek, gdy nadto nazwa wsi uyta jako we wsi tej byo gniazdo proklama, tern si tumaczy, rodzinne seniora rodu a zarazem dow()dzcy oddziau wojmiar kwalifikowa si skowego, do czego rzes:i nie mogy, to i w owyci wtpliwych wypadkacli musimy si owiadczy raczej za regu, ni za wyjtdem,

e

e

dn

i

owe prolvlamy do nazw wsi odnie. Poczem pozostanie ju zaledwie kilka tylko

Nacz, Niesobia, wód pochodzi mog. klam, jak

Ciocia

nie

moemy

Orz,

vt ej zdanie i szczególnie za Bolesawa Ciroljrego zagci si obyczaj sprowadzania obcego rycerstwa go dol)rami ziems^iemi ]»od warunlciem i ni)osaauia

„O wojacli ,

odbywania

i

,

suby

wojslvowej.

jest zepenie Iddua: nadawania ziemscich szacicie nie nast]>oway pod warunkiem odbywania z tacowycli sul)y wojslvowej szlachta ()t(')

teorya

ta

d()ljr

;

— wykaemy,

77



tytu do posiadania ziemi, wojskowej na niej (tsobicie obowizek za suby bez wzgdu na posiadane dobra, a jak nmiemam snba i w ozem mi rckla redniowieczne po[»ieraj, wojslvOwa nie bya pierwotnie szlaclity b o w i z ^ i e in, lecz jej na j celniej szem prawem, jej przywilejem. Nie posiadamy wprawdzie z czas()W Bolesawa Clirobrego adnycli dokument(')w, aby módz sprawdzi za zdaniem Autora rozprawy o wojacli, czy i o ile kr()l ten czyni jakie nadania obcemu rycerstwu w^ doljracli ziemsvich z obowizviem odljywania z tal^owycli suljy wojsvOwej, o czem zreszt Gall, cio obce rycerstwa^

jak

iiiiala iiiiiy

ciy

( »

przytacza, ani sl()\\viem nie wspomina: przeczyta starannie kronil^e Galla, aby

e za czasów tego monarcby jeszcze

do

wszake

si przekona,

nawet ani rycerstwo

przedniej sze, praojce szlachty polskiej, owi duces, prin-

proce res, magnates, nie posiadao zgoa przebywao jeszcze wyadnycli dóbr ziemskich, cznie przy boku króla, na jego dworze i jego kosztem

cipes, nobiles

,

e

utrzymywane

w

cliarakterze

o

,

ile

jeden lub drugi nie

komesa grodowego,

by bdto

bd te namiestnika

(comes proinciae) po grodacli osadzony.

za

dobrami ziemskiemi otrzymao to panowania Bolesawa Krzywoustego, to jest na pocztlvU wielvu XII, dajc w ten sposób pocztek szlachcie posldej osiadej. A chocia i z Xri wielvu nie dochowa nam si aden przywilej w przedndocie nadania dóbr ziemskich szlachcie, to natomiast ju zaraz z nastpnego wieku, mianowicie z wieku XIII mamy tak spory poczet tych dokumentów, e ju z caym spolcojem moemy bra w rachub nietylko to, o czem te dokumenta wyranie wspominaj, ale i to, o czem zupenie milcz, tem bardziej gdy w wiekach rednich instytucye spoeczne bardzo powoli si rozwijaj i z\\'olna- tylko przelcsztacaj, std stosunki, jakie nam l^rel dolvumenta z XIII

Uposaenie

rycerstw^o dopiero w^ pierw^szycli latach

,

;

;





ib

bd

i XIV wieku, nie w gcANiiyeli rysaeli ()(n)iei;a o wiele od stosunków wieku XII.

w

Niej

§

podajemy

11 niniejszej rozi)ra\vy

szerej;-

nam si

doeliowaly z Xiii i XIV wieku, bdto w ]>rzedmiocie nadania dóbr ziemskicli szlaclicie lub rycerstwu wodyczemu, te w przedmiocie bliszego okrelenia, na czem polegao [)rawo rycerskie (ius inilitare) w wiekach rednich, dotycli

jakie

d()kunient()W,

bd

dajc przy i

kadym

praw nadaniem po-

z nich szczeg('»owe wyliczenie

()ljowizk()w, jakie monarclia z

kadem

czone mie chcia. One tNll^o l)owiem s w stanie da nam wyczerpujce wyjanienie, w jal-cim .stosunku zostawa

ol)owiazeIczet spoiy,

aby si przel-^ona, co byo

obejmuje

charaJ-^tery-

tycli cecli.

Ot() gównem postanowieniem wszystlcicli tycli l)rzywiei jest nadanie szlachcie a wyjtlcowo take ry1)

odobania obdarowanego takowych na swoich ])rawnych h) do ]n-zelania spadkobierców obojej ])ci, bw, vasztelan(')W, ich sdzi(')w, i)(Klsdk()w

nyci

od ]3ozy\vania

urz.dni]v()w,

komorniv(')w pi'zed

do grodu

48,

przez

i

wonych

in-

lub

tyche czestników i w ogóle od pozwu zachowujc tylvO jurysdyk-

Of cUatloite castri),

')

Tame

^)

§ 11,

50— .33,

icli

N. 21.

A, NN.

^)

Tame

8, 9,

15,

N. 34.

18, 20,

5G, 58, 60, 66, 70, 71.

24—"27,

33, 36, 37, 40, 42, 47,

— cy



80

ksicia, ^dy pozwem pod [)ierscit'iiie)ii Jvsicyiii zapozwani bd, oraz dla dziedzica'); c) bezporedniein nastpstwem tego uwolnienia z pod jurysdykcyi ziemskiej i i;rodzkiej, l)y}o nadanie obdarowanemu juiysdykcyi nawet najwyszej nad wocianami nadanych sobie d()br, a wic pniwo sdzenia si)raw maycli i wielkicli, i wydnwania wszelkich wyroknianie rozarzonet;-*) elaza lub stpania po takowem, lul) wreszcie ]»uszczanie winowajcy na wod i t. p. -) nakoniec d) nadanie i»rawa poljieraiua kar wszelicich i oplafc lila

wynikych

z

wykonywania sdownictwa nad wasnymi

gow

])oddanymi a zwaszcza iokujni za zabitego lre jecbiak pizywileje ida dalej

wasny

jeli

]to(l(hiny ol)cego

kmiecia

kmieciami, jego ]to(hhii

stanowi,

zabije,

dzie-

gow

dzicowi zabtijcy i>oowa poknpii za przypa(biie, a jeli jego wasny kmiei- w obcej wsi zabity zostanie,

dwie

czci tego To

pokiijtn^).

s

nmiej wicej te zwyczajne uprawnienia, niemal lvady przywilej wydany w przedmiocie nadania szlachcie d()br ziemslvicli prawem dziedzicznem zawiera, jeli przywilej wdaje si w specylikacy lostroimym. Taki przywilej oti"zymal komes lvlemens z Puszczy wojewoda zie zarzutu

')

§ 11,

A, N.

28.

^)

§ 11,

'')

§ 41,

A, N.

66.

*)

§ 11. A, N. 18.

A, N.

70.

A, N. 47.

Przez lemiietwa

rozumie naley wsie

i miawójtowie wsi i miast na prawie niemieckiem zaoonych, zostawali do dziedzica swego w stosunku lennej zalenoci. «) § 11, A, X. 76. ') § 11, A, N. 69.

^)

sta

§ 11,

zaoone na

i)rawie uiemieckiem.

Sotysi bowiem

i

83

krakowski od Bolesawa ksicia la-akowskiego doiiiirskiego

Taki l)ad

XIV

san-

bd

z reguy, ogó postanowie, Jacie si w>jtkowo zawieraj w przywilejaci XIII

jest

tyllv(»

i

').

w

przedmiocie nadania szlarycli przywiejacli, dwóci zwaszcza, prawo dziedziczne postawione i

wielbi, wydaiiycli

,

synonim prawa rycerskiego. Pierwszym z nicli jest przywilej ls;sicia Leszka Czarnego z r. 1-287 dla komesa Jerzego, w przedmiocie nadaniu mu d(')ljr AVielogoN\y w nagrod usug wiad-

jest javol)y

w

wojnie z Konradem czerskim -). Ustp odprzywileju tego brzmi: „za tak godne tedy po-

czonycli

nony

sugi nam

jn wywiadczone

i

wywiadczy si majce,

temu

lvomesowi Jerzenui i jego potomkom nadajemy wie, po polsku Wielogowa zwan, i inne wsie do niej j)rzylegle, prawem dziedzicznem, kt('»re spokojnie NYiecznemi czasy posiada ma bez adnego uszczerblvu z wszystkiemi poytkami, przynaleytociami i prawami ry cerslviemi, tav samo, jak t wie Wielogowe posiada l^omes Otto, niegdy wojewoda sandomirski, kt(')ry si dziedzictwa tego z wasnej wyzl)y winy".

Wadysawa lisicia kujawsandomirskiego z r. 1292, moc nadaje Icomesowi Maciejowi svt(')rego tene dziemu kujawskiemu wsie Kokoszyce i AYickowice, aby je posiada prawem dziedzicznem tak, jak Drugim jest

przywilej

skiego, sieradzkiego

i

ksi

cae rycerstwo siada

w

ziemi

lvujawsls:iej

dobra,

swe po-

^).

Z obu nietylko

owszem, ')

§

tycli

nie

przywilei \vynika,

jest

antytez

e oba te prawa IL A. X.

8.

')

§

e prawo

prawa

dziedziczne

rycerskiego,

lecz

istniej obolv siebie tak, jakby

11,

A, N. 31.

^)

Tame

§

11,

A. N. 34.

6*

;

;





84

byo czci liilj uzupenieniem drugiego, a w szczególnoci prawo dziedziczne czci prawa rycei'slviego. C() wic jest to ]>raw(t lycerskie (his militare)^

jedno

i

do

ja]vie

przywizywano znaczenie w tej wanie powyej przywilejów

epoce, liiedy jalc z przytoczonycli

w penem byo

wida, prawo dziedziczne Oto przywileje,

rozwoju?

o prawie rycerslci l^ardynaluycli

))ywa jeszcze czasami jalco

ti-zecie

;iiiia ').

Ale

to

s

wanie

tesauie uin-awnienia

,

kt-o okrelenia, w jalvito sposób ta jeg'o suba wojskowa ]»omnoon by ma. adnych zi?ola te2:o rodzaju postanowie nie znaciodziniy ani w je(hiym z licznycli przywiK'i, wydanycli w przedmiocie nada d('tbr zicinsldcli szlachcie w dzielnicaci dawnej Polslvi ]>histowskie3 w Xlir i XIV wieku, cliocia je stale zawiera kady niemal ])rzywilt'j nadania sotystwa lub W('>jtostwa w tyclie dzieliucach jak niemniej Icady przywilej w ])iy('(hniocie nadania (|('>br .

ziemskicli

na Rusi.

suba

wojslcowa w tych [irzywilejacii ruskich okrelona, niech posuy lijnikanii

modziewit na \Ylad\slaw

Czark- wojskowej osobicie na szaclicie, nie za na dolirach, tak, jeeli osoby do shidol>ra szlacheckie ])rzeszy na l)y wojennej nie ol)()wizanej u. |». na rzecz osoI>y ,

ci s

ciy

e

ciy

e

wasno

,

duchownej, to ta suba wojenna i;asa dowodzi najjaniej ])ostanowienie art. 8. Zwodu zui>elnei;'(> statut()W vr(')la vazimirza Wielkiei;o, kt(')ry orzeka, i duchowni ,

z

(lostanowieine

\\(»jn

]w j>rzei)is statutu zapoljiedz pragn. Tak samo ]"zecz si ndaa i z mieszczastwem, zi;(da

;

dla kt(')rego w szeregach rycerstwa polskiego, jako dla plebejuszy miejsca nie b\ lo. Dlatego mieszczanie tylko za si)ecyanyni przywilejem monarszym dobra ziemsl^ie nabywa nueli prawo, ^liei n. p. takie ]U'awo i nueszczanie krakowscy, nadane sobie przywilt^jem krw zadawalniajcego wyjanienia. Wprawdzie w kadym z tych przywilei jest ponadanie dany powód, kt()ry wywoa nadanie: jak ma by nagrod za wywiadczone ju ksiciu wierne

e

stateczne suby a zacht do wytrwania w takowych na przyszo, lub t. j). ale pobudka ta, która moe by dostateczn do wytumaczenia nada w wiekacli XIII,

i

XIY

i

p(')niejszycli

,

nie

moe by przyjt

jalvO idea

ow

przewodnia na epok, kiedy caa szlaclita po raz pierwszy doljrami zieniskiemi uposaon zostaa. Inny musia by pierwotny tytu szlaclity do posiadania

')

d(')br

Tej

ziemskich.

subie wojennej

ej osobny artyku.

i

uzbrojeniu rycerstwa

powicamy

ni-

— AV

ajc

em

00



poprzednicli moidi

pierwotny

iistnij

e

si wykaza,

rycerstwa

])()lskieo(»,

(l\V(tcli rozpi-awadi Tt)z\vaspoltH-zcstwa polskiego, staragLtwiiy zrb tciio i)rzeclniejszeo:o ,

lycerstwa ziiakoweuo,

kt('»i-e

szla-

dao, (lyiiastyeziiego jest jioclio(Izenia, mianowicie to czonkowie modszycli liiiij (lynastyj ksicych, panujcNcli w Polsce tudzie n innycli i.ecliit('>w, przedewszystkiem za dynastyi Popielid()w i Piast('»w. Dynastowie ci modsi yj, jalc si elicie polskiej ]>oczatek

e

z

s

Galla

lvroniki

]»onad

jeszcze za czas(iw

wszelk

Clirobre.no

wtpliwo

okazuje,

na dworze ksicia

i

na

sub

jego utrzymaniu, lub te z ramienia jego peni po grodach w charakterze komesiiw grodowych hd> namiestnik(iw. r«»wnii' na utrzymaniu ksicia z (hiuiu i

}»iiblicznych. przez

bi(hiosc wiejska^ skladauNch.

ziemskich dynastowie

I)(')br

ci

w

tej e|M»ce

nie ])o-

sia(hijn jeszcze wcale. I

zaraz

Krzywoustego, w pierwszych panowania, nasti)uje jtowszechne

)opiero za J>oleslawa

latach

jego

u])osaenie tych dynasttiw ziemia; jedni otrzymuj wsie, imii miasta, inni zu(»wu grody, dwiu" ksicy ])rzestaje

troszczy si o

icii

dalsze

uti-zymanie.

T\tu

tych dy-

nyst()w, praojc(')w szlachty judskiej, do jtosiadania d'.

Ksi

nosi na sol)ie

si wojewod

rzecz zgoa nieznan.

cliwili

((liii\ lierzog)^

Itoniewa

gównem

zadaniem

jego jest prowadzenie woj(hv do Ijoju, jest on zrazu tylko naczelnym wodzem, gdy administracy ^raju zawiaduj starostowie rodowi w opolaci i wieca ludowe.

Ta wadza wojewodzislva ksicia chowaniem zasad senioratu bracia

seniora,

;

jest

dziedziczn

czeme wic

modsi dynastowie

i

icli

s

z za-

modsi

potomstwo?

oczywicie niczem innem, jav przed ewszystlciem równie tylv0 wojewodami, prowadzcymi wojów do joju lecz tylvO pod naczelnem dow()dztwem seniora. Tej suljy wojennej, jal^ oni z tego tytuu zrazu ,

odbywaj,

nie

mona nazwa

ol30wizlviem

w cisem

sowa znaczeniu, jest ona raczej ici prawem, racy bytu, icli najcelniejszym przywilejem. Ztd te kiedy nastpio uposaenie dynastów

tego

mi,

to cliocia

ci

dynastowie tylko

wanie

z

icli

zie-

tytuu

swojego wojewodzis^iego ciaraderu, z tytubi dowództwa ^YojsvOwego nad wojami to uposaenie otrzy-

mywali, nie zaciodzia przecie najmniejsza potrzeba czynienia zawisem tego uposaenia doljrami ziemsviemi od suby wojsvOwej, ja^ljy dynastowie ci odprawowa mieli, gdy nikomu nie nacada si oljowizvu \\yvOnywania swycli praw i przywilei. Dopiei'0 z Ijiegiem

w

svutev rozradzania si szlacity, nie Ijy dowiklzc w l)oju i musia si vcmtentowa Ijy prostym towarzyszem seniora swego rodu i pod jego dow('»dztwem i przy jego ciorgwi staw szyku bojowym, viedy w skutek tego samego rozradzania si drolniiao u|)Osaenie szlacheckie i szaczasu, kiedy

l^ady szlachcic

wa

móg



— suba

ul)()ala, a

elita



92

w

wojskowa, kt()r

i»Tanicadi

wasnym koszcie trzeba byo odljywa, ]>oeza stawa si ciarem coraz Ijai-dziej dokiiczliw yiii i;ogn,

va(l('j

z

upami nie z zdrow wynioso igowe, pocza skowa stawa si da nmiej zamonej Inl) z

i

jeli si

cicim

clity

o))owiazviem, a cliaracter

siil)a woj-

sza-

uljouiej

suby javo

tej

przywileju stanu szlaclieclciego zwolna zaciera si pocz. oljec tei»'o stanu rzeczy zrozumiae nam

W

s

postanowienia

w

statut('iw

])rze(lmiocie oljrony l^raju I

ie w

tak

lew.slca

jest

C'XX

art.

wszei;'o

i

Zwodu stanowi: „Ale

ogcUneg-o

kr('>lestwa

cze

ubranej

albo

szaclicic

liajiuiszowej

AYieldego

Kazimirza wydane.

l-

zaley obidua. ]>owinien d(»statctv.nosci sweuo imie-

Icady szlachcic podiui^ (loclio(l(')W ku pospolitemu

j)ewnymi bi'onw wolnoci, ]>rzcz wszego tako jest wolne, i z trawa acietnego je gabania Ijyo zacliowam* ". dobi-u

nia a

nymi ludmi

suy,

i;dyby jeno ici mienie

]

Za

art.

CX1JX

stanowi:

„Wykadamy te

usta-

i

wiamy, i rycerze a lacita ziemie naszej polslciej nam i naszym namiastcom w ziemi a w ilstwem nie zga,

dza, ustawiamy, aljy rycerz

Icady alibo prosty ]>anosza

pewn

i)odniesi()n ") cliorgwi iia jej stanie stal, iby w przy])adzeniu potrzel)izny bojo-

pod

wania a szyrmicy })ewne

umia

z nieprzyjacielmi,

ku obronie swej chorgwi,

wzi

d."^).

t

i

miesce

') Niewaciwie Switoslaw tumaczy tu castra jako „grody", gdy daleko odpowiedniejszein bylol>y jtrzftluniaozenie tego wyrazu

jako „o b ó Z".

Tylko kilka kodeksów ma gdy tymczasem przewana

')

erecto,

w tym

cz ma

jest lekcya

popr wniejsza, gdy

ustpie

siih

certo

sub certo re.rilh

nie choflzi tu o to, czy

-e.rillo

electo,

i

to

chorgiew

gdy z reguy chorgiew czyto podczas pochodu czy podczas bitwy jest zawsze podniesiona, ale o prawo wybrania sobie chorgwi. Switoslaw mia widocznie gorszy tekst jiod

jest podniesiona lub nie,

rk

i

przetlunuiczy

..podniesion"

zamiast

..wyl)ran

clio-

rgwi". ')

Quidam

ex nostris nobilil/us

fiierint, ahiecto oinni rubore, 7iuJlius

cum

cti»i

iu

castris

contra

liosteK j)ositi

tuiniiiia stretuiitate co»iniu>iica)iteft

rexiUo de nostro e.rercitu se locare consueuerunt ,

ad hunc

,

sub

Jiiiem,

nt niachinarum, propugnacnlorum, aut ipsius e.rercitus cuModiaui euitent, et

defeusionem

,

quaiii ceteri fratres

ipsorum sub

certis rexdlis Jocati,

cuiiduni ordiuem wter ipsos positum, facere consueuerunt. est

Et

quia

se-

tui'pis

pars, que suo non congruit uniuerso, sfatuimus, ut guilibet miles aut

!

S)5

Powyszy artyku i"ziica iiiezinieriiic interesujce wiato na pierwotn ori>anizacy suby wojennej, przez szlacit odl^ywanej. Javto nasuwa si niiniowoli pytawic suba wojenna u szlaclity nie 1)ya jeszcze nie za liróla Kazimirza Wiellviego do tego stopnia ujta nawet nie iDyo postanowione, w l^arby organiczne, pod jav cliorgwi lvt(')ry szlaclicic stawi si ma?! wic ani Clirobry, ani miay, ani Krzywousty, ani wreszcie oliiete]v, lct()ry z n aj celniej szem podówczas rycerstwem w Euro]:)ie, javiem rozporzdza Zalvon Icrzyowy, mierzy si musia, nie zdoljyli si na zorganizowanie vadr wojs^owyeli u szlacity i usunicie wj^tlsinitycli w statucie wad organiczincli to ])rzypa miao i zadanie dopiero vr(')lowi Kazimirzowi Wiel^iemu w udziel, temu crólowi, który dusz oddany wewntrznemu rozwojowi i»aiistwa, stroni od wojen i najmniej mia sposoljnoci dowiadczy wad organizacyi wojslvOwej ? Co podobnego przypuci trudno, zwaszcza niepodo1)na przypuci o Chrobrym, tym dzielnym wojowniku, tym Ijystrym organizatorze, el^y organizacy wojenn tej wanie najdzielniejszej Idasy spoecznej szlacity polsdej zaniedba. AVady te w wojennej organizacyi ,

e

,

a

ca

!

,

,

szlachty, kt()re statut w}t\lca, nie

mogy

istnie ani za

czasów Clirobrego, ani za miaego lul) Krzywoustego, nie mogy one te powsta w skutelc rozlunienia si l^arnoci wojscowej, gdy inaczej statut l)yby lvarno t przywr(')ci i postanowi, e lvady szlachcic pod waciw sobie cliorgwi, do litórej naley, stawa winien. Tymczasem statut Ijynajinniej nie postanawia, pod jak

cliorgwi ów luny szlacicic stawa winien jeno by w ogóe stawa pod jakl^d cliorgwi, jak sobie ,

simj)lex

sitl)

cum cum

certo vexiUo electo

necessitate helli

et

dimicationis

pro sui ve,rilli defensone, pomniki, tom I, str. 49

i i

t.

siia statione

hostihus,

d. Helcel:

203.

conuiescat, ut ingruente

sciat capere

locum

certum

Starodawne prawa polskiegc



V)6



wybierze, ])ylt'))y nie whiezy si po obozie, nie stawni hizi'111 bez adnego porzdku. rolcazuje si ])rzet(), nawet knU nie mia pi-a\va

e

e

stanowienia o clioraiAwiacli szlaclieckicli i owe wady organizacyjne wytworzyy si d(tpiero z biegiem czasu, a za c'zas po raz ]>ierwszy silniej

uczu si day.

Wszystlvo to jedna':. Jak niezrozuniiaeni na poz(ir si wydaje, tumaczy si bai-dzo jasno, jeli weuiieniy na uwag dyna.styczne pociodzenie .szlachty i jtierwotne zadanie dynast('»w% mianowicie ich dziedziczny chararowadzenia woj»>w do boju. Kady dynasta modszy by, jav wsjionmielimy, z mocy urodzenia swego, jako czonel co si czciej zapewne zdai'zao, j)rowa(lzili sami jiod wlasnemi chorgwiami nmiejsze oddziay W(>j('iw do

W

boju, wszelalco i)od

naczebi chorgwi

seniora,

^[ona

e

]>ewnem ])rawdopodol)iestwem ]>rzy|)uci jeli rodzie znalaz si ja^i czestnilc ((1\ gnitarz), wojewoda, kasztelan na sw('>j w ielc, |>. to on bez wzi;(hi zastpowa nuejsce seniora, }U'owadzc clioi"agii'w na z

,

w

1.

1.

wy|>raw wojenn. J)op('»ki woje, jado miao miejsce w X XI wielvu, yli razem po grodach na utrzymaniu ksicia, senioi

rowie wszystkici rod(')w ])rzybywali w razie zapowiedzianej wiciami wyprawy wojennej w oznaczonym czasie do grod()w i tam lvady otrzymywa sobie ])rzydzie-

lon pewn ilo: puk

(1000 woja-

mu pod chorgiew ale odkd woje wypuszczeni z etatu ksicego, uposaeni zostali ziemi równoczenie z rycerstwem znakowem, nastaa i dla nicli doba uboenia w skutek rozradzania si i dzielenia ziemi midzy siebie na coraz drobniejsze czstki. Kazimii"z Wielki otworzy im di'og na Ru. Odtd zaczy si przerzedza szeregi wojów, co jednak o tyle nie czynio zrazu adnego uszczerbvu ciorgwiom, o ile natomiast kady moniejszy szlaclicic w myl postanowie statutu wilicvO - piotrlvOwsldego secunchnn nantlUitem suonim reddituina et jKjs.sessioitem honorinn pewn liczb zljrojnycli szeregowc(')W na wypraw wojenn ze solj przeprowadzi by oIjo wizany. Ludno wieniacza obolv jako tako uzbrojonycli wojów, formujcyci wojsko szeregowe, nie formowaa rasu co do zebrania ludzi potrzebnycli ;

dla l^raku dostatecznego uzbrojenia osoljnyei cliorgwi,

bya ona zapewne pojedynczym ciorgwiom do posug obozowyci, wycinania dróg wród las(')W i puszcz, budowania most()W i uamiotów oljozowyci i t. p. ]n'zydzielana.

e

]Mona przypuci z pewnem prawdopodobiestwem, caa pierwotna organizacya wojenna polegaa tylko

na ciorgwiach rodowyci

te

w

,

w

których senior rodu lub

prowadzi ciorgiew^ reszta czonków rodu stanowia jego towarzystwo chorgiewne czyli druyn, lul) sprawowaa dowództwa podlvomendne a zrazu woje, nastpnie za najdostojniejszy

rodzie

czestnilv

,

moniejsz

szeregowce przyprowadzeni przez zapeniali szeregi cliorgwi.

W XIV wiew z d(')br i

lecz

nicli

duchownych i szlaclieckicli ]»o(I cliorgwii? kr()lew.skie, przez co si te eiorgwie znacznie i)omnoyy '). Zrazu jcdnalv ])rzewaay jeszcze cliorgwie rodowe o wiele

chorgwie

krw, Lis()W, l\awit«)w, Giy,

Szreniawitów, mieczyk(')w ").

f('»w,

]labdzonym

i

Strzc-

nie tru-

dno byo wy.stawi i utrzyma wasnym kosztem chorgwi. Rody zamoniejsze dostarczay nawet po kilai cliorgwi; i tak u. ]). na w\]>raw litewslv króla Ludwica z 1377 d(»starczy sam jeden tyllco reki Toporczylv()w siednuu wasnycli chorgwi^). Inaczej jednak rzecz si miaa z rodami zuboaemi lub wygasajcemi. Ta^ie rody ani z swoich czonlców rodu. z powodu icli liczebnej szczupoci Jiie byy w monoci utwoi-zy wasnej clioi-gwi, ani dostarczy do niej odpowiedniej liczby szeregowców, ktiuycli wasn\in kosztem uzbroi 1-.

')

str.

52

*)

1876)

Hel

Starodawne prawa

])olskiego

pomniki,

Joannis Dlugossii: Historiae Polouiae, tomus

str. ')

cel:

toni

I,

17Ó.

i

278.

lljidem,

tom

III, str. 372.

Ul

(Craco\iae

— i

podczas

99

wyprawy utrzyma

AYemy

— trzeba byo,

1)0

na

to

rodki

jak Owadów lub Ulinów, boczne linie przemonego rodu Gryfitów, które si prawdopodobnie w XIII wieku od g()wnei»'o szczepu Gryfit(')W oddzieliy i wasne rody potworzyy. ju na wymarciu. Licz Eody te za czas(')w Dugosza po rodzin jednowioskowyci, nie sta villva one zaledwie icli zatem na ufonnowanie i utrzymanie wasnej ciorgwi. C() takie rody pocz miay podczas wyprawy wojennej ? Pod chorgwi innego rodu stawa nie mogy, bo ciorgiew rodowa, to wasno rodu nienalec do tego rodu, trzebaby pierwej uzyska przyjcie siebie do rodu tego drog adoptacyi i zrzec si wasnego ich nie starczyy.

n. p. takie rody,

s

!

;

lierlju

a

przyj

oljcy,

Ijo

ierlj

to

znak chorgiewny.

Adoptacya ta^a \\]3rawdzie nie lyaby trudn, cady potg i z radoci powitaby nowy ród dba o przybytels: w szlachetnym rycerzu; ale dla adoptowanego rodu l^ylo to ostatecznie wiellciem upokorzeniem porzuca wasny klejnot i z niedostatl^u prosi inny ród o adoptacy. Pozostaway w])rawdzie jeszcze chorgwie crólewskie czyli ziemskie, wieo powstae. Ale tu jeszcze wiksze czekao ubogiego szlacicica upokorze-

sw

nie; trzebaljy z

sotysami

i

lvmiecianii

stan w

szeregu,

coby w najwyszy sposól) uljliao godnoci szlacliecldej. Czonkowie wic ta^icli zuljoaycli lub wymieraj cycli rod('>w, niemajc w asnej rodowej cliorgwi a niemogc lulj niecicc stawa pod obc, cliodziy wprawdzie na wyjtraw wojenn, ale luzem Ijez zwizlvu organicznego z innemi chorgwiami. Teraz nam ()w artyl^ul statutu wilickiego staje si zupenie jasnym i zrozinniaym. Owo luzem chodzenie szlachty niektórej podczas wy]jraw wojennycli nie Ijyo Ijynajmniej wad pierwotnej organizacyi wojskowej nie mogo ono istnie ani za Chrobrego, kiedy jeszcze tak rycerstwo znal^owe jal^o i woje a wic i cliorgwie cae zostaway na utrzymaniu slvarl3u ksicego i rody o utrzymywanie lub for;

7*

— iiiowailie i

równie



100

si

chorgwi troszc/y nie

nie

putrzel>(>\val>\

niogo istnie za czasów Krzywonstego

wierwotnej o]'gaiiizacyi

wiekaci rednich jest (cliorgiew rodowa), wspólno rodowego poclio-

wojslcowej dzenia,

szlacity polskiej

wzy

Czy w

w^

polcrewiestwa. obec tego mona

e pierwszym

cioby

na eliwil przy-

zawizkiem szlaclity ]M)lskiej byo obce rycerstwo na dw»r monarch('>w polskich przyby-

puci,





101

wajce, czy takiemu rycerstwu,

kady zkdind

p,dzie

pochodzi, jeden drugiemu jest zupenie obcy, mona cecli byaby wanadawa organizacy, której nie wsp(')lno rodowego pociodzenia, wspólno lvrwi?! Wszake tal^a organizacya na wsp('>lnoci pociodzenia oparta, jest u przybywajcycli z r(')nycli stron cudzo-

gówn

aden

którycli

zieinc()w,

wze

Icrwi

midzy sob

nie

czy, stanowczo niemoebna.

A jeeli w

obec

tej

wojslvOwej organizacyi szlachty

na rodach opartej, teorya o cudzoziemskim pocztku i ]ioci(>dzenin szlaclit>' polsl^iej nie da si utrzyma to ten sam powckl stoi stanowczo na przeszkodzie przyjciu drugiej teoryi Autora rozprawy Pols]va piastowslva organizacy sw „O wojach", wojslcow z Czech przeja. polskiej,

,

e

Wiadom

e

podstaw ls:adej rzecz, ]3ierwotnej organizacyi u wszystkici narodów jest rodzina. Rodzina jest instytucy wszecliwiatow, kosmopolityczn, lvt(')rej zatem jeden naród od drugiego nawszelkie ladowa nie potrzebuje. Zaczem idzie, instytucye spoeczne oparte na rodzinie lul> rodzie nado najdawniejszycli i sigaj doby pierwszego uksztatowania si organicznego kadego narodu. Jeli przecie

jest

e

le

w

wojemiMu ustroju szlachty polsviej widzimy r()d javO podstaw organizacyi, tedy pocztki tego ustroju musimy odnie voniecznie do pier\^'szycll cliwil organizacyi ustroju pastwa polskiego, musimy je uwaprzeto

a

koniecznie za rodzime a nie za naladownictwo, od

obcych przejte, a

to tale

dugo,

dop()ld

przeciwiestwo

tego przypuszczenia nie zostanie niezbitemi dowodami

wykazane. Tal^icli dowod(')W nie

s

i w czem ])rzedstawi, jalde to wsp(')lne cecliy redniowiecznego ustroju wojsvO-

nie stara

le

dostarczy Autor; co wicej

si nawet

wego u Czecliów przypuszczenia, i bowiem ten jeden

i

z ,

Pola]v(Av,

wspólnego

e

lvt()reby

róda

]u-zysane przez

u]n-awniay do pochodz. Fakt

Bolesawa

cze-

— skieg'o ]\[ieszkowi I

w



102

pomoc przoc-iw AYiclnnanowi dwa si do stan(i\vczeL:,(^ nad wro-

szyki jazdy, przyczyniy

móg wprawdzie spowodowa zaprowadzenie pewnycli nei)sze w nzl)rojeinn wojska .Mieszlca I i zwr()cenie wivszej pilnoci na organizacy jazdy, ale aby zmieni z grantu zasad caego nstroju wojskowego Polski ])iastowskiej do togo byl fakt ten zbyt maej doniosoci. Autor przecenia wyszo organizac\ w(»jskowt'j u Czecli()w a levceway calciem niesusznie organizacy giem zwycistwa,

,

i

w

Polsce za czas()W Mieszlca I i u Sowian nadlal)skici. Gdyby Ijy Autor colvolwiek |»ilniwczas wojslc najemnyci, a dol^rego

onierza

ti'zel)a

wyiirawanii.

')

sit

ab eo diias

acies.

pedites ])7-i>niim

its,

fitgerent,

ei

signo fifjientes

')

lustorica,

recjem Boemioritni

.

Cmiujue contra euin immisit;

cumue

I,

fjener

enim

od

ipshi!< erat.

Wiclimaim^

e.r iiissii

Qni (Minoca) mi-

141.

str.

chi.risset

.

egnitibus

rerersionem hostium monet. Cmii

Wichiiianus, fugain

iiiire

accepitue e.rercitum,

dacis paiilatim coram

a castris longius protrachitur

serguin preineretiir *)

wvi"al»ia czstemi a j)omylneini

Monumeuta Polouiae

ad Bolklacum

mano

^yo

|iizedsiljraneini ]»rzez dzielnyci wodz(Uv.

e.r

a

odiierm

temptat.

Monumenta Poloniae lustorica, tom Tame, tom 1, str. 397, 398.

II.

str.

tercjo

187.

Wichinmiset

post

:



105

§

Znaki chorgiewne,

6.

uwicenie nie.

,

nadwerenie

— Heraldyka

ruska.



Runy, ich przeobraenie

czyli uszczerbienie

— Ciosna dworskie

i

,

uherbie-

domowe.

si narody ])ónocne, zwaszcza wiekach rednich a poniekd nawet skandynawskie do zeszego wiel^n ])osngiway, zowi si runami. AV alfal^ecie runicznym atoli goslvi nie nastpuj po sobie w tym porzdku jak w alfa^etacli greckim Litery,

któreiiii

w

a

,

maj

osobny, sobie waciwy poruniczny nie zowie si alfabetem, lecz futliorlciem wedle pierwszych szeciu goselv, po sobie nastpujcycli: fe, lir, tliurs, ()ss, reid, kaun.

aciskim

lub

rzdek.

Ztd

lecz

,

alfaliet ,

Skd

powstay, toczy si pomidzy uczonymi sp(5r po dzidzie. Dawniejsi uczeni, jak Worm, C4oransson i inni, wywodzili runy z Azy i od alfabetu helirajskiego, inni jak Ilire od narodów scytyjskicli, Benzelius i Dalin od Brynjidfsen Weingaertner i Diealfabetu gTeclviego runy wytworzone zostay wprost l^ez trici sdz, wzorem dla aKaadnego wzoru Weinliold mniema, run}'

;

,

e

e

;

betu runicznego liy fenicl^o- europejski alfabet, lvt('>ry przez Itali i Etrury dosta si do Gierman(')w Kircli;

lioff

z

wywodzi pocliodzenie run od

pierwszych wiek(5w po Chrystusie.

uwagi runologów zwraca na

W

aciskiego Najwicej jednak

alfaljetu

siebie

grecki.

alfabet

stara si nczony F. A. futliork Wimmer w przekonywujcy sposób wykaza, (alfabet runiczny) starszy, od alfabetu lacisciego modostatnich czasach wreszcie

e

szego pocztelv sw(')j bierze ^). Dla nas ten spiu" naulvOwy nie ma adnej praktynatomiast wiellviej doniosoci jest ta cznej wartoci runy posiadaj dwa futliorki, jeden okoliczno, ,

e

')

Die Runenschrift voii Luilv. F. A. ^Mmrner. von Dr F. llnlitliauseu. Berlin 1887.

scheii nbersetzt

A.us

dem

diiui-

— modszy

starszy, drugi

runy obu

kti'e



lOC)

'),

niemniej

s

futlioi^koui

,

e

ws|)(')lue,

jakkolwiek nieprzecie kady

z uicli ma jeszcze po kilka sobie tylko waciwych run, któryci drugi nie posiada. Midzy oboma temi futliorkami zacliodzi jeszcze inna rónica, mianowicie ta, niekt()re runy wspcdne

e

obu futliorkom, inne maj znaczenie gosowe starszym, a inne ^^' modszym.

w futliorku

moe nam Iy w badaniacli chocia bowiem moemy wyr(')ni

Szczeg('» ten atoli nie

naszych ])omocnyni, herby z tematów iiinicznycli powstae i oznaczy, jakie runy day im jtocztek i czy takowe ze starszego lub z ndodszego fiitliorkii pocliodz, lub Jiale do rzdu które ol»u futliorkom

tych,

w

atoli

okreli,

stanie

owa runa do naszych

z

s

nie

wsj)(ilne,

jestemy

jak gosow wartoci

ta lub

cliorgiewnych l>rzyjt zostaa, odpada nam przeto to wane kryteryum, za ])omo(; lvtórego moglibymy nawet z ponkl run olju futliorkom wspólnych, wydzieli niekt(')re do starszego

modszego

lub

futliorku.

Futhork starszy 2-4

znak('»w

jest

duszy

od

modszego

ma

i

ciosek. Sa one:

rht>^Kodczas i^dy

;

W

modszy, nievt()re runy futliorlcu starszego wycliodziy cakowicie z uycia, nielierwszej i"o/prawie '), gdzie przybycie Polalców nad ucia Laby do kraj(»w ])o ])i'awym l»rzegu Odiy pooouyci, ze znara poprzedzajcej runie wizanej za podstaw suya. Zanim jednav przystpimy do wskazania i ugrupowania tycli run, lvt(')re z obu futliorków za temata do ierlj(')W polsvicli uyte, musimy jeszcze zwróci uwag

musz,

,

et

bd

t

j

s

na

lvilka ciaralcteryst\'cznycli

waciwoci

])isma runi-

cznego w wiel^acli srednicli. I tak: a) napisy na poinnivach runicznycli znajdujemy l^adzione Ijdto od rld lewej do i)rawej, od [)rawej do lewej napisy dwululj \\icejwiersz()we by kadzione w ten sposób jeden wiersz idzie od i'lvi lewej do prawej, drugi od rl^i prawej do lewej lub odwrotnie (bustrofedon), lid> te, i drugi wiersz nietylko biegnie w przeciwnym kierunlvu, ale i runy w nim przewrócone; b) kreski znamienne, czyli znamiona w runacli mie lvsztalt linijek prostycli lulj ulvOwato lul> kolisto wygity cli, jak n. p.

bd

e

;

mog

s

mog

:



110

5^R 2

1

(1,

2=ro,

3,

A\ -T^M/ uv 4

3

4

= tyr,

5

5,

6,

/K i.t9 7

(i

niadr,

7,

N

8=yr,

:•

!»,

10

lOmnadr).

mog by

runy z sob czone i wirun nastpowao zwyczajnie w ten sj»os()b, gdy kada runa skada si z (lw('>cli czci z laski (Stah) i Icresci znamiennej czyli znamienia (Keundrich), wic Iciedy cliodzio o zwizanie ze sob dw()c]i run obole siebie stojcych, natenczas jirzyczepiano znamiona ol)ii iiiii do jednej tylko wsjMtJncj laski, drug c)

wreszcie

czenie

zane.

to

e

lask

Tym

sposobem oszczdzano miejsca na kamieniu runicznym, a co waniejsza oszczdzano i ])racy, co byo niemaej wagi, gdy zwaymy, napisy runiczne kuto zazwyczaj na najtwardszym ]vanueniii, jakim jest granit. Zdarzao si take, acz rzadvO, i nawet cae wyrazy w jedne zljiorow czono run, co si w ten spos(>b odbywao, i do jednej wsj)ónej laslci przyczepiano kreski znamienne wszystkich zas

oczy

run.

s

Waciwoci te dla bada miszycli dhitego l>ardzo ceime. gdy one znalazy zasbisowanie take w tych runach, kt(»re si w herbach ]>olskicli dochoway. A teraz ])rzejdzieni\ z kidei do wyl^azaiiiii i ocenienia tychto wanie run, lvtodw('»jnej postaci wprost i odwrotnie, wizana z run tyrem o zwyklycli ziuimioimch, 27) ta runa w podw(')jnej ])ostaci i)ojedynczo). ohu futhurkom, tak starszenm jako Z run, ]ctjnej postaci, wprost i odwrócona, wizana z run tyrem o prostych znamionacli, 33) ta runa w podw(')jnej postaci pojedynczo, 34) runa tyr o ])rosteni znamieniu, 35) ta runa tyr o znamieniu ucowatem). Z tycli run wsprrzecie dla nich najdroszym klejnotem, jedynym synd)olem icli wojewodziskiej wadzy, znamieniem widocznem icli dynastycznego pochodzenia. Apostoowie clirzeciastwa wic sam prakt^dc, jal^ dla inmusieli tu zast('»sowa nowej nieszkodliwycli religii nych, dla a wieo nawntconemu ludowi mil\ cli obrzdiw pogaslcich st()S(iwali, to jest, dozwalali i n;id;d wykonywania tych obrzdów, jednak im nadawali znami ol)rz(l('»w chrzecijaskich. Pozostawiono wic runy nadiil dynastom polskim to maj by odjako goda stannicze, lecz na znale, ]K>lskich

t

e

i

e

td goda clirzeciaslcicli rycerzy, opatrzon zostaa, kada runa Icrzyein clirzeciaskim, jnk zt'stawionych niej kilkn wzorra przedstawia

cz

przekrelone znalg

by wygoszony, wyljlazonowany. Poczto wic owyui niezrozundalym znalcom nadawa form zbliona do przednnot('>w znanych i ]io(lsuwa im znaczenie tycli przeduu(»tów. Kuna ///; najnuiiej ulega przeksztaccinii podoljua nieco swym ksztatem do strzay, zacliowala ju odtd

stale

w

heraldyce pidskiej znaczenie strzay.

Ale ulvowate znamiona run niadr i j''r przecliodziy skal rónych przeojrae tworzono z nicli to ])odlj klejnot rodzinny

i

rycersk zbrojb na

sposób.

')

zagraiiiczu}-

modelowa

Zobacz: Piekosiskiego Poczet najstarszycli pieczci szlachty

polskiej z

tematów runicznych. (Wiadomoci

logiczne X.

1,

styczeii 1890, Kl•akó^Y).

niuiiizinatyclino-archeo-



W owej

wic

way si

1-23



chwili u szlachty polskiej iiljoszej docho-

jeszcze prastare znaki

najczystszej

,

do

zblionej formie. Pod sztandaranii magnat()w sza mao]H)lska szlachta lepszej sw()j

chorgiewne

pierwotypów runicznych

dla siebie doli;

w

swej

najbardziej

garna si

ta ul)o-

tumnie na Ru, szukajc tam

z domu ze sob ju na Rusi, dalel^o od nie mia monoci modelowania

a zabierajc

klejnot rodzinny, który

cywilizacyi zachodniej,

si na wzór herb()w zachodnio-europejskich, mimo, i tymczasem uljogi jego waciciel w bogatego przedzie-

rzgn si

pana.

Tem si tumaczy, dlaczego heraldyka ruska dostarcza nam tak znakomitego szeregu doskonaych typów herbów z zakrojem czysto ruiii-.znym, kt()re nam umoebniaj przy kadym niemal znaku runicznym zestawi cay szereg faz przejciowy cli, dozwalajcych ledzi, w jaki spos()b znaki runiczne przedziergay si zwolna w herby, tak nieraz do swego runicznego piernawet najmielsza kombinacy^, wotypu niepodobne, wspólnego tych znaków^ przypuszcza nie dozwalaaby pochodzenia, gdyby porednie ogniwa w tym acuchu faz nie dostarczay na to niezbitego dowodu. Niktl^y przecie nie przypuci, osmor(')g (omioramienny krzy) Gierata, soce Maszkowskiego, lvsiyc w peni lizienia, klucz Jasieczyka i strzemi awszowit(hv, pochodz od jednej i tej samej runy madr o l-i:olistem znamieniu, tak samo wiea herbu Owada i kosy AlelN:sandrowicza pochodz równie wspcilnie od runy yr o ulvowatem znamieniu i t. d. ale typy porednie dowodz ponad wszelc wtpliw^o tego pochodzenia. Wielka liczba herb(AV rusdch z runicznem wej-

e

e

e

rzeniem zrodzia w chwili, kiedy jeszcze nasi uczeni nie dostrzegali \y ieraldyce polskiej adnych motywów runicznych domys, te rusliie herby runiczne od warego-rusl\:ich Normanów pocztek swój bior. Tej teoryi hodowa take i autor niniejszej pracy. Blisze badania

e

— jednak okazay,

i



124

przypuszczenie ]» szlaclicit^ ruskitj

i

(hog

adojitacN

i

(o

czem niej)

ud/.iehuie.

w kt('>ii\waniu,

^^'yl•:azaw szy j»o]>iv.e(hiio na inMJstaw ie czasu,

r\ni stars/.v

i

mlods/.\

futhoi'k b\]\

w

e

— znaki rniucziie,

jakit>

w

1-25



hcrbacli

polskiej

szlaclity

do-

strzega si daj, najp()niej u schyku VIII wieku lub na saniMii pocztku IX przez pra()jc(')\v teje szlachty, jako znaki wojskowe uyte i do ki'aj(')w midzy Odr przyniesione byc niogl>', zwrwnie na cehi oszczdzenie miejsca oraz jiracy kucia w twardym kamieniu. Dlatego zwyczajnie dwie po sobie nasti)ujce runy, jeli tylko takowe z .sob atwo i)ohiczy si ihiway. U nas takie ])rzyczyny wizania run istnie nie mogy. Nie formowalimy a(hiych na])is»)w runicznycli, nie culimy icli w Icamieniu i uywalimy run tylko jako liyl\ znak(»w chorgiewnych zamieszczane na kt('»re wierzchokach drzewciiw stanniczycli z wielk atwoci z gazek wyrobit- si daway. Ale ta wanie olvoliczno, owe luuy, chol)y ich byo dwie lub wicej, jeli stanowi miay jeden znale cliorgiewny, musiay by osadzone razem na jednym drzewcu, bya [>ow()dcm, je wiza ze sob musiano. ^Vizano je u nas ten za w sam sjK»S(')b, jak na kauiicniac-li iMuiicznycli skandynaw.svich, to jest przyczejiiajc znamiona dw(')cli poczy si majcyci run do wsi)ólnej laski. Ale runy wizane w naszej lieraldyce wystpuj wycznie tylko w ])oczeniu z i"un f/ron i z inn, i to stanowi wanie nader interesujc zagadlc do rozwizania. Jalcie znaczenie moe mie ta runa u nas do wszystkich innych znak(>w stannityr,

oszczdzenie

te wizano

,

i

e

e

adn

ej

])rzyczano ? tyr jest n Skandynaw('»w symbolem boga wojny, a jak mi uczony NMmmer za[)ewnia, miaa ona w czasacli pctgaskicli osobne mistyczne znaczenie. Dla nas znaczenie mistyczne tej runy jest obojtne, ale okoliczno, i ona jest symbolem boga wojny czy czycli runicznycli

Runa

'

— te

w])rw

ud(»dszyeh.

Zdarzao si jednalc nioi- j;ik

i

jego brat

])otonik(')W,

z

modszy

kt('irym z

mocy

rzeczy poiy.dku, zostawili icb

i)o

e

tale se-

kilku mskicli

wojewodzisciego

czyli

d\nastycznego [tochodzenia suyo prawo ])rowadzeuia woj(>w do boju pod wasnym znakiem .stanniczym w charakterze podkomendnyci dowiklzcihw Wedle zasady senioratu znowu tyllco najstarszy syn czyto seniora czy modszego dynasty dziedziczy znak stanniczy ojcowski; modsze rodzestwo musiao sobie nowe odmienne znalci stannicze w\i:worzy. Zwizelc rodowej sp('>lnoci zawsze linie modsze z rodem siMiiora. ]Miay one przecie prawo bliszoci do odziedzicztmia senioratu w razie wymarcia linii seniora. Kuna w znaku stanniczym l)ya tem zewntrznem znamieniem, lct('>re dawao roz])ozna przynaleno i)ojedynczyci czonccny rodu do wspólnego pnia. Owi modsi potomcowie przeto

czy



129



niemogc dziedziczy znaku

w

stanniczego swego ojca formie nienadweronej, dostojnej, który w tej formie

przeszed na seniora, formowali sobie osol>ne goda stannicze, w kt()rycli rnna rodowa zostaa wprawdzie zachowana, ale przez dodatld lul^ nadwerania nabieraa nowycli sobie waciwych lvsztat(')w. Ciaralderystycznym przy tyci odmianacli jest ten szczegó, runa tyr znamionujca dotd tylko znav wojskowy samego seniora, pozostawaa odtd ju nawet i przy odmianaci reszty modszych potomców linii seniora-

e

,

cldej.

AV ten s])os()b nowe odmiany znals:(')w stanniczyci wytwarzay si w niesl^oczono i przedstawiay ju bardzo znaczn liczb w cliwili, viedy pierwsze lierby uformowane na mod ieroldyi zacliodnio-euro]jejslviej do Polsci zawitay.

Czy jednak w rzeczywistoci od run -i to slvandynawskici stare znaki stannicze pols^:ie pocztek swój bior, czy nie ma innego jeszcze rcka, skdln^ takowe wyprowadzi si day? Jest jeszcze drugie

ródo.

wiat giermaslvi w

wiel^aci rednici zna oprócz run jako znalców pimiennyci, inne jeszcze znavi, zwane powszeclmie w nauce ciosnami, poznakami lub karbami dworsviemi i domowemi (Hans- und Hofmarkea), lvtóre miay dwojalvie przeznaczenie: suyy one raz jako znai rld (Handgemal) w miejsce podpisu, podobnie jakto podzidzie uywaj Cirzecianie anal-

znaku krzya a ydzi có^a w miejsce podpisu; powtóre javO znami do oznaczenia swojej wasnoci. Pierwotnie znamiona talv:ie wycinano, malowano lub wypalano na najcelniejszym przedmiocie swej w^asnoci, na domu (Hausinarke) z biegiem czasu rozszerzy si ten zw^yczaj na wszystkie sprzty i na inne przedmioty, a nawet na inwentarz ywy (znaczono niemi rogi u byda) i na drzewa w lesie i t. p.

fal:)eci

,

9





130

Jak daleko sigaj granice wiata giermaskiego, wszdzie ])()ja\viaj si bardzo licznie te ciosna dworskie i domowe: od krjthy skandynawskich poczynajc i Wielkiej Biytanii, w Niederlandacli, caych Niemczech po Tyrol, Szwajcary tudzie osady niemieckie

a w

Piemoncie 'j. Nie wszystkie szczeg()]> dotyczce redniowiecznych ciosen dworskich i domowych mog nas interesowa, znaczna ich cze jest dla naszych hada zupenie obojtn. ])wie wszelako charakterystyczne cechy zasuguj^ na podniesienie: 1) Ciosna dworskie dziedziczne. Wszelako nie ,

s

wszystkie dzieci maj ])rawo uywania ri(»sna odziedziczonego po ojcu w jego ]>ierwotnej niezmienioijej ])ostaci. Prawo do tego suy tylko g'()le starych poziiak domowych cokolwiek szerzej, alljowiem dokadnie w ten sam spos(ocliodz, nie ma midzy iiczonynu zgody. Jedni {trzyj uiszczaj, i pow.staly zupenie d(»wo]nie, samoistnie, 1h'Z a(hiy(*]i zgoa wzor(>w, ]iochodz od run. (•iosna( li tych czyli jioznaimd, kaci jest ]"ozniaitoc wielka, nie rzadlco znalesc takie, które w istocie ])rzedstawiaj runy w ich nienaruszonej formie, inne za z eiaracterem run nie maj nic wsp('>lnego lulj przynajnmiej l»ardzo dalel^o od moeljnycli runicznych pierwotypiiw odl)iegaj. Icadym razie

W

e

W

powinowactwo ciosen wj''cli

z

runanii

jest

czyli ]>oznalv

jti

na

dworslvicli

|»icrwszy

ly.nt

i

domo-

oka

wi-

doczne.

Ja nie wtpi, e ciosna te czyli pozuaki od run pocztek swc^j bior. Baz, e przypuszczenie, jaicolty

Ido

do najwaniejszyci swoicli ]>i"awnyci czynnoci, do zastpienia swego podpisu i oznaczenia swojej wa-

snoci formowa sobie zupehiie bezmybu' nic nieziutczce i niezrozumiae znal' jalco symbole do oznaczenia prywatnej wasnoci nie uywane. Te dwie zasadnicze rcinice, zachodzce midzy ciosnami dworskiemi, uywanemi w Niemczech, a znakami wojskowemi na cliorgwiach rycerstwa jiolskicgo, a to tak pod wzgldem celu uytku swego tu i tam, jako te pod wzgldem podmiotu, kt(»ry ich uywa, uchylaj stanowczo ])rzypiiszczenia jakol)y znaki runiczne w lierbach szlachty polskiej N\idoczne, drog ciosen dworskich z Niemiec do Polski si dostay. Nie z innego ]»rzeto rcklla, jak wi)rost od Norman(')W rycerstwo polskie znaki swe cliorgiewne runicznie i

s

mono

,

przjjlo.

Co prawda,

nie jest bynajmniej wykluczon moznaki runiczne skandynawskie, zanim si dostay si na wierzchoek sztandaru stanniczego, aby tame za znaki wojsli:owe, uywam^ byy jirzez tych dynast('»w, praojcche ssia(l()w wiata giermaskiego take zwyczaj uywania ciosen czyli poznak dworskicli i domowycli do kt(')rycli u>'li run skandynawslcich zapoyczonycli od duskich Normanów.

no,

i

te

suy

e

e

suy

e ab,

,





135

mogy rany skandynawskie w pojedynformie j)rad>'nastom s/laclity polskiej w icli pierwotnej nadabslviej ojczynie zrazu jal\:o poznaki dworsl^ie. Te poznaki Icadli pradynastowie szlaTym

sposobem

suy

czej swej

zwyczajem w wiecie giermascim powszecmie praktykowanym, na wszelkiem- rucdiomem i nierucliomem mieniu, na domu, na wszelkich sprztacli domowycli, wyrzynali je nawet na rog-ach krów oraz na drzewach w lesie. A jeli tak, dlaczegoby temi poznalvami nie mieli tyll^io oznacza najznakondtszej swej zbrojby, to jest znaku wojslvOwego. I owszem logilva nakazuje przyj, owe runy skandynawskie clity

polslviej

e

jako poznal^i domowe j)radynast(5w szlachty polslviej przedewszystlviem na znalvacli wojennyci si znalazy. Wobec tego zdaje mi si, nie potrzebuj ju odpowiada tym krytykom, którzy mi zarzucaj, jeli przypuszczam uycie run skandynawskicli na sztandarach stanniczyci pradynastów szlachty polslviej powinienem poprzód wykaza, i Normanowie uywali take run jal^o znak('»w wojskowyci. innej jowiem drodze, jak wykazaem powy, nie \v drodze naladownictwa znak(5w ciorgiewnych normandziich dostay si runy skandynawskie na drzewca stannicze pradynastów szlachty polskiej. I o tyle tylko moe by zgoda midzy a zapatrywaniami prof. Maeckiego, poznalci mogy da pocztelv lierbom szlaclity polslviej tylko nie j)oznaki rzelvomo od ludu naszego wzite, ale poznavi, lv:tóre si odrazu u praojcegaz lv0-

ryncki, tarcza beocka, labirynt knoski, rak morski Agrigentu, delhn Tarentu, syltium Cyrenaiki, li opucliowy seliski, jal)lko lueloscie, palma i Iconiowa

kartagiska

szyja

mie

lilii

-)

syrakuzaskicli,

t.

i

ju w

Piorun Jowisza

d.

for-

Gozdawy znajduje si na monetach

czyli naszej

przechodzi na draclnny cuticvie. niewiecie itryketra sycylijska), ]»rawdojiodobnie ]»iei'\\ (»\\Z(ir uas/.ego Drogomira, widoczne na zwornikach klasztoiMi w Laclzie, pojawiaj si ju w tej samej formie na monetach Agatoklesa syraku-

To

zaskiego

')

A

')

=*).

676 ')

i

t.

Wappeu.

(z

NX.

i

t>

py dostaway si

Berlin, 1877.

tab.

2, 8, 38, 40, J4, 60,

y.

llead:

London



G8, 70. II

On

1-20, Tli

the clironologica sequence of

Paris 1874, tab. VII,

czasów demokracyi 345—417

IX NN. mokracyi 310—287 8

]M>(|obne

183,

2(30,

d.

Barclay

of Syracuse.

A. N, 8

tym

i

Friedlaeuder und Sallet: Das kongliche Miinzkabinet. Ber-

lin 1877, tab. I

MII

Talvie

Lesenberg: I'eber Ursprmig uiid erstes ^'oikoinnien unse-

rer heutigen

7,

])w a z niemi przybywaj do Europy, formujc w ten sposób pierwszy ,

zastp ierbów

zacliodnio-europejsldcli

w waciwem tego

Heroldya zachodnio-europejska zna sowa bowiem dwa dziay lierbów: a) lierby we waciwem znaczeniu.

tego sowa znaczeniu, oraz h) tac zwane figury ieraldyczne. Herby przedstawiaj zazwyczaj jakie przedmioty znane, wzite z natury ywej lub martwej lub nawet ze wiata fantastycznego. Figury lieraldyczne natomiast ,

nie

przedstawiaj

adnyci przedmiotów

lecz tylko pole tarczy

podzielone,

w

oznaczonycli,

najrozmaitszy sposób na pola

rónemi naoone barwami. wspomnielimy w^yej

pocztelc wzorzysty ci tkanin wschodnicli, zawieszonycli na drzewcaci ciorgiewnycli rycerzy krzyowych, to figury lieraldyczne r()wnie nie slvdind, jeno te cliorgwie z ciorgwi pocztelv sfój l)ior. Tyllvo nie byy robione z tl^anin wzorzystych, jeno byway zszywane z rónobarwnych vawalv()W materyj jedno-

Jeli

swój

lierby, jalv

wziy

,

z

e

kolorowycli.

Figury lieraldyczne, odmieniajce si w ruuicznycli czyli runy ulierljione wykazuj nader oljhty zastp odmian. ZjawislvO to atwo si tumaczy: jeeli Ijowiem znaki runiczne zjawiaj si u nas o wiele wczeniej

Xl

mod

,

')

ebrawski:

18G5, zeszyt ')

I,

str.

Schultz

1871, str. 14, tab. ')

ków

e

O pieczciach dawnej

Polski

i

Litwy.

Kraków

24, tab. 3 N. 7.

Alwin:

VIU

N.

Die schlesischen Siegel bis

li'5U.

Breslau

63.

Diplomata monasterii Clarae Tunibao prope Cracoviam. Kra-

ISC.Ó. str.

12.



139



jak herby, jeeli one suyy pierwotnie jalvO zna^:i wojskowe, znaki stannicze, pocliodzee jeszcze z doby pogasldej, to ]vonierzno tworzenia dla modszy cli linij dynastów- wojewod()W osobnych znalv()w stainiiczych,kt()reljy cho r()ne od znaku stanniczego nywaneg^o przez seniora, przecie identycznoci gównego przedmiotu w tyme znaku, wskazyway w^sp()lno rodowego z seniorem ])ocliodzenia, pocigaa za so^ conieczno formowania coraz to nowycli odmian z prastarego znalvu rodowego, jak o tem ju w poprzednim paragrafie szerzej mówilimy. Ztd taca wielva liczlm odmian w ierchwili, bach powstaycli z tematów runicznych. kiedy si u nas waciwe ierby gciej zjawiaj, ju owa prastara organizacya wojslvOwa ma si ku sciykowi stanowczy cios zadaa jej reforma przeprowadzona przez Bolesawa Krzywoustego, lvtóra nadajc rycerstw^u uposaenie ziemi, troslv o utrzymanie cho-

W

;

dotd wycznie na skarbie lvsimiar cym ciya, s^adaa tem samem na rck. rozradzania si rodów i dzielenia d(')br dziedzicznycli

rgwi

rodowej,

lct()ra

W

midzy

coraz willnienie: jedne nastpuj przez dodatki zaszczytne, podnoszce warto herlju,

stanowic jego udostojnienie; drugie nastpuj

przez dodatlci, oljuiajce

warto

nadwerenie onego,

stanowi upoledzenie herbu.

i

te

JalYlcolwielc lvwestya,

do

lierlju

lct('>rej

z

,

lulj

te

przez

tych kategoryj

odmian zalicza naley owe mnogie odmiany ierbów, z t}])(')w runicznyci powstaycli, uchyla si ju przez to samo z i)od dyslaisyi, ze owe odmiany powstaway

w

znacznej

czci

jeszcze

w

tej

ejioce,

ciedy ani ieral-

dylva zacliochiio-europejska, ani jej jtrawida wcale znane

byy, nadto ani udostojnienie ani upoledzenie ]ier])u zmiany w sferze u])rawnienia dotj^nitej ni osoby, wic praldycznie biorc

nie

nie ])()wodoway zg(da aihiej

byy wida

l)ez

znaczenia, to jednalc

gdyljymy

przecie pra-

do owyci odmian zastosowa chcieli, naleaoby je cliwilowo zaliczy do odmian polednici. Przyczyn bowiem icli powstania bya potrzel3a uformowania ze znaku wojsl^owego seniora, ])rzy lvt(')rym byo naczelne dow('>dztwo, osobnycli znalv('>w wojskowyci dla modszycli dynastów, przy lvt()rycli byo wprawdzie nnynie dowództwo wojskowe, lecz ju nie naczelne lecz ]>odwadne,pod naczelnem d(nv()dztwem te lieraidyki zacliodniej

— seniora,

pierwszym

werenie runy

wanie

wic

141



odmiany Lyo nadmu runy tyr, tej cechy seniorackiego znaku wojrodzajem

tej

seniora jirzez odjcie

najdostojniejszej

skowego. Znak wic wojsl\:owy mlodszycli dynastów, jalvO reprezentujcy wadz wojskow mniejsz, ^y zrazu niewtpliwie w por(')wnaniu ze znakiem seniora znalonmiaem, odmiany te pocliodz z czas()w, Idedy heraldylva z swemi prawddami

jednej lub drugiej

powaanie. Z chwil

,

ani u nas ani nawet

w

zachodniej Europie

znan

jesz-

bya, nie mog one wic by w^edle tych prawide sdzone. Zwyczaj udostajniania lub upoledzania herbów móg wic dopiero wraz z waciw^emi lierbami zawita do Polski, a wic nie wczeniej nad pocztek XIV wieku; by nawet moe, i przez Wgry przyby do nas drog naladownictwa z dworu andegaweskiego, na którym Kazimirz Wielki jako królewicz dugo przecze nie

bywa. Udostojnienia wszelako herbu z czasów króla Kazimirza Wielkiego nie posiadamy adnego talciego,

któremby

ca

pewnoci mona byo

powiedzie, tak na malowidacli ciennych w lvlasztorze Cystersów w I^dzie jest pomidzy tarczami herbowemi talce jedna, która przedstawia herb Rogale w ten sposób uformowany, i rogi wybieo

i

z

epoki

z

tej

pocliodzi.

I

14-J

z ki"()lt'\vskiej korony ^). Jest tu wic udostojiiieiiie dokonane przez dodanie do lierbu korony królewskiej.

giij

Herb Czeszewskich wyobraa dwa lub cztery rogi bawole równie z korony wybiegajce"). Na pieczci sdziego ziemwreszcie Wojciecha z AA-^aniborkowa skiego sandoniirskiego z r. 1408^), widnieje w tarczy ,

lierb Awdaniec nad królewsk pooony koron. Na zworniku w kociele w Wilicy, fundowanym przez la'óla Kazimirza Wielkiego, znajduje si Nacz na-

lvoron, wreszcie najstarszy lierlj WiellvO])olsld, [»(')niej ziemi vaiskiej, przedstawia Wieniaw, w vtosz

w

'),

obrzydzeniu, herb kr()lestwa wg'ierskiei;< mianowicie trzy biae wrby w czerwonem polu nadal, rzekomo do klejnotu przesadzi. korczyk za z (V.y rzeczywicie korczyk z wylem od razu przeszed do klejnotu, zachodzi wtpliwo: w katedrze pozna8]viej l)Owiem znajduje si spiowa pyta gToljowa Uryela Górld, biskupa poznasl^iego z r. 1497, na której w\yobraony jest herlj Korczak w ten sposób, i doln tarczy wypeniaj trzy wa-by, na najwyszym za wrl.iie ju w^ górnej poowie tarczy lvu stronie prawej, zamieszczony jest pówylec, za nim pusty lvorczylc -). Jest wic wszelkie prawdopodobiestwo, i mamy tu do czynienia z udostojnieniem lierl:)U które w ten sposólj nastpio, i do tarczy herbowej wstawiono wrlDy wgierslcie, niewyrzncajc z niej wcale wyla z vor€zyka. Mniej lJO^^'iem prawdziw wydaje si Ijy opowie Dugosza, jakoby ów w ls:orczyku czyni królowi LudwilvOwi oljrzydzenie sam przedmiot ierlju odpowiadajcy zupenie wymogom ieraldyki zacliodnio-europejskiej nie daje do tal^iego przypuszczenia adnego powodu; gdyby zreszt tak rzeczywicie l)yo, gdyjy [][]a

4^00-

OD

"^

W, on

O

i:'^

||Q

(Tablica do

str.



BO'

144).

10

— A



uc.

w

tem przedewszystkicm zasliimijt' na iiwaii, to lczMiia tych wszystkicli lierljiUy z wrbami Korczaka. Wiadomo ])o\vszeclniie, i jeli dwa lul> to w takim kilka lierl)('>w ma by razem i)naczonych co

spos()b

,

odrbnych razie dzieli }»rzcznacza si dla kaile jest herb(')W do poczenia Czyni si to zas z tej jtrzyde,i;-() herlju osobne pole. si tarcz lierbow na

tyle

[)izt'to ntne licrby herb ma by zamieszczony. w jednej tarczy, mnsiano ka(h'nni naznacz\c osobne

czyny, der

wan

.

czc

mogo byc wic

pole, il)\' to pole

oone

Ijarwa. Dzielono

odpow

iecbiia

licrltowi na-

w tym celn tarcz na dwa,

tak kilka h(M'b()w w jednej wicej tarczy mieszczono. Ale owe wszystkie ro(ly nie maja w t |iolaczoiu'go herbu swego z wrbami, il>y te oba herl)y kady w osohnem ligurowa poln, lecz .s \e herby w jednem ws|H'»lnem polu z S()l) ])olczone lub powizane. Ten si)osw je.st pierwotny a poten spocztek jego siga u nas koiica XIII wieku. trzy, cztery pola

i

i

W

kujaw >ki. w ten sób )oczony lew z oiieui dal spos()l) powstao wiele lierb('tw lnych potyczkacli dawa neutraszonego mstwa ,

i

dowody. ^Y nagrod tych zasug nada nui kr', wyol)raa tylko samo tejto

litewslciej

owego rycerza

z 1'ogoni litewslciej, z

pod-

niesionym mieczem. inne nadwerenie Pogoni litewsi;iej przedstawia lierb miasta Wscliowy. Król Wadysaw Jagieo nada tenui miastu prawo Ijicia monety i dozwoli uywania na tych monetach herbu swego wasnego, krzya po^)

tom

III, str. 349,



„Aroliiwum Komisyi list 412 v. Ulanowski: „Materyaly" N. '200.

Paprocki: „Zrdcadlo-',

storycznej",

lii-



149



Odtd miasto Wschowa uywa w herbie swym krzya podw(')jnei;'o, midzy kt(')rego ramiona dwa kóeczka wstawia. Jestto za ten sam krzy podwójny, dw()jiieg().

który

tigiiriije

na tarczy rycerza

w

Pogoni

litewskiej.

nadwereonemi najDembno. Wyoljraa on

JNIidzy szkn-lieckiemi her1)anii cehiiejsze miejsce zajmuje lierb

wedle prezentantein rodu Dembno, Zbignieweiu 01eiuc]vim, nie dozwala powtpiewa w autentyczno owej jtowieci. Otó powie ta jest zarazem kluc/eni do rozwin/ania zagadki powstania lierlni Dembno. ()w do nit'W(di tatarskiej wzity j)i-zodek tego rodu, nalea waciwie do ro(hi A\\(lanc(A\ i tego herbu uywa; ah' potomstwo jego S]>lo(lzone z dziewkanu tatarskienu, a wic

czy

z

w

oa,

nieprawego ])(»chodzce

nia herbu ojcowskiego

w jego

nie

miao prawa uywa-

czystej formie, lecz tylko

nadweronej, bastradom

formie

tarczy herbowej przeto

knwica

wlaseiwej:

Awdaiita

w

icli

z najcelniej-

szego swego miejsca, to jest ze rodka tarczN. przesza w miejsce iiajpoeuiu", V[I, 203.

— dwo

(8) z tyi-li

ptacyj

w

r.

dotyczcych adoprzez hetmana Jana Zamoyskiego

przywiloi

dok(»iianycli

,

1581,

ogosi



153

i

Paproclci

to i>l()\vnie

w

„Herljacli rycerstwa pol-

XY ogosi Uano\Ysls:i czci clenodiales^ czci w „JMateryaaci do

skiego", siedm z wielvn

w

Inscrlptioiws

najwivsza stoieraldyki polsviej" 22 przywilei, pociodzcycJi wycznie z czasów Stefana Batorego, zamieszczon zostaa w tomie XI „róde dziejowycli". Oprócz tego dwa najdawniejsze przywileje nobilitacyjne z lat 1434 i 1436, nieojjte spisem Czackiego, ogosi Helcel w tomie II „Starodawnycli prawa polskiego ponmików". da Ale te fragmentaryczne pnlDlil^acye nie wyol^raenia o zasadacli jakici si trzymano w indygienatacli i adoi XYI wieku przy nobilitacyacli ptacyaci; na j cielca wsze Ijowiem slvazówki znajduj si w przywilejacli nieogoszonycli drnlviem za cln"onologiczne icli zestawienie uczy, w jakim Icieruncu pral^tykowane zrazu przy nadaniu szlachectwa zasady zwolna ulegay zmianom, i jalde przypuszczenia formowa mona w skutek tego o epocaci dawniejszycli, jav n, p.

prawa snnvOwo ilo,

liistoryi

i

;

Ijo

mog

XV

,

,

,

XR'

i

XIII w.

z kt(')ryci

nam adne

nie

docioway si

prz^^wileje noljilitacyjne.

Niewszystcie jednalc przywileje ol^jte wykazem Czackiego, obejmuj w rzeczywistoci nobilitacye, adoptacye lub indygienaty, wicej jak jedna trzecia takowycli zawiera tylvO atestaty szlacliectwa, dla szlachty rodowej, która talvich urzdowyci atestatów potrzebowaa; dwie trzecie zaledwo pozostaje waciwych przy-

cz

wilei nobilitacyjnycli tudzie indygienat()w. Ze

wzgldu

wano

materyau, jaci si w tyci przywilejaci na mieci, podajemy icli regest na voeu w dodatku tego materyau (§11 D), tem Ijardziej, gdy tylko w samym tel^scie rozprawy s]>oytvOwa moemy. Ograniczamy te te regesta do mierci Stefana Batorego,

cz

gdy

dalsze z epoki

Zygnmnta

III,

acz. cenne dla ie-

154

raldyki, obojt^tnc

w

s

jednak dla tych /ai;adnieii

rozwiza

niniejszej yjracy

,

kt(')r('

nsihijeniy.

e

naj[>oRozpatrujc ten materya ])okaznje si, zajnnij indygicnaty, jest icli zaledwo ledniejsz

cz

e

\'n ]trzy\vilei, 23 odnosi si do utraconego przez zaniedbanie szlacliectwa, 49 ])rzy\vilei ol)ejinuje nadani' szlacliectwa wjirost, a 98 naejuszi przez kt(')rykolwiek rtacyi.

>s;ijstarsz>'m

|irz>

u ilejem takiej

j»ierwszycii jiiciu Jai;ielljta

lelowskiego,

tene ])ooyl odznaczajc si odwag i mstwem w w \ ])rawacli przeciw Zakonowi krzyowenm, nszlachca go z mocy wadzy swej knUewskiej i r(iwnym czyni kadenui szlachcicowi tak polskiemu jak dhcemu. Nadaje nui zarazem ki'('tl jako zuak szlachectwa zawtdanie „Pogdiua", a jako herb: tarcz zota, w niej rlca zbi'ojna z nit'bieskiego oboku wycignita, z mieczem do g('>ry podniesionym, ktrzcd

r.

ani jimKmi [)rzywilcj

13)^0,

dochowah) si kilka cennych wskazówek w przedmiocie nszlaclicenia luh nachmia lierbów, z Ictchych si ponad wszelk wtpliwo okaznje, te same normy, jakie znajihijemy rozwinite za czas(')W pierwszycli piciu JagieUonte,

godem

w

niem

trzy

czerwone

lilie,

w

dolnej

czci

cztery biae naprzemian

i

tarczy cztery linie '^).

Jakkolwiek '^^Tby tak av Korczaku jak i we wszystkich z Korzoonych herbach wystpuj jako herb, to jest jako trzy belki o nierównej dugoci, z których pierwsza najdusza, trzecia najkrótsza, to jednak na tablicy erekcyjnej w kociele miasta Sienna z r. 1430 przedstawiony jest na tarczy herbowej Katarzyny z Boegodaru, ony Dobiesawa z Olenicy, wojewody sandomirskiego, herb ')

czakiem

Korczak tarczy,

w

ten sposób,

formujc

Moe te

e je

z czterech 2) xit

zredukowano do

eisdem

iisdem

unum tractum

wi-by

cz

si

i

zlewaj

ten sposób figur heraldyczn. upoledzenie wrbów królewskich

z

obramieniem

w

tem polegao,

trzech.

cwibus nostris de Cassa annuimus ex gratia spesigillo ipsius civitatis secreto et misswo ac ve-

amodo in formam clipei cum

ciali: xillo



e

w

signo

nostro regio

seu lineain JJauei coloris, tribus

exornato,

desuper

videlicet

imaginihus hlioriim

11

com-



1(3-2



zowie król swoim kr('>lewskiiu herbem, lilie Kierdejcny i wrby Korczaka. Widzimy wic na tych dw()ch przykadach, i za czas()w kr(')la J.udwika wylvon3'wan bya ta sama praktylva w uszlachceniu, co za czasów pierwszych pieiii król, czyto nadajc szlachectwo Jagiellon()w, to jest, ])oza a(l(>i)tacy, czy te udostajniajc ]u'i-b odmian zaszczytn, uywa w tym celn odmiany wasnych liei'l»('»w crólewskicli, a wiec wykonywa poniekajl ado]»tacy do ller)) ten

a

s

wanie

to

e

e

knUewsl^ieg-o rodu. Sigiiijni}' teraz i;biej wstecz, ziniirza Wielkiego.

Z epold tego

w

kr«)la

e[)(>k icriUa

mamy

tylko

Ka-

lad

jednego

iiszlaclicenia, a raczej indygienatn, ale zato kilka i)rzyklado(k'zas (»l»iadu

urzypacil,

gier wygnan>- zosta

i

reki szlachecci polslci adoptowam lub do królewskiego herbn w odmianie ujk (ledzonej przypuszczony. Jako herl) Amadejowa przedstawia ora jednogowego, ale liez ogona. Jest to wiec orze ]>iastow ski, lierb kr('>la Kazimirza W. ale n])oledzony pi^zez odjcie nui ogona. l\('»d Amadej('»w pi"zeto zosta do lier))u

przez lvt()rylv(dwiek

Icrólewskiego adoptowany. pa(j'n>atmn; ac de siibtua

uatuor

lineas riijfas et totidem albas lateraliter

perpetuum gestare faleant atgue yjcws/w^"* Bar. Albert Nyary: ..A heralilioa vezerfonala". Budapest, 1S8G, str. 53.

Jialieiitis.

in



W



103

Kazimirz nowe miasto a miasto to magdeljurskiem, ])od Krakowem na jn-awie Jakkolwiek w ]»rzyj>() nim Kazimirzem si zowie ^). Nsileju lokacyjnym nie ma wzmianki, jakiego lierl^u nowo zaoone miasto ma nywa, to przecie nie nlega Kazimirz w chwili lierlj, jaki miasto wtpliwoci, r.

1335

zakada

kn')l

e

swego zaoenia przyjo, z monarszego pocliodzi nadania. Ot() (l(jcioway si dwie pieczcie miasta Kazimirza, ol^ie

pocliodzce wedle stylu

owy XIV

wielcii,

a

wic

i

typu

z chwili

z pierwszej po-

zaoenia miasta:

waciwa piecz miasta, wyomodocian w dwoma Inijnemi puklami

jedna radzieclca czyli

braa

gow

wosów, nakryt lvoron; na szyi konierz. Druga awnicza w>'obraa liter K, widocznie pocztkow liter nazwy miasta Kazimirza, |)o l^okach dwie gowy idvOronowane. Growa koronowana na pieczci radzieckiej, przedstawia

gow

samego

lvr('»la,

tak sam, jak

spostrzegamy na pieczci majestatowej, z tego samego €zasu pocliodzcej, modocian, bez zarostn, dwoma l)uj-

nemi pnldami wos()w ozdoljion. Traktatem l^aliskim z r. 1343 odzysl^a Iwól Kazimirz W. ziemi d(^brzyslv na Zakonie. Z dawniejszych czasów ziemia dobrzyska nie posiadaa swego wasnego lierbu, nie stanowia bowiem osobnej dzielnicy ksicej, a ziemie lu"ay w wielbach rednicli lierljy swe z herbów swych ksit panujc>'cli. Odtd za uywa ta ziemia swego wasnego lierbu, wyobraajcego gow

nakryt

lvoron,

z

poród

litcu-ej

dwa

rogi wyrastaj,

a druga korona przewrócona na szyi. fazy, Jacie ten herij Ze wszech miar interesujce za czas('»w Kazimirza AYieldego przechodzi, zanim

s

okrelon ostateczn na zwornikacli przejciowe widoczne oraz na zworKrakowie, lietmaskiej w kamienicy w Wii Stopnicy w kocioach w nikach i na tablicach

])rzybra t, co dopiero przez nas

form. Fazy

')

s

te

,,Codex diplomaticus

civit.

Cracovien." Nr. 18.

ir





KU

licy. Najdawniejszy herb ziemi dobrzyskiej znajduje

si na zworniku

w kamienicy

hetmaskiej

w

Krakowie.

Wyobraa on hehn nakryty pacht, a nad nim jako klejnot gowa Jvr('»lewska w koronie o bnjnych wosacli, Wejrzenie twarzy przypoznane nam z nagrobka. l\oi;(')W wyrastajcycli z korony nie ma tu jeszcze i r(nvnie nie ma drugiej, odwnu-onej lvorony na szyi, ale natomiast w miejscu, gdzie si ai-zy szyja z wierzchem liemu, znajduje si ornament, wyobraajcy moe górny rbelv szaty lvr()lewskiej, z Ictitrego krrost z hemu, bez achiego siadu drugiej odwriiconej korony. Z poród korony \\\ rastaj ju rogi. Ale na tarczaci zwornikowych nawy gl(')wuej w Wilicy i Stopincyjest ten herb przedstawiony, i wyobraa ]>opiersie królewskie w paszczu monarszym, poniej l>rody lvr(Uewskiej

Na

zwornikacli

ozdobny rbek g('>rny paszcza o trzech liliach, kt('»niejszym dopiero dodatviem, sikoro icli ino ma na dawniejszym herbie ziemi ditbr/.ysiciej, zamieszczonym na zworniku w kamieiucy hetmaskiej. Okoo r. 1363 zmienia wyszy ])rawa niemieckiego na zandcu krakows^im, instytucya, lctt')ra jak wiadomo, kndowi Kazimirzowi sww lub rodu ksicego. Zastan()wmy si teraz z jalciego nka, moga organiz javich pobudek przyczyn i

wypyn

zacya

z

wyjania



171

tak ekskluzywnym to

ródo. Jeli

Adoptacya

cliarakterem.

Ijowieni tylkt) in' ))y nie do mogo. Droga, jaka poprzednim rodzinom wzniesienia si wyej na stopie szlaciecvi, bylab>' i dla kadej nastpnej rodziny otwart i nie byoljy potrzeba

suya

wcale adoptacyi, któraby si wol^ec tego przedstawiaa jako niczeni niewytumaczona formalno, a szereg rod()W szlaclieckicli

staliy

otwarty,

uzupeniajc si

bezustannie nowenii przybytaimi. Inny jeszcze interesujcy szczegó przynosi ze sob ów przywilej Firlej()w, wydany dla Treckiego. Nie jest ta^iego on zatwierdzony przywilejem monarszym,

sn

zatwierdzenia nie potrzebowa. 01vazywaoby si ztd, wprawdzie nszlachcenie lub indygenat wymagay przywileju monarszego, ale adoptacya do rodu rozporzdza r(kl adoi)tujcy sam wycznie, bez i)otrzel)y od-

e

woywania si do monarszego

§.

zatwierdzenia.



Pochodzenie szlachty, wspólna dynastya Drgów, 9,

A



dynastye lechickie, modsi dynastowie.

drog



analizy najwaniejszyci instymianowicie suby wojsliowej podstaw ori uszlachcenia przyszli do i)rzekonania, polska szlachta ganizacyi szlachty polslciej jest r'

szlacliecvich,

a

e

e

:

172

e

jeno sza po krwi, po rodzie, zatem moe ona tylko pochodzi od djnastyj ksicych i reprezentowa rozi'odzone

potomstwo

linij

modszych tyche

izlaclicie

d>-nastyj,

day

zacliodzi teraz pytanie, jal^ie to dynastye

to

]>ocztelc

p()lsls:iej.

Oczywicie zwrócimy oko przedewszystlviem na dynastye lvsice, panujce w sameje Polsce, a wic na dynastye Piastów i Popielid()w ale o pocztku tych dynast};) nic pewnego nie wicmw Dynastya Piastów otoczona jest mytem wieniaczego pocliodzenia; o dynastyi Po]>ielid()w za, dopatrujc si ziarna prawdy w bajecznyci i)owieciac]i, tyle si tylko da powiedzie, jej ostatni reprezentant do samowladztwa i usiujc zama w])yw i wadz ndodszyci d\nast()W, sta si przyczyn obalenia swej dynastyi w Polsce. Zkd jechiac w zia si dynastya Popieidów w Polsce? Po rozwizanie tego pytania trzelja sign do ;

dc

e

tych

lvi'aj()w,

zcd

prz>'l)>li

pierwsi dynastowie Polsc>-

z runami na drzew^cach ciorg'ievvn}'cli, mianowicie do ]vrajlneg'o rodu sz('ze])o\vego pocliodzi, i jest wspólnokrwi ze sob zwizana. Przedstawia ona wespó jeden wielki r()d ])rag('>w czyli Gryfów. W>jtek pomidzy szlacht polsk stanowi: 1) rody Rawit(')w i Poraj()w, które pochotlz od starych czesldcli dynastów; wprost, drog2) rycerstwo obce, które adoptacyi w poczet rycerstwa polskiego przyjteni zostao. Tu pierwsze miejsce zajmuje szlaclita ruslva, której adoptacya przez pojedyncze rody maopolslcie, roz-

ei

bd

bd

wielmoniajce si na

owy

Rusi,

siga zapewne

drugiej po-

XI\' drugie za miejsce naley szlaclicie litewskiej, adoptowanej zbiorowo przez gl(')wne rody szlaclity polskiej w Horodle roku 1413. 3) szlaclita nowo kreowana. ])rzewanie przez stare rody szlacheckie drog adoptacyi do herb('tw przyjta. obec tego jest nam zrozumiay fakt, dlaczego Doleslawicz, kasztelan wojnicki, gowa rodu Odrowów, na pieczci swej nie Odrowa nosi lecz Gryfa. wiel-^u

;

W

Sd

yje

on

w

|»ierwszej

poowie XIII

wielvu,

w

cliwili,

kiedy pierwsze herby zachodnio-europejskie do Polsld przez Szlsk zawitay i kiedy lvsita pomorscy za ierb swój Gryfa przyjli. Wic na znalv wspólnoci rodowego pochodzenia ])orzuca on runiczny znak chorgiewny Odrowa a przyjmuje za lierb Gryfa ^). Reszta czoulv('»w tego rodu zostaa przy Odrowu. Inny ciekawy przyliad w tym

mamy na fundadasztoru Jdrzej o ws^iego. Wiadomo, i fundatorami tymi byli samym

kie]'unlvu

torach

')

,.J)iplomata monasterii

Ivi-aków 18G5,

str.

13,

N.

Clarae

Tuiubae

])roj)(:'

Cracoviam".

XMi. 12*



180



dwaj Gryfici Janko arcybiskup gnienieski i brat jego komes Klemens. leli wic ród by patronem klasztoru. Tymczasem nagrobki patron()\v w kociele jdrzejowskim wykazyway tylko lierb Lis, a co waniejsza, :

e

miasto Jdrzej()W, kt('>re utworzone zostao ze wsi [)rzez owycli pierwotn\'cli fundator"a za Grylitów

e

uwaaa.

Dynastye szlacheckie, tudzie rody od nich pochodzce rody starsze (seniorów) rody modsze. 10.

§.

i

:

Jakk(tlwiek rozdziah' taktu, lvie

w

oljec

wyjanionego

niemal stare rody teje

Drgów

w

])oprzeduim

e ghiwny zrb szlaclity ])olskiej, wszystod wsprzedstawialy si jako linie modsze dynastyj ksicyci Piastów linif ndodsze trzecli dynai l'opit'lid(nv, trzy za jaco styj

Icsicyci Sowian

slvici.

obotrycicicli, rujslcicli

i

]iomor-

Przyczem poszczególnie wyliczyem, jakie rody

lierby szlachty polskiej do Icadej z tycli dynastyj dwudziestu z osoljua zaliczy naley. Przeciw temu podniesicme zostay dwa powane

i

zarzuty

Pierwszy zarzut podiuesiony uczonycli przyjaci('>,

Ictótrzy

by

ze strony

zarzucili mi,

moici

i niewaciwie

TiyltMU wvrazu (lviiastva na oznaczenie rod('>w szlache-

')

')

Paprocki :) i 105. Paprocki 247, 254, 284.



ekkli. Przez \vvi'az (lyiia.stya

sze

r(>(i

ksicy



183

jeyk

nasz roziiinio zaw-

panujcy, co si oczywicie do

ro(l(')w

zast()Sowa nie da, kt('>re si jako rody ]»aiiiijce bynajmniej nie przedstawiaj. Uwaano wic, i waciwszemby byo uycie wprost wyrazu r('»d zamiast szlaclieckicli

dynasty a. Zarzut

powyszy uznaem

stanowiem si do niego zastosowa, co te

wszake nway,

e

w

w

za zupenie suszny i ponastpnej edycyi pracy mej

niniejszej

edycyi czyni.

Musz

wyrazu dynastya sawacinie wydawao mi si zastpienie

do

niom wyrazem ród, wem. Nie s to przecie wcale synonima. AYyraz dynastya jest pojciem o wiele obszerniej szem od pojcia rodu. AYprawdzie nkl moe si przemieni w dynasty, ale z jednej dynastyi moe kilka a nawet kilkanacie= rodów szlaclieckicli bra sw('>j pocztek, jak tego doskonay przykad daj nam dynasty Euryka i Giedymina,, z kt()rycli kada daa pocztek znacznej liczbie rodów^ szlacheckich, pierwsza ruskich, druga litewskich. Poniewa jednak ])ojcie ród jest ostatecznie wyrazem najbardziej zblionym do pojcia dynastyi i z dobrym skutlsiiem uyte by moe, przeto aby zr()wna oba te pojcia postanowiem do wyrazu ród doda przymiotnik oddzielania szczepowy, kt('»ry wskazujc z góry si od rodu szczepowego linij pobocznych, tem samem rozszerza znacznie pcjjcie wyrazu r(kl i czyni go zdolnym do zastpienia wyrazu dynastya. Odtd wic we gdzie w pierwszem wydaniu wszystkich miejscach pracy nhiiejszej uywaem wyrazu dynastya na oznanadal wyrazu czenie rodu szlacheckiego, uywa ród szczepowy, czyli, e ogó szlachty polskiej wieków srednicli nie bdzie si ju dzieli na dynasty, lecz na na linie rody szczepowe, które znowu dzieli si starsze czyli seniorackie i na linie modsze, na domy^ i na rodziny. Drugi zarzut podni(')sem sam przeciw sobie. Dotyczy on podziau og(')lnego zrbu szlachty polskiej

mono

,

bd

bd





184

wiek(5w rednich na 20 tylko dynasty] czyli r()di('li(l()W liczy l-coiiiecznie co najmniej 36 i"o(l(')W szczepowycli, a lue 20 tylvO, jalv podaem w jiierwszem niniejszej jn-acy wydanin. \nó} tn popeniony jest znpeinie jasny i si>i-ostowanym l)y winien. polslciej,

polslva

szlaclita

wiinia po tycli 85 ]>raojcaci

i

Bd

Poniewa za 35

pulrzytakowy sldada si ze ri)szedem do przekonania, h lub y.

e

dosowu

Ody))

i

sufiksu

si jako diminutiviim

i

ec.

Suftiks ec

znaczy

to

za

przedstawia

snnio co sutix ek\

e Odyniec znaczy to samo co (^d>'nek, syn Odyna. AVyni]valol)y zatem z tycli bada, o ])ra()jcem tego rodu czyli,

szczepowego by Odyn. Ze za imi Odyn jest czysto skandy n a ws]vie i ])rzez szlaclit polsk wieki) w rednicli nigdy uywanem nie l)yo, przeto owym Odynem móg by by tylko rodowity Skandynawiec, zapewne skoligacony z (nvczesnymi dynastami polskimi, jeden z tycli niewielu Sl\;andynawc()w, kt(')rzy do wszellciej awanturniczej wy])rawy gotowi, z tytuu wanie swej koligacyi z dynastami [)olskimi, w wypi'awie Polakra

olni futhorlvom

w

jednalv

futliorl^u

oznacza liter liter

Nosi

znalvu stanniczym

j,

Runa

iii.

znamiona

starszym

w modszym w znaku stanniczym

ta

proste.

Praojcem tego rodu

tego rodu

by

ma

widocznie

Bogor, jakto z nastpujcego wywodu wynil^a. Prolvlamacya rodu tego jest Bogoria. Co jest Bogorya? Dotychczas wszyscy herald>'cy i ja z nimi Inlimy tego zdania,^

e

istniej

bowiem

Bogorya

jest

prodainacy

topograficzn,

nazwy, mianowicie jedna parafialna w pow. sandomierskim, druga w tyme ])owiecie, par. Skotnivi, trzecia wreszcie w pow. owiclvim par. Bków. C(') znaczy waciwie nazwa Bogoria, jako nazwa wsi? oto nic innego jalv wie lub dziedzina Bogora, Bogor zatem przedstawia si jako imi wasne osoljy, a w tavim razie przy nazwie Bogorya nie musimy koniecznie domyla si tylco wyrazów oj^uszczouyci: wie albo dziedzina, ale talve i innych jalv n. p. broni lub stannica, Bogorowa broni, Bogorowa stannica, Bogoria, jak n. p. ])rolvlamacya Bienia oznacza trzy wsie

tej

19-2

czyli Benedyktow stannic lub broni. B(^gorya zatem nie musi b) koniecznie proklamacy topograficzn, bran od wsi tej nazwy, ale moe by z równem a, moe nawet i lepszem prawem proklamacy imienn, wzit od imienia Bog-ora. Bogor zatem byoby imi ])raojca tego rodu szczepowego. 7. Siódmym rodem szczepowym jest ród Mdrostków. Nosi on w znaku swym stanniczym te sam run, co i r(5d poprzedni Bogoryów, z jednak rónic, podczas gdy runa ta w znaku stanniczym Bogorów ma znamiona proste, to w znaku stanniczym Mdrostków nia znanuona ukowato wygite. Proclamacya tego znaku opiewa .Mdrostki; Mdrostl^i za jest liczba mnoga od przezwiska osobowego. Mdrostka lub drostek, co jest imi praojca tego rodu szczei)oweg().

Bieniow

e

t

M-

Ósmym rodem szczepowym jest rrego nam znan, ale który jest blisko pokrewny dwom i»(»pi-ze(bum rodom Bogorió)w ^Ftlrostlców nosi w znaJvU swym staimiczym t sam run rodow 8.

nazwa

nie jest

i

i

co i tamte, w formie w znalvu staimiczym Mdrostców przedstawionej, z tyllco rónic, w znalvu stanni-

t

czym tego rodu runa i

e

t^r nie proste, ja lv u Bogory('>w

Mdrostlvów, lecz ulcowate

ojca rodu tego nie jest

nam

ma

znamiona.

znane. INIoe

Imi by

nim

praBies,

gdy w ierbie Biesowie, czyli Kornic znalv stanniczy tego rodu stosunicowo w najlepszej czystoci si dochowa.

Zwa wic 9.

bdziemy ród ten rodem Biesy od imienia Svarbimir lub S]varbelraa. Nie zraajmy si atoli tem pierwszem niepowodzeniem i baczc na sentency, audaces fortuna

W

e

e

idmy dalej w naszycli Otó rozgdajc si w

iuuat,

badania cli. rodzinacli

szlacliecldci,

si do ierbu Awdaniec zaliczaj, dostrzegamy, wiele z nich uywa przydomcu SJcarbelc, jalv Slv:arb-

lvtóre

i

liowie Abraniowiczowie, Sl^arljkowie Borowsc}", Sl^arb-

vOwie Radoscy, Svarblvowie Rudzcy i inni. czy ten przNdomel^ Svarbev i jalv rozumie to tylio nielvt(>re ]'odziny lierlju Awdaniec

e



zna-

zjawislco,

uywaj

przydomliu Skarbelv, inne nie?!

Otó

zjawislvO to

wszystlvie te rodziny,

w

ten sposól^

litóre

uywaj

si tumaczy,

i

przydomlvU Scar-

belc, pocliodz od jednego wspólnego rodu, którym by ród S':arbv(')w, i do]>iero gdy wslvutelv rozrodzenia si tego rodu jedni czoid':owie rodu zaoyli solnie gniazdo rodzimie w Borowej, drudzy w Radoniacli, inni w Rudzie i na tyci gniazdacli icli wiek XVI zasta, nadano nazwislva jednym Svarblvom Borowslcicli, innym Svarljlvom Radosl^icli iiuiyni wi'eszcie Rudzcicli i w ten spos()b rodowe leli nazwisko pierwotne Skarbków prze,

13^^



196



mienio si w przydomek. Skarbek za jest diminutiviim od Skarba czyli Skarbimira, o kt()remto imieniu ju

powy

wsponmielini}',

e

byo w

rodzie

Awdaców

czsto uywanem. Ze za imi rodowe Skarbek byo oczywicie take proklamacy tego rodu, ]»rzeto mamy

dwa znaki

przed sol)

lierbowe:

Awdaca

starszego

Awdaca

modszego, oraz dwie proklamacye do ty cli dwócli lierb(')w si odnoszce, mianowicie Awdaniec i Skarbek. Skoro za ])rolvlamacya Awdaniec slny u wszystkicli heraldyków naszycli na oznaczenie Awdaca modszego, to proldamacya Skarbek bdzie si oczywicie odnosi do Awdaca starszego. Tym sposobem doszlimy wreszcie do tego rezultatu, i praojcem rodu obu Awdaców by Skarbek. Ale Awdace to linia modsza, gdy ma w herbie i

run rodow sam eli bez tyra, a nam chodzi wanie g()wiiie o lini senioracc czyli o praojca caego rodu szczepowego jedynastego. Wspomniaem ju ]»(»wy, e znak senioraclci tego rodu docliowal si w swojej czytylko

w

herbach rodzin Krzywickicli i Wysockich, ale proklamacy jego zagina. ]>;i(l;ijni\ wic j formie) heraldycy zowi Akszaciem lul) Aksakiem, przeto i my nkl ten rodem Aksaków nazywa jdziemy. Wprawdzie heraldycy nasi, a zwaszcza Niesiecki daj herbowi tenm jeszcze dwie i>roklamaeye miano-

czemu herb

atoli

])olski

,

wicie

by

Kara

i

Obrona,

z kt('>rych

])rastar ])roklamacv

.

jedna bib (b'uga

zachowujc w

sobie

moe imi

wszelako róda nasze redniowieczne historyczne milcz zupenie o herbie Aksak i jego i)i-oIdamacyach, chocia herb ten w tym runicznym ksztacie, jak go Kojaowicz podaje, zdradza poiuid wszelk wtpliwo swoje prastare pochodzenie. 18. P(')d szczepowy omnasty nosi w swym znaku stanniczym run ha])raojca rodu,

AK

'

t

e

,

:

mog

Nagoda

nzna

lub Koleroga. Ivt()regoby jednalc z tych dwócli za praojca rodii omnastego, przedstawia pew^ne

e

imi Nagod jest imieniem trudnoci. Falct jednav, w XII, XIII a prawdopodonotorycznie gminnem, bnie ju i w XI wielvu zachodzia pewna r('>nica pomidzy imionami uywanemi przez szlacit, a imionami jak gminnemi, czyli uywanend przez wocian, i prawie z jednej strony nie spotykamy si u wocian nigdy z imionami uywanemi przez szlacit, tak z drugiej strony znowu nie spotykamy si prawie nigdy u szlacity z imionami gmiimemi, jeeli zatem n szlacicica tak znakomitego rodu, jalvim by ród Kolich-

e

e

•202

rog(nv,

spotykamy si

odnie

to fakt taki

z

gminnem imieniem Nagoda^

trzeba koniecznie do epoki bardzo

wyprzedzajcej wiek XI, a mianowicie do epoki tej, kiedy jeszcze midzy imionami gminnemi a szlacheckiemi nie robiono adnej rr w klamacya Koki nie znajduje si w adnym rednionie jest

waciwie proklamacya

lecz tylko

herbie nosi;

wiecznym pomniku wspomnian, nmsi zatem nalee do stosunkowo l^ardzo pónej forma cyi i do prawieku szlaclity naszej

rodu tego

odnie si

tyll\v. Dwudziesty czwarty nkl szczepowy nosi

tsam run

rodow,

w

znaku

dwudziesty stanniczym w znaku stanniczym rodu tylko rónic, trzeci, z tego tak runa rodowa j^r jak runa senioracka tyr maj co

i

r('>d

e

t

i

znamiona nie proste

lecz

ukowate,

.hikiej ju-oklauiacyi

ród ten uywa, zachodzi pewna tinidnosc, która atoli w bardzo interesujcy spos()b rozwiza si daje. Badajc mianowicie pieczcie szlachty ]»olskiej redniowiecznej, aby dociec, które rody szlaciieckie znaku stanniczego dwudziestego czwartego u\way, najbardziej do naprzychodzimy do przekonania,

e

szego znaku zblionym jest znak lierl)Owy uyty na Imbrama, pan()W pieczciach komesów Gniewomira wieku. na Strzegomiu, yjcych w drugiej jtolowie A skoro znan jest lieriildyce naszej redniowiecznej proklamacya topograliczna Strzegomia, a takiej ])roklatylko i wycznie i)anowie na macyi mogli Strzegomiu, jtrzeto zdawao si na|>oz-()dziców. Nr 19. Ród lvolicliroi>()w. Nr 20. Ród (?). Nr 21. Ród Okiiniów. Nr 22. Ród Starzów cz\'li Starych koni. Nr 23. R()d Kociecli()W. Nr 24. R()d Strzegonu(>\v czyli Czewojów Nr 25. R()d (?). Nr 26. R()d (?)• Nr 27. Ród (?). Nr 28. R()d (?). Nr 29. Dynastya ksit obortyckicli. Nr 30. Dynastya ksit rnjskich. Nr 31. D\nastya ksit poniorskicli. Nr 32. R()d (31awów. Nr 33. Ród Lewart()W. Nr 34. R('»d Rawitów. Nr 35. R()d Porajów.

§ 11.

A) Poczet

w

przywilej!

w

Dodatki.

przedmiocie nadania szlachcie dóbr ziemskich w XIII i XIV wieku.

dzielnicach Polski piastowskiej

ksi

opolski, komesowi KleKazimirz mensowi wojewodzie opolskiemu, nadaje w zamian za trudy i koszta, poniesione przy budowie grodu opolRoskiego, wsie Niemodlin, Czelad, Smolice, Zagórze, 1)

1228.

skochowice ^)

i

t.

d.

^).

„Kodeks dypl. Polski", IIL N.

II.

14*





1-2

-2

ksi

sandomirski nadaje ko2) 1234. Bolesaw mesowi Klemensowi wie Sych „perpetuo possidendam, ita quod eandem villam legandi, yendendi, seu quidquid

aliiid

,

faciendi liberam liabeat facidtatem" O-

ksi

Henryk krakowski i szlski, nakomesowi Teodorowi wojewodzie krakowskiemu, wie Mogilany „iure liereditario possidendam" "). czycki, nadaje komesowi 4) 1241. Konrad 3) 1234.

daje

ksi

Gotardowi wie Suewo „perpetuis temporibus cum omnibus libertatibus, dantes sibi et suis successoribus,

cum

liomicidium in dicta villa perpetraretur, caput ex toto; et cum suus kmetho kmethonem

percipere

alium interimeret, medietatem pene capitalis obtinebit"^). mazowiecki, Andrzejowi 5) 1244. Konrad kanclerzowi nadwornenni i bratu jego Hipolitowi nadaje dzia we wsi AYletropy, „ipsis et posteris ipsorum iure liereditario possidendam" ^). czycki, nadaje komesowi 6) 1245. Konrad Gotardowi wie Suewo „cum iure patronatus ac uti-

ksi

ksi

litatibus liereditariis etc" 7) 1248.

Kazimirz

^).

Icsi czycki

daje INIarkowi Icapelanowi

et suis postei-is iure liereditario

Adiecimus eciam, quod

kujawslvi, na-

i

swemu wie awszyno

„sibi

perpetuo possidendam.

in dicta yilla soluciones,

(pie

de consensu nobilium nostroruin infra constituentur, preter strosam, a qua eani perpetuo absobiiuius, mor debito acci[»iemus"

**).

ksi

ki*akowski i sandomirslii, 8) 1252. Bolesaw nadaje komesowi Klemensowi z Kuszczy, wojewodzie

krakowskiemu, nastpujce przywileje: reditates

')

*)

supradicti

„Kodeks dypl. Polski", Ul, N. „Kodeks Maopolski", I, N. 14.

")

,.Kodeks dypl. Polski",

*)

UlanoAYski

:

a)

II,

„omnes

lie-

patrimoniales.

comitis Clementis: 11.

N. 28.

„Dokumenty kujawskie

i

mazowieckie". Kraków,

1888, str. 44, N. 4. *)

„Kodeks Polski",

I,

N. 32.

«)

Ulauowski

1.

c.

str.

76, N. 12.

— —

213



deseruite et pecnnia comparate, sint liber prorsiis ab

omnibus

exaccionibiis

solucionibus

,

angariis

et

;



idem comes Clemens et omnes poeiusdem potestatem iiidicandi ad omnes sentencias iiixta formam curie (ducis), uidelicet ad acpiam et ferrum candens, ad duellum baculorum et gladiorum, ad suspendium et mutilacionem membrorum liomines suos; c) Yaleat j^reterea edificare in suis hereditatibus numib) liabeat insiiper steri

ciones,

castra,

pro libitu sue noluntatis;

ciuitates

d) liceat sepedicto Clementi seruire liber principibiis

motis"

cum omni sua



posteritate

([uibuscunKjue uiciuis et re-

*).

ksi

wielkopolski, nadaje ko1252. Bolesaw mesowi Raczonowi \\ie Raczonowice „filiis et posteris eius iure liereditario perpetuo possidendam. In qua he9)

reditate sibi,

libertatem

etc.

derint, ipse soli

10) 1252.

daje braciom

czno

wie

et posteris

et si

duo homines

penam

obediant"

eius

liberis

sui

dat

omnimodam

invicem se occi-

capitis accipiet in eisdem. Nisi duci

^).

Kazimirz

azarzowi

ksi czycki ,

Bartomiejowi

i

kujawski, nai

Wincentemu

prefatorum fratrum posteritati iure liereditario ac inuiolabili perpetuo possidendam; lioc „et

dumtaxat modulo gracie superaddito, ut fratres iam sepius nominati a custodia, que strosa uulgariter nuncupatur, sint penitus liberi et inmunes" ^). 11) 1257. Bolesaw lvsi wielkopolski, komesowi Jankowi synowi Wojciecha, wznawia nadania poprzód uczynione wsi Tarnowo, gowo, Radzim, Czeszewo, Zerlv(n\', ulcowo, Cielcza, Mirzyce i Janadaje Kowanowo, Mirczyno, Klonowice i Zydowo z nastpnemi przywilejami: a) „quod omnes homines dictas villas inhabitantes sint perpetuo libeii

Brzostlcowo, rocin,

i

,

')

*) »)

„Kodeks Maoi:)olski-' II, N. 43G. „Kodeks Wielkopolski", N. 305. „Kodeks dypl. Polski", II, N. 32,

214

ab oiimi exaccione citati respondebunt

rum

;



et ,

iiod iiullo castellano aut coram duce vel comite

nisi

vero,

b) liomicidiiiiii

Ijetratum,

si inter

imlici ipso-

ipsos fuerit per-



pena ad ipsimi comitem pertinebit c) preue coram ciuolibet castellano iiiint, ;

terea oinnia iura,

ipse inter suos pertractet, ferri candentis et diielli" 12) 1200. ]3oleslaw

videlicet

nua

frigide,

ius

^).

ksi wielkopolski,

nadaje ko-

mesowi INIikoajowi podkomorzemu swemu wie W>'-

sok

„sibi suis(|ue successoribus Iciiittimis iure lieredi-

tario

in

perpetuo

])ossidendam".

nastpujce przywileje l)us leij;ittimis

suis

:

a) „dantes

Nadaje mu nadto eidem et successori-

exactiones et seruicia, ()ue nostro



dominio dinoscuntur pertinere; b) concediuuis eciam eidem et posteritati sue plenam libertatem numiciones vel tirmaciones nascumue editicari et construere in bonis nominatis; c) preterea volumus, ut idem Nicolaus cum posteritate sua a nostro seruicio sint peni-



tus liberi et soluti de bonis pretactis"

").

ksi

Kazimirz kujawski, l.udmilo wdowie po IJoguszy wojewodzie czyckim, zwnua wie Plawno „cum omni pleno iure ad dictam villam i>ertineute: concedentes eidem liberam facultatcm douandi, testandi, vendendi vel quocum(iue alio tytulo alienandi eandem villam, in (|uamcunque personam v(»lnerit, sine 13)

ad

])ia

1261.

loca,

cum oumi

]deno iure

et

dominio,

(|U()d

ali((uando in ea dicitur liabuisse"*^).

ksi

krakowski i saiidoniirBolesaw^ ski, nadaje komesowi Dzierykrajowi i bratu jego Wyszowi kanonikowi krakowskienui, dziedzicom Niegowici, lasy pooone i)omidzy Krasicami, Bochni a Szczy14) 1262.

rzycem „cum pleno dcmiinio extirpandani (siluam), collocandam ac iure perpetuo hereditarie jiossidendam,

') '^)

^)

„Kodeks Wielkopolski"', „Kodeks ^\'ielkopolski-', riiuinwski

1.

c.

str. 80,

I,

N. o(U.

I,

X. 384.

N. 24.

— niilluin prorsus ius,



215

(lomiiuuiii seu re])eti('i()iunii

iiobis

yel iiostris successoribiis inibi reliiKpientes"

(diiei)

Bolesaw

15) 1265.

kolajowi synowi

ksi ^Yielk()polski,

Kiimy wie Swiczyn

nadaje

„sibi

\).

Ali-

et suis

iure perpetuo possidendam. Incole eandeni villani inbabitantes, breviter ab omnibns (solii-

liberis liereditario

cionibus) sint liberi et immunes. Addimus eciam eideni Nicolao, rpiod niillns, cpii sibi aliua linea generacionis

innisicionem snper eandem donacioneni,

fuerit astrictns,

particeps esse desiderans, facere presnniebit, sed soluni-

modo memoratus Nicolans possidebunt"

sua posteritas eani pacifice

et

^).

16) 1268. Bolesaw lvsi wielvopolslvi, nadaje lv0mesowi Milcolajowi podlconiorzemu poznaslcieniu wie

Saczyn „inre

liereditario cnni suis posteris in perpetuiiin

possidendam. Concessimus insu])er, nt predictam iereditatem liber locare valeat in iure Theutonico" ^). 17) 1270. Bolesaw Icsiae cral^owski i sandomirski, braciom Henzyrowi i Piotrowi dziedzicom Diil)ia^ nadaje wie Bojców „iure liereditario pacifice et rpiiete in

perpetuum possidendum

ita

,

excollendi ac ibidem colonos

ut ipsuni

territoriuin

cuiuscunue linguagij

et

ydiomatis seu nacionis locandi, sub quocum(|ue iure maluerint, liijeram lialjeant facultatem, et non solum dicti fratres

verum

et

omnes eorum

])Osteri,

non solum

masculini sexus, sed eciam feminini" ^). ':rakowsvi i sandomir18) 1274. Bolesaw sd, Switosawowi synowi Klemensa, nadaje wsie ZaIjno i Zyrawa „et suis posteris iure iereditario perpetuo possidendam. Homines in praedicta liereditate coiiimorantes a seruicijs ducaliljus immmes permaneant et exempti de silua extirpanda ad omnes partes recipiant,

vsi

;

')

^) *) ')

„Kodeks „Kodeks „Kodeks „Kodeks

katedry krakowskiej"',

I,

Wielkopolski"',

I,

N. 443.

Wielkopolski",

1,

N.

Maopolski",

X. 79.

I,

43.3.

N.

63.



216



C|uantum pro agris conparandis indigebunt; item ab omni iudieio castri, palatini piiram habeant libertatem" ^). krakowski i sandomir19) 121 D. Bolesaw ski komesowi ]Mikule podkomorzemu sandomii-skiemu nadaje wie agiewniki, „sibi et omnibus posteris suis, cuiuseumrjue sexus fuerint iure hereditario perpetuo possidendam, Si in villis eius ali'm czyni, nadajc mu prawo rycerskie. Nadaje nm nadto wie Dbrow „cum onmi iure militati, iereditario iure ])erpetuo possidendam" *). kralcowski i sandomir22) 1278. Bolesaw ski, Prol\:opowi Icanclerzowi swemu nadaje wie Czy21) 1276. Leszelc

Domasawa

ksi

„cunctis(jue eius posteris et quibuscumque ab ipso intestato aut ex testamento legitimi extiterint successores, iure iereditario in perpetuum possid(Midani. Onuies eiusdem yille incoas a seruicijs et solucionibus, excepto prewod militari, facinuis immunes, liberos et exemptos nec ad tril»unal cuiuscunque iudicis citabuutur, sed tantum nd ]nvsenciam nostram et sui domini per literas sigillo ducis consignatas. Si autem lionucidium inter incolas accidat memoratos, dominus ])relia])it(' villc recijet semper capitis et iomi-

stebrzegi

alijs, (pii

,

')

*) ») *)

„Kodeks Maopolski", 1, N. 626. „Kodekz :\Ialopolski-', I, N. 88. „Kodeks Wielkopolskie I, N. 460. Ulauowski 1. c. str. 109, N. 42.





217

totam peiuini; sed si dictoriini incolariim ullus ])er extraneiim oceidatiii- vel occidat extraiieiiiii, prefato domino medietas pene cedat. Concediiims eciam domino sepedicte yille castores capiendi ac genns omne ferarum capiendi liberam potestatem" ')• wielkopolski, nadaje 23) 1279. Przemys II rycerzowi Stefanowi wie Polaninowo „iure liereditario possidendam" i uwalnia od niekt(>rycli danin, mianowicie a stroza, a castri citatione, a podvoi'ove a pouoz^)24) 1282. Przemys II wznawia nadanie wsi Batoidij

ksi

,

kowo

i

Pako

Ijraciom

komesowi Przyljysawowi wo-

jewodzie i komesowi Pa^^owi kasztelanowi wieckim, przez niegdy ksicia Bolesawa „inre liereditario" ncz)^nione. Uwalnia takowe „ab omni exaccione Polonica et a castri citacione. Homicidium perpetratmn ])er ipsos incolas, ipsi (comites) et

eornm

posteritas in

perpetnum

ex integro. Liberum eciam damus arljitrium ipsis et eorum successoribus dictas hereditates liber donare, commutare, vendere, cuiciunue ipsis videljiperci]3iant

,

tur expedire"

^).

ksi

mazowiecki, sprzedaje 25) 1283. Bolesaw komesowi Raciborowi podowczemu czyckiemu wie

Nienadowo,

„sibi suis(iue successoribus

cum

plena

li-

bertate iure liereditario perpetuo possidendam, absoluen-

ipsum ab omni solucione

et exaccione, excepto solo, nobis et nostro palatino reseruamus potestatem iudicandi incolas ville nominate. Preterea contulimus iamdicto militi omnimodam venandi libertatem" *).

tes

cjuod

26) 1284.

sowi

Zegocie

Przemys

^si

II

wielkopolski, kome-

krakowskiemu

wojewodzie

wsie Nienadaje „iure liereditario perpetuo possidendas". Uwalnia je „ab omni exaccione czajno,

Wierzl)iczan>-

i

liulin

*)

„Kodeks Malopolski'%

^)

,.Kodeks Wielkopolski",

'')

*)

I,

N. I,

„Kodeks Wielkopolski", N. Ulanowski 1. c. str. 190, N.

94.

N. 485. 503. 14.





218

Homiculiuin

pcrpt'-

tratiiin Inter ipsos incolas, integraliter ipsi cedat.

Onmi-

Polonica" oraz „a eitacione

castri.

buH eciam iljidem utaiitur iiiribiis, ])]-oiit iiostra coiisiuMiit ciiria ferro, diiello et super a(|iunii iiiittendiim" \). wielkopolski, nadaje 27) 1284. Przemys II komesowi Bogusawowi kasztelanowi njskiemu a po:

ksi

znaskienm podkomorzemu wie Polaninowo ((ue ])osteritati iure hereditario in

absoluentes

eandem

„sibi sue-

perpetuo possidendam,

liereditatem ab

omni solucione Po-

Fuiiuni et bomicidium per[>etratiim inter liomines, ijtse et sua ])o.steritas per()ninil)us eciani il)i(Iem petuo i>t'r(i|)iant ex inteiiTo utantur iuribus: ferro, duello et suitcr at|uam inittenIhibeant eciam liberum arbitrium locandi ius (lum. Tbeutoniciim" ^). lonica

et

a

eitacione

castri.

;

28) 1284. Pi-zeniysl II

ksi wielkopolski,

zatwier-

dza posiadoci komesa Tomislawa kasztelana i)oznaskieg'0, mianowicie Szamotuy z przyegociami i nadaje mu nastpujce przywileje: ^(j uwalnia poddanycli tych wsi od danin polsvicli oraz „a eitacione castri"; c) „item b) nadaje ])rawo „locare ius Tlieutonicum"; onmia iudicia et examina, (|ue in iure Tlieutonico et





Polonico liabentui"

et inveniri ])ossunt, sicut in

suspen-

sione lati'omim, in decollacione, mutilacione uiend>roruni et iomicidiis, in (hicilu sine in «'.\amine a(|ne et fcrri

;



si sui humines fuerint occisi, i»enam siue culidem Tondslaus et sui successores recipere de-

d) item ]>ani

bent;



tatem

a

e)

damus

incolis dictaniiu

solucione tlielonei;

— /)

lici-cditatiiin

forum

libcr-

in Szam(»tul>',

in ([uo foro (|ualecum(iue factuni emerserit, tam inter suos iomines (piam inter extraneos, comes Tliomislaus et sua posteritas per se et pro se iudicare et recipere

tenebuntur;

^) -)



g)

item

si

nos

„Kodeks Wielkopolski"', X. „Kodeks Wielkopolski", N.

cum 53G.

.")-4ó.

nostra curia in

ali-

— ((iia

villix

stare



219

dictn.s

C()iitiii,erit,

nobis ciuTus dare non debent"

conies et su i posteii

').

ksi

knjawski, komesowi Zieniomys wie Dbr(nvk napodlowczemu swenin Wojciechowi 29) 1284.

daje

„et

posteris

possidendam"

hereditario

inre

ipsins

perpetuo

in

-).

ksi

krakowski, sandomirski i sieLeszek radzki, nadaje Stanisawowi z Chrobrza wiernemu swemu 30) 1285.

rycerzowi,

wie

ditario perpetuo utilitatibus

,

ita

Kbów

„et eius

posteritati

iure liere-

possidendam cum omnibus iuribus et (piod non citari coram castro Polane ,

nec palatino nec castellano Sandomiiiensi, nec eorum iudiciljus astare seu resjjondere astringantur, sed tantum

coram nobis (duce) aiuilo nostro" ^). krakowski, sandomirski 31) 1287. Leszek Jerzemu „suiscpie postei sieradzki, nadaje komesowi

ksi

wie Wielogowy

z przylegiociaml „iure lierediperpetuum possidendam, absrpie onini dinunucione cum omnibus utilitatiljus et pertinencijs et iuribus ris"

tario in

militaribiis"

"*).

32) 1287. i

ksi

Leszek

sieradzki, nadaje rycerzowi

witosawa wie

ls;rakowski,

Latoszyn „suis(pie successoribus iure

hereditario in perpetuum possidendam,

mutandam, donandam tendam, prout

sibi et

debitur expedire"

sandomirski

Cedrowi synowi komesa

Yendendam, com-

usus beneplacitos conuersuis posteris melius et vtilius \iet in

^).

Wadysaw

ls:si sandomirsl^i, lvujaw^slvi komesowi Klemensowi synowi komesa Wawrzyca „et suis successoriljus" nadaje wie Zas(v „iure 33) 1291.

i

sieradzlvi,

possidendam, prefatam villam ab omnibus exacci()nibus a1)solventes" ®).

liereditario perpetuo

') •')

*) •')

«)

„Kodeks JCodeks „Kodeks „Kodeks

Wielkopolski", X.

54(;.

Maopolski-',

I,

N. 109.

Maopolski-',

I,

N. 113.

Maloposki-%

1,

N. 508.

..Kodeks dypl. Polski"',

I,

N. 78.

')

Ulanowski

1.

c.

str.

;53.

220

Wadysaw

34) 1292.

ksi

lunitiiia attrilnilmiis. Castra eciam seu municiones ((uaslibet in suo territorio locare admittimiis; insuper posteris

seii

tlieoneum al» anti' znak cliorgiewny. rycersliie. Jestto

AV

sam

taki

w

szlaclicenie

sposilb

sa^siechiich

odbywao si podówczas nnam Wgrzech. I tam Jcról

naihijc szlachectwo ]iodnosi tylko zashionyci z klasy ndwarnik(')W czyli tawernik()w do klasy szlachty, bez

nadawania im jakichk(dwiek B) Poczet

przywileji

na Rusi 13r)7.

1)

z

w

her))('>w

').

przedmiocie nadania szlachcie dóbr ziemskich

dokadnie okrelon

sub

wojskow.

Kaziniirz ki(d polski, An(h'zejowi Czapli-

w \.olbajowicach i cztery dwoPoiiorcach luuhije. „llacione vero donacionis

cowi jedno dworzyszcze rzyszcza

w

])refatns

Andreas

(piandocuiKpie

')

str.

I>;»3,

Cza|)lic

expedicio

diplomaticus

Fejer: '..Co(lex vol. 5 str.

202

et

i

t.

cl.

specimen". Alndobouae 1766,

sni successores

generalis

Ilungariao",

— Palma: str.

86, 89.

legitimi,

proclamata

tom

I\',

fuerit

\()1.

1.

..Ileraldicae regiii Ilungariae





233

nostra litera, tiinc iu diio))us ij,itis

seruire 1358.

2)

wie Stubno

sit

astrictus"

Tene

e(|iii.s

valeiitibii.s

sa-

*).

Szymonowi

król braciom

„Qni quidem Symon

nadaje.

cum

i

et

Lajuowi

Layn

et

ipsonim successores legittind nobis et nostris posteris ad uamlibet expedicionem generaem cum nna hasta et duobns sagittarijs seruire sint astricti" "). 3) 1360. Tene kr()l Cliodkowi Matutejowiczowi zatwierdza posiadanie wsi Cldopczyc, onemu przez Lwa ksicia ruskiego nadanej. „Pretextu hninsmodi nostre confirmacionis ipse Cliodko et eius successores legittimi nobis et successoribus nostris cum duobus sagitarijs in euis competentibus ad uamlibet expedicionem gene-

raem

temporibus perpetuis seruire

4)

13G1.

Tene

sit

adstrictus"

król Ijraciom Piotrowi

i

^).

Pawiowi

wsie puste Zboiska, Wisok i Radoszyce nadaje. „lvacione cuius donacionis sepedicti fratres Petrus et Paulus cum suis legitimis successoribus nobis

Wgrzynom

et nostris posteris,

duobus

(juociescunue necesse fuerit, cum tempo-

sagitarijs decenter armatis sen expeditis

ribus perpetuis seruire sint astricti"

*).

król Mattiejowi Kaldofo wieowi zatwierdza wsie Boi-atyn i Dljkowice, onemu przez Lwa ksicia ruskiego nadane. „Seruicium vero nobis ac no5) 1361.

stris

Tene

successoribus prelibatus Dimitrius ac sui posteri

vel egitimi successores exliibere

cum

hasta et duobus sagitarijs expedicionem'' ^). 6) 136-1. Tene krw, Podjark('»w, Lesniki i Czask('»w. „Racione jt boclioski. Pawiowi sotysowi wie Dlugiejtole jjrawem szredzkiem nacUij. „Item alia seruicia et ad belhini, uelut alij scnlteti sunt oblizali, 15) 1327.

rzycu, oraz Wojciecli

similiter obedire tenebuntur'^

^).

^YIadysIaw kr('»l polski, wtijtostwo w Szydowie Zamnielowi mieszczaninowi krakowskienui sprze16) 1320.

daje. „Euoluta et e\|>irata ibertate ciuitatis, ipsi ciues

vnuni eurrum cnm (|uatnoi- eipiis et sai;"itarinm ad (|namlilH't expedieioneni st'ciindnni consut^ndinem

noljis

terre teiiciMiiitiir mittere" 17)

L')2i».

wie, ()vreslaja

").

AYlodko z Mikoajoob(»wizvi sotysa oraz Icmieci

Piotr, ]\Icii;-niew

prawa

i

i

wsi Radnawy. „I)el)et ita(|ue noster scultetus ad quamlibet exj)edicionem in eijno trinm marcarnm sen meliori cum iasta et cipeo tantum elapsa i])ertate circa latus nostrum se tideliter exiibere" ^l. 18) 1333. Wawrzyniec Zaremba sotystwo we wsi dankowie Mil^oajowi i Kunadowi prawem szredzlciem nadaje. „Ad e\pe(]icionem (juando procamata tnerit, currinn ciini duol)us e(|uis. terciajn dimidiam niarcam ,

O „Kodeks „Kodeks ') „Kodeks *) „Kodeks ^) „Kodeks *)

dypl. Polski",

11 T.

dypl. Polski",

11.

X. Ti\

X. 47G.

Maopolski", 1, N. 175. Maopolski", U, N. 597. Maopolski", II, N. 599.

•241

unus

valentibiis, nobis mitteut, et

sciiltctoi-uni

euo de diiabus marcis nuscmn

dicioneni in

ad expe-

('(|iiitabit"^).

Spicymir kasztelan krakowski, Kunadowi Lipnika las Skrzysz»'>w prawem szredzkieni nadaje. „Sciiltetus eoiam seruiet arinatus in bono eiio ad Cjuamlibet expedicioneni" ''). 20) 1334. Zegota z Biertultowie sotystwo w tyche Biertutowicach niejakiemu INIateuszowi nadaje. „Servi19) 1333.

wójtowi

z

quod nobis facere scnltetus tenebitnr

ciiim yero,

et sui

successores et nostris posteris ad expedicionem in terra

Cracouiensi

in

nnum serunm 21)

equo per marcam dimidiam valente,

famnlandnm" ^). Dominik z Pstroszyc Wacawowi

liabens

1336.

sio-

strzecowi swemu wie Dobi'a prawem szredzkieni nadaje. „Et idem scnltetus tenetur nobis mittere famuluni ad quamlibet expedicionem" ^). 22) 1339. Kazimirz knU polski potwierdza Mikoa-

Wierzynkowi

jowi

„Duntaxat

lioc

nabycie

wuntur"

pro adiutorio

^).

Klemens biskup podni sotysowi Engebertowi wie Grewo prawem cliemis^iem nadaje. „De quibus sedecim mansis liberis et quinque superius 23) 1339.

prefatus

armis

Heniel3ertus

et

sui

successores

')

,.Kodeks Welkopolski-S

*)

..Kodeks Maopolski-^

III,

„Kodeks Maopolski", „Kodeks Maopolskie „Kodeks Maopolski",

III,

N. 614.

III,

N. 657.

3) ')

^)

seruicia

leuilDus, in ]>ancerio sine lafhi, pileo ferreo,

I,

II,

in

cipeo

N. 1124.

N. G33.

N. 196.

16

— et aliis,

(jiiociens

expensis tanien



-24-2

iiecesse

fuerit,

iii

castro Górzno

iiostris facere tenebuntiir''

iii

^).

24) 1340. Kazimirz kr(11 ])olski Ilaiikowi mieszczaninowi sdeckiemn nadaje i)ra\vo zaoenia miasta nad

rzek Bia. iam

nobis

nem

„Preterea volumns

statuimns, nt expirata

ad (piamlibet expedicio-

et nostris siiccessoribus

nostri regni

cnm

tribns famulis, armis bellicis bene

necessarinm

dispositis, (|Uociescum(iuc

esse teneatiir''

fuerit.

j^aratus

-).

Kazimirz Mikoajowi Kleszczowi 25) 1340.

i

et

dicta libertate aduoeatns menioratus et sui heredes

polski llanuszowi z Nisy

ki-(»l

las

nad 1'ilic

w

pobliu ar-

nowca prawem magdel^nrsl^iem nadaje. „Item ad expedicionem generaem prescripti sculteti nostri ac eormu iomines leuiter armatos, yidelicet rimarium patis et alium baistarium noljis sine nostris snccedaneis mittei'e tencljuntur" ^). 26) 1342. Tene kv\ llinknwi synowi AYiliiema i IiinlvO\\ i Pawowiczowi sotystwo w Mysenicacli s])rzedaje. „^'oluu^ls iusuper, vt ijdem scnlteti cum eorum successojiltus libertate expirata ad (juamlibet expedicionem in .

')

») ••)

*) '*)

,Ki)tlek.s

.Maopolski",

I,

N. oUl.

„Kodeks Malopolski% lii, X. 823. „Kodeks Maopolski". 1. N. 312. „Kodeks dypl. Polski-, 11, N. 526. „Akta grodzkie i ziemskie", Ylll, N.

10.

;

:

;

;

251

D)

Poczet przywileji z XV i XVI wieku w przedmiocie nadania szlachectwa lub indygienatu.

Przywileje, których regesta niej podajemy, dadz gnip podzieli: 1) pierwsza grupa obejmuje nadania szlacliectwa

si na nastpnjcycli

drog

pi

adoptacyi;

•2)

druga obejmuje

noljilitacye

bezporednie,

z po-

miniciem adoptacyi 3) trzecia

indygienaty, czyli nadanie szlachectwa

polskiego szlachcie obcej 4) czwarta zawiera przywileje

w

przedmiocie udo-

herbów pita wreszcie obejmuje przywileje

stojnienia

w przedmiowznowienia czyli restytucyi utraconego szlachectwa. Rozpatrzmy si w kadej z tych grnp poszcze5)

cie

gólnie.

Grnpa pierwsza dotyczca nadania szlachectwa drog adoptacyi, jest zarazem najliczniejsza. Obejmuje ona 106 przywileji, z których pierwszy, mianowicie akt unii horodelskiej, zawiera sam 47 adoptacyj ^). kaPrzywileje tej grupy dziel si znowu na 1)

pi

tegoryj a)

do pierwszej

nale

adoptacye zwyke;

jest

ich 98; h)

do drugiej

nale

adoptacye

poczone

z

udo-

Micha

stojnieniem herbów: takie przywileje otrzymali Grunwaltli (1540), Maciej Karczewski (1579), Walenty apczy liski (1581) oraz Krzysztof Bernard Szydowski (1581), gdzie ierb uzysl^any przez nich drog adoptacyi, otrzyma z aski monarszej zaszczytne dodatki

w

klejnocie (NN. 69, 151, 170, 172);

') Tu nale przywileje oznaczone NN. regestów: 1, 4, 11, 14, 16—30, 32—36, 38—40, 43, 45—49, 51, 54, 56—59, 61, 64-73, 75, 78, 80—85, 87, 88, 90, 91, 93—96, 99, 100, 102-104, 100—113, 116, 117,

119, 121, 127, 128, 130, 134, 136, 138, 139, 143, 144, 147, 149, 151, 153,

164, 159, 161, 162, 104, 166, 167, 169, 170, 172, 174, 177, 178.



-J;)-.

c) do trzeciej kategoryi nale adoptacye poczone indygienatem. Jest ich dwie: dotycz one Piotra Franka Konglaneskiego (1582), oraz Tomasza Natnlisa (1585), kt()rzy obaj otrzymawszy indygienat ]>olski, nadto do lierl)U Jelita adoj)towani zostali ^NN. 174, 177); d) czwart kategory stanowi adoptacya poczona z nadaniem nowego herbu. Jeden tylko posiidamy ]>rzywilej tej kategoryi, mianowicie kro

4.

Poway.

C jazy,

Leliwy,

i

Ciolki

Pole

i

Pawy,

To-

Jelitctwe 10 razy, 7

razy, Poraje,

Nalcze

i)o 5

Dogi

razy, llab-

abdzie, Korale Le-

Jasti-zeuJjce,

Jaiiiuy. Sulimy, Korczak!.

i

warty po 3 i-azy, Zadory, Trby, P(»lukozy. ."^/.reiiiawy, Pobogi, Pomiany, Junosz, Prawdy i (lozdawy ]»o dwa razy, wreszcie Lisy, Uembna, Wadwicze, hhyje, Grzymay, Zaremby, Pierzchay, No\\in\, Dziaosze, Kopacze, Syrokomle, Koty morslvie, Doliwy, Szare, J^ogorye, Bychawy. winki, Kody, Lodzie, Biay, AVeyki, Osmo-

— roj^i,



253

KoPoi^o

Bierawy, Brody, Starekoiiie, Bocz.e, Rogale,

twicz, Prusy, Chomta, Szaszory, Drzewice

i

litewska po razn. 2) Grupa druga obejmuje iiol)ilitacye dokonane bezporednio z pominiciem adoptacyi ^). Wykazalimy

e

rodzaju byy u nas wiekach rew wiekach rednich zgoa nieznane. dnich jedyn form iiszlachcenia u nas, bya adoptacya,

poprzednio,

nobilitacye

tego

W

przyjcie nowo kreowanego szlachcica lub szlacliz istniejcych ju rodów starych szlachecvich, a wzgldnie do rodu monarszego, jako równie rodu szlacheckiego. Herb Pogoni ])olska czyli

cica cudzoziemca do jednego

czyli

Boezdarz lub Zdarzbóg

suya

pierwszym piciu

Jagiellonom jako herb nadwerony dla tej now"ovreowanej szlachty, której aden inny ród szlachecki do swego herbu i rodu nie adoptowa, i ten lierlj nadwerony Ijy znamieniem adoptacyi do rodu monarszego. wielvu XVI ganie ten obyczaj i wychodzi zul^elnie z uycia. Wprawdzie jeszcze Zygmunt I nadaje potrzykroó Pogoni jiolsk, mianowicie w r. 1515 Wadysawowi Radasciemu, w r. 1523 Wakowi Zynowiczowi z Kijowa i w r. 1543 Janowi Wonsonowi, ale ju w r. 1512 zjawia si po raz ])ierwszy nadanie poza adoptacya herl^u zupenie nowego, niebdcego ani polsk Pogoni, ani te lierlDcm jakiegokolwiek z istniejcych pod(hYczas rodów slacheclcich a to formowanie zupenie nowyci herbów (imagines nouae) dla nowokreowanej szlachty, staje si odtd powszechnym zwy-

W

;

czajem.

Przywileji obejmujcych nojilitacye poza adoptapo voniec panoi XVI wieku cya posiadamy z wania Stefana Batorego 45. Dadz si one jiodzieli na trzv kategorye:

a

XV

')

Tu nale NN.

2, 7, 8, 9.

V2,

13,

15, 37, 41,

44, 50, 52, 53,

55, 60, 62, 76, 77, 79, 86, 89, 97, 98. 101, 105, 108, 123, 125, 126, 129,

131, 133, 140, 141, 152, 155, 157, 163, 165, 167, 168, 171, 173, 175, 176.

— a) do pierwszej

Pogoni



254

nale

przywileje z nadaniein herbu

polska. Jest ich 12');

do drugiej i)rzywileje obejmujce nadanie ju istniejcego herl)u szlachcicowi nowokreowanemu ze wzgldu na jego pokrewiestwo z czloukanii rodu, teh)

,

go

Tak

uywajcego.

lierlju

n.

Jakólj Abstagen

jt.

herb taki, jakiego uywaa matka jego, szlaclicianka Aleksy i Andrzej AYalowscy otrzynuij herb Ogoczyk po dziadku; Pawe Gromadzki lierb I^abd, zdaje si \n) matce. Przywileji tej kategoryi otrzymuje

;

jest tylko trzy

(NN.

60, 76,

^Q>).

do trzeciej kategoryi nale przywileje w przedmiocie nadania lierl)ów zupenie nowycli, wieo wyc)

tw(>rzojiy.>li.

W

tej

Takitli przywileji jest 31"). lrzy-

domków, jak

z

r.

ir)80

Walentemu Wsowi-

na(hinie

czowi ]>rzyd(nnku Polotyski z r. l.')81 Stanisawowi Brzenickienui nadanie ])rzydom]vU Wielgouclci i z tego rolvu 1581 Krzysztofowi Stefanowiczowi nadanie przydoincu Pleskowski (NN. 152, 163 i 171); oraz jeden przywilej ol)ejmujcy ol)o]c luidania nowego lierbu talve czciowo ad()j)tacy, mianowicie z r. 1581 tacyi ,

,

(N. 167).

dwa tyllvo oti'zymaly prolclamacy lierb Machn i herb Pskowczyk (NN. 101 i 167), reszta ierb()W jest bez nazwy i bez ]>n)klaniacyi. Widocznie proklamacye w tym czasie nie Z

31

nowo utworzonycli

liei'b('iw.

:

miay ju adnego ')

»)

NN. NN.

2, 7,

9,

12,

praktycznego znaczenia.

13,

15, 41, 53, 77,

125, 126, 129, 131, 133, 140, 141, 152, 155, 173, 175, 176.

98

i

171.

37, 44, 50, 52, 55, G2, 79, 89, 97, 98, 101, 105, 108, 123,

157,

1(J3,

165. 167. 168,

:



-255

W forniowani\i lierbów



iio\vy(;li ')

nie dostrzegamy

adnej zasady, adnej przewodniej myli, konsekwentnie przeprowadzonej. Kilka zaledwie lierb- lierby uoone wedle jednego wzoni, mianowicie dla Michaa Figenawa, Jana Treslera i ]\Iicliaa Starostki, z któiycli pierwszy w jednej poowie tarczy nosi p() ora z zljrojn miecz podnoszc, drugi lwa ukoronowanego z ])odniesionym mieczem, a trzeci niedwiedzia czarnego r('>wnie z mieczem podniesionym, wszystkie za trzy w drugiej po-

rc

owie

tarczy

maj

p(» l^otwicy,

zdaj si wsl^azywa

na trudnienie si morskim ]>rocederem, ctóry zreszt u Figenawa, jako admiraa tloty posdej w tym jego urzdowym clia]"alvterze j>oega (NX. l'J3, 125, 126). Herb nadany Oswaldowi, Alicliaowi i Acliacemu Brantom, jest tak zwanym licrhem m()wicym (rede/ides IFappen) \)vzei]sta\\h\ bowiem to, co nazwislco Brant wypowiada, to jest pomienie (N. 37). Herby wreszcie nadane AYalentemu Wsowiczowi Stanisawowi Brzeidckiemu, Kasprowi Gniewiewsl^ieniu Krzysztofowi Stefanowiczowi zostaj w cislNmi zwizvu z icli czynami l^ohaterskiemi, spenionemi na wyj^rawach przeciw Moskwie (NN. L")2, 103, IGf), 171). 3) Trzecia i;rup stanów ia inv.ywiU'je w ]»rzedmiocie nadania szlacliectwa ])olslvicgo szlaclicie cudzoziemcz\li tale zwanego indygienatu. Jest icli 21'), .skiej najwczeniejszy z r. 1531, a dziel si znowu na trzy ,

,

,

i

,

lvategor>(': (() do pierwszej kategoryi nale ]>rzywileje w ])rzedmiocie nadania indygienatu w zwycej formie, to jest nadania szlacliectwa j^olslciego oraz zatwierdzenia cudzoziemskiego lierbu .)ez adnyci zmian. Tacicli ^rzy-

wilei jest trzynacie 120, 122,

(NN. 63, 7^,

124, 142, 146,

150

i

106,

107,

114, 118,

156).

b) do drugiej kategoryi nale indygieiiaty poczone z udostojnieniem ierbu to jest p(»lczone z zaw vlejnocie. szczytnemi dodatkami l)d w lierljie, ,

bd

')

NN.

63, 74. 92, 106, 107,

114, 115. 118,

135, 142, 145, 146, 148, 150, 156, 174

i

177.

120,

122,

124,

132.





257

otrzymali je Jan Jakuh Ulryk Hoss (1561j, Bartomiej Geschkaw (1570), Aleksander Guagnini (1571), Sebastyan Cribellus (1578), Franciszek Dellamare (1579) i Tomasz Natalis (1585). (NN. 92, 115, 132, 1B5, 145, Takicli przywilei jest siedm:

Weroneczyk

148,

(1552),

Jan

i

177).

c) Do trzeciej wreszcie kategoryi nale indygienaty poczone z adoptacy. Takich mamy dwa, mianowicie przywilej z r. 1592 dla Piotra Franl^a Kongla-

neslv:iego

przywilej z

i

r.

1585 dla

W

Tomasza

kanonika

dubrownicls:iego,

szlaclicica

Natalisa,

'i:ralvOwskiego.

obn razach adoptacy nastpia do herbu (NN. 174 i 177).

Czwart grnp stanowi

4)

w

przedmiocie

bd

dodatls:!

siedmnacie

*)

udostojnienia

w z

:

tych

herbu

Ijd w

herbie,

przywileje przez

klejnocie.

dziewi obejmuje

Jelita.

wydane

zaszczytne Jest

ich

udostojnienia

om

udostojnienia przez za dodatki do klejnotu, i dziel si na trzy kategorye: a) do pierwszej kategoryi nale zwylc;e iidostoj-

przez dodatki do lierbu,

sze (NN. 5, 6, 10, 42, drugiej nale udostojnienia

nienia. Jest ich

do

h)

adoptacyi. Jest ich

')

172, 177

NN. i

5,

178.

6, 10,

pi

(NN. 69, 170, 172, 177, 178);

42, 69, 92, 115, 132, 135, 137, 145, 148, 151, 170,

Wtpliwem

take przywileju

137, 151);

dolamane przy

króla

jest,

Stefana

czy do dla

tej grupy nie naley zaliczy Stanisawa Pacholowieckiego

mianuje go szlaclicicem in euestrem ordinem iUiue omnia nobilitatis iura... uti, frui et gaudere... permittimus, i nadaje ma herb nowy, wyobraajcy w jednem polu ora biaego ukoronowanego, w drugiem lierb Jelit, wskutek adoptacyi dokonanej przez kanclerza Zamoyskiego. Na hemie za ma by pióropusz pawi, a na nim „insir/ne illms vetustnm (Skowina), uod a maioribus suis per ^^oc idem artifichim obtinet". Z tegoby si okazyPacholowiecki by ju szlachcicem herbu Skowina, wobec wao, czego przywilej królewski oznaczaby tylko udostojnienie herbu, mu ale nie nobilitacy. Ale dlaczegó ki'ól w przy wi ejit mówi, prawa szlacheckie nadaje? Czybyto moe bya restytucya utraconego z

r.

1581 (N. 167).

adscribimus

Ivi"ól

:

et admittimus...

e

e

szlachectwa?

17

:

— do

25S



dokonane przy nadaniu indyoienatu. Jest ich siedm (NN. 92, 115, 132, c)

trzeciej wreszcie udostojnienia

135, 145, 148

i

177).

Co si tyczy

przedmiot('>\v, nytycli jako zaszczytne przydatki do ndostojni(;nia lierbn lub klejnotu to si)otykamy przedewszystkieni Pogonie ])olsk (rk zbrojn z podniesionym do cicia mieczem) cztery razy, a mianowicie trzy razy w herbie (NN. 5, 6 i 132), a raz w klejnocie (N. 170); ora polskiego z koron na gowie, l)iaego w polu czerwonem, po trzykro, kadym razem w herbie (NN. ,

145

135,

i

148);

inne wreszcie przedmi(>ty cie

dwa skrzyda

orle

dziesi

razy,

po dwalcro, raz

z

mianowidodaniem

rrzywilei jest Piata^

5.

wileje

tucyi

sze, z których atoli cztery l»iidz ]t»'\\iie wti)liwoci, jak je rozumie naley. Do niewti>liwych nah' przywileje wydane dla Stanisawa katkowskiego (N. IGO) i dla Krzysztofa Ilmanowsldego (N. 169), oba z r. 1581, z kt('»rych ])ie)'wszenm lcr)l lierl) Poraj, utracony ])rzez oddanie si procederowi miejsciemu, drugiemu lierb Jele (Opole), utracony wscutelc Icondycyi plebejuszowsliiej,

pi"zy wraca.

Wtpliwym Czyszysviego

w

jest przywilej r.

1580

(N.

wydany 158).

dla

Stanisawa

Król nadaje

mu

— szlachectwo, oraz herb czony (nieznany zreszt

259



po przodkach odziedzi-

w heraldyce polskiej). Jeeli ^vic Czyszyski odziedziczy herl) po przodkach, przeto przodkowie jego byli szlacht, a nadanie mu ponowne tylko jako restytucy szlaszlachectwa wypada chectwa, które albo on, albo jeden z jego przodków

uwaa

utraci.

W

r.

iiowiczowi

1523 nadaje król

Kijowa

z

Zygmunt

szlacliectwo,

ju

I

Wacowi

Zy-

jadego Kijowa uy-

oraz ierlj,

dziad jego Siemion i ojciec Zynów z wali (N. 53). Opis herbu okazuje, i to jest rlva zbrojna z podniesionym mieczem czyli Pogoni polska, herb uywany stale przez pierwszych piciu Jagiellon('>\v dla iiowolcreowanej szlaclity nieadoptowanej przez inne rody.

e

Nie ulega ])rzeto wtpliwoci, ju stary Siemion otrz^ana szlachectwo polsvie od króla Kazimirza' Jagielloczylva a jeli teraz wnuk jego Wako Zynowicz otrzymuje ponownie szlachectwo olook zatwierdzenia dziadowskiego lierlDU, tedy musieli oni wródczasie nadane im poprzednio szlachectwo polskie utraci. r. 1455 nadaje kr()l Kazimirz Jagielloczyk AVacawowi Petryczynowi szlachectwo polskie oraz herb Prusak t. j. pótora vrzya, a nad nim rlv zbrojn ;

W

wycignitym mieczem (N. 6). Jestto lierl3 sl\;adany: pótora krzya bowiem jest osobnym herbem, zwanym zazwyczaj Prus lub Turzyna, a rka zbrojna to polska Pogoni. Wacaw Petryczyn by ju szlaclicicem, wic z

mia

swój lierb a gdy polslca Pogoni jest lierbem nadawanym przez Jagiellonów, wic pótora krzya czyli Prus to herb rodzinny Petryczyna. Ale lierb Prus to ;

nie herl) pruslii, lecz maopolsl\:i. Widocznie

jaka rodu

Tiirzynów

rodzinnym

lierl^em

,

wic

ga

wyemigrowaa do Prus z swym wyoljraajcym p()tora crzya,

a wslvutelv wyniesienia si z lvraju utracia polskie szlachectwo. Jej potoml^iem jest Petryczyn. Przywilej waciwie wic Kazimirza Jagielloczyl^a naley

uwaa

17*



260



jako wznowienie czyli restytucy szlachectwa i lierbii, poczon z ndostojnieniem tego ostatniego. Najbardziej wtpliwym jest przywilej kr(>la Wa-

dysawa Jagiey

r. 1436 wydany dla Jana Snszlvi Przywilejem tym zatwierdza król Slnszce bojarstwo rnskie i nadaje zawoanie Wolia, oraz lierb rel^e zbrojn trzymajc strza. Nie jestto

z

Mirowa

(N.

z

3).

nobilitacya,

gdy

stwo ruskie

r('»wna

treci i»rz\\\ilejn

z

si

szlaclietiienni

wida,

e

bojar-

ui"odzenin, raczej

monaby to uwaa za indygienat, gd}by nie ta okoliczno, szlachectwo rnskie nie byo przecie obcokrajowem. Proklama ^Yolla zdradza ruskie pochodzenie, a moe i ierb, jeli nie jest pierwsz form powstajcej Pogoni polskiej by lierbem przodliów Jana Suszki,

e

,

rnskicli bojarw lierbowych polskich przyjmuje szlaclit litewsk ad fntteiiiitatls et co)isimywineitatis Leliw y, Zadory, Rawy, Lisy, Jaconsortia. Rody te strzembce. Trby, Topory, abdzie, Poraje, Dembna, Odrowe, Wadwicze, Dryje, Habdace, Ponkozy, Gryfy, Szreniawy, Pobodze, Grzymay, Zaremby, Pierzchay, Nowiny, Dziaosze, Kopacze, Role, Syrokomle, Koty morskie. Poway, Pomiany, Doliwy, Szare, Dogi, Bogorye, Janiny, Bychawy, winki, Kody, Sidimy, Nacze, odzie, Jelitowie, Korczakowie, Piay, Wyki, Ciold, Go(lzieml)y i Osmorogi. (Adoi)tacya ^). 2) 1434, w Ko]-('zyiiie dnia 4 marca. Wadysaw lvr(')l polski Mikoajowi wójtowi lelowskiemu za zasugi i)ooone w wyprawach przeciw

s

')

:

Zbiór i)niw litewskicli.

Pozna

1S4U,

jstr.

17.

— Krzyakom,

ni



261

iiadnje szlacliectwo oraz

zawoanie Pogo-

in cuius medio coloris flaiici imbe directa liabens niaims aniiata de gladiuiii in pugno e.\tensuni et in lin crnore sparsnni i

liori):

„vi(l('licet

sciitimi aiireimi,

,

et intinctum; pars nero inferior sine hasis scnti

de co-

galea, et in eins snmitate manns siniiliter cnni gadio enaginato de eorona extensa,