Słownik etymologiczny języka polskiego
 8321404103, 9788321404103 [PDF]

  • 0 0 0
  • Gefällt Ihnen dieses papier und der download? Sie können Ihre eigene PDF-Datei in wenigen Minuten kostenlos online veröffentlichen! Anmelden
Datei wird geladen, bitte warten...
Zitiervorschau

Aleksander Brückner

SŁOWNIK etymologiczny języka polskiego

Wiedza Powszechna Warszawa 1985

Okładka, karta tytułowa JÓZEF CZESŁAW BIENIEK

Przedruk z pierwszego wydania nakładem Krakowskiej Spółki Wydawniczej, Kraków 1927

Redaktor techniczny (wyd IV) IRENA SZWEDLER

PW „Wiedza Powszechna", Warszawa 1985.r Wydanie IV Nakład 49 700 t 300 egz Objętość 70 ark wyd , 51 5 ark druk Papier bezdrzewny 66 g Diapozytywy wykonała Drukarnia im Rewolucji Październikowej w Warszawie Druk i oprawa Jugoslavija „Vesti", Titovo Užice Na zlecenie CHZ .Ars Polona '

ISBN 83 214 0410-3

WSTĘP DO DRUGIEGO WYDANIA Czy wznowienie Słownika etymologicznego Aleksandra Brucknera w nie zmienionej postaci jego pierwszego wydania sprzed 40 lat jest słuszne i czy przyniesie pożytek? Pytanie takie zasługuje na tym wnikliwszą rozwagę, że dzieło to spotykało się nie tylko z uznaniem, ale także z naganą (por np. recenzję E. Klicha w ,,Slavia Occidentalis", V, 538-64 i V I I I , 493-510, uwagi krytyczne F. Sławskiego w przedmowie do 1 zeszytu Słownika etymologicz­ nego języka polskiego, s. 1-2; artykuł W. Doroszewskiego Kryteria słowo­ twórcze w etymologii, „Poradnik Językowy" 1953, z. 5, s. 13-18, 1954, z. 2, s. 11-16). Etymologia jest bardzo ważną a trudną dziedziną językoznawstwa, która zresztą dotychczas nie dopracowała się teoretycznie uzasadnionej w stopniu naukowo zadowalającym metody badań i uogólnień. Jej zadaniem jest ustalić pochodzenie, czas i sposób powstania wyrazu, podać uzasadnienie jego pierwotnej budowy głoskowej, słowotwórczej i najstarszego znaczenia oraz wskazać kolejne zmiany znaczeniowe, objaśnione różnymi czynnikami, które kształtowały historyczny byt danej społeczności językowej. Mocną podstawę wywodu etymologicznego stanowi gramatyka porów­ nawcza, zwłaszcza fonetyka, języków pozostających w bliższym i dalszym pokrewieństwie z tym, którego zasób słownikowy się etymologizuje. Ponadto potrzebna jest etymologowi krytyczna znajomość rzeczy wyrazami nazwa­ nych, a więc materialnej i duchowej kultury tego narodu, którego słownictwo bada, oraz zbliżonych do niego w rozwoju historycznym zbiorowisk etnicz­ nych. Wreszcie musi etymolog posiadać intuicję i pomysłowość, wolną od ciasnej pedanterii, ale tez zachować wielką ostrożność, aby przy ustalaniu historyczno-etymologicznych powiązań i zależności utrzymać się w granicach prawdopodobieństwa, za którym przemawiają jakieś rzeczywiste objawy odpowiedniości formalnej i znaczeniowej odnośnych wyrazów należących do różnych języków pokrewnych albo do różnych okresów rozwojowych tego samego języka. Na takiej bowiem podstawie wolno mu odtwarzać pierwotny kształt i pierwotne znaczenie wyrazu oraz ich zmienne w czasie i przestrzeni koleje bez obawy zejścia na manowce ponętnych nieraz, ale fałszywych skojarzeń i fantastycznych przypuszczeń. Słownik etymologiczny ma ogarnąć cały zasób słownikowy danego języka wedle takich zasad i wymogów opracowany.

VI

Wstęp do drugiego wydania

Niełatwo sprostać scharakteryzowanym powyżej zadaniom etymologa, zwłaszcza kiedy ma on po raz pierwszy opracować słownik etymologiczny pewnego języka, jak to właśnie przypadło w udziale A. Brucknerowi w odniesieniu do polszczyzny. Właściwości tego znakomitego uczonego uzdat­ niały go szczególnie do wykonania tej pracy, wycisnęły też na niej wyraźne piętno jego osobowości, stanowiąc o zaletach i niedostatkach dzieła. W niezmordowanym trudzie długiego życia posiadł ten świetny filolog olbrzymią wiedzę o dziejach polskiej kultury umysłowej i materialnej, literatury i języka na szerokim tle słowiańskim i europejskim. W setkach zabytków staropolskich, które odkrywał i wydawał, pilnie szukał tego, co pozwala odtworzyć drogi historycznego rozwoju języka, piśmiennictwa, oświaty, urządzeń społecznych, życia rodzinnego, religii i kościoła, mitologii, obyczaju, obcych wpływów itd. Niepospolita erudycja i doskonała pamięć autora takich imponujących ujęć syntetycznych, jak Dzieje języka polskiego i Dzieje kultury polskiej, dostarczyły zarazem bogatej zawartości treściowej Słownika etymologicznego. Do badań w tej dziedzinie miał Bruckner osobliwą skłonność, o czym świadczą niezliczone studia wyrazowe rozsiane w olbrzy­ mim jego dorobku naukowym. Stąd też wypływa naczelna zaleta Słownika etymologicznego: jest źródłem mnóstwa samodzielnie zebranych i opracowa­ nych wiadomości o życiu polskim w odbiciu językowym, zgodnie z przewodnią myślą autora, ze ta książka to „rodzaj poradnika językowego; niech się nią bawi nie tylko filolog-polonista, lecz historyk i literat, i kogo język zajmuje". Wartość etymologicznej interpretacji bywa rozmaita. Bruckner jest oryginalny, śmiały, pełen niepospolitej intuicji, nowatorski w pomysłach i daje wiele objaśnień cennych i pewnych. Ale są wśród nich i takie, które dopiero wymagają udowodnienia, które odrzucają odmienne poglądy bez uzasadnie­ nia, które są wręcz bezpodstawne, a podane czytelnikowi w ten sposób, żeby mu się wydały jedyne i bezsporne. Niemało się do tego przyczynił zasadniczy pogląd Brucknera, ze rozwój języka jest przypadkowy i nieobliczalny, bo „język lubi odmianę, raz tak, drugi raz owak sobie poczyna" (Zasady etymologii słowiańskiej, „Rozpr. Wydz. Filolog. A.U." L V I , 1917, s. 31-2). Źle jest, kiedy etymolog uwikła życie języka w ciasnych, sztywnych formuł­ kach, ale nie jest dobrze, kiedy dopuszcza w nim nieuchwytną naukowo wolną grę anarchicznie działających sił. Jest słuszne, zeby nie przeceniać wagi fonetycznych wątpliwości tam, gdzie na pochodzenie i znaczenie wyrazu wskazują niedwuznacznie udokumentowane historycznie elementy realno-znaczeniowe; ale w wielu wypadkach może się okazać niebezpiecznym twierdzenie, że nie potrzebuje „etymologia wobec wiadomego skądinąd związku liczyć się z fonetyką" (o.c, s. 122). Nie w pełni rozumiał Bruckner rozwój żywego języka mówionego, za czym poszło niedopuszczalne u nowoczesnego etymologa lekceważenie badań i wyników dialektologicz­ nych. W przedmowie do Słownika etymologicznego pisze Bruckner: ,,[...] nadmienię, ze skąpiłem słów, ze unikałem wszelkiej »uczoności«, tj. przy ta-

Wstęp do drugiego wydania

VII

czania źródeł, polemiki, że starałem się o to, aby mnie każdy czytelnik, nie tylko zawodowiec zrozumiał" (s. X I - X I I ) . Takie stanowisko jest źródłem różnych, nieraz dokuczliwych niedostatków dzieła. Oto skąpość słowa prowadzi wielekroć do niejasności i nie zrozumiałości przedstawienia, utrudnia szybkie znalezienie poszukiwanego wyrazu. Razi to tym więcej, że nieraz Bruckner grzeszy niepotrzebną hojnością wypowiedzi. Unikanie uczoności kosztem przemilczania innych opinii etymologicznych wprowadza czytelnika w błąd, a naukowcowi utrudnia wyrobienie sobie sądu o spornym zagadnieniu. Jeszcze dotkliwiej odczuwa się brak ścisłej dokumen­ tacji, tzn. podania źródła przykładów, bez czego niejedna arcyciekawa informacja Brucknera staje się naukowo bezwartościową. Inną przyczyną niedostatków Słownika etymologicznego jest swoista postawa metodyczna autora, którą znamionuje niefrasobliwa swoboda w traktowaniu materiału; brak jakiejś systematycznie i konsekwentnie stosowa­ nej zasady konstrukcyjnej i redakcyjnej; brak przemyślenia do końca, jakby w pośpiechu, niektórych zawiłości; obciążenie podmiotowością, która wojuje nie argumentem, ale apodyktycznie i bez dowodu, za to nieraz z uporem i przekorą narzucanymi twierdzeniami. Stąd pochodzą błędy i nieścisłości rzeczowe; sprzeczne sądy o tym samym zjawisku; luki w informacjach o znaczeniu niektórych wyrazów; odsyłanie do nieobecnych w książce haseł, ilustracja przykładami obcojęzycznymi bez jednolitej zasady ich wyboru, układu i reprezentatywności; niepotrzebne dygresje o charakterze popraw­ nościowym; własna, potocznie nie używana, a w dodatku kapryśna termino­ logia gramatyczna i historyczno-językowa; nie ustalona w szczegółach trans­ krypcja wyrazów obcych. Dodajmy jeszcze osobliwości, a niekiedy dziwactwa języka i stylu, które często zamazują jasność, przejrzystość, ścisłość i jednoznaczność przedstawienia. I dla tych przyczyn trzeba ze Słownika etymologicznego A. Brucknera korzystać z należytą ostrożnością; zwłaszcza zaleca się ją czytelnikowi bez wykształcenia językoznawczego, aby nie uległ bezkrytycznie urokowi nazwiska wielkiego w nauce polskiej i sugestywnemu sposobowi podania interesujących i kształcących wiadomości. Ale nie zamykając oczu na istotne niedostatki tego dzieła musimy stwierdzić, ze stanowi ono nie tylko jedyny na razie polski słownik etymolo­ giczny (całość ogłaszanego zeszytami od r. 1952 takiegoż słownika w opracowaniu F. Sławskiego będzie gotowa dopiero za kilka lat), ale też najlepszy słownik etymologiczny jednego ze słowiańskich języków. Jest on niewyczerpaną kopalnią wiadomości w ogromnej przewadze trafnych. Szcze­ gólnie cenne są informacje z zakresu tak przez Brucknera nazwanej archeologii językowej, która dotyczy dziejów obyczajowości, ,,o ile je z samych słów wyjaśnić można", a w odniesieniu do najstarszych epok właśnie i tylko ze słów, bo innych świadectw sięgających w tak odległą przeszłość nie ma. Słownik udziela wielu pouczających wiadomości o archaizmach, o wyrazach nowych i zapożyczonych, pokazuje wpływ polskiego słownictwa na inne języki. Zawiera przeszło dwadzieścia artykułów, stanowiących monograficzne szkice historii

VIII

Wstęp do drugiego wydania

słownictwa wybranych zakresów życiowych, jak np. bóstwa, kwiaty, myślis­ two, muzyka, ubiór itp. Toteż każdy, kogo język i dzieje kultury ojczystej ciekawią, będzie śledzić z zainteresowaniem koleje rozwojowe dwudziestu kilku tysięcy wyrazów, w których odbija się w swoisty sposób życie narodu. A zawodowiec znajdzie w Słowniku wiele wartościowych stwierdzeń, spostrzeżeń i podniet, bo nawet błędne i wątpliwe pozycje pobudzą go i zachęcą do głębszych, dokładniejszych poszukiwań, do poprawniejszych i bardziej uzasadnionych sformułowań. ZENON

KLEMENSIEWICZ

Pamięci największego slawisty FRANCISZKA MIKLOSICHA

PRZEDMOWA Języki europejskie, nawet albański i rumuński, posiadają słowniki etymologiczne, wyjaśniające pochodzenie i znaczenie słów, nie dla prostej ciekawości. W słownictwie wyrażają się bowiem dzieje obyczajowości naro­ dowej, wstecz aż do czasów, do których żadne świadectwa pisemne nie docierają. Z każdej doby rozwojowej, rodzimej czy pozostającej pod wpływem obcym, ocalały w słownictwie ślady-osady, a w nich oko wprawne wyczyta, o czem dzieje milczą; słownictwo zastępuje kroniki, a uzupełnia archeologję. Świadczy np. najwymowniej o zyciu-bycie Słowian-Polan, a opowiada o losach-wędrówkach Węgrów nierównie więcej, dokładniej, jaśniej, niz kroniki greckie, arabskie, węgierskie. Sami nie posiadaliśmy dotąd podobnego dzieła; książka niniejsza winna je zastąpić. Rozróżniam w niej cztery doby rozwojowe, tj. warstwy-pokłady słowne. W latach 3000-2000 przed Chrystusem należeliśmy zawsze jeszcze do t. zw. spóinoty aryjskiej (indoeuropejskiej, indogermańskiej); z tej to spóinej kolebki rozeszły się wszelkie pokrewne ludy-języki: w Azji staro-indyjski i erański (język awesty); w Europie grecki, łaciński, celtycki, niemiecki, słowiański; drobniejsze pomijam. Z tej p i e r w s z e j spóinoty wyodrębniła się około r. 1500 przed Chr. d r u g a , obejmująca przodków Słowian i Litwy, zasiedlająca kraje nad średnim Dnieprem, Niemnem, Wisłą. Około r. 1000 przed Chr. zerwała się i ta łączność, wyodrębniła się Litwa od Słowian. T r z e c i a spólnota, przodkowie samychze Słowian, do 4. i 5. wieku po Chr. Przy końcu tej trzeciej doby, czerpiącej dotąd, jak i poprzednie, wyłącznie niemal z zasobów własnych, uwydatnił się po raz pierwszy silniejszy wpływ obcy, niemiecki, wobec którego każdy inny obcy tracił zupełnie na znaczeniu. Od 4. i 5. wieku po Chr. ustaje i u Słowian bezpośrednia łączność dotychczasowa: zwierają się wszelkie plemiona, krocząc odtąd własnemi drogami i siłami. Litwa rozpadła się na Prusów, Litwę i Łotwę (Łotyszów). Z Słowian jedni, południowi, opuścili dawną rodzinę zakarpacką i przez Dunaj na Bałkan i do Alp dotarli: Bułgarzy, nazwani tak później od hordy tatarskiej, co nimi zawładla; Serbowie-Charwaci (Kroaci); Słowieńcy alpejscy. Na Wschodzie pozostali Słowianie otrzymali później również obcą nazwę Rusi, również od zdobywców, tym razem Niemców; zachodni posunęli się az do Łaby i za Góry Czeskie, przodkowie Słowian, co do dziś tylko w niepokaźnych

XII

Przedmowa

ostatkach na Łużycach przetrwali, i Czechów-Słowaków, gdy Polacy w pierwotnych pozostali siedzibach. Śród nich zczasem skupili się silniej Polanie, Wiślanie, Mazowszanie i i., osobno, nie zacierając jednak wybitnych cech spólnych, uważając się za jeden naród, o jednym języku i zwyczaju; ogarniała ich tez jedna nazwa, i jeden ród nimi wkońcu zawładł; ta c z w a r t a doba, polska trwa dziś juz lat półtora tysiąca. Od r. 1000 po Chr. działały na nią nowe, silniejsze wpływy obce; najpierw, z chrześcijaństwem, czesko-łacińskie; dalej, z mieszczaństwem, niemieckie; po r. 1500 węgierskie, a nierównie silniej włoskie; po r. 1700 francuskie-o czem wszystkiem słownictwo wymownie świadczy; jedna trzecia niemal naszego potocznego języka zasila się obczyzną. Wyróżniam więc w dziele niniejszym cztery doby: aryjską, litwo-slowiańską, słowiańską, polską, a po nich owe wpływy obce, do których i nieliczne ruskie, a najniepokaźniejsze rumuńskie i żydowskie dodać należy; litewskich niema żadnych. Dzieło nie objęło wszystkich słów: pominęło z obcych wszelkie nowe europejskie, z mody i sportu, z sztuki i polityki, z przemysłu i techniki; z własnych wszelkie zbyt szczegółowe, przyrodnicze, lekarskie, rękodzielnicze, i zbyt miejscowe, gwarowe, albo sztuczne, żako­ wskie przeważnie, albo nieprzyzwoite. Ogranicza się więc językiem pisemnictwa potocznego. Słowa polskie najobficiej, ale nie wyczerpująco, skupia w gniazdach, i w nich szukać ich należy; urobione i złożone tylko wtedy osobno uwzględnia, jeśli gniazdo-przynależność nie widoczne, wymienia więc osobno np. obfity, obraz, rozmaity-, tak wprowadza się czytelnika w samą pracownię językową. Odpowiedników obcych nie daję wiele, zaznaczam stale pierwotność, prasłowiańskość słowa, lecz wymieniam bardzo mało słów czeskich, ruskich (tj. rosyjskich), cerkiewnych (bez różnicy, tj. od wieku 9. do 15.), serbskich, łużyckich (bez rozdziału na oba narzecza), załabskich (z 17. wieku); jedno, drugie słowo wystarcza; to samo co do dalszych odpowiedników, litewskich głównie, greckich i i. Obce słowa pisane są po naszemu; zostawia się własną pisownię słowom romańskim, niemieckim, węgierskim. Przeznaczając dzieło dla wszystkich, co językiem i kulturą (jej dziejami) zajęci, nie wyliczam źródeł, z jakich korzystałem, ani wyróżniam com z nich przepisał. Wdzięczny wszelkim poprzednikom, zaznaczę gołosłownie, ze oni mi tę pracę - nie ułatwili, lecz umożliwili, ze bez nich wcaleby jej nie było. Z tego samego względu (na czytelników niezawodowych) daję u każdego pnia czy słowa wyjaśnienie, com uznał za trafne, prawdopodobne lub możliwe, a pomijam najgłębszem milczeniem każde inne. Jeśli przytaczam tu i owdzie dwa wywody, znak to, ze oba niewiele warte; nigdy więc ani wspominam ani zwalczam innych wywodów, chociaż je wszystkie doskonale znam; nie obarczam dzieła, przeznaczonego dla ogółu, szczegółami zbędnemi. Zakroiłem je na nieco szersze rozmiary, niz zwykłe słowniki etymologiczne, bo uwzględniam obszerniej dzieje obyczajowości, szczególnie pierwotnej, dzieje językowe, nawet co do pisowni albo składni. Włączyłem tez ważniejsze imiona osobowe (własne i obce), i nazwy ludów, miast, rzek i gór; te tylko własne: niema więc Paryża ani Londynu, ale Rzym i Wiedeń, Pragę i Moskwę, Kijów i

XIII

Wilno, Dunaj i Dniepr, Rusi Litwę, nawet Sarmatów, uwzględniłem. Również daję często przykłady, zwroty i zdania, zaznaczając źródło jak najogólniej: b i b l j a , to owa z r. 1456; Leo po l i t a zawsze biblję z r. 1561 znaczy; p s a 11 e r z e, to florjański z lat 1380-1410, puławski z r. 1450, krakowski z r. 1480; Ezop (Biernatowy, około r. 1500), Rej, P o t o c k i (Wacław, 1625-1696). Skróceń (poza łatwo zrozumiałemi skróceniami dla oznaczenia języków obcych) niemal nie używam: jedyne p. (= patrz) odsyła do innego artykułu. Porządek liter zwykły, tylko ch idzie po h, nie po c, bo my nie Francuzi; u nich ch z c poszło, gdy u nas c i ch nic a nic spólnego nie miały, ani mają. W nagłówkach zawsze postać dzisiejsza, nigdy dawniejsza, a więc: ojciec, łza, nie: ociec, złza czy słza. Gwiazdka (*) użyta czasem przed wyrazem znaczy, że go źródła nie dają, ze się go dorozumiewamy. Z pni wyrazowych należą raczej do wyjątku takie, co żadnej nie podlegają zmianie, np. król, baba*, w olbrzymiej większości ulegają pniowe samogłoski (i spółgłoski końcowe, wyjątkowo i początkowe) odmianom, a to dwojakim. Jedne są zewnętrzne, i tych nie uwzględniam, np. niesiesz - niosę (już pobratymczy Czech nie zna tej pstrocizmy, ma nesu-nesesz), dzień-dnia, noga-nodze. Wszelkie inne są »wewnętrzne«, np.: umarł, umrzeć, umirać, umorzyć, umarzać, albo: wartać, wiercieć, wrzeciono, wrócić, wracać', te zapisałem wszystkie, jak i wszelką pierwotną nieustaloność brzmień, np. oboczność u i ą (ę): łuk i łęk, wnuk i wnęk; albo oboczność sk i k: skóra i kora; albo oboczność niemych i dźwięcznych: pryskać i bryzgać, paprać i babrać, pluskać i bluzgać. Ile możności, ustalałem wiek słów (pominąwszy »prasłowa«, tj prasło­ wiańskie), kiedy się po raz pierwszy w pisemnictwie zjawiają (szczególniej jeśli to pożyczki), ponieważ dotąd nie mamy słownika historycznego (Linde objął tylko lata 1555-1800). Jeśli czytelnik znajdzie, że zbyt uwzględniłem słownictwo dawne, na niekorzyść nowego, działo się to umyślnie. Dwukrotnie bowiem, około r. 1500 i po r. 1763, wyzbywał się język dosyć nagle słów rodzimych, zapominał je lub zastępywał obcemi; dziś niejedno wznowiono, ale zabierano się do chwaleb­ nego skąd inąd dzieła nieoględnie, unoszono sią fantazjami, więc nie zawadzi zaznaczyć, co niegdyś język istotnie posiadał, bez żadnych gontyn, chramów, witeziów i innych podobnych dziwolągów. Książka winna mówić sama za siebie; mimo to nadmienię, ze skąpiłem slow, że unikałem wszelkiej »uczoności«, tj. przytaczania źródeł, polemiki, że starałem się o to, aby mnie każdy czytelnik, tj. nie tylko zawodowiec, zrozumiał. Kładąc osobliwszą wagę na dzieje obyczajowości, o ile je z samych słów wyjaśnić można, poświęciłem archeologii językowej kilkanaście rozpra­ wek, wyróżnionych wielką literą początkową (Bóstwa, Bydło, Dom, Kalen­ darz, Myślistwo, Pokrewieństwo, Ubiór, Zboże, Zbroja, itd.). Uważam tę książkę za rodzaj poradnika językowego; niech się nią bawi nie tylko filolog-polonista, lecz historyk i literat, i kogo język zajmuje; taka była jej myśl przewodnia. Nie wyliczałem nigdy autorów fachowców, prócz nazwiska, jakie na czele

XIV

Przedmowa

książki wystawiłem, tego, któremu jednemu zawdzięczam więcej, niż wszys­ tkim innym slawistom razem - Miklosicha. Za to przytoczę tu nazwisko < nie-filologa, prof. Józefa Rostafińskiego; z jego pracy o dawnem słownictwie) przyrodniczem (tom drugi jego Symbola itd.) wiele skorzystałem i nieraz jegoj własnemi słowami się posługiwałem, chociaż często znaczniej od nie goi odbiegam. Pozostaje mi najmilszy obowiązek, podziękować Krakowskiej Spółce Wydawniczej; w szczególności p. Kazimierzowi Giebułtowskiemu, za nad­ zwyczajne zabiegi i trudy, jakiemi mój rękopis otoczyli. Drukarnia Anczyca wywiązała się z niezwykle mozolnej pracy tak świetnie, ze i jej winienena najżywszą wyrazić wdzięczność. ALEKSANDER

BRUCKNER

OBJAŚNIENIE ZNAKÓW I SKRÓCEŃ Słowa polskie będące przedmiotem objaśnienia etymologicznego, słowa bce służące objaśnieniem, dalej pnie, przyrostki itp. - drukowane są kursy-

£

Słowa ujęte w dwa przecinki u góry podają 'znaczenie wyrazu*. Gwiazdka (*) przed wyrazem oznacza, że danej postaci źródła nie ^ykazują, że się jej dorozumiewamy.

SKRÓCENIA: alb. ang. anglosas.

albański angielski anglosaski

arab awest. bawar.

arabski awestyjski

bengai. białorus. bułg

bengalski białoruski bułgarski

celt. cerk chin. chorw.

celtycki cerkiewny chiński chorwacki

czes. dolnoluż.

czeski dolno-łużycki

dolnoniem.

dolno-niemiecki duński dzagatajski

duń dzagat. erań fiń franc fryz goc

bawarski

erański fiński francuski fryzyjski gocki

górnołuż. górnoniem.

górno-luzycki gór no-niemiecki

grec hebr hiszp. holand. irań. iryj.

hebrajski hiszpański holandzki irański iryjski

island. kaszub. kimr kirg kopt. lit łac. łot luz malaj. małorus. meks mong moraw. niem

grecki

islandzki kaszubski kimryjski kirgiski koptyjski litewski łaciński łotewski łużycki malajski małoruski meksykański mongolski morawski niemiecki

XVI nord. norw nowogrec nowopers. orm. P pers. pol. por. prus rom. rum. rus. sas. serb

Skróty

nordyjski norweski nowogrecki nowoperski ormiański patrz perski polski porównaj pruski

slow słowac słowień. staroczes. starofranc. starom s. starom rs. szwedz

romański rumuński ruski saski serbski

turs. weg. włos. załab. żarg

tatar. tur

słowiański słowacki słowieński staroczeski starofrancuski staroruski staroturski szwedzki tatarski turecki turski węgierski włoski załabski żargonowy

A a- Słów polskich z a- niema (spójka a jedyny, jako spójka, wyjątek), bo już prasłowiańskie wymijało nagłosy samogłoskowe dla przydechu j-lub w-; nagłosowe a- przechodziło więc w/a- ogólnie, tylko cerkiewne z bułgarskiem uchyl aj ą si ę temu częściowo, ale cerk. a- zamiast ja- pisownią się raczej tłumaczy, co nie miała (we­ dle wzoru greckiego) osobnego dla joty znaku, tak, że pisownia agne, abłko nie jest odbiciem istotnej wy­ mowy. U nas, szczególniej u ludu, na­ wet a obcych słów j - przybiera: Ja­ dam, Jagnieszka, jagwint 'adwent', jancykryst; od 15. a szczególniej od 16. wieku nowopowstałe h- w na­ głos się wciska: Hanka, harmata, hałutt, hanyz; język pisemny stroni od obu, szczególniej od Ji-, ale w 16. wieku i on, u pożyczek niemieckich, 7i-przybierał (hanszlaki u Eeja częst­ sze nierównie niż anszlagi). a ję­ zyka pisemnego jest jedno, »łacińskie«; dawniej (dziá jeszcze u ludu) było (i jest) i drugie: á, »pochylone« (zbliżone do o), co zastąpiło pierwotne długie a, powstałe n. p. ze ściągnienia: mâ z moja, pás zpoJas, lub w innych warunkach; ozna­ czano w drukach aż do 18. wieku; w 19. w. daremnie to wskrzeszano. a, spójka, jak i; obie wymie­ niają się w złożeniach: aza lub zza, ali lub iii (ruskie), ażeby {aby) lub Słownik etymologiczny.

izby, bez różnicy znaczeniowej; sta­ wiamy też jedne lub drugą przed pytajnikami: a co? lub i co? Z cza­ sem przyjęło a odcień przeciwień­ stwa (lekkiego): ty a on. Wszystkie spójki (z nielicznemi wyjątkami, słownemi: jeśli, wiem, by; imiennemi: lub) są przypadkami dawnych zaim­ ków i znaczą pierwotnie 'to', 'tak'; powoli dopiero różniczkuje się ta ich ogólnikowość, p. ta. Wszystkie ulegają skupianiu, od dwu do pię­ ciu, bez zmiany znaczenia: albowiem (cztery spójki) znaczy to samo, co samo bo lub wiem. a występuje w przelicznych złożeniach, p.: ać, acz, ale, ali, alić, aliści; ani, ano, (z a ono ściągnięte, dawniej an = 'a on', ana — 'a ona'), anuz, asi, ato, atoli, awo, aze, az. Prasłowo; tak samo u innych Sło­ wian (na Rusi tyle co: lecz, ale, co i my naśladujemy: »nie w Warsza­ wie a w Petersburgu*, zamiast: lecz, ale). Litew. o, indyjs. āt 'potem, to, tak' (t. zw. àblativus od pnia zaimkowego); brak w innych ję­ zykach aryjskich (europejskich). abecadło, 'nauka czytania (i pi­ sania)', jak alfabet lub ruska azbuka od pierwszych liter elemen­ tarza czyli lamentarza, z łacińskiego abecedarium; w 15. wieku obiecadło, bo łac. a odpowiadało stale pol­ skie o w pożyczkach. Dowcip szkolny 1

2

abentajer — admirał

A

sadził się na wiersze,np.: *abiecadto, się w firacyntlach t. j . vier achzenśniadł pies sadło, matka mydło, ociec tel (udziału w kopalni olkuskiej); szydło; wlazł na półkę, śniadł go­ *mało cetnar ołowiu na firacyntele mółkę* (Wokabularz krakowski 8rebra«, Potocki; »pro uno Y&se zachz r. 1539), lecz nie urabiano u nas centel argenti inventi«, w rocie z 15. całych zdań z abecadła, jak np. fran­ w., 'za * a. srebra znalezionego'. cuskie: Abbé cédez itd. albo dawne acz, skrócone z acze (a i cze, próby czeskie (i nowe ruskie z az- łac. que, ind. cza, greek, te, 'i'), aczbuką); końcowe -dło, zamiast -do, koli, 'gdyby', 'jeśli' i 'chociaż'; aczli lepiej spolszcza; inni Słowianie za­ w psałterzu 'jeśli'; acz nic, 'przy­ dowalają się samą abecedą. najmniej', często w dawnych tekstach abentajer, 'kamień fałszywy'; przez drukarzy i wydawców z acz »mają ci, którzy się około drogiego nie mylone: »mocz to w wodzie acz kamienia obierają, swe próby, któ­ nic przez dzień «, »aby acz nic ale rymi doświadczają, co prawy ka­ wżdy tak nasycili się piękności jej«. mień, co abentajer*, Kromera Mnich aczować na Litwie w 17. w.'gra­ r. 1554; »nie wszystkoć to szmarag, tulować', 'kolędować'; dziś Litwini co się tam zieleni, najdziesz i aben- tern»dziecinnemu acziu, niby słowem tair, co wnet farbę zmieni«, Rej własnem, zastępują diekawoti, diekui Zwierzyniec 1562 r.; obentajem M. ać, z a i ć (ci), 'aby', wychodzi Krowickiego. Z niem. Abenteuer, a to już w 15. wieku z używania, częste z franc. aventure (z łac. adventura, jeszcze w biblji; Leopolita stale je 'przygoda'); p. awantura. zastąpił przez niech, i: »ać przebywa dtosilaq, obszlega, 'wyłogi', z niem. (niech)«, »ać i twym wielbłądom Abschlag; u Reja w Zwierzyńcu: ap- dam« (i naczerpani), »ać. i twe wiel­ szlag, w Figlikach »abszlagiem błądy napoję* (i dam); w księdze henby jedwabiem wszędy nastrzępiono*. rychowskiej z 2. połowy 13. wieku: Pomijamy tu inne złożenia niemieckie »daj ać pobruszę« ('niech'). Czesi z ab-, abszyt, abszytować, to samo swoje at z ati do dziś zachowali. co abdankotvaé, 'rozpuszczać (woj­ adamaszek, 'tkanina jedwabna', sko), uwalniać', abcugv? lemingach, od nazwy miejsca wyrobu, Da­ 'potrącenie', a brys, 'zarys',— tudzież maszku, skąd i nazwy dla klingi łacińskie z ab- i abs-: absencja, abso­ damasceńskiej, demeszki (w formie lut, abstrakcja, albo z ad-: apetyt, tureckiej), i dla owoców; po całej aplauz, aplikant. Europie w podobnem brzmieniu: abucht, 'mięso wędzone', z or­ franc. damas, łac. adamascus (a od miańskiego ąpucht (toż samo), u pi­ arabskiego rodzajnika). sarzy 17. w., z życia obozowego; myl­ admirał, po francusku jeszcze nie »ambuchty konstantynopolskie« poprawnie, bez d bezmyślnie wsu­ u Piekarskiego 1665 r. niętego, amiral; z arabskiego amir, acan, asan, asindziej, aścka, emir, 'dowódca', najpierw Saracenów p. miłość (wasza). ogółem, później Saracenów morskich, achtel, achtelowy czop, od 15. trapiących nieustannie wybrzeża; wieku pożyczka z niem. Achtel, wkońcu już tylko 'dowódca floty'; do 'ósma część beczki', jak wierteł i i ; słowa arabskiego dodawano przy­ ten sam niem. liczebnik powtarza rostki romańskie: amirante, amiral

adziamski

A

— almarja

3

adziamski, 'perski , w 17. w. częst­ wiem Leopolita)«, »albo poszlę {bo)« sze, od turecko-arabskiej nazwy dla alboz żadnej nienawiści niemiał (ze)*. Persji: Adkam (właściwie 'obcy'). W albo główny nacisk na li, ono agrest, angrest, 'jagody i sok rozstrzyga o znaczeniu, p. li; więc dzikiego wina', łac. agrestum, prze w abo ginie właśnie to, co najważ­ niesione na jagody krajowe, zie­ niejsze. lone, kwaśne, kosmate, więc zwane a liż, dziś nieużywane, w psałte­ kosmatki, włosiny, włochaciny, mie- rzu i biblji częstsze znacznie niż chynie, wieprzyny w 15 w. i póź­ az, i jako przysłówek (»aliz do nocy) niej; nazwy te zapomniano, skoro i jako spójka (aliz zginą); znaczy po ogrodach sadzono odmiany (ri- i 'chyba', 'jeśli nie': »aliz gospodzin bes grossularia) z owocami gład- uczyni dom«,'nisi dominus aedificakiemi, ale w 15. i 16. w. znaczył verit', »aliz (flor. daje teraz alezl) agrest tylko 'wino kwaśne z gron gospodzin strzec będzie miasta* nieźrzałyeh', włoskie agresto (toż ('nisi'), »aliz mię pożegnasz« biblja samo). (jeśli nie, Leopolita). aksamit, w ruskich dawnych teks­ alkierz, 'pokoik', 'narożnik', przez tach i oksamit, łac. examitum, z grec. czeskie arkerz, z niem. Erker, a to hexamiton ('z sześciu nici'); z łac. xa- z starofranc. arquiere 'miejsce dla mitum, staro-franc. i niem. samit, łuczników' (wystające z muru), od Sammt; w 15. i 16. w. axamint, łac. arcus. Otóż dwu po sobie na­ axamient, jak i łac. axamìntum. stępujących r język w słowach ob­ alamoda, alamodny, 'modny', z wł. cych nie znosi, opuszcza jedno (p. alla moda, 'wedle mody', częste jarmark, bachmistrz, kaczmarz), albo w 17. w.: »żona moja ma na ala- rozpodobnia je w l-r, nierównie rza­ dziej w r-l (p. Małgorzata, mularz, mudzie*, Potocki. alarm, z włosk. alVarme 'do ludwisarz, alkierz, almarja). Podobnie bronił (rzeczownik: allarme'alarm'); u Czechów i Niemców; u nas szcze­ u nas, jak w niem. Larw, formy gólnie po narzeczach (mniej w ję­ (dawne) i bez a-: larmo, larma, zyku pisemnym): ruła, 'rura', lubryka, 'rubryka', na Ukrainie łejstr, larum. ale, p. lecz] znaczy w 15. i 16. w. 'regestr', łycar, 'rycerz'; kroniki ru­ ' i , ' 'choé'; ^posłuchajcie ale tego«, skie nawet Ruryka w Luryka od­ mieniły. Ezop. alkohol, 'wyskok', z arab. al (roalibo, albo, abo; albo panuje juź w psałterzu i biblji, które alibo, dzajnik, w mnogich wyrazach: alznanego z innych zabytków 15. w., koran, alkoiva, algebra, alchemia, wcale nie dają; Ibo u M. Grochow­ algorytm, alembik, alkali) i kohl, skiego 1560 r. częste. Dziś uży­ 'proszek do malowania powiek i inne wamy a(l)bo tylko w znaczeniu łac. sublimaty'. aut, niem. oder; albowiem dowodzi alkowa, 'pokoik sypialny' (bez jednak, że albo (bo wiem tylko okna), rom. pożyczka z arabsk. aldodatek) i 'bo' znaczyło istotnie: kobba. almarja, olmarja, 'skrzynka, szaf­ w biblji nieraz tak, Leopolita daje zamiast tego stale bo, ze, n.p.: *albo ka', franc. armoire, włoskie armaprzeciwić się jest jako grzech (abo- rio i armadiO) łac. armarium i al1* 1

f

7

4

aloes —

marium, ahnaria; właściwie: 'skład czy schowek broni'; u innych Sło­ wian z końcówką -ra, nie -ria, jak u nas wedle łaciny: słowień. almara i ormara, czeskie armara i almara, ałmierz, almarze. Same arma^broń', armarc, 'bronić', w dawnym czasow­ niku armowac się, 'bronić się'; por. dalej armja, armata, alarm. P. al­ werz. aloes, -s wilczem prawem do aloe (ale już i w łac. średniowiecznej aloes, lecz tylko w 1. przypadku, u nas przez całą odmianę!) przy­ stąpiło; » czarna aloes* w 16. w., nierównie częściej zowie się (czarną czy żółtą) heleną, hałeną, aleną, eleną, dziwnem zniekształceniem, pomie­ szaniem z inną rośliną: »oman Hellenium zową od Heleny« (mula Hellenium). Powszechne u innych Sło­ wian od 9. w., od tłumaczenia ewangelji, ale tylko w postaci prawidło­ wej 'aloj, aloja, aloje (w 9. w. i alguj, ołguj, z owem osobliwszem g, co tam jest i w Ewga, 'Ewa' i i.). altembas, 'złotogłów', z ałtyn 'złoto' (u wszystkich tursko-tatarskich plemion, stąd nazwa Ałtaju i rusk. altyna, 'pieniążka') i baz, 'tkanina' z arab. bez (por. tureckie bezestan, 'rynek', t . j . kryty beżem, 'płótnem'; częste w 17. w. u S. Twar­ dowskiego w Legacji 1637 r., Z. Lubienieckiego 1640 r. i i . : * rynek przedni* tłumaczy Twardowski). alwerz, 'kredens', w opisie izby stołowej u K. Miaskowskiego: »ale i alwerz ono też na stronie, a w koło -sklenice,kieliszki*; por. włosk. alborello, 'naczynie, flaszka'(?); raczej czesk. almierz zniekształcone. alzbant, alzbancik (u Reja alzbaniczek błąd druku?), z niem. Halsband 'naszyjnik', bo nad Wisłą jak nad Łabą, w pożyczkach z niem.

amelja

A

h się usuwa (p. uf, usnacht, antaba, antfos, ochmistrz, olędry), a prze­ ciwnie h dosuwa (p. herszt, herb hecować); nadłabscy Słowianie wy­ mawiali: er hamtman, zamiast: Herr Amtmann). Wyjątkowo z h: halebanty r. 1574 w przekładzie pasz­ kwilu De Portes; u Zbylitowskiego i innych. ałun, hałun, z niem. ałun (Alaun\ a to z łac. alumen; od nas na całą Ruś; brak go u innych Słowian,— chyba u Słowieńców. ambaje, przestarzałe, jeszcze bar­ dziej niż androny, używane dla rymu i w 19. w. (Fredro, z nowych Bunikiewicz i i.), 'bajki, plotki, niedo­ rzeczności'; przeszły od nas i na Ruś (^androny jadą« u Gogola): obie nazwy od kołowania drogą, zauł­ kami, łac. ambages 'zakręty', włosk. androne, 'długie korytarze czy uliczki'; androny prawią lub stroją r. 1698 i 1703 (dawniejszych cytat nie znam). ambaras,z franc. embarras, 'prze­ szkoda' (od celtyck. franc. barre 'belka, tragarz'); franc. em-, enpiszemy wedle wymowy, jak wszel­ kie obce pożyczki, a więc ankieta (cnąuete, z łac. inquisita, por. in­ kwizycja, inktoizytor), ansamble, an­ trakt, amfìlada (enfiladeX), antreprener. ambona, 'kazalnica', z łac. am#o, greek, ambon, włosk. ambonę; jest i w łac. średniowiecznej ambona*, właściwie 'trybuna'. ambus, z niem Ambos, 'nakowadlnia albo ambusek' w Słowniczku z r. 1532; »na ambusie igły wybi­ jać*, Ustawa cechowa. amelja, 'ładownica', częste w 17. w.: »niemać ten ładunków w amelijej swojej;« »nasułem był miasto kul w ameliją grochu*; » mieszków, r

y

y

A

amprztyfikować — apteka

5

antełij, ładownic, wacków« w Usta­ z r. 1527: »mów angolowi*, »anwie cechowej 17. w.; por. serbskie gele boźy«. amajlija 'amulet', 'co się nosi', serb­ ansa, jeden z równie licznych skie amal, 'tragarz', hamal u nas jak niepotrzebnych latynizmów z cza­ w 17. w. — wszystko z arabskiego su makaronizmów, *pochop', 'uraza'; hamal, 'nosić'. z łac. ansa, 'rękojeść, chwyt', lite w. a m p r z t y f i k o w a ć , 'mówić górnie ansa, 'ucho garnka'. lub wiele', przekręcone z (łac.) am­ anszlak, 'podstęp', z niem. Anplifikować (Potocki),'rozwodzić'; da­ schłag: » rozmaitych anszlaków dziw­ lej przekręcane w aprzłyfikować się nie używają (Turcy)«, Rej, Zwier­ i apstryfikować, a wkońcu może ciadło; zachodzi nierównie częściej i przez dalsze nieporozumienie w szty- u niego hanszlak:»dziwnych sztuk felkować się, 'umizgać się'; aprzty- a hanszlaków*, »nadobny hanszlak fikant, 'kawaler'. uczyniła«, tamże; » rozmaitych hanan, ano, ana, ani, jak czeskiem szlaków*, Zwierzyniec; »takimi anściągnięte za on, od 16. w. nie­ szlakami i wywrotami obrotnymi«, używane więcej, częste w 15 w.: Grzegorz Pauli O różnicach 1564 r.; »ciecierze... any przykryły stany« w Sejtniku Grabowieckiego z r.1590 ('aony'), »czedł... ani słyszą wszytka nawet handszłak. słowa « ('a oni'), biblja; »ano wołów antaba, antłoch, antfos z niem. niemasz« ('a ono'), Ezop; dziś ano złożeń z Hand, 'ręka': Handhabe innego początku, z a i no, w używa­ (środkowe h wypada, jak w -ułc, niu. z -holz: budulec, hamulec, stTychuandrony, p. ambaje; tu należy lec); Jlantłoch (tu i hanwark, antmoże, dla ich wąskiego kształtu, werk) przeszło w górnictwie na nazwa androty z 17. w., andruty, oznaczenie 'szybu z pompami'i'pomp dla ciastka laskowego; andrykuly ręcznych'; Handfass. Obok antaby urobiono z andronów, wedle arty­ (do kotła, do wrót) ma Potocki kułów, jeśli to nie wprost artykuły jeszcze i hantaby: »komu już ob­ wisły hanłaby*. same. andrilS, 'złodziej', w gwarze zło­ antałek, z tego antał, 'beczułka dziejskiej, może tyle co Jędruś, Ję­ wina', z węgiersk. antałag. drek (?) antychryst, ludowe jancykryst Andrzej (imię), lepiej spolszczony już w 16. w. zapisano. antypast, 'przekąska (przed obia­ Jędrzej (an przechodzi stale od dem)', z włosk. antipasto. »Antypa16. w. w ę), z Andreas. animelka, 'kruszki cielęce': »zby- stami małżeńskiemi« przezwał wy­ tek wielki cielę rznąć dla animelki* dawca niesmacznie romanse MorPotocki; z włosk. animełła (jakby sztynowe 1651 r. a n y ż , dawnież hanyz, z łac. anisiedziba źywotu, anima). anioł, anieli, aniełski, jakby z ro- sum, a to z greek ; powszechne; s, dzimem ie.io (podobnie w kościół z końcowe obce przechodzi w-sz,-z: i Piotr), dawniej angiol, angieli; Judasz (i tak wszystkie na -asz), w 14, i 15. w. angieł, z łac. ange- Paryż, ryż. apteka, ludowe aptyka, jeszcze łus (greckie angełos 'poseł'); u ludu i formy odmienne, jamioł; w druku w 16. w. apoteka, apotekarz i haw

6

a r a k — arkabuz

A

pteka, haptekarz, już w znaczeniu arche, 'początek'; w złożeniach: ścieśnionem do 'przedającego maści 'nad-'), archiepiscopus—arcybiskup, i leki', chociaż apotheca, lub skró­ archidiaconus = arcydziekanX&fcràcone potheca (włosk. bottega, franc. cone ardziekan); arcyksiążę = Er zboutiąue), tylko 'skład, magazyn'; herzog, bo już w łacinie pojawia jeszcze r. 1532 tłumaczą więc u nas się arci- obok archi-; to zatrzymali z greckiego prawosławni: archije­ apotheca 'kramnicą'. arak, 'wódka z ryżu'; nazwę wy­ rej, archijepiskop.N&tojmsist czeska wodzą z Indyj Wschodnich w 16. w , spójka arci (t. j . 'a rzeknij'), 'prze­ ale Maciej Miechowczyk 1518 r. cież, tak' (arcil, 'potakiwacz'), por. wymienia u Tatarów arakę z mleka nasze arzkąc, 'mówiąc', rodzimego kobylego pędzoną; jest to arabskie początku, araka, 'wódka'. arcydzięgiel, 'angelica arckangearasy, 'kobierce, tapety', z włosk. lica', łączy łac. archi- (arcy-) z pol. arazzo od głównego miasta wy­ dzięgielem (p.), jak np. arcydzieło. robu, Arras francuskiego. Od słyn­ arenda, arendować, arendarz, od nych arrasóto (wawelskich) należy nas na całą Ruś (landar białoruski odróżniać nazwę tkaniny arasu, ha- z owem stałem rozpodobnieniem); rasu, Jiarusu (u nas już w rachun­ włos. arrendałore, 'dzierżawca' (z łac. kach dworskich z r. 1394), czeskie arrenda, 'czynsz roczny'), arrendare haras; niem. Harras i bez (h)a-, 'wydzierżawiać' (od reddere, 'odda­ Rasch, 'materja (kamlot) gruba', wać'), węg. arenda; stąd i renta ras('zJa; od niej nazwa szaty księ­ i rentjer. żej (u prawosławnych): rasy i rjaareszt, z podobnej łaciny śred­ sy; włosk. rascia, franc. rase (z łac. niowiecznej, arresta, włos. arrerasum, 'strzyżone'?); ruskie garus sto, arrestare 'zatrzymywać, więzić (z harus, g zamiast h, jak zawsze), (za wyrokiem)', franc. arrêt, osta­ 'włóczka' (narzeczowo harasówka, tecznie od łac. restare, 'pozostawać' 'tasiemka'). adrestare, 'od wyroku'; od nas na archandja,'orszak, tłum'; » na cóż całą Ruś. ta archandyja, którąś przyprowa­ argument, ludowe w 16. w. dradził*, Potocki; archandryja (Cho- gtfment, od łac. arguere (argować), tomski, Enejda nicowana); pierwot­ 'dowodzić'. nie achandyja; w polskim Jancza­ arka Noego, w 16. w. archa, rze po r. 1500: »o gońcach albo z łac. arca, przenosi się na 'łodzie'; kozakach tureckich, które zową nowa to pożyczka; w 9. i 10. w. prze­ Akandie*, z tureck. akindzL Na stawili Słowianie trybem swego języ­ Litwie używają wyrazu archandr ja ka łac. arca na, (raka) raky, stąd je­ w znaczeniu ironicznem, niby 'star­ szcze po dziś dzień czesk. rakew szyzna, kahał'. Jest i archandza. 'trumna', serb. raka, 'grób'. Stąd Tureccy akindzi, to dawni baszybo- i archivum, 'skład aktów'. zukowie, wolni i swawolni łupieżcy, arkabuz, arkabuzik, 'strzelba', czę­ wyprzedzający wojsko albo sami ste szczególniej w 16. w. (Rej!),»nie na łatwe łupy wychodzący. wstąpi bez arkabuza* Potocki, »do arcy, 'nader', w złożeniach (np: arcy- jazdy ciężkiej arkabuzyrowie; arkaśmieszny), przejęte z łac. (a to z greek. buzyróto albo muszkietów używają*; T

y

A

a r k a n — as

% franc. arquebuse (z niem. Hakenbûchsé), arquebusier; włosk. archibuso, archibusiere. arkan, 'lasso tatarskie do łowie­ nia koni z tabuna', przenoszone na 'więzy, łyka'; przez Ruś od Tata­ rów, arkan i i. 'sznur*. Zupełnie inne, przestarzałe, arkan, a raczej w licz­ bie mnogiej arkana, 'tajemnica, se­ kret', z łac. arcanum. arkas, 'rodzaj galarety'; przepis (ile jaj, mleka itd.) dał Z. Gloger w Encyklopedji staropolskiej I 73; Mickiewicz jeszcze wymienia »te półmiski kontuzów, arkasów, blemasów«; kontuzy od łac. contusum, 'zgniecione', blemasy dorobił sam wedle arkasów z blomuzów (p.) Mo­ że w jakim związku z łac. arcus, p arkusz (oàíormj?),sk^à.arcata, franc. arcade, późna u nas pożyczka arkada^iui. sklepienia'. Nazwy podobne potraw czy strojów rychło z modą i smakiem giną, np. ankry, szarpy, w 17. w. dosyć ogólne, już w 18. za­ pomniane ; domowa to nazwa, bo franc. ancre, tylko 'spięcie' (w budownic­ twie), od nazwy -'kotwicy', łac. ancora, znaczy; adrjan (franc. andrienne, 'suknia z trenem', od ak­ torki nazwana); aèusta (franc. ajustement) itd. arkusz, z łac. arcus, 'łuk', tak samo jak niem. Bogen, 'arkusz' i 'łuk' jako złożone we dwoje znaczy ;czesk. arch, 'arkusz'. Końcówki łac. -us, -es, -urn stale odrzucamy: medyk, materja, testament; nieraz ocalały: animusz (bo -s w takim razie w -sz odmieniamy,z wyjątkiem: Chrystus, Jezus), jubileusz, a więc i arkusz zamiast ark; podobnie zatrzymu­ jemy je w luksus (luks w Geldhabie Fredrowym i i.), w muzeum, gimna­ zjum; -es liczby mnogiej w mar­ gines lub pulares.

7

armata, ludowe harmata, 'działo'; w 16. w. 'flota wojenna': w pi­ smach politycznych bezkrólewia z r. 1572 stale o niej mowa: »gdyź sam (cesarz) na morzu armaty i porto­ wych miast niema*; jeszcze u Knapjusza armata 'wojsko wodne' (jak hiszp. armada), z łac. armato,'uzbro­ jona'; dawniej i całą 'artylerję' ozna­ czało: * starszy nad armatą koron­ ną*, »oficerowie armaty*; dopiero od 18. w. nazywano tak 'działa' same. Armja, jak almarja i alarm, wkońcu od łac. arma, przez niem. Armee, co za wojny trzydziestoletniej z franc. armée poszła. aron, nawet »broda aronowa*, jakby o biblijnym Aronie mowa była, z łac. arum {maculatum), a to z grec. aron; w 15. w. tylko na­ zwy polskie: obrazki i i . arsenał, słowo europejskie, z We­ necji, od arabs. dâr canakh, 'dom pil­ ności, warsztat okrętowy'. as, es, 'jedynka w kostkach i kar­ tach', »kość zmyli esem«, »tyle mu es, co i zyz«, Potocki. Franc. na­ zwami zastąpiliśmy dawne polskie, t . j . czeskie, niemieckie nazwy ma­ ści i figur (wino, czerwień, żołędź, dzwonki, wyinik, niźnik, kralka). Od­ wieczna jest gra w kostki, gdy gra w * pisane* (malowane odręcznie) karty dopiero od 16. w. się roze­ szła. Otóż u kostek zwały się z niem. rzuty: es, tuz, dryja (również nazwa herbowa), kwader, cynek i zez; 'tuz' ( = JDaus), 'dwójka', ale w kartach zastępował i esa, jako malowany o dwu okach, bo dwójka sama w kartach nie miała znacze­ nia; stąd 'tuz' i 'as' jedno i to samo. Dama, walet, dyska, nefka zastą­ piły dawne polskie nazwy, jak i atut, adut, franc. à tout ('na wszystko'), kozerę (p.). Es, Esse niem., pocho-

8

asawuł(a) — aż

A

dzi od łacińsk. as, jedynki monetar­ ków! jak n.p. dla tragarza: mikstatnik, hamał, fakin), z włos. osteria; nej. a s a w u ł ( a ) , 'godność w wojsku od 18. w. oberka, z franc. auberge, kozackiemu jak wszelkie inne z ta­ włosk. albergo (z niem. Herberge, tarskiego, jesuał, 'dowódca konnicy'; 'gospoda'); od 19. w. hotel (z franc. zeszło na 'włodarzy, dozorców, kar­ hotel, z łac. hospitalts, skąd i szpi­ tal,— od hospes 'gość', skąd i oste­ bowych'. astrych, jastrych, z niem. Estrich, ria); skąd au-?. Podobnie auszpik, 'podłoga twarda z cegieł'; u Mia- 'galareta', z franc. aspic (a to z łac. skowskiego r. 1612 jeszcze bez j : aspis, 'wąż', od śliskości). awantura, awanturniczy, z franc. »(przy tańcach) po długiej kurza­ wie astrychy skropiwszy«, ale przy aventure, p. wyżej abentajer; zupeł­ końcu wieku ziomek jegoks. Ausz- nie innego początku są również franc. purger już ma jastrych. Niem. po­ awanse (awansować) i atvantaze, od szło z łac. astracum, greek, ostrakon, franc. avant, a to z łac. ab ante, 'na­ przód'; >bez wszelkiego jako dziś 'klepisko'. P. strych. ataman, 'starszy w kureniu ko­ mówią awantaze*, Potocki. zackim' ^»terpy kozacze, atamanom a wizy, 'doniesienia', 'gazety' w 17. budesz«, przysłowie); z niem. het­ w., atoizotoać, z włosk. awiso 'wia­ manem (p.) nic nie ma wspólnego; domość', z łac. ad-visum, franc. pojawia się na Eusi jako wataman avis. i wotaman już w 13. w. dla 'star­ awo z a owo, *aivo jeśm*, biblja szego (nad majtkami i i.)', z tatars. (>oto jestem* Leopolita, »owom ja* odaman, 'starszy nad pasterzami Wujek), jak ato z a oto, ano z a ono; i »koszem* 10000 owiec'; na Rusi ale -tvo, przyrostek, por. haiwo,jedwo zeszło w 16. w. na 'wójta, ciwuna, i i . , obok -wa, ponieważ, owa. dziesiętnika', aza, azali, azaliby, jedyne po­ atłan, 'do koni!', hasło tatarskie do prawne postaci; nowsi pisarze zmy­ gotowania się w pochód (at, 'koń', ślili aza, azali, czego język nigdy końcówka mi nie zrozumiała); »han nie znał, p. za; już Leopolita: aza, okrzyknąwszy zwyczajnym ordy swe azali biblji zastępował innemi spój­ atłanem* (Wojna Chocimska), »gdy nikami: »azali nie boga< (alboć niewiosna porę otworzy atłanu*, »skoro masz Boga?), »azali nie odpuścisz okrzykną ordynowani przez murzów temu miastu* (toięć), »aza jest Saul między proroki* (więc i Saul), »aza atłan do koni*. atłas, powszechna nazwa 'mate- mi będzie miłościw* (albo snadś mi); w psałterzach aiza, 'czyż?' azarji', z arabs. atlas, 'gładki'. atrament, dawniej inkaustem (p.) wiem i azaliwiem, 'czyż?'. aż, już w psałterzu i biblji z przy­ zwany, przejął nazwę od czernidłaatramentu, siarkanu żelaza, z któ­ słówka (»az do końca*, »az na wieki* i t. d.) w spójkę przecho­ rego go niegdyś wyrabiano. austerja, z mylnem au, w r. 1607 dzi : » aèe pominie «, »aze i wszedł«, osteria, wircausz, karwaser, dla »ai się i narodzi*; p. a i ze. 'karczmy' (aź z trzech obcych języ­

B

b a — babrać

9

B ba, spójka, dla potwierdzenia, od :źmurek', babka, 'gra z kostką, babką' czasów Rejowych; czy to nie ba, (szczególniej na Rusi lubiona). Do bak raczej, t. j . ogólnie europejski :mitologji patrzą: baba jędza (ruska wykrzyknik, niź bo, z którem go baba jaga), 'czarownica, wiedźma'; łączą? p. bo. baby, babki, w 16. w. 'plejady baba, babka, babcia, babunia (dżdżownice, kokosz z kurczęty)', nie­ (z przyrostkiem, jak ciotunia, dzia- ;gdyś nierównie poetyczniej zwane: dunio, córunia, mamunia), 'matka własozelicy, wolosozary (t. j . 'ród ojca łub matki', 'zamężna kobieta', :z świecącemi włosami'); baby ka­ 'stara kobieta'. Niemowlęce to zdwo- ;mienne, aż do Prus zachodnich się­ jenie, jak mama, papa, tata, dada, gają; pierwotne wyobrażenia nieraz nana, pierwotnie bez znaczenia ści­ wyraźnie żeńskie; najsłynniejsza słego. Ulega najrozmaitszym prze­ z. nich bajeczna » złota baba* na nośniom; tak nazywają 'zatyczki', dalekiej Rusi (nad Obem u Czudzi), 'kłody do ubijania'; formy wszelakie; 0 której od początku 15. w. ciągłe ciasta, gruszki (o szpetnym wyglą­ a częste wzmianki u nas, a od nas dzie), owady i ptaki, (pelikan n. p.); 1 zagranicą; znana kamienna baba rośliny (babka, 'plantago', że leczy chęcińska różni się jednak znacznie rany, bo baby leczyły); babka, 'aku­ wyglądem od przeciętnych »bab«. szerka', jeszcze w 15. w. pęporzezą Baba, 'ciasto' (np. »tatarczana##éa«), przezywana; babie, 'odbierać dziecko'. od kształtu, por. korowaj. Babą Takie zdwojenie oznacza pieszczotli­ nazywano i 'królowę w szachach'. wie i małe dzieci, franc. bébé, ang. Ogólno europejskie jest też babie baby, serbskie beba, u nas bebiś lato o 'pięknej jesieni'. — Prasłowo, u Glicnera r. 1558. Było i nazwą lit. boba, 'stara kobieta', niem. Bubę drobnej monety, bitej najpierw w Cze­ 'chłopiec', dawniej babę bóbe, 'stara chach za Ludwika I I : »dwie babce kobieta'. (babki) w jeden pieniądz starej szło Powtarza się w nazwach wielu minnice«; »pulbabcza, nie tyło sze­ roślin, np. babimór albo morzybab ląga nie warty*, Potocki. Babizna, 1472 r., od czarodziejskich własno­ 'spadek po babce', jak dziedzina 'po ści, inaczej 'widłak' lub ' wroniec'. dziadku'. Babina zdrobniałe; bab­ Stańko nawet wierzbę babicą na­ sko, babsztyl (w różnych odmian- zywa. Por. Babica r. 1135, nazwa kach) zgrubiałe. Co innego turec­ solarni; dalej babi {Babia góra); kie bab, w 17. w. (u Twardowskiego) babiniec, 'przedsionek w kościele'; 'brama, dworzec': »wrzucić do baby babiarz, babozeń (w 16. i 17. w.); sarajowej, smrodliwej*; »Turcy, na­ babski, dawniej babińskie płotki, sze konie zową babami nikczemny­ nie od Babina p. Pszonki, lecz od mi* (Twardowski), dla ociężałości. bab. W tych samych znaczeniach po­ babrać, p. paproć, chociaż właśnie wtarza się baba także w czeskiem postać z b u sąsiadów częsta, czesk. i ruskiem (baboczka 'motyl'); dla babrali, co nawet Węgrzy przejęli; gier: ciuciubabka, 'ciemna babka, u nas i bablać, beblać, a jest i na-

baca — bagnet

10

B

zwa jeziora: Bebło, Bybło; podobnie nie nasze, od nas na Ruś; u innych Słowian nieznane. Już w psałterzu bacnąć, p. pacnąć. baca, 'starszy (pasterz) nad ju­ stałe, baczycie, 'uważajcie'; p. bały. hasami', w »mazurskiej* postaci, za­ bać Się, ściągnięte z bojać, jak miast baczą, bo z węg. bacs(a), stać z stojąc albo pas z pojas; nabacsó, 'pasterz', z rumuń. baciu. rzeczowe bojeć, z mylnem e (jak bachmat, 'koń tatarski', »ich i stojeć); boję się, bojazń (p.), obawa bachmaty*; »bachmatek* w figliku (p.). Prasłowo: cerk. bojati sę, boją białoruskim Rejowym, bo z Rusi do sę i tak u wszystkich Słowian. Pień nas nazwa przyszła, a na Ruś od OĪ-, bi-ja-, boje-; lit. bijotis, 'bać się', bajus, 'straszny', prusk. bijatwei, Tatarów samych. bachor, bachur, 'dzieciak ,'bęben 'bać się', pobajlnt, 'ukarać (stra­ (żydowski szczególnie)', z hebraj. szyć)', ind bhajate, 'boi się', bhlma- i bhiti-, 'strach', awest. bfa)bāchur, 'młodzieniec'. bachorze, szczególnie w nazwach jentc, 'boją się'. Juź w psałterzu topograficznych, 'moczar'; p. bagno; bać ściągnięte. jest i nazwą brzucha: » rzepą na- baćkory, 'meszty, papucie', z węg. pchany bachor*,Potocki; z czesk. boczkor, słowack. baczkor. bachor, bacharz, brzuchacz. badać, badacz, złożenia z z-, tvy-, bachUS, bachusy (bekusy), 'ostat­ o- (późne stosunkowo; dawniejsze nie dnie zapust' i 'maski', bachant, tylko: zbadać i wybadać), badaw­ bachandryja, od obchodu świąt ^ba­ czy (jak spostrzegawczy do przy­ chusowych*, bachować; wszystko miotników na -owy, jak ciekawy); częstotliwe do bóść (p.); tak samo od nazwy Bakcha. baciarz, baciarskì, baciaryga, u Czechów, bádati, gdzie i pier­ z bruku lwowskiego, jak i maka- wotne znaczenie 'bodzenia' istnieje; bunda, 'urwisz', z węg. betyár, 'zu­ cerk. probadati, rus, probodaf, 'przebijać', serb. badał, 'oścień', ba­ chwalec'. baczmaga, 'obuwie', z tur. pas- dała, 'sonda', badil, 'łopata', badmage, 'sandały'; w Janczarze około kawica, 'lancet'. Juź w psałterzu r. 1500 mowa o pasmage, czego stałe słowo: badanie, 'scrutinium'. tłumacz polski nie zrozumiał, 'nobadrak, 'rumak', Potocki; wschod­ gawice (spodnie)' wstawił. Do nas nie oczywiście; skąd? z Rusi, jak ruskie b (baszmag) badyl, 'łodyga', p. badać (serbsćt świadczy. badiłl). baczyć, od *baki, 'oka', jak pa­ bagatela, bagaż, najpospolitsza trzyć od patry; » świecić baki lub francuszczyzna; pierwsze ostatecz­ bakę«; baczny, baczliivy; szczegól­ nie od bague, 'pierścionek', z łac. niej w złożeniach: obaczyć, dziś bacca; drugie od bague, 'pakunek', jeszcze raz złożone: zobaczyć (»do z łac. baga, niem. Pack, Gepāck, zobaczeń ia, zobaczyska«); przebaczyć skąd nasze pakować (się). znaczy jeszcze u Lubelczyka 1558 r. bagazja, 'materja, tkanina', z tu'przeoczyć', a z tego urosło nowe reck. i arab. takiegoż słowa, przez węg, znaczenie: 'odpuścić, darować', jak bagazia; »żupany z bagaży i, koni w wybaczyć; zobaczyć, 'zapom­ tusze z tuzinku*, Potocki. nieć', z niedobaczka. Słowo wyłącz­ bagnet, z bajnetu, franc. bawnette 1

B

bagnięć — baj

11

od miasta Bayonne, gdzie je naj­ wieńców juź tak, jak i na Zacho­ pierw wyrabiano; od nas, dla owego dzie: bajati, 'gadać'; na Rusi bisz g, nieznanego gdzieindziej, na Ruś (»kak jewo bisz*, 'jak jego zowią'), i do Czechów. z baisz, bajesz ściągnięte. Brak bagnięć, zamiast bagniędź, ba- tego pnia Litwie; ogólny on w Gre­ cji, fēmē i fonē, 'głos', fasis, ogło­ gniątko, bazia, p. jagnię. bagno, prasłowo zachodnich i szenie', fēmi (doryckie fāmi), 'mó­ wschodnich Słowian (wszystkich); wię'; łac. fāri, 'mówić', fama, 'po­ południowi mają tylko (od rudawe­ głos' (cośmy przejęli), fabuła, 'baśń', go koloru bagien) nazwę dla czer­ (nasze fabuła, fabularz), fas, 'pra­ wieni: bagur, 'purpura', bagrjano- wo' (nefas, 'krzywda'); niem. Bann, rodnyj, 'w purpurze urodzony' (por- 'rozkaz', bannen (stąd banita, 'wyfirogeneta), bagrjanica, 'purpura', co wołaniec'). Tu należą i bajtała, baji Ruś dobrze zna (bagrit\ 'barwić tałaszki, 'fraszki', ale bajtłować na rudo'; małorus. bahrja, 'ruda z niem. beutełn. P. bąkać. krowa') — my już nie, ani Czesi. W19. w. zaczęto bajki zbierać z ust Na bagnach gnieżdżący się bo­ ludu, przy czem nie obeszło się bez sty­ cian zwał się bagiem; o czesk. ba- lizacji literackiej, a nawet bez przy­ kina, 'bagno', twierdzą jednak, że mieszki obczyzny (np. u R. Zmorto mylna pisownia zamiast barzina, skiego i w jego Wieży siedmiu ryce­ (z i rz nawet w czeskiem mieszają, rzy). Dawniejsze pisemnictwo bajką cóż dopiero u nas!), od bara (p.). gardziło, Potocki np. pisał o niej: Jeśli znaczenie pierwotne od czer­ »lepiej by bajkę, jaką mamki z swo­ wieni wzięte, co bardzo prawdo­ jej głowy (!!) dzieciom prawią podobne (por. błoto, bieławy), to tu 0 królu, pisał, i królowej«; *bają należy i bazyć się (p.). Nazwy ro­ poetowie, ale nie tak przecie, jako na­ ślinne, od miejsca gdzie rosną: ba­ sze starki dzieciom przy kolebkach gno, 'eriophorum' r. 1472 (i koli zwykły: był też to król z królową« cię, kołi go, kołi je zwane, od łusk 1 t. d Jedyna u nas wzmianka po­ kolących owocu), i bagno, bagnisko, dobnej bajki fantastycznej u Szczę­ 'ledum palustre' (to samo i porej, p. snego Herburta (co się ludowemi vorai), bahnn (z rusk.). wątkami chętnie parał) w pisemku baj, baika, baiać, baięda (do bezimiennem z r. 1607, Rozmowa gawędy; różnowiercy katolicką'agen­ 0 rokoszu ( I I , str. 124 wydania dę' i 'legendę' tak przedrzeźniali), Czubka): »własna ona o czerwonym bajda, bajdała, ba*dek, bajkopis, kapturku [niem. Rotkappchen, o wil­ bajeczny, bajdurzyć i badurzyć, juź ku i babce], bez końca i początku od 16. w. Prasłowo, od pnia ba-, bajka«.W 16. w. Rej, np. gromiąc 'mówić', p. baśń; cerk. bałij, 'lekarz' człowieka, puszczającego przestrogi (co zamawia chorobę, jak rus. wracz, 1 rady mimo uszu, stale się wy­ 'lekarz', od icrat', 'mówić, kłamać'), raża: »jakby mu o żelaznym wilku bałakać; u południowych Słowian bajał*, — ale takiej bajki nie było bajati wręcz 'czarować', a w cerk. nigdy; było tylko podanie histo­ obawati (zamiast obaiati, jak da­ ryczne o Gedyminie, że na łowach wał?', stawa ti, obok dajati, stajati) nocą zaskoczony, śnił o wilku że­ tylko 'czarować, zamawiać'; u Sło- laznym i na tern miejscu Wilno »za-

baja

12

— bałwan

B

rąbić* kazał. Inne bajki, np. o smoku balaustro, balaustrata, 'poręcze*, wawelskim i szewcu Skubie, wple­ (franc. balustradę, 'balustrada'), i nazwa jabłek granatowych (łac. ciono do dziejów najdowolniej. baja, bajóioka, 'spódnica', 'rodzaj balaustnim, z greek, balaustion), dla sukna , z niem. Baje; europejskie; podobieństwa słupka do granatu. u Czechów z p: paj, pa j/ca. bal bot, balbotać, bełkot, rodzime, bajura, bajoro, . 'bagno*, słowo dźwiękonaśladowcze; jest i balbotać, późne, może toż co banior, 'głębia'. bełbotać, bałękać. baldachim, z mylnem -m zamiast bąkać, 'wołać', od ba- (p. baj), 'mówić', z przyrostkiem -k (jak znak -n (u nas i zupełnie spolszczona na­ do znać), przestarzałe; już nowe wy­ zwa botaniczna baldaszkowy), 'opona danie polskiego Terencjusza zaba- z tkaniny złotogłowowej', nazwanej kałem(r. 1545) odmienia na zawo­ od Bagdadu, t. j . Baldakn, łac. (śre­ łałem. W 15. wieku ogóine: »z ba­ dniowieczne) batdakinus, włosk. balkiem a giełkiem przydać do sądu«, daccMno; we wszystkich językach o bąkaniu w sądzie, »przez ba- europejskich. klhvość*, krzykiem!; częste w Ezobaldrian, 'koźlik' lub 'kozłek'; r. pie. W IG. w. znane, chociaż mało 1472 ivaldrlan, z łac. valerinna, używane, potem ginie zupełnie. jak u Niemców; od nas na Ruś. U Czechów »bákati koho k niebalja, balijka, 'ceber do prania czemu«, 'namawiać'. bielizny*, z niem. bal je, z franc. bakaIje, 'łakocie',przez Ruś z tur.- baille, z łac. bacula od baca; od arab. bakkal, 'handlarz korzenny'. nas na Ruś. balwierz, z niem. Balbier, rozbakałarz, liczne urobienia; od pierwszego stopnia »akademickie­ podobnionego z Barbier romańsk. go*: bacca łaureaius, 'gronem ozdo­ języków: włosk. barbiere, franc. biony'; bacca, prasłowo (w nazwie barbier, od łac. barba; p. broda; Bakvhn), o 'gronie winnem' pier­ bar wierz r. 1500, zawsze tak u Reja. wotnie. ba Iza m, tak go wymawiamy, balbakembardy, 'bokobrody' (pozorne zamować, piszemy balsam (tak za­ spolszczenie), z niem. Backenbart wsze w 15. i 16. w.); z łac, balsa(w niezliczonych odmiankach na Li­ mum, z grec. bałsamon, a to ze Wschodu. twie; rus. bakentj). bałakać, bałamut, bałamucić,obok bakier, dziś tylko o nakryciu głowy »na bakier*; rus. pożyczka: tego z ą: bałamąt, balamuntvī 16.w. »na biekrien* (dziwacznie odmie­ (p. mącić), o 'gadule', 'trzpiocie' (baniona); od komendy flisowskiej ru łaguła z rusk. bałagnr, 'gaduła'? bakier, z niem. back kek ren, 'na- bałałajka, 'gitarka ruska', pożyczki zad, na lewo obracać'; bak i w ba- nasze, od tegoż pnia), urobione od kort (z niem. Bachbort), 'lewa burta' ba-, p. baj. bałta, bełta, z węg. balta, a to (w plecach sterownika). bal, bałik, balować, ballada, balet,z tur., w 17. w. 'toporek, obuszek'. bałuch, 'wrzawa', bałuszyć, 'ha­ od romańskich tańców i przy śpie­ wów nazwane; franc, bal, baliet, bal­ łasować', od bał- (bałakać) do ba-, p. baj; częste w 17. w. ladę, ogólno europejskie. bałwan, 'słup, bryła (soli)', łac. balasy, 'słupki', skrócone z włosk. 1

B

bały

— banda

bancus, przeniesione (późno) na 'nie­ ruchomych, ciężkich', 'głupich'; przed wiekami na 'słupy-boźyszcza', stąd bałwan, 'bożek, idolum', bałwo­ chwalca (skrócone z bałwanochwalca); tak samo w węgierskiem; prze­ niesione i na 'fale morskie', bałwany (a te dowolnie na bałchany prze­ kręcone, od gór bałkańskich, — jeśli nie raczej odwrotnie, z gór na fale?). Słowo zagadkowe, powszechne u Sło­ wian, u Serbów i Słowieńców: 'bo­ żek' i 'belka' U Czechów nigdy 'boż­ kiem' nie bywał, tylko 'kłodą'. Na Rusi w 18. w. franc. idołe przez bałwanczik oddają, zresztą bołwan, 'kloc, kłoda, głupiec'; w cerk. tylko 'kłoda'; stąd węg. bńłuany, 'bożek', 'słup jego'. Wyraz przybył ze Wscho­ du, ale jak i skąd? Jedni wywodzą go z starotursk. bałbał, 'słup zwy­ cięstwa nad zabitym wrogiem'; dru­ dzy z pers. pahławan, 'bohater', przez kirgiskie pałwan, bałwan, 'bohater', 'słup na cześć jego (bożek)', 'kloc, głupiec'. Z tegoż perskiego pahlawan ma pochodzić i turec. bałaban, 'wielki' i nazwa 'sokoła', znane u południow. Słowian (u Serbów: 'wielki', 'czapla') i na Rusi ('sokół', 'bałwan', 'wielki garnek'), a w dzie­ jach Lwowa jako imię osobowe* znaczne (j episkop Bałaban, prze­ ciwnik unji r. 1595; w 19. w. ku­ piec Bałaban)\ u nas z wszelką pewnością od Rusi, jak i bałabuchy, 'ciasta'; bałaburki, 'ziemniaki', co od bałabana, 'wielkiego', prze­ zwane. Pomijam urobienia: bałwański, bałwańsłwo (bałwochwałstioo), bałwofałca. bały, bałonie, bałuchy, 'ślepie', wybałuszyć (oczy), bałuch i o za­ jącu (dla wytrzeszczonych oczu). Możnaby, jak baki, odnosić do pnia ba-jzbhe-i bho-, 'świecić' (ind. bha-

13

łi, grec. faino), ale przeczy temu wiek i ograniczoność słowa. Nasuwa się inny wywód, od bałdy, 'gałki (zatyczki)', co wzięte z rus. bałda (z tatars.) 'narośl na drzewie, pałka', 'bałwan' (o człowieku - niezdarze); u Korczyńskiego r. 1698: »nikt nie przyprawił urżniętych bałdów* ('ga­ łek'), u niego o rusyzmy nietrudno; bały byłyby zgrubieniem bałd? Takie zetknięcie się słów narzeczowych z ruskiemi bywa, np. w pol­ skim Fortunacie z r. 1560 mowa 0 czapcc-bodatce, przenoszącej cudembłyskawicą posiadacza; bodacić się, 'przenosić się w ten sposób'; ależ bodziać, badziać się, 'włóczyć, tłuc się', powtarza się tylko w białorus. badziacca, co to samo znaczy; rusk. badiaga, badiazka, badiaznik o 'za­ bawce i zabawnikach' (do bodę?). Obok bałd są na Rusi i bołdy, a da­ lej bułdyr, 'pryszcz', bułdyga, 'pija­ czyna', bołdyr, o 'mieszańcach', a stąd 1 gwarowe polskie: bałdyga, bełdonek nawet, o 'niezgrabnym'. Więc baczyć, słowo dawne, od nowych bał( ucho w) oddzielić wypadnie i po­ zostawić na razie nieobjaśnionem. bałyk, bałuk, odwieczna turska nazwa 'ryby wędzonej' (juź Grek Tzetzes w 12. w. zapisał nazwę kar-bałuk dla 'Krymu', skąd szły te ryby do Carogrodu); dziś u nas tylko »na bałuku* albo »na bały ku chodzić«, 'na czworakach', o nie­ zgrabnym ruchu, co i u Turków tak się wyraża; rus. bałyk, 'stokfisz'. bambry, 'chłopi z pod Bamberga, szwabi', w Poznańskiem. ban Kroacji, nazwa turska, awar­ ska, od baiana, 'władcy hordy'; turskie baian, 'bogaty', stałe i jako imię własne. banda, 'rota, zgraja', 'orkiestra wojsk', 'poręcze (bilardowe)', z włosk.

14

bandoch — bank

banda, franc. bandę, a to wszystko z niem. Band. Tu i bandera, ban­ derola, z włosk. bandiera, banderuola. Natomiast bando, bandyta, banita, z włosk. bando, 'ogłosze­ nie, wywołanie z kraju' (»Bando na Arjany« W. Koehowskiego, » Bando na Gorzałkę*, 1716), bandito, z niem. Bann, bannen.— Ban­ daż, bandazysta, wprost z franc. bandage. bandoch, bandos, 'robotnik sezo­ nowy, na żniwa', od bandy, z czem w związku niem. binden, Bandę, lit. bendras, 'spólnik', ind. bandhu, 'spółka, ród', grec pentheros, 'teść', ind. badhnāti i bandkāti, awest bandaiti, 'wiąże'. bandolet, 'pas przez plecy'; na nim dragon karabinek zawieszał; stąd u nas nazwa samego 'kara­ binka', »wystrzelić z bandoletu* pospolite w 17. w.; por. włosk. franc. bandoliera, w znaczeniu 'pas'. bandura, bandurzysta, dziś tylko na Małej Rusi znane; do niej od nas w 17. w. przeszło; u nas jeszcze i w pierwotnej postaci: pandora, włosk. pandora, z łac. i grec. pandura (stąd i mandolina). baner, 'átrych', »na ganku albo banerze* u Seklucjana 1551 r.; z niem. Bóhne, Buhne (o 'rusztowaniu', 'sce­ nie'). bania, baniak, bańka, boMieczka w znaczeniu 'naczynia' i 'dyni, tykwy', (r. 1500: »korbasalbo bania*),a jest i trzecie: 'kopalnia' (węg. banya); czwarte na Rusi: 'łaźnia' Nic łatwiej­ szego, niż utożsamić ruską banię z romańskiemi kąpieli nazwami,franc bain, włosk. bagno (z łac. balnia, balineum i balneum, grec. balaneion), i powołać się nawet na jed­ norazowe dawne balnyj zamiast bannyj\ 'kąpielowy', i twierdzić, że od

B

łazienki przejście do naczynia łatwe. Na Zachodzie jednak bania jako 'łaźnia' zupełnie nieznane (u Cze­ chów banie, bańka, 'naczynie baniaste'/bańki na wodzie, mydlane','bańki u cyrulika', 'kopalnia'; naszej bani, 'dyni czy tykwy', nie mają). Ależ Słowianin 'łazienki' nie znał, miał tylko izdebkę, istopkę, gdzie się parzył, gdy mu wodę na gorące ka­ mienie lano (żadnegoż tam naczy­ nia pękatego nie było, chyba wodę konwiami donoszono). Bania zna­ czyło może pierwotnie 'dół, dołek', (por banior u Potockiego, 'moczar, głębina') i takby się i nazwa 'ko­ palni' sama tłumaczyła; do dołu w ziemi właził (stąd 'łaźnia') Sło­ wianin, zanim sobie istopkę przy­ rządził nad ziemią; od dołu na­ zwano wszelką pękatość, od dyni bańkę (wodną i t. d.) i kopułę. Związek między ruską banią a bain byłby w takim razie złudzeniem optycznem. Węg. pożyczone od Sło­ wian. banialuki,* 'bajdy', od królewny Banialuki, bohaterki pierwszej dru­ kowanej a oryginalnej bajki pol­ skiej Hier, Morsztyna; z niej się w czasach stanisławowskich na­ trząsano, bo postaci bajek i roman­ sów schodzą na typy, por. seladon, lotoelas. Jak Morsztyn wpadł na to imię (Banjaluka, w Bośni, czy od olejkarzy węgiersko - słowackich?), nie wiem. bank, z włosk. banco, 'stół wekslarski', a to z niem. Bank; bankarz, 'wekslarz', w całem 16. w., ale już r 1607 czytamy: ^bankierze z wło­ ska, wechslarze z niemiecka, zamieniacze pieniędzy *; włosk. banchiere; (niewypłacalnemu wywracano jego stół, włosk. bancarotta, stąd nasz bankrut, zbankrutować, bankruc-

B

banować — barć

15

two); bankowy, bankocetle lub bank­ »makarami kilku wycięli*, *makanoty. Bankiet, od 16. w., również rem kolejno weźmiecie*,około 1700 pożyczka włoska, banchetto, właści­ r.; jeszcze w odzie bizunowej Bowie 'ławeczka'; jest i u Francuzów homolca: »gdy go z kołka makarym wychłostał«; na Rusi siergiej: i u Niemców, b a n o w a ć i b a n t o w a ć , podgórskie ^przydatku dam sergiejem po pie­ z węg. pożyczki; banuwaty, 'gryźć czach*, około r. 1730); albo od się', r. 1693: »na nas nie racz miejsca wyrobu (nahajka, słynne pobanowaty* (węg. ban, 'żałuje'); Boćki, boćkowski);2lbo od wykrzyk­ »nie ciężko nam po chałupie ban­ ników, p. bizun, herap (harap). tować wszędzie*, r. 1620 ('rozbi­ barbarzyniec, słowo europejskie, jać', węg. bant, 'niepokoić'). z grec. barbaros, u nas z dawną bant, już w r. 1393 banty, 'za­ wymową łacińską jeszcze, u Rusi wiasy, obręcz', z niem. Band) por. z nowogrecką: war war; u Czechów tylko barbar, barbarsky; u nas do­ banda. bara, prasłowo, u nas tylko w na­ robiono barbarzyniec do barba­ zwach: rzeka Barycz (urobione jak rzyński, a w przymiotnik wkradło gorycz, słodycz), u innych Słowian się ~in »ludowe*, jak w murzyn, nazwa 'bagna': cerk., bułg., serb., Turczyn,albo jak babiński odbaby. słowień., słowac.: bara, barina, czes. barch, barchnieć, o 'zawrocie barina i bašìna (p. bagno), może głowy', 'kołowaciźnie', u ludzi i by­ w związku z borem (p.). dła; ch z k, por. czesk. zbrkly baraban, 'bęben', p. taraban; 'szalony'. barchan, już wr. \bQ0,barchanik, ruskie. baran, baranek, baraszkować (od: barchanowy; z łac. barcanus, a to baraszki, 'żarty', baranieć, baraszek, z arab. barrakan, barnakan, przez zdrobniałe do baran); jest i w po­ romańskie do niem. Barchent, czes. staci beran (u Czechów) i boran(?) na barchan; z niem. Bar chat i rus. barRusi; »wziąć na barana*; częste chat, 'aksamit'; inne postaci: baraw nazwach. Prasłowo nieznanego kan i barkan. początku; podobne, ale bez -an, po barć, prasłowo; u wszystkich Sło­ narzeczach starogreckich (barion, wian 'ul pszczół leśnych po sosnach barichoi, 'owce'), albańskich i pół- i innych drzewach'; bartnik, barto­ nocnowłoskich (bera, bar), i uznano dziej (to jest prawidłowe złożenie, je dlatego za prasłowo (tubylców tak samo: konował, śivinopas, ka­ przedsłowiańskich) alpejskie, aleź znodziei, od konia, świni, kaźni); właśnie u alpejskich Słowian go od bartodzieja i bartosz, bartek, co niema wcale, a i u bałkańskich ono już w 14. w. z Bartłomiejem po­ bardzo rzadkie; głównie ruskie i za­ mieszano, najniesłuszniej, skoro je­ chodnie; barani, baranina, baranieć. dyny Bartłomiej między apostołami Może w związku z prasłow. *borw, był królewiczem i bogaczem, a Bar­ serb., czes. braw, 'bydło (nierogate)', tek, Bartosz i pod względem inte* rusk. borów, 'wieprz'? ligencji najniżej stawali (por. przy­ barbara, 'bicz, lina'; »nahajską słowia odnośne); bartodziej (jak ko­ barbarą* bije Potocki. Baty prze­ łodziej) od barci, którą dział (p. zywają stale od imion (np. makar, dziać), nazwany, przenigdy od barty.

16

bardon — bark

O olbrzymiem znaczeniu bartnic­ twa w zielonych puszczach kielec­ kich i mazowieskich (nadnarwiańskich) świadczy jego bogate słow­ nictwo i prawa, zwyczaj owe, wyro­ bione między bartnikami, nawet do druku r. 1557 i 1618 podawane; p. chąźba, rączka, piesznia, czerchlić, kleczyć. Brak tego słowa na Południu; jest u całej Rusi (bort', bortnik) i na Zachodzie (czes. brt, brtnik, brtiti, 'dziać', załab. bart­ nik). Znaczy 'wydrążenie', łac. per-forare (co u nas w 16. w. jako przeborować przejęto, i przeberować\ tak na Ruś od nas poszło), niem. bohren, grec. faros, o 'brózdzie\ farad, 'orzę'; nawet litew. burna, 'usta', tu włączają (bułg. bûrna, 'usta'). bardo u tkaczy, 'przybijaczka'; prasłowo; takież u wszystkich Sło­ wian: rusk. biordo, bułg., serb.,słowień, czes. brdo, łuźyc. bardo, załab. biordo, 'opałka', pobiordie, 'przy­ bijaczka'. Może do barć; — róż­ nica (tu miękka, tam twarda półgłoska) nie wadzi, bo się powtarza często; znaczenie 'ostrza, końca'; niem. bort, 'krawędź (borta u sukni)', Bord okrętowy, 'burta', może i Bartę, 'siekiera' (p. barta), albo i da­ wne ang. bord, 'szczyt, deska, stół'. U innych Słowian znaczy brdo i 'pa­ górek'; u nas to już nieznane, chyba w nazwach miejscowych, Barda(?). bardon, 'lutnia, lira', czes. bardun z niem. pardun. bardzo, od 16. w. zamiast barzo, por. imię Barzy, co ocalało w przy­ słowiowym zwrocie: » wsadzać na barzego* albo >zsadzać z barzego (konia)« o 'hardym, upornym'; dz zamiast z, na Litwie (ruskiej) zd zamiast z, borzdo, (ród dawny Borzdobohatych). Dawna ortogra-

B

f ja siliła się nad rozróżnianiem tego r-z od zwykłego rz. Juź w psałte­ rzu i biblji znaczy to samo co dziś; 'wiele', 'nadto'; wyjątkowo ocalało w biblji pierwotne znaczenie, 'pręd­ ko' (cito), które zachowali wszyscy inni Słowianie (czes. brzo, brzky, 'prędko, prędki'; rus. borzoj, 'chart'; są i odmianki pierwotne z g: serbs., bułg. brgo, 'prędko'). Lit. burzgeti, 'trzepać', burzdēti, 'ruchać się', czę­ ściej z przestawką: bruzglti i bruzdēti, 'ruchać, śpieszyć się', bruszkum, 'prędko', burzdus i bruzdus, 'ruchliwy'; zd i w serbs.: brzdica obok brzica, o 'rwącym potoku'; zg i zd mogą się odmieniać; że u Słowian burg- postać pierwotna, tego dowodzi nazwa ptaka bargiel (PO-

bargieł (Stańko r. 1472 przy­ tacza jakieś łacin, bargula?), dziś 'kowalikiem' zwany, u Cygańskiego tylko bargieł, bargła: *i*kbartnik po drzewie mknie się, śpiewać nie umie«; więc odnoszę go do bûrg-, 'rychły'; przyrostek -uł (por. szczy­ gieł) nierzadki u nazw ptaszych. U wszystkich Słowian, przeważnie w dalszem urobieniu na -ez: rusk. biergliez, serb. brglijez (niby do łez-, 'łazić'), słowień. brglez, czesk. brhel, brhlik, brhiez: same gatunki bywają odmienne; nie brak i z: serb. brzelj, 'certha muraria'. bark, głównie w liczbie mnogiej; barczysty, 'pleczysty', obarczyć (»wziąć się za bary*, nowotwór sztuczny—jak tany do tańca); u nas dziś o 'ramionach', dawniej, np. u Po­ tockiego, o skrzydłach i lotkach ptaka, orła (»gdy barki wypierzy*, o starym orle); u Czechów brk wręcz 'lotka', u Serbów, Słowieńców brk, 'wąs', ale i wszelka ostra kończyna, 'szpic' (w cerk. brczich, 'loki'), Pra-

B

baika —

słowo, od pnia oznaczającego •ostrość'; por. brona, ber. barka, z włosk. (jak inne nazwy czółn, gondula, fusta, obie w 17. w. z włosk. gondola, fusta); romańska nazwa barki z łac. barca, z grec, a to z koptyjskiego bart. Tak samo bat, bacik, z włosk. batto (łac. battus, niem Boot); batki r. 1532. barkracht, barkmistrz, upro­ szczone w bachmistrz juź w 16. w.; z niem. Bergrecht, Bergmeister, 0 'dochodach' i 'dozorcy kopalni', u nas głównie wielickiej. barłóg, r. 1500 barlogo (albo świnie koryto, kob), rodzaju żeń­ skiego na Rusi: bierloga, mierłoga; prasłowo, u wszystkich Słowian to samo, głównie o barłogu niedźwie­ dzim (węg. medve barlaga, r. 1463, ad speluncam porloga, 1357, juź r. 1467 barlang, z tego dziś ballang), jak i o 'podściółce, mierz­ wie'. Urobione przyrostkiem -og od *barła, 'mierzwy'. Narzeczowe bardlić,'mierzwić'. W psałterzu: »w barłodzech*. barszcz, prasłowiańska nazwa dla 'heracleum', por. świni barszcz, barszczycą w 15. i 16. w. dla 'delphinium'; u nas od 18. w. nazwa 'zupy kwaśnej z buraków'(ale i 'żuru', barszcz biały), co zastąpiły pier­ wotny barszcz; od ostrych, kończatych liści, niem. Borste, Bitrste, 'szczeć, szczotka'; pień ten sam, co 1 w bark (p.); por. ind. bhrsztisz, 'szpic, kant'; prapostać naszego: burst-j; czes. brszt, rus. borszcz (nazwa zupy od nas!), słowień. brszcz: wszystko 'heracleum'. barwa, barwić, barwny, z czes, barwa z dawnego niem. prasłowa tance, dziś Farbę, cośmy na nowo przejęli w 16. w., zatrzymując, jako w nowej pożyczce, niem f bez Słownik etymologiczny.

baster

17

zmiany: farba, farbować (*farbo­ wane lisy*!), farbierz, farbiarnia; od nas na całą Ruś (gdzie / i przez chw zastępują, lit. kwarba). Fran­ cuzi od niem. Farbę szminkę prze­ zwali fard; u nas 'szminkę' w 15. i 16. w, barwicą ibarwiczkązwano; inne urobienia: barwiany, bar wisty, bartvnik; w 15, w. 'niezapominajki': barwica, nowa banva, barwik, »że wiosną łąki malują*; biblja »bartvy modrej* używa, gdzie Leopolita »o jedwabiu modrym* prawi; barwa, 'liberja' w 16.—18. w. barwinek, z łac. pervinca, co tę sarnę roślinę oznacza; do nas z Czech, barwinek (ich postać barwienek i u nas zapisana), od nas na Ruś całą. baryła, baryłfeczjka, od 15. w. ogólne; z włosk. barile, z łac. barillus. bas, basować, o głosie, jak wszel­ kie inne nazwy, alt i t. d., z łac; bassus, 'niski'; stąd basetla (czes. basetl, baska); basy, 'baty', 'pręgi' (»basy pod oczami*), p. bat basałyk, obelżywe basałyga,w 15. w. przejęte dla 'bicza z ołowianą kulą', r. 1500 basałyk albo pilatyk, tłumaczy łac caestus (słowa ba­ szłyki niema, są tylko basałykt). Rej wymienia je jako tatarskie. basarunek (i odmiennie), 'odszko­ dowanie (sądowe), głównie za ska­ leczenie', z niem. Besserung, niby 'ulepszenie', po polsku 'nawiązka'. basia r. 1697, dziś bazia, 'owiecz­ ka', i bazia, 'kotka', p. bagniędz; zdrobniałe do bagnie albo baranek; baś, baś, je wołają. basta, 'dosyć', zabastować (w kar­ tach); z włosk. bastal bastare, 'star­ czyć'; europejskie. baster, bastrzę, 'bękart'; bastert i bastard, o 'winie pośledniejszem'; 2

18

bastramy — bażyć się

B

wszystko od 15. w.; od nas na Ruś, (częste u Reja), »zabawiać się do­ gdzie j przybrało: bajstruh; z łac. mem* , 'oddawać się gospodarstwu basłardus, franc. ba tard (o spło­ domowemu', zabatvca, o 'psie, co dzonym na byle czem, — bast, 'pod­ ślad stracił'. Od zajęcia, zatrudnie­ nia, przeszkody, przeszło na zajmu­ kład siodła?). P. bękart bastramy, 'mięso suszone', w 17. jące, wesołe spędzanie czasu: za­ w.; z tur. basterwa, pasterma, co bawa, zabawny (aż do 'śmieszny'), i samo bawić sir, nabrały tego od­ to samo znaczy. baszłyk, 'kapuza na głowę', od cienia wesołości, słowu pierwotnie tur. basz, 'głowa' (częste na Rusi, zupełnie obcego. Podobnie rus. i czes. baszka); skrócone na Rusi w szłyk, zabawa (polonizmy) Urobienia: baczęste u pisarzy 16. i 17. w., gdy widło.bawidełko; ba wialnia (od ba­ wialny pokój, wedle gotowalnia, mówią o Rusi. baszta, od 15. w., z niem. Ba- pralnia), w 19. w. Brak w litew.; siei, z łac. bastia, czesk. baszta; ind bhāwajāii, 'wywodzi, ożywia'. powtarza się w basijonach i bàbawćł,już w biblji; druga część wy­ styłi (paryskiej); rus. basznia. wołana od, czy upodobniona do wołu; baśń, 'bajka'; prasłowo, urobione pierwsza u innych Słowian odmienna: przyrostkiem -śA (por. pieśń) od na Południu by- (biwoł, i u Cze­ ba-, p. bajać; czes. basen z my lnem chów), na Rusi buj-, u nas ba-; wszystko, zdaje się, odmianki łac. e, rusk. baśń. bat, z przyrostkiem -o//: batog, bubałns (grec. bitbałos wykluczone, batożyć; oba prasłowiańskie, po­ bo bjłoby*'wywołem); niem. Bilffeł, wtarzają się wszędzie, ale batog włosk. bufało, franc. buffle, dla zwie­ tylko na Wschodzie (u Rusi) i Za­ rza, dopiero po Chr. do Europy chodzie, gdy bat i Serbom i Sło- (przez Awarów?) wprowadzonego. wieńcom dobrze znany, bata}i, 'bić', bazgrać, bazgracz, słowo nowe, batuta. może pokrewne z rusk. bagor, bab a w e ł n a , bawełnica, 'tkanka'; gra, 'hak'; zg obok g nieraz bywa. czesk. ba wina, z niem. Baumwołłe, Bazyli (imię) a u Rusi wedle wymo­ z tłumaczeniem Wolle przez wełna, wy nowogrec. Wasil, więc roślina ba­ a zachowaniem ba- z bau-; od 15. zylika w 16. wieku i wasiłkami na­ wieku. zwana. bażant, od 15. w., słowo euro­ bawić od *bawa, zabawa, a to od być (jak sława od slyć); 'bywać, pejskie, do nas przez Czechów (ba­ przebywać', w złożeniach ma zna­ żant, z niem. Fasant), a od nas na czenie przechodnie: »nabawić kogo Ruś (gdzie i nowa pożyczka fazan czego« (por. nabyć co); ^pozbawić z nowego niem. Fasan); wszystko kogo czego* (porównaj: zbyć się z łac grec. fasianos, od kraju ro­ czego); wybawić, wybyć; zbaioić, dzinnego ptaka (rzeka Phasis w Kol­ zbawienny (zamiast zbaicny, do chidzie na Kaukazie). bażyć się, »zabazylo ma się*, 'za­ zbawienie), zbawiciel, zbawca; zabaicić, 'bywać'; zabaiviac się czem, chciało'; przestarzałe, w 17. wieku 'zabywać się czem', 'zajmywać, tru­ jeszcze znane; u innych Słowian dzić się czem'; zabawny, 'zajęty'; żywotne, szczególniej na Rusi: * ba­ »żywot zabawiony*, 'zatrudniony' zy t'sia mnie«, 'chciałbym', ukraiń-

B

bąbel — bednia

skie baka, 'żądza', zabahaty, 'za­ pragnąć', zabahy, 'zachcenia', czes. baziti, 'pragnąć', zabahnou ti. Domnie­ many pień bag-, co i w bagno, więc właściwie 'czerwienić się od żądzy ; por. rus. zardief, 'zaczerwienić się'. b$bel, prasłowo dla 'kropli' i 'nabrzmienia wszelkiego'; oboczne buba, bubli, w języku dziecięcym; serb. bubulica, czes. boubel, bublenka, 'galasówka'; litew. bumbulas, 'bąbel na wodzie', bumburas, 'pączek', bumbolas, 'węzeł'; porówn. bęben. bgk, bączek, bąkać i bąknąć (pod nosem), beczeć, prasłowo dla 'brzęku' i 'głuchego głosu,' oboczne z u; p, pszczoła; liczne bukati innych Sło­ wian, co i buk- i bąk- (bęk-) pra­ widłowo oddaje; załabskie bące, 'wyje', bąkar, 'bąk' (ptak wodny); bączywle, 'ziele', bąk, 'owad' i 'wartałka', od beczenia; »bąki zbijać«, 0 'próżniaku' (od IG. w.), »bąka strzelić«, 'palnąć głupstwo, myłkę (»byka zrobić*)'; czes. bukacz, 'bąk' (ptak i wartałka), bukati, o 'gło­ sie bąka i sowy', bukat, 'ryk'; rus. buczeń, 'bąk' (ptak i owad), bukaszka^ 'chrząszcz', buczał', 'brzę­ czeć'; serb. bukawac, 'bąk (ptak)', buka, 'ryk', bukati, 'ryczeć', buczati, (o morzu). Podobne słowa wszędzie: ind. bukkati, 'szczeka', bukkdra, 'ryk (lwi)', grec. byktes, 'wyjąc', łac bucca, 'wydęte lice' (czes. bukacz to samo), niem. pfauchen(?), litew. bukcztis, 'jąkała'(?) ii.Bąk r. 1500 1 'sowę, puhacza' tłumaczy; tak i w 15. w., ale u Cygańskiego 1584 r. »Kantor niezły bąk, w trzci­ nie gdy bąka*, jak i dziś. bean, 'fryc', cham', z gwary ża­ kowskiej, łac. beanus z franc. béjaune, 'żółtodziób', — tak samo jak i bedeł z łac. bedełłus, 'woźny', niem. 1

19

Pedeli, ale bedełłus wj szło z niem. Biittcł, u nas butel w 16. w. bebechy, 'wnętrzności', 'graty'; por. bebis (p. baba)? bebłać, bebrać, p. babrać. bechtać, na-, podbechtywać, je­ dyny u nas ślad bardzo ogólnego na Południu słowiańskiem buck (na Rusi tylko w cerkiewnym ję­ zyku: biechma i bochma, 'wcale, cał­ kiem'), serb. bach (ubach, 'wcale', szczególniej przy przeczeniu, udriti u bach 'przeczyć', zabasziti, to samo, jak bułg. chwasztam buch). U Ser­ bów ten sam pień w znaczeniu wsze­ lakiego 'tętentu, tupania': bachat, 'kłus', bachnuii, 'wpaść', bachatost, 'pycha'. Z inną wokalizacją p. buck. bechter, becktyr za Reja, 'pan­ cerz' w 16. w., rychło ginie; ze Wschodu; porównano dawne serb. bachtercc, 'kolczuga'. beczka, beczułka, u Czechów jesz­ cze pierwotne beczwa, rus bo czka, boczonok, boczar, 'bednarz', cerk. buczę w; pożyczka, jak największa część nazw odnośnych, źródło jednak niepewne: niem. Butte, Bottich (stare botahha), łac. butica, włosk. botłe* bedewia, badawia, w 16. w. 'koń arabski', od nazwy Beduinùw, od bedu, 'pustynia', tur. bedem at. bedła, 2. przyp. liczby mnog. bedl zamiast *bdeł; bcdłka zamiast *bdełka; bdły jeszcze po narzeczach, bdła u Stanka 1472 r.; bdły w 16. w. obok bedły; znane tylko na Zacho­ dzie (u Czechów bedla, łuż. bodło), ale jest i na Litwie {budę w 16. w , dziś na Wschodzie, ogólniejsze zdro­ bniałe budele, 'grzyb'); bedła po­ śledniejszy rodzaj, dlatego -dzię­ kują z bedł*, t. j . z lichego daru (mają doma rydze). bednia, 'kubeł', ogólne tylko w be­ dnarzu; pożyczka, jak i putnią (to 2* J

20

begiel — Benedykt

B

nowa), z niem. dawnego budin, pu- Balken, — ale bal, 'dyl', z dolnoniem. tin, dzisiaj Biłtte, Buten (a te z łac. bal (w górnej niemczyźnie tylko butina), 'kufa, kubeł'; serb. badań, Bohle). słowień. bedenj, czes. bedna, 'skrzy­ beluarda, 'baszta', z włosk. bania', rus bodńa, a bodnar przesta­ loardo, franc boulevard (z czego wili w bondar, stąd słynna w pieśni nasze bulwary), a wszystko z niem. ludowej bondariwna. Bollwerk ('zastawa z tarcic', Bohłe); begiel, 'precel'; r. 1500 tłuma­ w 16. i 17. w. częste. czą niem. Krapfen, łac. artocopzis: bełch, bełk (por. barek, bark »pączek albo nagnieciony chleb albo wyżej), bełkot, bełkotać; jest i bełornaf (t. j . niem. Hornaffe, średnio­ gotać, i bhigotać lub bułgotać, bułwieczna nazwa 'rogalka') albo be- kotać (to wszystko jedno); czeskie gieU\ u Stanka 1472 r. *artocoptis, błkati, błkotati, o 'głosie, płomie­ gniecieniec, nagnieciony chleb *,a tor- niu, szumie wody, wirze'. Dźwięko­ telle (nasze torty) »rogłiczek (czes. naśladowcze; podobne niem. bułken, rokłicz), władyki (ubogiej włoang. betek, o 'wytrysku'. dyki kraple, dla fricella), ornaf*, bełt, 'grot, pocisk, strzała', od &pirgus (ciasto) »czorman* (ta sama bełtania w znaczeniu 'bicia, kłóce­ nazwa jest przydomkiem szlachec­ kim w 16. w., z niem., jak Rej i t. p.); nia', rus. bołt (rybacy nim ryby pło­ begiel i w r. 1532; z niem. Bógel szą), bołtień, 'kielnia', bołtaf, 'ma­ chać nogami, językiem (pleść)'; bełod Bogen, 'łuk'. taniem mącimy wodę, więc bełty bejcować, dawać bejcę, z niem. 'męty', bełtanina; prasłowo (u nas, beizen. Rusi; u Słowieńeów bołt, 'wir, na bek, beczeć, beknąć, beksa (wedle imion osobowych, jak Jaksa, por. bezdeń'), dźwiękonaśladowcze; po­ płaksa), bekowisko (jelenie podczas dobne w innych językach: niem. rui); prasłowo, dźwiękonaśladowcze; bułdern, dziś połtern, norwes. bału wszystkich Słowian o beku owiec, dra, 'hałasować', litew. biłdeti, biłbekati; be- tak samo o owcach i w łac, dinti, 'stukać, dudnieć'. Bełz, Bełżyce, Bełza, narzeczowe greek., niem. (nordyjskie bekra, 'be­ bełzy (bełzy) się, 'bieli się'; pra­ czeć', bekri, baran). bekas, z franc; Ruś go od Niem­ słowo, tylko w polsk. zachowane (jak ców przezywa waldsznep; patrz np. uścieć, uścić się); może toż co łac fidgeo i nasze błyszczę. słomka. bela, 'paka towaru (papieru)', Benedykt (imię)spolszczał na, Bień, »pijany jak bela*, 'nieruchomy'; Bieńko (nazwa Bieńkowski); pomi­ u innych Słowian bala; z niem. Bał- jam Benedyktynów i inne złożenia len; »opić się jak bela*, Potocki; z bene- (benefis), ale jest i roślina »pijakowi dajemy nazwisko bela*, benedicta, u nas już w 15. w. jako benedykt i benedykta biała zapi­ Wadowski r. 1699. belfer, 'bakałarz', belferka, bełfe- sana, a i budzicht nic innego: bn, rować, z żargonowego Behelfer, stałe skrócenie z bene, odczytał ktoś mylnie bu-; zwą ją i kukli­ 'pomocnik' belka, dawniej balka, belk balk kiem (nie kubłikieml) i wasiłkiem. (albo bierzwno), belkować; z niem. Pieśń o Bieniu uchodziła w 17 w. 9

B

ber



Beskid

21

za arcynieskromną, jak słynne niem, wobec której nasza barta najmniej Bohnenłied; czy to to samo? 0 tysiąc lat młodsza, bo nasze » broda ber (bru), 'rodzaj prosa'; nazwa u siekiery* rodzime). Odpowiednika prasłowiańska, obca litewszczyźnie, do cerk. brady nie mamy. jak i inne imiona prosa; brzyk, berkut, 'orzeł', w 17. w.; z tatar. brzyca, roślina podobna, ale brzifc, birkut przez Ruś. nie brzyca, u Cygańskiego (r. 1584) berlacze, 'papucie', z niem. Bd'rzęsa brzozowa'; zdrobniałe to; tak renlatschen (Latsche, papucie, niby: samo u wszystkich Słowian: rus. niedźwiedzie, wielkie). bor, serb., słowień. bar (węg. borberlinka, 'szkuta, wicina'; Berlin kółes, 'proso', złożone, obie części sam, od nazwy osobowej Berła(?), to samo znaczą), czes. ber, łużyc. pojawia się nieraz na Zachodzie bor. Nazwy od ościstości; co do pnia 1 Wschodzie słowiańskim. p. barć, barki(?) berło i feruła, jedno słowo (jak: berbeć,'dzieciak, bęben', por. serb., szłora i hełm, barwa i farba, kło­ cze&.brbłati, 'gawędzić', 'ją­ buk i kołpak), dwukrotnie: w 10. albo U , i w 15. w. (wtedy ze kać', bcblati i bebtati (to samo). berbenica (sera, bryndzy), z węg. szkoły) przejęte; 'laska kulawego berbcnce, 'faska', przez mało ruskie i drążek sokoli', u nas do 'sceptrum berdebllSZka, śmieszna nazwa monarszego' wkońcu ograniczona; 'rusznicy' w 17. w., berde, p. fiute, berło wzięliśmy przez czes. berła z feruła, a raczej z pochodzącego buszka, niby puszka (Buchse). Berdyczów, rus., ale »pisz na Ber­ stąd niem. ferała, którą » pacy* bito dyczów*, t. j . 'na przepadłe', może (łac. feruła, 'rózga'; później 'laska nie z pantoflowej poczty berdy- pasterska'); ferułę sami żacy ze czowskiej (co była pewniejsza, zwła­ szkoły płacząc odnosili. Bernard (imię), stąd bernardyn, szcza dla posyłek pieniężnych, niż ruska państwowa), lecz z Berde- barnardyn u Reja, i bernadyn lub cliowa (nazwę tę wymienionoby póź­ barnadyn, rozpodobniony; zgru­ niej na nierównie lepiej znaną), t. j-. białe: bernach; spolszczony Biernat i Bernad, bernacki 'pustoci': »(rozum wyganiają na­ (Biernacki) miętności) gdzie do Berdechowa*; (jakby węgierskie co do głosowni); »na pustej roli, którą Berdechowem »prosty Biernat*, przysłowie. zowie, skąd i dziś modę wzięli utrabertram, z pirethrum, przez niem. cyusowie*, Potocki. i czes.; w 15. i 17. w.: bartram, berdysz, bardysz, 'halabarda'; od bełtram, biertram, pełtram, piełnas na Ruś; z łac. barducium; stąd i tram, piwotrank i piretr(um); obok bardyzan(a), przez dolnoniem. barde- tej łac.-niem. nazwy (Bełtram), zaan. górno-niem. Partlsane, co z rom. z arab. tharkhun w 16. w. tarhun, przejęte; barducium samo od barda, torhon, ludowe torun ziełe; dziś barta, z niem. (a z tego i nasza tylko estragon z franc, a to z łac. barta, 'siekiera'; niem. zaś, od brody dracunculus, niem. Bragun (Arteprzezwane, do pierwotnej Słowiań­ misia dracunculus) Pirethrum szczyzny dotarło, cerk. brady, bał­ z grec. pyrethron. kańskie i słowień. bradîva; to praBeskid, ruskie, zamiast pol. Biepoźyczka z niem. barda, 'siekiera', szczadu, wystawiam jako godło, bo

22

bestja

— bez

B

dziś (u geografów obcych) zamiast goda bzowa, zapisana już w słow­ Bieszczadu i Krępaku panuje. Be­ niczku botanicznym z początku skid i Bieszczad jedno słowo, zbio­ 14. w. Prasłowo; na Rusi i z u, rowe na -d (samogłoska przed tern buz, buzina, serb. baz i zowa z bzo­ d obojętna, u nas e, u Rusi y); może wa, słowień., czes. bez, bzina; brak od nazwy Besóto, ludu (na Bałka- na Litwie. nie nierównie lepiej znanego, aż do bez, przyimek, złożony z be (lit., 6. w. po Chr.), który Ptolemeusz prus. be: »be to*, 'bez, oprócz tego'; nad Karpatami i źródłami Wisły be-nosis, 'bez-nosy') i -z; częsty to osadził. Najczęściej przytacza tę w przyimkach »dodatek*; pierwotne nazwę Potocki, podgórzanin: ogorzej miękkie e zastąpione tu wyjątkowo żyli niż na Krępaku albo na Bie- przez twarde e; zamiast oczekiwa­ szczedzie*, »gorzej od bieszczednich nego *biez, istnieje tylko bez. Dziś zbójców «, »zbójcy na Bieszczadzie*; i juź od połowy 16. w. bez wyłącz­ »wieś Beskidnej niedaleka dziczy«; nie w piśmie; w 14. i 15. w. gro­ ^bieszczad łez« o 'padole ziemskim*. ziła mu zagłada; miejsce jego za­ Więc od Biesów bieski, zbiorowe jęło wtedy przez (w narzeczach: bieszczadz, jak rus. płoszczad od *j>obiegl przez czapki bez las«; wy­ płoskij, jeśli arcyplotkarz Ptole­ mieniały się niby oba przyimki, por. meusz nie pobróździł. >na bez rok«, 'przez rok', chociaż bestja, bestyjka, bestjaīny, be- język pisemny takiego bez, 'przez', stwieć i bestwić, besztać, besztanina, nigdy nie przyjął); w przelicznych za­ u ludu i bezkurja i beskurcja, bytkach 14. i 15. w. ani razu bez wszystko z łac. bestia, 'zwierz', ale nie znajdziesz (w rotach sądowych besztać wprost z węg besta, bo za w r. 1387 »przezjego wolej«; 1388 Batorego mawiali: »nie mów kró­ »przez prawa«, i tak zawsze); je­ lowi beszte, bo cię zetną jeszcze«; szcze w 16. w przeważają przezstąd i besztefranty, beśtefranty: dzięki, 'gwałtem'; przezpieczfiy, 'bez­ r. 1698 »grał skoczne kuranty i co pieczny'. Bez jednak nie ustąpiło mógł na besztefranty* (złoź. z fran­ nigdy zupełnie, znajdziesz je za­ wsze w nazwach osób i miejscowo­ tem, p). bet, przeważnie tylko 1. mnoga: ści (Bezprzem, Bezdziady, obok bety, u Potockiego: »spisz w betach Przezdziecki) i w luźnych słowach, np. w psałterzu florjańskim albo jako buba«; z niem. Bett w biblji, co zawsze przez używają,, betlejki, 'jasełka', od Betlehem, jest i bez mała; bezwinny i bezludowe. bez, bzu, po narzeczach i bezd, wiństwo; bezednowie, 'otchłań'; pobest (z czego litew. bezdus), u innych bezczynić, 'pokalać, zgwałcić' (por. Słowian i bezy; nasz bez czarny (sam- rus. bezczinije, 'nierząd'; pisarz psał­ bucus, 'Hollunder'), i bez bialu (ogro­ terza puławskiego nieznane mu słowo dowy, turecki: syringa, 'FIieder'), mylnie oddał: pobiezczynić) i i ; dwa zupełnie odmienne krzewy. Dla podobnie w pieśniach nabożnych silnego zapachu możnaby o Védzie bez obok przez (a jest i »bcz trzy (p. bzdy) jako źródle nazwy my­ godziny, t. j . 'przez'). Zdaje się, że śleć; wadzi brak brzmienia pier­ właśnie praktyka kościelna to bez wotnego z p-(?). Atropassa, t. j . ja­ wbrew ogólnemu przez podtrzy3

B

bezmian — bękart

23

mała i do zwycięstwa przewiodła. Potocki; Falimirz (r. 1535) zowie Czesi mają tylko bez; ale na Po­ go bezaar albo sirotka, 'pory', p. śro­ łudniu obok bez jest brez; bez, da; do leków wprowadzili Arabo­ przez, czrzez mieszają się widocz­ wie wydzieliny gładkie, okrągławe, nie; czrzez, rus czerez, 'przez', na o smaku ostrym, wonne w paleniu, Zachodzie zaginęło; wspólne wszyst­ co się tworzą w kiszkach kozła kim -ez wywołało to zamieszanie; azjatyckiego, arabs. būfdij zahr; nadto czrez i prez znaczeniowo europejskie, franc. bezoard. stały blisko obok siebie. — Pomijam bęben, prasłowo, urobione od setki złożeń z bez, względnie przez; bęb- jak tęten od teł-, niby skró­ do rzadszych należy bezlisz, przez- cone zdwojenie: bomb-, powtarza się lisz i przellsz (całkiem czesk.) w bi­ u wszystkich Słowian: rus. bubien, blji, co Leopolita przez barzo za- bubienczyki, serb. bubań, bubnjati, stąpił; przezdziatkini, 'bezdzietna' 'bębnić', łużyc bubon. Oboczne huba (i w psałterzu); bezednowie, 'prze­ (p.). Litew. bambełi i bambti, 'mru­ paść' (bezdenny, bezdnial itp); bez­ czeć', bambale, 'chrząszcz' (serb. ład. U Łotwy bez (czy nie od Rusi?); buba, 'owad'), bimbiu, 'brzęczę', bimłączą je z ind. bahlsz, 'zewnątrz', ale bałas, 'ślepień, bąk', greek, bombeo, bombos, o 'głuchym odgłosie, grzmo­ litew. be temu przeczy. bezmian, przezmian (jakby bez- cie', bombyU, rodza] pszczół', nordyjbyło naszym przyimkiemO, nazwa skie bumba, bomme, 'bęben' Nasze 'wagi ruskiej' i 'ciężaru pewnego'; bęben, bębennica, bębniarz i t. d , rusk. bezmien (od 14. w. znane). bębenek (mylnie, zamiast bębnek), Pozornie bez- (z)miany, w istocie dowodzą twardej półgłoski, bąban, może pożyczka z turskich języków ruskie miękkiej: częsta różnica. Bę­ (toezne, 'waga', wezmin, 'ciężki', ben pogardliwie i o 'dzieciaku', por. z arab. tocizna, 'waga', wazn, 'cię­ słowień. bobljati, 'bąkać'. żar', albo nawet tur. watman, na­ będę, tworzy czas przyszły do: zwa pewnego ciężaru?). Od Rusi jestem, więc bęa\(cy, 'przyszły' w ka­ przejęła nazwę Skandynawia i Niem­ zaniach świętokrzyskich, biblji; »bę­ cy: szwedz besman, besmar, duńs. dący potomkowie « stale w biblji; ale bismer, niem. Besemer, Besmer. Inna będąc zajęło już oddawna miejsce ruska nazwa wagi, co do nas prze­ imiesłowu teraźniejszego, dawnego szła, to b(i)erkowiec, 'dziesięć pu­ sąc (np. »sąc dziecięciem*, »karan dów', z rus. bierkowiec, a to z szwedz. sąc* biblja, jak czes. jsouc; ale bierko rettr, nazwa '10 pudów', we­ to nie czechizm). Jak od ja-ć, ja-dę, dle »prawa miejskiego*, właściwie od i-c, i-dę, tak od by-ć, *by-dę; prawa słynnego w 10. i 12. w. miasta miejsce tegoż zajęło bę-dę (z tą handlowego Birka (t j . Brzozowa) samą wymianą y: ą, ę, jak w łyko: na wyspie szwedzkiego jeziora Mâ- łączę); prasłowiańskie, wszędzie tak lar, Biorkó; tak nazywano tę wagę samo: rus. budu i t. d. bękart, bęś, bastard, baster, baokrętową, Schiffpfund. bezoar, »Bezoarem zowiemy łzy strzak, obce nazwy 'dzieci nieślub­ jelenia, skoro połknąwszy węża, plą­ nych'. Domowe były: wyleganiec cze, wlazszy gdzie w jezioro «, »Jako (ogólne w 15. w.) i pohrzywnik bezoar ciału ludzkiemu pomaga*, (do dziś narzeczowe; nie dlatego, k

biada — biały

24

B

że »w pokrzywach spłodzony«, co wtóre utraciliśmy już oddawna pra­ byłoby gustem osobliwszym, lecz słowiańską pobiadę, 'zwycięstwo', dla przesądu, że kobieta po akcie (Pobiedziska, miejsce gdzie je od­ mokrząca na pokrzywy płodu po­ niesiono), cerk. pobéda, pobéditi, zbędzie). Bękart z niem.; ę stałym 'zwyciężyć', ubedili, 'przekonać' (tak trybem (por. wędrować z wandern) samo rus. priedubiezdienije, 'uprze­ z ati a więc z Bankhart, Bankart, dzenie', ubiezdat\ 'przekonywać'); od Bank, 'ławki' (w przeciwieństwie porów, biedzić, 'pasować się', bie­ do łoża małżeńskiego), wedle imion dzenie, Kwiatkowski w r. 1564. na -kart, -art; u Czechów przeważ­ U Czechów, tak jak u nas, bida, nie z p-, pankhart i panchart. Ba- 'bieda', bieda, 'biada'; u Bułgarów stard również na Niemce przywę­ i Serbów bèda i o 'obmowie, podrowało, ale wyszło z «îalszego Za­ twarzy'; wszędzie jest i biedny, po­ chodu (od Celtów?) Nazwę prze­ wtarza się i nasz biedak, biedactwo noszono i na rzeczy mniej pewnej (małorus. bidołasznyj). Brak w lit.; dobroci, napoje, sukna; czy i bą7c jest w niem., gockie baidjan, 'zmu­ o 'nieślubnem dziecku' od bękarta szać' (czy i grec peitho, 'namawiam', poszło? Potocki odmienia bęś, basie por. czes. nabizełi, 'podbudzić'; łac. (w 1. mnogiej) i szydzi z »bękarc- fido, 'ufam', fides, 'wiara'?). Narzekiego szczęścia kostyry i gracza«; czowe biadfkjować się, »pójść w Ma­ do bąka od bęksu już niedaleko. dy* (o zapasach), zachowało rów­ Co innego bęcnąć, 'uderzyć, upaść', nież pobiadę, 'zwycięstwo'. dźwiękonaśladowcze; bęcfał, bęcwał biały, bielszy, biel, biełizna, bieo 'bałwanie*, 'niezgrabnym', może od łić, obiełić i inne złożenia, biełmo, ludowego bucefata (z Aleksandrei- białogłowa i skrócone białka (ale dy) poszło; por. świdry gał; beczeć, tylko u ludu; sama nazwa, nasza p. bąk wyłącznie, Czechom obca; w pisembiada, dziś tylko w okrzyku, stąd nictwie białka nazwa 'chleba bia­ biadać, biadanie; rzeczownik sam łego, bułki', w biblji spieczoną dziś bieda; biedny, biedzić się, bie­ białkę*, 'Żemłę', u Reja: ^białki dota. Więc utraciliśmy rzeczownik ukęsując« o chłopie); białko i bia­ biadę, stały w biblji, np »rani cię łek; częste w nazwach roślin i ptac­ pan biada* ('ubóstwem', Leopolita), twa, np. białycz (jakgorycz) r. 1472, »będziesz cirpieć biadę* spotwarz', białacz, też podbiał albo białmech Leop), » rozmnożę twoje bladę« (1472 r ) , lub białpuch; białozor, ("biedy twoje\Leop); »z niedostat­ 'sokół islandzki', do nas tylko kup­ ków albo z biady*, psałterz, tamże nem sprowadzany, nazwany od biebiednik, 'ubogi'. Ogólne w 17. w. łenia się starszych ptaków, naj­ biadaszek i biedaszek, 'nędzarz', większy i najdroższy; białorzyi(ka); »barwa ('liberja') biadaszkowa na przymiotniki dalsze: białasy (po­ grzbiecie^, »ach! biadaszku ^ ('nie­ spolite w 16. w\), białawy, Biełastety'), »biadaszkuz, żem tam nie wy, 'łąki błotne'; ciekawe ludowe: był«; »o biedaszku śpiewać« zna­ biełednia, biełedniowy (z pierwot­ czy wprost 'biedę klepać', r 1666 nej odmiany rzeczownikowej: bełe »wiem, że w Polszczę niejeden dnie,'w białym dniu'); biełidło; »poo biedaszku śpiewał piosnkę*. Po- biełać garnki«; »białym chlebem* 9

1

B

biba — biel

25

bawił się kobieciarz w 17. w. Pra­ duchu', 'krzepić się', w cerk. 'chętny', słowo; tak samo u wszystkich Sło­ w serb. 'żwawy (o koniu)', litew. wian, np. bełmo, bel w drzewie; budrus (Budrys Mickiewicza), 'czuj­ litew. bałti, 'bieleć', bala, 'bielawa ny, świeży', od pnia bud-; p. bu­ (błoto)', bałaś, 'biały', bałinti, 'bie­ dzić. Wymiana twardej i miękkiej lić', ind bhiila-, 'blask', 'czoło', jak półgłoski nic rzadkiego. prus. bało; grec. falos, 'biały', goc. bieg, biec, biegnę; dawniej (psał­ bala, o 'białym koniu'; pień pier­ terz, biblja) bieżeć, bieżę (»biezą wotny ind. bha-ti, 'świeci', grec. obłocy«); częstotliwe biegać; liczne pefē, efavīt, 'objawił się'; odmienne złożenia z po-, za- wy-, prze-, przy-; od bhā-, 'mówić', p. baj. — P. bioto; zbiegły, przebiegły; zabiegać,zabiegi, zabiegli wy; biegun; biegunka. Pra­ biel (liba, bibosz, bibuła ('wsiąkająca, słowo ; taksamo u Słowian wszystkich; wpijająca kleks atramentu'), z łac. na Rusi jeszcze 1. osoba biegu, bihu. Li­ tew. begu, begti, 'biec', grec febomai, bibo, 'piję': p. pić. bić, bitwa, bitny, bicz, biczować 'biegnę', fobos, 'strach', 'ucieczka'. (stąd wzięli Niemcy Peitsche, od 15. w.; Z biegłym por. niem. gełdufig (od urobienia na -cz nierzadkie, u nas Lauf, 'bieg'); pomijam bieguny osi szczególniej na -acz częste), bitka, ziemskiej, podbiegunotoy; są i biebijak (do ubijania); nabić i często- gusy (i nazwa ptaka); obieżyświat tliwe nabijać, i wiele innych zło­ i bieży świat w 15. i 16. w., 'pężeń z przyimkami. Z wokalizacją o: pownik'. bój, 'walka' (p.). Prasłowo, u wszyst­ biel, p. biały; w biblji biel za­ kich Słowian: rus. bju, bit', staro- miast 'białej mąki', 'żyta','zboża'; bieczes. bju (dziś biji, jak u nas); bi- las obok białasa; bielka, 'wiewiórka', dlo, 'klepadło'. Litwie brak słowa. chyba ruska biełka (czem bardziej Tu należy niem Beil z dawnego *bi- ila północ, tem »bielsze« wiewiórki). hal, odpowiadającego owemu bidło; Natomiast Melon, bieluń nic z bia­ dalsze odpowiedniki pomijamy (grec łym nie ma spólnego; postać pier­ fi-tros, 'kloc'). Urobienia: biczować, wotna była *blon, blen u Stańki biczownik; ubity, w cerk. ubjen; r. 1472, i to podprowadzono myl­ *bity gościniec*, *bita droga albo nie pod biel — (podobnie Ruś pisze wielka droga« r. 1500, por. franc. le dziś bielena, z è, ależ małorus. bełend), i tak powstały postacie najche min battu. bida, bieda, 'dwukółka', z łac. biga mylniejsze bieleń, bieleń, Melon, bieluj, bieluń, 'roślina jadowita', więc 0 tern samem znaczeniu. biedrzeniec, 'pimpinella', w 15. i szalejem ją zwano. Prasłowo: czes. 1 16. w. częściej wiedrzeniec, ale błen (Stankowe), bułg. błenika, blèn, biedrznik, biedronka i inaczej, za- 'fantazja', blênuwam, 'fantazjuję', zulka; biedroń w Krakowskiem u Serbów z inną wokalizacją (bln), 'nygus'; wszystko może od *biedry bun i bunika fkao da se Mina na(w nazwach miejscowych, Biderici zobao, = rusk. kakby bieleny objeł w 10. w. w Marchji), co na Zacho­ sia); nieznane na Litwie, ale jest dzie zupełnie zresztą zaginął, jest u Niemców: staroang. belene, win­ w cerkiew, i rusk., budr (i bidr), nych narzeczach Milen-, bylne, bilme, rus. bodryj, bodriVsia, 'krzepki na bilisa, dziś Bitsenkraut, a więc s

26

biera

— biesiada

B

z -s, nietylko z -n; to s powtarza raz, por. nasze Krwały obok Kar­ się w naszem blesny, 'szalony' (u Mą- watów i i. bierzmować, z czes. birzmoicati, czyńskiego), serb. blesast, głupi', bleska i blezga, 'głupiec'. R. 1500 a to z niem. dawnego firmon, firdla 'hyoscyaraus': szelcj(\), bielon; mcn, z łac. firmare, confirmare; r. 1557: bielon, zaly(\), Ruthenis w pożyczkach od 9—12. w. oddają memica (od niemy). Wywód całej Czesi (a my za nimi) niem. / przez nazwy z celt. bilinuntia, a tego b (p. barwa, berło, bażant); łac. fir­ od nazwy bożka celtyckiego Bele- mare, niby 'ustalić, utwierdzić'; pro­ nos (niby Apollo) wobec postaci testanci zowią to dziś Einsegnung. Nasi różnowiercy łączyli dowolnie z s nie da się utrzymać. biera, bierka, birka, 'los' w 16. tę nazwę z bierwionem (p.). bies, biesić się, biesówski; pra­ i 17. w. (»o żałosna biera*,Potocki), od gry (w kostki, warcaby, karty); słowiańska nazwa 'czarta', u nas co innego birka, 'owca z tłustym zapomniana (nasze psałterze czes. biesa stale 'djabłem' zastępują), wró­ ogonem', z węg. birka, 'owca'. dopiero w 15. w, jak Długosz ciła biermuszka, 'polewka piwna', wyraźnie świadczy, z Rusi (nieraz z niem. Biermuss. u nas bis, całkiem z małoruska) bierilia,'pobór', z czes. bernieKazi­ i jeszcze w 16. i 17. w. o tern do­ mierz W. około r. 1350 przejął; jest brze wiedziano, bisa jak dietka w biblji: »aby niżadnej biernie od z Rusią stale łączono (»trafił bis nich pożądali* ('daniny', Leopolita), na Iwana*). Cerk. bes, 'zły duch', potem ginie; p. brać. bésn, 'opętany', bèsnowati i besiłi bierwiono, bierzwiono, bierz w no, sę, 'szaleć', bułg., serb., słowień, fo>r£/#0,'belka', »bier(z)wiona, bierz- czes. bies, w tern samem znaczeniu. ma w oku twoim nie widzisz*; w 15. Pień boj-, p. bać się; litew. baisa, w. birzwno, ale już w pierwszej jego 'strach', baisus, 'straszny', ale wadsi połowie a dalej r. 1500 i 1532: słow. s, gdyż należałoby oczekiwać birzmno, bierzmno u Seklucjana *ck (bieck,niemsLSz go), więc twierdzą, 1551 r.,bierzmo u Reja. Prasłowo, że lit baisa z *baidsa, łac. foeurobione od pierwotnego, u nas już dns, 'brzydki, okropny'; więc bies nie istniejącego *birw, 'belka' (bułg., z *bieds. Bies był takim demonem, serb., słowień. brw, 'belka, kładka'), jak jędza. urobionego od bir- (p. brać) przy­ biesagi, 'sakiewki podwójne, prze­ rostkiem -w, jak np. werw, 'lina', wieszane przez plecy', ogólne w 15. od wir-, ('wiązać', 'wrzeć') do 17. w.; tylko u nas i na Połu­ Obok pierwotnego *bir-w istnieje dniu, bułg. bisagi, serb. bisage, sło­ i przestawka *briw-, rus. briewno wień. bisaga i besaga; z łac. bisuc(obok bierw, bierwno), czes. brzew, cium ('podwójny sak'), grec. nowego brzwi, 'kładka', brzewno, 'belka' bisakki (a jest i grec. disakki, bułg. (nazwa słynnego klasztoru, Brzew- disagi, od dis-, 'podwójny'), włosk. nowa), u nas Brwinów obok Bi(e)rz- bisaccia wiennej; taka przestawka w grupie: biesiada, 'uczta', biesiadować.Wypółgłoska i płynna między spółgło­ wód jej dawny: »co innego biesiady, skami (Art, Alf) powtarza się nie* gdzie bies siada, znaczą?* (Potocki)

B

bigas — bisurman

27

równie trafny jak ów nowy, co konie­ I z tego łac. bindallum ('medal'); w 16. cznie z siadaniem ją łączy, a w bie- i 17. w. ogólne; bindas jest jednak albo spójkę be- (litewską, nie sło­ i 'kilofem', niem. Bindaoct\ bindawiańską), albo bez upatrywa. — sami dziurawią mury r. 1648 Ko­ Od zasiadania, zgromadzania, ura­ zacy. sta znaczenie mówienia, ale pier­ bindarz, z windarz (w. 16), a to wotnie biesiada ani: 'uczta', jak rozpodobnione z tvirydarz, 'ogró­ u nas, ani: 'kasyno', jak u Czechów, dek' (p). lecz wyłącznie 'mowa', cerk. besèda, binduga, winduga, o 'spławie 'rozmowa, mowa', jak w ruskiem, drzewa', por. rus. bendiuga i binbesédowati, 'rozmawiać, prawić'. diuga o 'ładunku', 'wozie'; bendiuzZ tego wynika raczej, że -iada jest nik, 'tragarz'. przyrostkiem (zbiorowego znacze­ biodro, biodra, rodzaj nijaki nia), a bies- 'mówić' do owego pnia, i żeński w biblji, w cerk. bedro od którego bajać z inną wokaliza- tylko nijakie, r. 1500 u nas tylko cją; trudność w tern, że niema żeńskie; u wszystkich Słowian tak dalszych śladów takiego bes-, bo samo i takież wahanie się rodzaju. trackie bassara, o 'kobiecie-wróżce', Prasłowo, przyrostek r, bod- nie­ zbyt odległe Rus biesiedka, 'altan­ znane dalej; chyba przestawkazbrdo, ka', tak od mówienia przezwana, 'pagórek'(?) jak np. dywan, co z 'rozpraw, rady', birbant, z włosk. Urbanie, 'łotr', na 'kobierzec' przeszedł. od birba, 'oszustwo*. bigas, u Potockiego tyle co'kulfon, biret, bieret, ze wsuniętem Z (por. niedołęga', ależ u niego (i innych) spichlerz i i.) bierlet (szczególnie w tern samem znaczeniu bik, 'drągal, żydowski), europejskie, z łac. barkiep': »w rewerendzie lada ujrzysz retum (włosk. beretta, franc. barbiku*, »kiedy leda bik piórkiem tak rełłe), biretum, 'czapeczka'. dziwaczy«; zupełnie co innego biczak, bisior, cerk. biser, 'perła', 'dętka, 'nóż, gnyp', w 16. i 17. w., z węg. paciorek'; jeszcze w 15. w. tak bicsak, a to z turec. beczak. Dla (z arab. busra, 'paciorek', rus. busy, bika, bigasa nasuwa się niem. Bicke, 'paciorki'?), ale to pomieszano u nas 'oskard', u nas bika, biga, kaszub­ około r. 1500 z łac. grec nazwą skie beknąć, 'dziobnąć'; to niem. Bi- 'cienkiego płótna', bysson, i juź Mącke ma pochodzić z franc. bec, 'dziób' czyński 1564 r. tylko tak bisior (stąd nazwa bekasa i beana), co tłumaczy, kmentem; u Leopolity ma być celtyckiem. »szata bisiorowa*, z »najprzedniej­ bigos (hultajski), 'siekanina'; szej bisiorowej wełny«, Grochow­ »baby, starce rąbali Tatarzy na ski. biskup, z czes., a to z niem. Bibigosy drobne«; z niem.'Bleiguss, schof (dawne biscofj\ Niemcy zwy­ 'kawałeczki ołowiu'. bigot, z franc, a to z niem. bei kłym swoim trybem odrzucili nagłos, episcopus łac, z grec. episkopos, Gott, 'na Boga'. bigwanty, w 15. wieku 'nako- 'nadzorca', co cerk. i rusk. zacho­ wały: jepiskop, archijepiskop, 'ar­ lanka', z niem. Beingewand. binda, bindał, bindas, 'opaska', cybiskup' (jest i grec. piskopos). bisurman, bisurmaństwo, z mnó'zawieszenie', z niem. Binde, Bàndel,

28

biszkokt — blanka

B

stwem odmianek, basurman (w Jan­ biciu bity lub bijący wołał (por. czarze polskim bubromani(ì) »wy­ harapy, » Oda, do bizmia* Bohomolca kłada się wyborni ludzie w wierze*; nie o wiele młodsza od wyrazu, co inne rękopisy: muzurmani, bursor- wyszedł od Słowaków (węgierskich), mani, burso mant); z arab. turec. służących za hajduków, od Matjamûsulmān, muslimtn, 'wyznawcy sów owych, co raz bitych. islamu, poddania się woli Bożej'. blacha, blaszka, blach, blacharz, Zamiana m- w b-, t . j . rozpodobnie- blasza/nka; z niem. Blech, co do nie (stałe; tak samo starorus. Boch- bleich i Blick (od 'jasności') należy; met z Mohamed), polega na narze­ od nas na Ruś; Czesi mają plech, czu tureckiem, jak i wymiana pier­ a to było i u nas, w 15. i 16. w. wotnego l na r w staroczes. Bcser- pleszki są 'blachy pancerzowe'. Ale mene. blachmal i blachman, z niem Blachbiszkokt, biskwit, 'chleb dwa razy mai, 'szumowiny na kruszczu, sre­ (bis) pieczony (cocttisj, suchar', brze', dalej u nas i 'bielmo', od łac; podobnie: biskantować, 'śpie­ innego niem. blach, 'płaski' (flach), wać' (r. 1500), włos. biscanto, bis- i Mol, 'plama'. cantare, z czego w 17. w. biszkunty, blady, bladaczka, zbiednieć; pra­ 'wybiegi', »psie biszkunty* (inne słowo, cerk. bied, powtarza się włoskie biscanto :od canto, 'kąt', zna­ w niem. blass (anglosaskie blat); czy 'wybieg, kryjówkę'). Nazwy mu­ lit. blêdau, blesti u Juszkiewicza zyczne szły od Włoch przeważnie. nie odpowiada przypuszczalnemu ai bitarnia, 'gruszka', w 17. w.; dziś pniowemu. narzeczowo witarnia; Potocki wyli­ bla\was blajgiel(b), blejczyki blejcza rodzaje gruszek: »są panny, baby, szczyk ('ołowianka', 1574 r. Strumuszkatelki, są gdule i bitarnie*; mieński), blejer ('modła'), wszystko u Kochowskiego: »mijasz winniki złożenia z niem. Blei, 'ołów', nie­ ('jabłka') i smaczne bitarnie*; obce. znanego początku: Bleiweiss (piszą bitun(e)k, bittmkować, bitunkarz, je w 16. w. najróźniej: blejwejs, 'łupy wojenne', ogólne w 16. w., blajivas, blajwąs, blejwas, jedyny z niem. biutunge od biute, dziś Beu- Stańko daje r. 1472 bielidło zate, 'łup'; u Czechów jest i samo bit, miast tego); Błeigełb. Do dwu ostat­ nich brak dokładnych odpowiedni­ bitowati, 'łupić', obok bitunk. biuro, biurko, biurokracja, z franc ków. Ale blejtram nie z Blei, lecz od bureau, 'stolik (do wypłaty, do pi­ Blendrahmen, 'rama ślepa, zakryta'. sania)', od pokrywającego go sukna blak, błakować, wyblakły; blech, grubego, bure (z łac burra). 'bielnik', blecharka, 'bielniczka', biust, z franc buste, 'popiersie', o 'bieleniu (bleichen) płótna'; po­ z łac. bustum, 'żal (t. j . miejsce, gdzie staci z a jakby z dolnej niemiectrupów palą)', dalej 'grobowiec, po­ czyzny; k i ch mieniają się; »źyły Makiem zachodzą*, 'blednieją'; blemnik' (do uro, 'palę'). Bizancjum, nazwa tracka miasta, chować, blechownik; pień niem. ten w którem wkońcu światowładny sam co w blacha. bizantynizm urósł, Carogród. blanka, raczej tylko w 1. mno­ bizun, bizon, 'baty', od węg. bi­ giej: blanki, 'poręcze, przepierze­ zonyi, 'naprawdę, zaiste', co przy nie, gzyms na wieży', w 16. i 17. w.; f

blansz — blond

B

29

z niera. Planken, 'dyle' (z łac. plancd) blewiązaać w 15. w. to samo co i Blanken; r. 1500 blanki, 'tanecz­ blazgonić, 'pleść od rzeczy'; por. bluz gać. nica, tanchaus'. biariSZy blamanz, blankiet, z franc. blichtr, bliktry, z czesk. bliktr, blanche, blanc manger, ale i włosk. 'pozór, mamidło', urobienie od blik, bianco mangiare (blomuzie zrobił dla 'krótkowidza' i 'zeza'; blikaicy z franc. Potocki), caria bianca stąd i w biblji, u Leopolity: »o jed­ (Blankett niem.), wszystko (i inne) nym oku«; czes. blikati i o 'mru­ od blanc, bianco, z niem. blank, żeniu oka', blikesz, 'mrużek, krótko­ blinken, 'błyszczeć'. widz'. Nasze jednak zawodowe bliki, blask, bleszczyć (stale w 16. i 17. blikować, z niem. Blick. w., wydawcy psują to na błyszczeć, biizki, bliżej; blizyć się, z liczu Reja, Potockiego i i.), blaskowy, nerai złożeniami, z nich ubliżyć »blaskie abo białe oczy«, »blasko- komu osobliwsze (por. niem. nahe oki, blaskaty, szyU r. 1500 o 'ze­ treten, 'ubliżyć'); blizko i blizce; da­ zowatym', ponieważ mówiono daw­ wniej zawsze blizu, jak do dziś niej: »blask jest do czego «, 'stro­ w bułg, serb. i słow.; np, w biblji: nie od czego' (»uderza blask*, 'razi'), »miasto jest tu blizu* (blisko Leo­ odblask. Prasłowo; cerk. błesk, z od­ polita), » blizu przystąpić «, »zamętek mienną wokalizacją blisk- i blisk- blizu jest«, psałterz; w biblji i samo (do bhsk- możnaby odnieść nasze bliz, jak w cerk., »jaskini dwoista bleszczeć zamiast *blszczeć), i o 'bły­ bliz siebie« ('przeciwko', Leopolita), skaniu'; niem. bleich, lit. blyszketi, »bliz Egiptu«; bliźni, w biblji i tara, 'błyszczeć', błyszkau, 'zbladłem'. Por. gdzie Leopolita'ród', 'pokolenie' kła­ błysk i Iścić się. dzie (»dowód, kto kiedyś był moim bledzin syn, bledyniec, błędnik, bliźnim*, t. j . tylko 'krewny'); blizu pisarzy 17. w. wyzwiska ruskie nięta, bliźniacy (w cerk. bliznca (bladin syn, 'syn nierządnicy'), odpo­ i HesticuW, grec didymoi), bliźnia­ czy, blizkość; wreszcie blizna, nawiednie naszym takim samym. blekot i blegot, blekotać i błeaotać, rzeczowo już w r. 1500, łuźyc. i in. blekotliwy, blcgotliwy i blegot, 'ją­ bluzna, z wymianą U na łu, co ni­ kała' r. 1500, zresztą 'plotkarz' czego dalej nie dowodzi I u innych (blegot); blekot to samo co 'szalej, Słowian pribłiziti, jak u nas, we­ bielon': » plecie, jakby się blekotu dle z z 2. stopnia: blizefj), a i bliźni objadł« (p. biel). Prasłowo, czes. u nich wcale częste. Prasłowo; brak blekotati, 'paplać', słowień. bleko- go w lit. (łotew. blaizit, 'gnieść'?), tati, 'jąkać się', ale jeszcze ogól­ łac. fligere, 'uderzać' (stąd nasz konniejsze jest blekati, u wszystkich /fe'AY,'zderzenie'niby); przecież i franc. innych Słowian o 'beku owiec, by­ près, 'blisko', od łac. pressus, 'ści­ dła', niby dalsze urobienie od ble- śnięty'. w blejati, cerk., na całem Południu blok i bloch, bloczek, blokowy, i na Rusi, błejaf; dźwiękonaśladow­ blokauzw 17. w. 'strażnica'; z niem. cze, powtarza się podobnie np. Błock zamiast Bloch; obie postaci w niem. blójen, blócken grec. błe- obiegały niegdyś. chaomai. blond, blondynfkaj, o'jasnych włoblewięzka, 'tasiemka', 'smuga'; ale I sach'; wedle franc. blonde, niem. Blon}

30

blozbark —

Błażej

B

dine; blondyna, o 'koronce'; Niemcy bów bluzgati, 'pleść', bluzgaw, 'plot­ przejęli w 17. w. to słowo od Fran­ ka'; u nas dalej bluznąć, bluzgocuzów, jak i brunet, ale oba ich pier­ tar. wotna własność, co przez Romanów błagać, p. błogi. do nich wróciła, por. blenden i braun. błahy, 'lichy', błahosć, błahostka, blozbark w Sowizdrzale (IG. w.), ogólne od 16. w\; rus. błagaj? uparty', rozpodobnione z niem. Blasebalg, błaz, 'błazeństwo'; p. błazen 'miech kowalski', narzeczowe blozbłam,'sztuka, kawałek futra', od bak. 16. w. ogólne, z niem. Fłamme, bluć, blwać, bluje (bezokolicznik Fłamm, o tern samem znaczeniu; bluć, chociaż już w r. 1500 zapi­ od nas na Ruś. sany, nowy; cerk. odmienia tylko bławatek, 'chaber, modrak', już blwati, blują, tak samo staroczes); w 15. w. bławat i bławacz; bła­ prasłowo; na Litwie o 'ryku', błiliti waty, 'tkanina jedwabna' (pierwot­ i błiauti, grec. fleb i fh/o, 'wylewać, nie niebieski kolor w niej przewa­ pleść', apoflyein, o 'czkawce'. P. błuź- żał), »materje bławatne*, bławatnić, błuzgać; por. blwoia, bhvo- nik, ^chodzić bławatno^^w jedwa­ ciny. biu'; wszystko od bławy, z niem. blusbrach,'pancerz', w 15. wieku, błau; błatoa albo obłoczna maść, z niem. Brustblech; czy i bluzyier, 'błękitna farba', 1564 r.; od nas na bluskier, z stroju damskiego 18 w., całą Ruś. Samo błau niem. łączą z łac. fiavus, 'żółty'; nazwy farb, tu zachodzi? bluszcz (na Rusi pluszcz, por. jak drzew, łatwo się mieszają. blwać i plwać): prasłowo, nazwa błazen, w 15. w. i błazno, zbłaźi roślin trujących, więc od brzyd­ nić sic, błaźniwy, błazeństwo; pra­ kiego smaku nazwana, por. serb. blusz- słowo; cerk. błazn tłumaczy scantiti, 'brzydzić się', blntaw, 'wstrętny, daluw, znaczy 'błąd', subłazn, 'zgor­ a więc od blucia; postać pierwotna szenie', czes., łuźyc. błazn (u nas e biust-. Jest i druga nazwa, dziś za­ wsunięto), 'głupiec', u Serbów błazpomniana zupełnie, w 15. i 16. w.: niti, 'pieścić', przez 'zwodzić', co brzostan, brzestan, brzeszczan, czes. w bułg. błazńu i w rusk. błaznit'. brzecztan, serb. brsztan i brszlan, Błazn i błahy, którego h u nas bułg. bruszlan, co powędrowało do szesnastowieczne jak w hardy, hań­ Węgrów, Rumunów, Greków, po­ ba, szczeropolskie, jedno i to samo chodzenia nieznanego; co dałoby słowo, z odmienną gardłową (podsię porównać, cerk. brsełije, odbiega niebienną i welarną, z i g), co nie znaczeniem ('czerepy', niby do bruś- nowina Dalszych odpowiedników nanicy należy, p.). razie nie znamy, chyba łac. flagibluzgać i pluskać (wodą), błaz- tium, 'wstyd', flagitare, 'wymagać'. gonić i blewązgać (słowami), bluz- Dalej błaznować, błaźnica, błaź­ nić,, bluźnierca, dawniej bluznierz niwy w 16. w. ogólne (czeskie ta­ (1500 r.), od bluć, por. serb. błu- kież). titi (lu nie miękkie jednak), 'pleść Błażej (imię), zBlasius; na Wscho­ od rzeczy'; zresztą tylko u nas tak dzie Włas z tejże nazwy; patron bydła przemienione, u innych Słowian (słowiańskiego bożka Welesa, Woo 'pryśnięciu wodą', ale i u Ser­ łosa, z nim najdowolniej mieszają);

B

błąd — błozno

31

błazek, błazejek, 'krążek woskowy'; terze i godzinki z 1 połowy 16. w. por. gromnica. Częstotliwe do tego było błogać, błąd, błądzić, do tego błąkać się w 15. w.'jeszcze ocalałe, co odmie­ (jak brukać do brud, puskać do niono w błagać, błagałny; dalsze puścić); złożenia z za-, po-; błędny, częstotliweprzebłagiwać. Prasłowo; błędłiwy, obłęd. My mamy ten pień cerk. błag, 'dobry', błazen, 'błogo­ tylko z samogłoską o {blond-), ale sławiony', ruskie dawne i ludowe cerk. ma go jeszcze z e: biedą, blę- bołogo, bołozie àobvze\ zresztą #fo#osfi, 'błądzić', i o 'nierządzie', stąd w mnóstwie złożeń »jelejnych«, błaruskie blad (por wyż. błedzin sifn); gomyślnyck; u Serbów i Bułgarów błesłi u Serbów, Słowieńców, Cze­ blag den, 'święto' (jedzą z mięsem), chów, 'pleść od rzeczy' (u nas na- u Łużycan błokko, 'na szczęście!', rzeczowe błędzieć?). I błąd pra­ czesk. blahỳ, Błakosław.Gay w błazsłowo: cerk. błąd, o 'nierządzie' (po­ nie, błagim pień *błag-, w błogim wszechne, błudnica, 'nierządnica'; pień *bołg, i moglibyśmy go z wyżej blndni sin, 'marnotrawny', serbskie; omówionym bełz- z tą samą odmien­ rusk. nbłjudok, 'bękart', z j wsunię- nością gardłowej połączyć. tem, jak często). Prasłowo; niem. błokać, błockać, wybłokać, 'wybłind, 'ślepy', błenden, 'oślepiać', rzygnąć', wokalizacja z o, p. błekot. Błendłing, 'mieszaniec', ang. błunder, błona, błonica, błoniasty, błoniarz, 'błąd, błądzić'; lit blandytis, 'spu­ 'szklarz' (od błon okiennych), bło­ szczać oczy', blindo, 'pociemniało nie, 'płaszczyzna', 'łąka', błoniawa (woda się zmąciła)', pryblindeiprie- (por biel 'warstwa biaława pod korą' błanda, 'zmierzch', blendkin, 'śpię', i 'polana', 'bagno'); w obu znacze­ błandas, 'śpiączka', 'pochmurna po­ niach prasłowo; rusk. bołon, 'biel goda*, błandus. 'mętny' (i o 'zapra­ (drzewna)', i bołonje, obołoń, 'niziny wianiu mąką', jak słowień obłoda wystawione na powódź', czesk. błana, i obłoja, o 'paszy, zaprawianej mą­ 'skórka', 'biel', i błana, 'pastwisko', ką') Por. obłąkaniec. 'łąka'; postać pierwotna *bołna, lit. błękit, błękitny, z czesk. blankyt, bałnas, 'biały' P biały, por błoto. a to (p. wyżej błansz) z łac. blan­ błoszczyca, 'pluskwa', p. płoek etus, błanketus, o 'jasnem płót­ szczyca. nie'; u nas ę jak zawsze z an błoto, błocko, błotnisty, zabło­ w 16. w. cony; prasłowo; cerk., bułg., serb., błoć w nazwie roślinnej, prasło- słowień., czes błato, rus. bołolo, wie: prosiana błoć, mylnie zamiast lit. bałtas, 'biały', p. biały, biet, zołoć (p.). błona; stąd nazwa łużycka Błota błogi, błogo, błozyć, pobłażać, bło­ (nadsprewskie) i węg. jezioro Bala­ gosławić zamiast błogosłowić (cerk. ton (Węgrzyn wstawia samogłoski, błagosłowiti tłumaczy dosłownie nie wymawia dwu spółgłosek w nagrec. eułogein, jak ich błagosłow, głosie), t. j . Błotne. błozno, 'nasad u sań'; prasłowo; 'teologa', bogiem sławiena w Bo­ gurodzicy zamiast błogosławiona), rus. bołozień, 'nabrzmiałość', boi bogosławić trzyma się upornie do łozno, 'deska gruba', słowień. i serb. 16. w., jedno wydanie pisze bogo- błazina, 'poduszka', 'belka', 'nasad'; słaioić, drugie błogosławić, np. psał­ litew. bałzienafs), 'nasad', prus. bałl

ì

32

błysk — bóbr

B

zinie i pobalzo, 'poduszka', 'bety', (inaczej w mowie potocznej) do­ niem. Bałken i Bloch, grec. fałanks, piero od 16. w.: ba, bawej (niby: 'klin', 'belka', falkes, 'bełka' — są 'patrz, oto'), niby europejskie bah jednak w niem. itd. drugie słowa Spójka bo służyła potwierdzaniu, dla poduszki itd., Bałg, Bulge (p. lit. ba (a z odmienną wokalizacją bułga niżej), ind. upo-barhanam, pruskie be, ' i ' ; lit. be- przy czasow­ awest. barezisz, 'poduszka', niem. niku dla oznaczania trwania, bet, Połster;obok słow. *bolz-, lit. *balz-,prus. begi, 'bo'), awest. bu potwier­ jest z odmienną gardłową i prus dza, grec. fi, jak, goc. bā, 'jeśli'. balgnan, litew. bałnas, 'siodło'. b ó b ; prasłowo; wszędzie tak błysk, błyskać, (błyska*, 'grzmij', i w temże znaczeniu, prus. babo (po­ psałterz; błyskanie, biblja), błyska­ życzka od nas?), łac. faba; bobek, dla wica (psałterz), błysnąć, błyskotfki), 'jagód wawrzynu' (od 15. w., drzewo błyskołłiwy, błyszczeć, zabłysnąć, bobkowe, liście bobkozoe^wawrzytf) wyłącznie na Zachodzie (u nas, Cze­ od ich podobieństwa do bobków chów, Łużyczan: błyska se, błysk, owczego gnoju; »owce bobczą*. blysztiełi), gdy u Rusi (oprócz Małej* bobak, »spać jak bobak w no­ Rusi) i na Południu tylko pień rze*, nowe, pożyczka z Rusi, gdzie z miękką półgłoską i £,p. blask, blesz- i bajbak, przeniesione na 'niedo­ czyć; ale ta sama odmienność powtarza łęgę' (a tam skąd?). się przy łyskać obok lśnić się, i do­ bobo,'straszydło', bobak; dziś dla wodzi chyba, że łysk i błysk jedno, dzieci wyłącznie, niegdyś bynaj­ jak błesk- i łesk-, t. zn. że w łysk, mniej (w pisemnictwie pierwszy Sołesk-, b- odpadło. likowski r. 1565 i n. go używał), bo, przysłówek potwierdzenia; częste u Potockiego: »straszyć jako samo nie wystarcza, dodają mu wiem dzieci bobem*, »świat już nie strasz(1. osoba): bowiem, albo ciem (6. nem śmierci bobem*, »jako wróbel przypadek od ten,]).): bociem, razem owych bobaków zawieszonych na lub rozdzielnie: »bojadał ciemw&ra. trześni *; »że to wielkie bobo*, ją«, »bociem zwolił* ('bom wy­ r. 1637, itd. Ale z tego nie wy­ brał'), biblja; boć; przedsuwają a nika, by to zawsze tak było; są i po i ałe: abowiem, albowiem, abo (bi­ innych mitologjach (np. greckiej) blja: y>abośmy sobie bracia«, »abostraszydła tegoż nazwiska: Batibd jest ciało« (u Leopolity w obu ra­ (nocna). zach samo bo); abo w dzisiejszem bobonek, bobonki, bóbenki, poznaczeniu, skrócone z albo, pojawia peniec, popiniec, poponiec, oponiec, się również w biblji, »abo ja ałbo pupienki, wszystko nazwy z r 1472 oni«, »zajutra abo po zajutrzejszem (oprócz kilku innych) dla 'alkakengi', dniu«. Prasłowo; tak samo u wszyst­ wprowadzonej przez Arabów do kich Słowian; w cerk. ibo, nasze medycyny; nazwa polska z niem. abo (bo), czes. neb(o), bo; twierdzą, boborell(a)(?). że to bo jest odmienną wokalizabóbr. Prasłowo, pojawiające się cją od ba, lecz wolno o tern wąt­ jako bóbr i jako biebrs (nazwa rzeki pić; ba, zdaje się, nie spójka, jak Biebrza, obok nazwy Bóbr); i na bo, lecz wykrzyknik (ogólno-ludzki) Rusi ta dwoistość: bobr, ale daw­ jak ha, pojawia się też w piśmie niej biebrjan, 'bobrowy'; czes. bobr, f

boch -

B

bóg

33

'serb. dabar, rozpodobnione z *ba- busieł (ludowe) i dla wszelakich bar, u Słowieńców breber. Prus. 'siwych, szarych zwierząt' (np. bu­ bebrus, lit. bebrus, bebras, bàbras sko, 'kot popielaty', busyj, o tej bar­ ' i debrus, dabras, łac. fiber, niem. wie), nieznanego początku. Bieber, awest. bawra-, 'bóbr', ind. boćwina, do nas z Białej Rusi bábhru-, 'brunatny'; słowo uchodzi (t.j. Litwy); z rus botwa, 'ćwikła', za zdwojenie pnia ber-, 'brunatny', u nas i botwina, a to nie z łac. .lit. bēras, 'brunatny', niem. Bar, bēta, niem. Beete, 'ćwikła', lecz p. 'niedźwiedź'. butwieć; u Serbów i Słowieńców boch, 'tułów wołu', czesk. bóch, blitwa i bitwa, z włos. bieta, narzecz. bieda, łac. beta i bleta. z dawnego niem. bache, 'połeć'. bodaj, bodajs, bodaś, skrócone bochenek, zamiast dawnego bochnek (2 przy pad. bochenka), w biblji z bóg daj, od 17. w. bochniec, »pięć bocheńców* ('pię­ bodę, bóść, bodiak, niby ruskie, cioro chleba*, Leopolita; na innych bodziakibodłak, 'eryngium'r. 1472; miejscach placki, krepel u niego); bodnąć, bodliwy; bodziec, bodźca, czes. bochnec i bochnik,— u nas i bo­dawniej bojca, zwykłą odmianą chen nowo dorobione, jak tan do (»ostre bojca w bok włożyć*, Po­ taniec. Z dawnego niem. fochenz(e), tocki; nijakie, zwykłej męskie, ru­ z łacin, focacia, 'podpłomyk', od skie bodiec, 'ostroga', serb. bodąc, focus, 'ognisko'; w pożyczkach 10. 2. przyp. boca z bodca); częstotliwe do 12. wieku niem. / w b się od­ badać (p.) Prasłowo; cerk. bodą. bomienia. sti, lit. z wokalizacją e, bedu, besti, bochnary, nazwa monet, u Reja; 'kopać', z o, badyti, 'kłóć', bedre, te zowią się i od osoby mincarza 'dół', prus. bodis, 'sztych', em-ba(jak tymf itp.), albo od miejsca bicia. dusi-si, 'tkwi', łac. fodio, 'kopię , Bochnia, od pnia bech: boch, nie­ niem. Bett, 'łóżko', Beet, 'grządka*, rzadkiego w dawnych nazwach miej­ goc. badi, 'łoże'. Jeśli 'geranium' scowych; czes. Bechyń, Bochotnica i bodziszkiem przezywają, to po­ równaj z tą nazwą pichawiec (myl­ i i . , nieznanego znaczenia. bocian, i w wielu odmianach, np. nie piachawiec) w 16. w., od piboćko (stąd nazwa: Boćki, a od chania, t. j . 'pchania', 'bodzenia'; nich: boćkowski, boćkowiec, o 'bizu- inne nazwy dla 'geranium': czapinach'); słowo nasze i nadodrzań- nos (od czaplil, czes. czap, 'bocian'), skie (łuź. baćon i bośon, załab. bo- bocianie noski, grabki i grabie, zótian; postać pierwotna *boten, por. rawie noski, dziębrenoski r. 1557 rus. botat , 'tupać', 'dyndać', botalo, zamiast ziębie noski (? od zięby), o 'ciężkim chodzie', botnia, 'wrzawa', później dziębrenoski. bot,'żerdź rybacka'; może w związku bóg, pierwotnie 'szczęście', 'po­ z batem, p.); kłobocian i klebocian, myślność' (ind. bhagas, w temźe zna­ bo dzieci śpiewają: *kło kto bocian*; czeniu bhadzati, 'udziela'); stąd:#0flisacy go w 16, w. dla powagi gaty; ubogi, t. j . niebogi, niebogaty księdzem Wojtkiem zwali; białorus. (u w pierwotnem, przeczącem znacze­ botjan u Skoriny r. 1518, od nas; niu), *niebozec (stąd z nowym przy­ na Rusi zwie się on i busko, bu- rostkiem 4k, jak Niemczyk, niesieł, busoł, stąd nasze busko, bus, boèczyk, pisane mylnie nieboszczyk), 3 Słownik. r

1

34

bohater — bojarzyn

B

nieborak (umyślnie zamiast: niebo- \\gurodzicy, którą pieśń od 2. po­ zak); zboże jeszcze w biblji 'bo­ łowy 15. w. Bogarodzicą zwano); gactwo', ogółem wszelkie 'dochody', bozyć się; bodai z bógdai od 17. w. 'majątek', później ograniczone (juź zapisywane; bogać tam (ludowe, od i w biblji) do 'roli'; zbożny, 'szczę­ r. 1610 znane — inteligencja mówi: śliwy', właściwie bogaty' Obok djabła tam,'wcale nie', 'bynajmniej'); »biernego« był i »czynny« bóg, pobożny, nabożny, voboznośé, na­ 'udzielca', 'pan' (ind. bhagas, przy­ bożeństwo, zbożny ('szczęśliwy', p. domek bóstw; pers. boga, 'bóg'), wyżej; niezbozstwo, 'nieszczęście', i zastąpił w słowian., jak w pers, w psałterzu); Bogoryja, niby w prze­ nazwę boga (Darjusz pisze: »baga- ciwieństwie do źle zrozumianej hja radi«. jak Ruś mówi: »boga radi, Czartoryji. Ruskie: Boiuian, boh'dla boga'); bóg jednak nie po­ danka, Bohomolec (nasze bogomożyczka z pers., lecz samorzutnie dlec, bogomodlca, bogomolca w 16. urósł, niema bowiem łączności mię­ •i 17. w.); bogatka r. 1472 nazwa dzy Persją a Słowianami; o Scy­ rośliny »bogacącej*, boże drzewko, tach, pośrednikach mniemanych, że w klasztorach hodowane. ani wiemy, czy słowo to kiedy­ bohater, bohatyr, 'heros', 'pół­ kolwiek znali; w ich nazwach mi­ bóg' (»znaj się człowiekiem, z botologicznych niema po niem naj­ hatyrem się nie wspieraj*, Biernat mniejszego śladu I zaginęła u Sło­ w Ezopie); z rus. bohatyr, nazwy wian pierwotna nazwa boga, lit. podaniowych rycerzy drużyny ki­ diewas, łac. deus, zastąpiona przez jowskiej Włodzimierza W ; naj­ tę nową, Litwie zupełnie obcą. pierw u pisarzy z połaci wschod­ Urobienia od bóg- 'udział': bo­ niej, jakBiernat i Rej Z pers. bahagacz, bogacić, bogactwo; od bóg: dur, 'zapaśnik', 'szermierz dzielny', bozia, bożyszcze, bożek, bozkować, przez pośrednictwo tureckie, mon­ o 'bigocie' w 10. w. ogólne (boz- golskie bahadur, kirgiskie bāter, kotcanie); bożnica (dziś żydowska, stąd węg. bator, 'dzielny' (Batorego niegdyś każdy kościół), bogini (lu­ nazwa); rus. lud. botoryj. dowe, od 10. w. znane boginki, bojarzyn (liczba pojedyncza), bo­ 'mamuny', 'rusałki', 'wiły', złośliw­ jarzy (1. mnoga — tak jeszcze sze jednak niż południowe, p.; bo­ u Biernata w Ezopie), najwcze­ ginią k, 'odmieniec'); w złożeniach: śniejsza pożyczka polska z rus., bo bogobojny, częściej bogu- (3. przy­już w 14. w. w Wielkopolsce znana, padek) zamiast pniowego, pierwot­ ale mylnie do boju odniesiona, więc nego bogo-, bogurodzica (cerk. bo- tłumaczy 'bellator', 'miles', 'bojow­ gorodica, 'theotokos', grec dogma­ nik', 'rycerz'; bojarha, 'rycerka' tyczne, nie łac. mater dei, 'matka (jeszcze w powieściach ludowych boża'), Bogusław, Bogumił, Bogu­ 17. w.). Na Rusi bojarin (ścią­ chwał, Bogn wola (Zofja, u ludu gnięte w barin, 'pan', barynia; ba­ bogwola, 'wilga', bogumiła, 'trzna­ ryszn ja, 'panna') wielmożę ozna­ del'); bogalna baba; bóstwo, boski; czał, ale nie domowa to nazwa, bozyc ('syn boży', jak sądzie itp; lecz z cerk bolarina pomylona; cerk. serb. bozie, 'boże narodzenie'; bo­ zaś bolarin, bolare (1. mnoga) jest ży ce albo bozycze/sjmx boży', w Bo- awarsko - bułgarską nazwą 'wiel-

B

bój — bonować

35

moźów', od tureckiego bojlu, 'wy­ bokał, pokał, bukal albo szczak soki', u pisarzy greckich bojlades, w 16. w., 'puhar', z włos. boccale, boljades przezywanych. Dawna na­ od bocca, 'usta', franc. bocal, rus. zwa stanowa pojawia się tu i ow­ bokał. dzie w pieśniach weselnych, np. ból, bolączka, boleć, boleść, bo­ białoruskich (bamre, 'panowie'); na lesny, boleściioy, bolejący, ubolewać, Litwie bajoras jest jeszcze w peł- przeboleć, zbolały; prasłowo, wszę­ nem dla własnej szlachty użyciu, dzie tak i w temźe znaczeniu; dalsze gdy w Polsce tylko ruskiej służył. odpowiedniki wątpliwe; 'cykutę' na­ bój, 'walka', bójka, bojowy, bo­ zywa Stańko r. 1472 bolehlaw jować, bojownik; rozbój, rozbójnik; (z czesk.), inni nawet bolesławem(i) zabójstwo; nabój; i bój ,'strach', (zresztą świnia wesz). Niebojan, bojahuz, 'tchórz' (huz, p. Bolesław, imię, to samo co Wie­ huzno) — od bić i od bać (p.) się ce sław (czes. Wacław) lub Uniewywodzą; znaczenie odmienne i sa­ sław; *boli, *więcy, *uni, Hepi są mogłoska różna: w boj, 'trema', 'bo- wyższe stopnie, bez niższych, do: jączka', od o czasownika boję; nato­ wielki, dobry. U nas i u Czechów miast w bój, 'walka', » stopniowanie«, ocalało *boli w nazwach. Prasłowo; jak w łój, rój. Dalej bojażń (od cerk. bolij, źeńs. bolszi, nijak, i przy­ bojać, jak przyjaźń od przyjąć), słówek bolje, 'większy', rus. bolszij, bojaźliwy; natomiast boisko, boje- 'większy', nowe balszoj, 'wielki'; wisko, bojowisko (w gumnie), tyle serb. bolji, 'lepszy'. Brak go na co 'klepiskp', od ubitej ziemi; po­ Litwie; grec. bel-teros, 'lepszy'; łac. bojowisko, 'miejsce walki' (dawniej dē-bili$ 'słabszy', ind. balljān, 'moc­ i boisko w temźe znaczeniu); zbójca, niejszy', bałam, 'siła'. Pochodne: zbójnik, Zboiska. Próbowano oba Bolesta; Bolko (śląski). pnie:foV i bojać połączyć jako jeden, bombiza, bambiza, pani bombipowoływając obce, indyjskie przy­ zina (na Litwie ocalało do dziś), kłady. Zbój w 15. w. 'rozbój' znaczy. nazwa uszczypliwa 'księdza prote­ Bojki i LemMSĪ&wÁvi podgórscy'; stanckiego', 'ministra'; wyszła od Łemki od swego łem, 'tylko', wła­ jezuitów, co mu prawa do X (t. j . ks., ściwie jeno, jen, len; Bojki zaś od ksiądz) odmawiali i do rzeczowni­ swego boj, *bo i', przezwani; nazwy ków łacińskich na -x (bombyx i i.), odsyłali; żakowski to dowcip, co nowe. bok, boczek, bokowy, boczny, wy- stulecia przetrwał.Inne obce: bomba, boczyć, wybaczać, zbaczać (nie mie­ bombarda, bombast, z włos.; bomszać tego z wybaczać od baczyĆK); baz, o 'materji', wkońcu od łaciń­ boczyć się, w biblji: »się przeciw skiego bombyzinus, 'jedwabny'; bomkrólowi boczycie* (»się sprzeciwić«, blotcać zaś z niem. bumnieln. Leopolita), »bocząc się przeciwko bonować, 'używać', 'dobrze źyć', mnie« (»chodzić«, Leopolita); ubocz­ juź u Mączyńskiego r. 1564; od ny, bocznica. Prasłowo; — tak łac. bonus, 'dobry' (stąd i bon; aboi w tern samem znaczeniu u wszyst­ nować, abonament, z franc. abonkich Słowian; dalsze odpowiedniki ner; bona, franc. bonne; bonifrater, wątpliwe; bokobrody przedrzeźnia 'zakonnik św. Jana Bożego'; bonifikaniem. Backenbart, p. bakembardy. cja); co innego narzeczowe bonić, 3* t

36

boiiczowie — borysz

'krasić, maścić potrawy', z niem. boh- borsuk, turecka nazwa zamiast ner?, o tem barnem znaczeniu, dziś rodzimej, p. jaz wiec, już w 16. w. 'woskować posadzki'. Bończa (herb), w Wielkopolsce obiegająca; Ruś pi­ od Bonifacy, jak Amadeja, Lary­ sze je barsuk] tur. borsuk. sza, od imion chrzestnych. borykać się, borba, borbifaks bońCZOWie, na »popów« turec­ borytel, z rus , narzeczowe bróć się, kich przeniósł Potocki nazwę »po- 'walczyć', bródło, 'palisada'; zupeł­ pów« chińskich, japońskich, bonzów. nie zapomniane prasłowo, ocalałe bór, borek, borowy, borowica w broń i w imionach Borzywój, i borowizna ('torf), borówki, 'jagody', Bory sław (rus.), Barnim pomorski 'czernice', i borotvnik, ale borowina i marchijski (byłoby nasze *Broi borowiec tłumaczą w 15. wieku nim); cerk. bor ją sę, 'walczę', brati i 'wrzos' i 'paproć'; boruta, 'duch sę, rus. boriuś, borot' sia, cerk. za­ leśny', 'djabeł' (w 8. w. i imię oso­ brało, rus. zaboroło, 'ostróg', 'pali­ bowe książęce, niem. Barutk); bo- sada około twierdzy', nasze brodło, roîtik, 'grzyb' (w Panu Tadeuszu), por rus. zabór, 'płot'; częstotliwe może z rus. Prasłowo; brak go wzbarać, zbarać się, 'wzdrygać , oca­ w lit.; oznacza innym Słowianom lało głównie po narzeczach. I Czesi głównie 'las szpilkowy', chociaż to je zapomnieli. Lit. bart i, baru, 'kłó­ niekoniecznie pierwotne; wychodząc cić, łajać', ^ww/s,'kłótnia'; łac i niem. od 'torfu', moźnaby bór z bara, 'błoto' z wokalizacją e, ferio, 'uderzam', (p. Barycz), łączyć; inni od nazwy niem. dawne berjan, 'bić', bara, bar, szpilki łączą go z pniem blier-, 'ostry', niby rus. zabór. p. brona. Jedyny dalszy odpowied­ borys, 'gruby chleb razowy' w prze­ nik w niem, islandzkie borr, sta- ciwieństwie do zemły pszennej, po­ roang. bearo, 'las'; bór (cerk. bo- wstał całkiem przypadkowo u nas rowije i borije) może pierwotny w 16. w. od śś. ruskich, braci (synów pień na -u. Włodzimierza Wielkiego) Borysa borg, borgotrac, 'pożyczać', z niem. i Głeba (Małorusin wymawiał go boryen, od 16. w. (szczególniej o 'za­ Hłib, co nasi z chłibem, 'chlebem', ległościach »lemingu*, żołdu': »na pomieszali i taką różnicę obojga borg służyć «). Co innego borkawf, pieczywa sami zmyślili). Nazwa Bo­ 'fundusze akademickie z zapisu ks. ris bułgarska, t. j . turecko-tatarska, od ich cara Bogorisa, co w r 865 Borka', od połowy 16. w. boroczno, boroszno, ruskie, ale chrześcijaństwo przyjął Nasze Bow przysłowiu: #nie cięży swe bo­rzyszewy itp. od rodzimego BOrzy­ roczno koniowi* ogólnie w 16. i 17. sza, odfor-,'walczyć' (p. borykać), w. używane; cerk. braszno, 'po­ całkiem odmienne, »Tu chleb cze­ trawa', rus boroszno, 'mąka'; uży­ ladny i borys. tam (w niebie) szczera wano go o ciele Pańskiem, więc zemła pańska«, w rękopisie z ka­ łuźyc. broszma, 'Boże Ciało'. Pra­ zaniami z początku 17. w. borysz, borysznik, barysznik rus., słowo; łac. far, 'proso', z *bhars, farina, 'mąka' (p. farynd), goc. w mało- i białorus. do dziś o 'litbarizeins, 'jęczmień', od ostrości kupie', gdy rus, barysz, 'profit', ba­ kłosów przezwany, dziś barsch, rysznik, 'przekupień', z tur, barisz 'pokój' (bułg. baraszûk, 'ugoda'). 'ostry'. y

5

y

bosman — brać

B

37

bosman, bosak, u flisów, z niem. basas pożyczka, ale jest niem. bar, Bootsmann, Bootshacke, o 'szyprze', 'goły', dziś w znaczeniu przenośnem 'pomocniku', i o 'drągu'; od Boot ( bez czci').