Wewntrzne dzieje Polski za Stanissawa Augusta, 1764-1794 : Badania historyczne ze stanowiska ekonomicznego i administracyjnego. [Tom 1] [PDF]


142 82 27MB

Polish Pages 554 Year 1897

Report DMCA / Copyright

DOWNLOAD PDF FILE

Wewntrzne dzieje Polski za Stanissawa Augusta, 1764-1794 : Badania historyczne ze stanowiska ekonomicznego i administracyjnego. [Tom 1] [PDF]

  • 0 0 0
  • Gefällt Ihnen dieses papier und der download? Sie können Ihre eigene PDF-Datei in wenigen Minuten kostenlos online veröffentlichen! Anmelden
Datei wird geladen, bitte warten...
Zitiervorschau

WEWNTRZNE I

i'

AA/^e^w^n^trzne Dzieje

POLSKI za Stanisawa Augusta.

TADEUSZ KORZON.

WEWNTRZNE DZIEJE

POLSKI za Stanisa^sja Augfusta (1764— 17Q4).

BADANIA HISTORYCZNE ze

stanowiska

ekonomicznego

i

administracyjnego.

nr

"WYDA.NIE DRUGIE, podug pierwszego

-wydania Akademii Umiejtnoci z illustracyami i dodatkami.

w

Krakowie,

-^ '"(tr^w^ TOM KRAKÓWZWOLISKIEGO

WARSZAWA.

\

Ksigarnia L.

I.

jmakadem

';

I

S-KI

^

j^sicgarni

TEODORA PAPROCKIEGO

'

1897.

41.

Nowy-Swiat

41.

I

S-KI

LI Jl,03B0JieH0 n,eu3ypoH).

BapmaBa, 5 Aarycra 1896

ro^a.

79M55?

PrOK. ;^RTYST. ^ATDRNINA jSiKORSKIEGO, JoWTr-^WIAT J.

PRZEDMOWA. Historycy

krajowi

i

w

obcy

Stanisawa Augusta upadku Rzeczyposikujc si korespondency d3^plomaty-

poruszali dzieje pospolitej,

zastpie

licznym i

czn, dyary uszami sejmowemi, broszurami, pamitnikami w ogóle obfit literatur epoki rozbiorowej, i

ale

we

opracowaniach, monografiach, stu-

wsz)^stkich

dyach przewodniczy autorom cel polit)'^czny. Ubiegano si o wywietlenie zwrotów dj^plomacyi, ukadu i stosunku interesów pastwowych w Europie owoczesnej,

charakteru

i

tajemnic

i

literackie

monarchów

dworskich;

miay

nawet

zw^-kle na oku

stwa, która bezporedni udzia

w

dziaaniach politycznych.

szukiwa

jest tragiczny:

granicy nawanic, sfery

w

ministrów,

i

studya

t

braa

spoecze-

bra moga

W^^nik ogólny

t3'ch po-

obec nadcigajcych

rzdzce w

ujawniy ogrom wstrtnego

cz lub

intryg

obyczajowe

z za-

Polsce upadajcej

zepsucia, a

ma

stosun-

doz przezornoci, energii, powice, mao umysów uzdolnionych do pojmowania polityki prawa

kowo

i

pastwowego, a jeszcze mniej charakterów politycznych. Nie powinnimy te dziwi si sdom jakie

Kostomarow, Iowaj-

wygosili historycy obcy np. ski,

Sybel. Te sdy, jakkolwiek naukowo uzasadnione zawieraj

raone,

i

wy-

przecie jaki pierwiastek zagad-

cisoci wywodu, który niezrozumiaemi, nic])odobnemi do wyrozumienia, czyni objawy ywotnoci w tak zgangrenowanym narodzie, a nawet wypadki z najbliszej kowy,

po

widocznie

któr)'

ostatnim

wszake,

rozbiorze

zawadza jasnoci

wierci

W

wieku.

i

historyi

w

kadej nauce indukcyjnej, wnioski o t^de tylko prawdziwemi mog si mieni, o ile si Niesprawdzaj przez pojedyncze zjawiska fakty. zgodno tych zjawisk, a tern bardziej sprzeczno z wnioskiem jest niezawodn wskazówk popenionego jak

i

w

indukcyi

bdu.

Przekonalimy si w istocie, e epoka Stanisawa Augusta nie bya dostatecznie znan. Klasy rzdzone, nisze, szlachta ubosza, mieszczanie, kupcy, nie,

tywie,

w

o

ile

ich

stan

prawodawstwie albo

spróbujemy zapeni lub

i

w

w codziennem yciu, w gbi swych pragnie

ale nie nie

w

ydzi ukazywali si tylko

wcale

i

nieznanych

z

odlegej

usposobienia

wociaperspek-

odbijay si

dyskusyach politycznych,

w

nie i

powszedniej pracy,

uczu.

T wanie luk

szeregu niedokadnie znanych,

dotd

niebadanych faktów

i

wydosta przesanki do sformuowania jasnego

i

do-

kadnego, a przynajmniej dokadniejszego, ni dotychczasowe, sdu o przyczepach istocie upadku pai

stwa polskiego.

Dalecy wszake jestemy od wszelkich polemiSzczerze gorliwie szukalimy tylko cznych dnoci.

prawdy

i

nic

prócz prawdy, bez

wzgldu na

to,

czy

komu wyda si ona mil, czy gorzk, chlubn, czy sromotn. Miejmy dosy siy, eby zapanowa uczugdy idzie o prac m^^li, o wiato nauki. Bo uczymy si, abymy byli mdrszymi, a jaka mdro wytrysn moe z bdów, faszu lub saboduciom,

wykrtów? jeli za, sondujc ran do dna, wykryj zdrowe soki w organizmie, znajd symptosznych

mata ycia

narodzie



wierzcie

tej

dyagnozie.

bo

punktem wyjcia dla mnie byo powtpiewanie, nawet podejrzliwo, któr,

w kadem zawsze

w

rozproszy

badaniu

mogy

tylko rzeczywiste,

zawodne zjawiska.

Nikomu

namacalne,

nie schlebiam,

ani

nielu-

dziom, ani stanom, ani narodom, ani nawet zasadom;

te

dla cudzoDla rodaka ziemca, a chociaby nawet dla wroga, mam jedne mow: ,,oto jest prawda, o ile j pochw^^i wy-

nikogo

nie

czerni.

i

i

rozumie zdoaem!" Autor.

Przedmowa Oddaj

po

do drugiego wydania.

drugi

raz

druku badania moje

do

nad okresem Stanisawa Augusta zultatach

W3'tknitej mi

1881

Nr.

r.

produkcyi zboowej zamiast czetwierti 1-ej,

a

ztd

Pana

przez

z

w

r.

i

sprostowanie

(w Gazecie

D. Henkiela

24)

omyki rachunku

1872,

w^Taonej

Tab. 63, mianowicie

co do szacunku

jej

re-

cigu drukowa-

kocu tomów

edycyi na

nia pierwszej

w

zmiany

mi wszake wcieli

w

zamieszczane

do tekstu dodatki,

Kolejowej

Wypado

wnioskach.

i

bez

w w

pieninego

co

do

korcach poz^-cyi i

co

do

Nadto zdarzao mi si niejednokrotnie znajotrzymywa dokumenty rkopimienne, nieznane mi dawniej: te, jeli nastrczay jak liczb

Nr. 66.

dowa,

lub

dokadn

zamiast przypuszczalnej, albo jaki prz3'kad

przydatny

do

dzaem do

tekstu

Wybitn

lepszego rozjanienia rzeczy,

wszalve

umieszczaem

lub

rónic

obec-nej

w

wprowa-

przy piskach.

edycyi stanowi

illu-

stracye archeologiczne, na które ofiarowali mi waciciele firmy wydawniczej koszt

Znalazem si

i

wszelk staranno w^ykonania.

w monoci

zgromadzenia oryginalnych

dokumentów, planów, przedmiotów, portretów kich druków lub sztychów dziki uczynnoci

i

rzad-

osób.

o ile mi wolno, wymieniam pod Za powierzenie mi tych zabytków nieoszacowanych, bo unikatów po wikszej czci, wszystkim tak wymienionym, jak nicwymienionym ich posiadaczom skadam tu publiczne najgortsze podzikowanie.

których

imiona,

reprodukcyami.

i

Autor.

D. 15 Listopada 1S96

Warszawa.

r.

Charakterystyka róde.

Historycj' niemieccy podaj czasem kompletny wykaz druków rkopisów, uytych do uoenia monografii. Tak np. R a u m e r do swojej historyi Hohensztaufów doda spis imion tytulrów na kilkuset stronnicach. Ten sposób usprawiedliwiania si przed czytelnikiem, zapewne chwalebny ze wzgldu na naukow, nie jest praktykowany u nas ulegby moe zarzutowi marnotrawstwa papieru druku, gdy szczegóowe cytaty w tekcie dostatecznie wykazuj zasadno lub wiarogodno kadego pojedynczego ustOdseajc przeto czytelnika do tj^h cytat, poprzestaniemy na pu. i

i

ciso

i

i

charakteryzowaniu róde gównych, szczególnie wan3''ch lub nieznanych, pomijajc materyay pomocnicze oraz opracowania naukowe albo literackie z czasów póniejszych. Tem chtniej poddajem}' si takiej wstrzemiliwoci, Bibliografia Polska Dra Karola Estrejchera obja ju druki XVIII wieku w porzdku chronologicznym.

e

róda a

te

ostatnie

nasze

— na

A)

dadz si

drukowane

i

podzieli

na

literackie

i

urzdowe,

rkopimienne.

Literackie

i

naukowe.

Zaczynajc od czasopism, na pierwszem miejscu pooy winpoprzedzajce epok Stanisawowsk, a iodaj najpierwsze naszej literaturze ekonomicznej wydawnictwo pod nazw:

nimy

w

Wewntrzne

d sieje Polski Korzona.

1

Nowe wiadomoci Ekonomiczne Uczone albo Magazyn wszystkich nauk do szczliwego 3'cia ludzkiego potrzebnych, wydane przez Wawrzj-ca Mitzlcra i

I.

Medycyny Doktora, Historyi Reczypospolitej Kolof, Filozofji rónych Akademii cudzoziemskich Towarzysza w latach 1758 — 1761 (zeszycików 12, stanowicych jeden tom w 16ce). Ten

de

i

Pisarza,

zasuony w

literaturze polskiej Sas (ur. 1706, umar 1770 roku) Polski jako nauczyciel dzieci kanclerza Maachowskiego; potem zosta! nadwornym lekarzem i historyografem króla Aupubligusta III, drukarzem, W3'dawc kilkunastu pisarzy dawnych

przyby do

W

i



bdce

czasopismo oprócz artykuów lekarskich, informacyj co do uywania balsamu Mitzlerowskiego i machiny do wszelkiego zielska wyczyszczania stawów z trzciny, rogoziny zawiera obszern prac o gospodarstwie, tómaczon z francuzkiego' „Dyssertacy historyczn o Manufakturach", tudzie rozpraw: przyprowadze„O sposobach ustanowienia Handlów w Polszcz Ta ostatnia praca zaleca 115). nia ich do doskonaoci" (str. 75 si wielce zdrowemi mylami i poytecznemi naukami; musiaa te swoim czasie (ogoszona w r. 1758); wywrze wpyw na umysy moga nawet przysporzy zwolenników planowi reformy Czartory-

cyst.

mowie



i

i



w

skich.

Thornische wóchentliche Nachricliten und

III.

Anzeigen

Anhange von

gclehrten Sachen. Erstes Jahr komplet do 1772 roku wcznie. Oprócz wiadomoci i korespondencyj z kilku miast polskich, oprócz nominacyj i rozporzdze wadz rzdowych, sprawozda sejmowych, nowin politycznych z krajów obcj^ch i t. p. znajdujemy tu rozprawprawa pastwowego Polski, informacye o ruchu liteki z historyi

nebst einem

nam

znany

1760;

jest

i

rackim, nareszcie szereg cen zboowych, podawanych wprawdzie nie tak akuratnie, jak tabela temperatury i stanu wody na Wile, obfity, bo przynajmniej raz do roku odwieanj' ale zawsze cigu lat dziewiciu (do roku 1768 wcznie). Zdaje si wród zamieszek pierwszego rozbioru to wcale interesujce czasokocu roku 1787 ukazupismo wychodzi przestao, bo dopiero

do

e

w

w

j

si ju pod inn redakcy Thornische historische Nachvon dem Anfange und Ende des jetzigen Tiirken-Krieges r eh ten etc: rozwiny si one wkrótce na gazet polityczn, zajmoway si pilnie sejmem czteroletnim, okazj-way lojaln cze dla Stanisawa i

Augusta

w

dnie galowe, ale cen

zawieraj

mao

i

to

ju

tylko z tar-

gów gdaskiego elblgskicgo. Znany mi komplet siga do 1791 roku wcznie. Nareszcie w r. 1793 W3'chodz Wóchentliche Thornische Nachrichten und Anzeigen, zrazu bardzo i

w tre ami sze

ubogie, z

zoone krótkiemi artykupoowy wszake roku coraz obfitWarszawy Grodna, chocia Toru

samych obwieszcze

i

moralncmi urozmaicone; od

w

wiadomoci

ju by

z Poskl, z

i

Prusaków. Cen nie znalelimy tutaj adnych, prócz tych, jakie podawali kupcy w swoich ogoszeniach.

zajty

przez

Dziennik Handlowy, „zawierajcy w sobie wszj-stczjdi ogniwa caego acucha handlu polskiego.

111.

okolicznoci,

kie

Zaczty

w

Warszawie roku 1786".

w

Bibliotece

Poniewa

jedj^ny,

o

ile

wiem,

egzemplarz tego czasopisma, znajdujcy si Publicznej Uniwersytetu Warszawskiego mia nieroz-

prawie kompletny

*)

by w

w

wikszej czci tomów, a wic nie caoci karty czytany, pozwalam sobie rozszerzy si nieco nad charakterem i losami jego. Myl wydawnictwa, a zapewne i nakad pierwotny poonie Towarzystwa Handlowego, jak o tem wiadczy nawsta Wszake Towarzystwo to niedugo byo pis na pierwszym tomie. czynnem **), a Dziennik jego przechodzi pod kierownictwo jednej lipcu „Autorem Dziennika Handloosoby, która si nazywa ju wego", wydaje wasnym nakadem, zastrzega si od „uszkodzenia na wasnym majtku" ***). Ale majtek jego nie jest wielki: nie wystarcza bowiem na zaoenie drukarni, co sprowadza nieregularnoi wydawaniu zeszytów, szczególnie od roku 1788, kiedy wszj^^stkie drukarnie warszawskie byy zarzucane robot. Nie paci honorarjów, cite

w

w

w

nawet nie zwraca kosztów przesyki korespondencyj poczt; wynagradza tjdko „patryotyczne trudy" wyrazem „wiekopomnej wdzicznoci przez to publiczne pismo, w którem najpóniejsza potomno, wyczytujc te ich beznagrodne prace, ich patryotyzm, zadziich gorliwoci.... a to pismo, przez wia si bdzie (sic) nad tysiczne lata zachowatysiczne lata z rk do rk przechodzc, ne bdzie, pikna wic wdziczno ich patryotyzmu stanie si, gdy w tysic lat pami ich wyczytywana i wspominana bdzie". (!) Do takiej nagrody wiekopomnej podali si: Wilski, pocztmistrz z Tulczyna; Tarankiewicz, burmistrz m. Miska; Przemieniecki, wójt m. Wilna; Lewandowski, prokonsul m. ytomierza; Walaski, radca m. Kamieca; Kraszkowski, intendent ce; Ign. Dbicki, ucze szkoy paraf, Kurowie, poniewa podpisywali swoje nazwiska; podajemy te je, eby rachunek redaktorski po latach stu oIdcc poa

e

t

w

w

w

tomnoci niniejszem uregulowa; inni zrzekli si takiej likwidacyi, ukrywajc si pod nazw „pewnego obywatela", Chemianina, Styczanina,

Wyszogrodzianina,

Sandomierzanina.

(Tego

ostatniego

radzibymy nawet dowiedzie si imienia, poniewa okaza niepospolite wiadomoci liistoryczne, ekonomiczne duo rozumu; szkoda wic, e nie zdoalimy pochwyci adnej wskazówki co do jego i

Skompletowany staraniem bjiego bibliotekarza, prol". Przyborowdo 29 Czerwca 1793, z ogoszenia za ksigarskiego w Gazecie Krajowej (Nr. 20 r. 1794) wiemy, w\^szed jeszcze z druku Xr. 9 dnia 6 Marca 1794. *)

skiego

a

e

Ju w

**)

dzisiaj

ju ***)

lutym

r.

1786,

znajdujemy

w

Pamitniku

„Byo do uformowania Kompanji Handlowej

wzmiank: i

ostygych Dz. H.

i

od Kompanji cofnionych",

1786,

str.

372.

str.

301.

Politycz. ochoczycli,

Hist.

do

Wszake

traktów ofiarowa Autor Dziennika czerw. zl. od arkusza. Fundusze Dzienprzewanie, jak si zdaje, na prenumeracie po zip. nika oparte \Varszawie 24 na prowincyi, zaliczajc 18 rocznie to ju Lista prenumeratorów wynosi w polowie r. 1786 porto pocztowe. egzemplarzy 186, nadto król paci za 30 egzemplarzy dla miast redakcyi nieodebranych). nastpnym roku (z tych 13 leao Komisya Edukac3'jna zaprenumerowaa 75 egzemplarz^' dla szkó-, Tym sposobem liczba egzemplarzy a król przybra jeszcze 6 cgz. dosza w r. 1788 do 365; byo to maximum; r. 1789 spada ona do 214, potem za listy prenumeratorów ju nie znajdujemy'. Dochód taki widocznie nie W3'starcza na koszta wydawnictwa, ponieod nowego r. 1790 cena pisma zostaje podniesion do 36 zh, niby z powodu zwikszenia objtoci (w istocie za objto zmniejszya si z 811 na 578 stronic). Sprzedaj si te zeszyty pojeogoszeniach czytamy sowa zachty, do nabywców dyncze, a Szczególnie zwraca Dziennik uwag na wiadomoci skierowane. sumach i dobrach .,do negocj^owania'", drukuje bezpatnie obwieszczenia, ukada rckapitulacye peryodyczne i przy swej Expcd\'cyi utrzymuje rodzaj biura komisowo-informacyjnego. To biuro bodaj stao si z czasem inst^-tucy gówn, a Dziennik posikow. Od drukarni i zaczyna Avyma on ju 1 Wrzenia roku 1791 chodzi 2 razy na miesic „w nagrod dawnego nieregularnego wy1793 co tydzie sobot po poudniu zechodzenia", nareszcie szytami coraz mniejszemi, które zeszl}' ostatecznie na jedne kartk '\\' ostatnim znanym mi numerze 29 Czerwca roku o 4 stronicach. 1793 na okadce zapowiedziana bya jeszcze prenumerata, ale ju Expedycya lepszych dla siebie czasów Dziennik si nie doczeka. Icamienicy Dziennilca miecia si na Krakowskiem Przedmieciu Duponta sekretarza Nr. 454, potem pod Nr. 366 wedle dzwonnicy Bernardynów, potem przy^ wasnej drukarni za Nowomiejsk Brana rogu ulic Freta i S. Jerskiej; ostatnim za dla niej przytukiem b3'o probostwo S. Jerzego Nr. 1765. Mona te byo zapisysi na prenumerat drukarniach Grolowskiej Mar3'wilu Dufourowskiej, na kontraktach Miskich i Nowogródzkich, oraz po wszystkici pocztach caego l'

ogólniko\\'}'ch,

Zambrzyckiego, posa

taja

rozdaniu

o

jedno

nurskiego

kilku

Nie godzi si na to

wadze

ani

Polsce,

Aleksandra,

z

statj-stj-ka

Z oblicze

przypusz-

tylko,

powodu

midz}-

starostw

administra-

nawet

ani

podane

przez

projektu

ubog.

szlacht

Zambrzycki, bo rachowa

Ko-

szlachty

tej

sdzi wic, e kilka starostw losu jej nie poprawi **). Jednake dowiedzie si czego mona z porównania rón3'ch dat wskazówek. Tak np. zapewni moemy, i Wielkopolska, która 300.000,

i

w

Jadwidze

zior

szaraczkowej

adnych

XVIII wieku

owych

*)

tego

i

S z aj n ochy bya krajem wielkich

Jagielle

i

licznej

i

osad

„brukowców",

Dz. Cz.

386 14

S.

G.

ani

których

W.

1791

lutego

szlachty,

r.

nie

posiadaa

^^•

zaciankó\\-, a bardzo

mao

tak niekorz\-stnie charaktery-

Sesyja 250, d. 20 kwietnia 1790; 385

gosy

je-

kocu

U

lu-

Potockiego, Suchodolskiego, kasztelana

gos Jezierskiego, kasztelana gosy Sapiehy Hulewicza; 285, 12 st\'cznia 1790, gos T3-szkiewicza, hetm. lit., Schultz: „Reise eines Lieflanders, Braunschweig 1802, I Thei" str. 52 do 59; Ho-iH. Cop. 3aK Xr. 17.469

i

Sapiehy;

uk.;

w

ses.

sesya

275

tomie 23, **)

str.

169

d.

1

d.

8 Padziernika 1789;

Czerwca

1790,

i

998.

Gaz.

N. y O., sesya

sejmowa

z d. 15 Listopada 1791

r.

(Xr. 93).

91'

zowal ksidz i

pose

Suchorzewski

Jezierski.

liczy

kaliski,

w

*),

wojski wschowski

1789 na trzy województwa wielko-

r.

(zapewne poznaskie, gnienieskie, kaliskie) „nie winad 1800 szlachty, a poniewa Mosz^^ski mieci w tych

polskie cej

1412 miast z miasteczkami, wic okachyba na myli samych posesyomówca mia e natów. Jako widzimy, e tak same prawie liczb wacicieli wikszych (1748) podaway W3-kazy pruskie na dwa kaliski. departamenty: poznaski By tam wszake prole-

województwach 3164 wsi

i

zuje si,

i

taryat szlachecki,

osób na oba

rzeczone

stat3'st3'ki

t.

j.

1012

pruskiej:

departament}^, a z doliczeniem

Warszawskiego,

tamentu

czci Mazowsza:

depar-

1.929 osób.

bez posiadoci ziemskiej, „der nicht possesio-

szlachta

Jestto

i

podug

obliczona'

sub

nirte Adel", trudnica si dzierawami, u innych, albo zarobkowaniem pr^^watnem (dient bei Andern oder privatisirt **). Nie wiem}^, czy Holsche porachowa j na dusze, cz}^ tylko na rodziny; w kad3'm razie, chociabym}' rozmnoyli t skromn cyfr przez ó, 7, a nawet 8, otrzj^mamy na zachodni Korony liczb bah, a jeszcze mniejsz na „brulv0wców" ks. Jezierskiego, którzy nie mogli trudni si

ca

cz

dzierawami

lub

Holsche

miejskim.

gdzie drobnej

wanie

Holsche uwaa za

**) str.

393.

rzecz

i

naley

Ziemia Bielska,

w

1876).

w

Koronie

Podlasie ***). Trad}'C}'a hi-

i

mil

d.

ziemiach

str.

Bielskiej

2); i

jeli z kadej rodziny kwadratowych ludnoci i

21 Grudnia 1789

N. O.

u.

S.

r.

Prcussen,

t.

1804,

II,

Glop. Zygmunt rody te wszystkie osady omyskiej (Bibhoteka Warszawska

***) Granice Podlasia bardzo starannie

1873

Polsce,

prowincye

moliw,

S. G. w. sesya 209 z Holsche: „Geogr. u. Stat. v. Porównaj take str. 175.

Dz. Cz.

ger (Dawna szlacheckie

w

Wielkopolska

e ztd niegd\' ruszao 40.000 rycerstwa w pole,

szed jeden przy rozlegoci 400 *)



ycie na bruku

rojowiskiem szlacht}' szaraczkowej

do dzi dnia Mazowsze

storyczna gosi, co

e s

niema wcale

pdzili

do takich prowincyi.

jest

i

jeli

zapewnia,

szlacht}'

Gownem byo

ekonomstwem,

wyliczy

okreli

i

93

W

Lipnowskiem PrusaC}' znaleli mao szaraczkóu% ale w Ostrockiem i Putuskiem okoo 4.000 dymów czyli 24,000 dusz. a na Podlasiu w czci województwa Lubelskiego mnoy si szlachta do nieskoczonoci. \\' Biaostockim departamencie, obok 500 dóbr wielkich („Herrschaften u. Giiter") liczy Holsche 1.129 wsi

pó-miljonowej.

ziemi Dobrzyskiej

i

i

drobnej szlacht)',

w

kadej przecitnie rachuje 22

zem wic okoo 25.000

familij,

jc po 6 na

Ogóem za

famili.

familie,

co uczyni 150.000

w

,

dusz,

ra-

da-

departamentach

obu

Biaostockim) czyli \\- prowincyi, zwanej przez Pru(Pockim saków „Ostpreussen", liczy Holsche 170 do 180 tysicy*). Dodajc do tej ostatniej cyfry szlacht nieosiad („den i

nicht possessionirten Adel") z Wieikiejpolski

w

iloci 7.716

gów

poniewa sdzim}', rubryk szlachty

e w

sza

tylko

1.929

(cz3'li

sen",

czyli

ogóln cyfr

czci Mazow-

rozmnoone

przez

4.

wykazach pruskich wymieniano pod osoby gówne bez familij), wtedy

otrzymamy na dwie prowincye na

i

„Sud-

Pruskie:

w

zabrane

posiadoci,

1793

i

i

Ostpreus-

1795 latach,

szlachty uboszej

Nr.

15.

177.700 do 187.700 dusz. na rok 1800.

W

mieci si caa niemal szlachta zagonowa z dzisiejszego Królestwa Kongresowego prócz ziemi ukowskiej

tej

oraz

cyfrze

czci

dzisiejszej gubernii

Grodzieskiej

— tych mia-

obwód Bianaleay do województwa PodlasT3'm sposobem Holsche poda nam w prawdopodokiego. bnem obliczeniu liczb szarakó\\' z dwóch gównych siedlisk Podlaz caego prawie Mazowsza tej szlachty, mianowicie nowicie trzech powiatów, które stanowfy niegdy

ostocki, a jeszcze dawniej

i

Liczb

sia.

t

szacujemy

Stanisawowskich.

*)

ton

II.

Holsche:

(1804),

str.

161

wielce,

Uyjemy te „Geographie

— 164.

u.

jej

jako najblisz do czasów

przy sprawdzaniu rachub

Statist.

von

X.- O.- u.

S.

Preussen,

94 póniejszych. prowincyj

Holschego, do samych

rachunek

Ale

cz

tylko

trzeci lub nieco

obejmuje

ograniczony,

pruskich

wicej nad czwart szlachty polskiej; najwiksza bowiem masa zagonowców znalaza si po trzecim rozbiorze

w guberniach

W

Zachodnich

dawnem W.

Biaoruskich cesarstwa rosyjskiego.

i

nych „zacianków"

i

— 1400

okolic z

1300

byo 28

(jestto

cz

W

wakowskiej).

Tak w 15 powiaGloger naliczy 304

osad

P.

powiatów

a wszystkich

roln3'ch,

Kowieskiej

dzisiejszych gubernij:

i

Su-

guberni Grodzieskiej wspominalimy o

ob-

w

za-

wodzie Biaostockim, a szczególnie powiat

Pukownik Zieleski

cianki bogaty.

tak zwa-

okolic szlacheckich.

dawnego Ksistwa mujdzkiego

tach

duo

X. Litewskiem znajdowao si

Bielski

jest

uoy nastpn tabelk

dla guberni Miskiej:

Zacianków

Powiaty Miski

Okolic 32

173

Borysowski

126



Ihumeski

156

34

Bobrujski

5

21

Sucki Piski Nowogrodzki



6

— 30

29 40

Razem 606

149

Niektóre zacianki

s bardzo

Soroki 79,

ludne, np.

Ko-

Ua

64, Melenkowicze 51 d^^mów, a w powiecie Piskim znajduj si okolice o 100 200 dymach. sinicze 56,

W gubernii Wileskiej szlacheckich

O

kim*). skiej,

w

Z.

str.

najwicej okolic

Wileskim

guberniach: Witebskiej, Mohylewskiej oraz

Gloger:

i

Podolskiej,

371.

nie

Szlachta okoliczna na

Listopad. SeicHCKirt -MiiHCKaa Tyfi.

Korewa znajduje

powiatach: Oszmiaskim,

Kijowskiej

*)



p.

ryóepiiifl

II.

posiadam}'

mujdzi w 662

— 664.

i

Troc-

Woy-

tak szczegóo-

Bibl.

Warsz. 1877,

KopeKa:

Bii.ieHCKr.a

95

wych

informacyj.

w

szczególnie

cyfry

ale

wiadcz

dnoci

„odnod\\-orcó\\-"

znacznej

o

\\'

tabelach lu-

szaraczkowej,

szlacht}'

liczbie

guberni Podolskiej.

skal do porówna i jak podstaw do uzupenienia braków, zestawmy dane z epok póniejszych nasamprzód co do Królestwa Kongresowego. Dla Królest\va Kongresowego posiadamy bardzo starann

eby mie jak

umiejtn na wybornych informacyach opart prac Franciszka Rodeckiego (Obraz jeograficzno-statystyczny Król. Poli

Lubo wydanie

skiego).

pochodz

cyfry

z

jej

1827,

r.

w

nastpio t.

1830, ale wsz3'tkie

r.

stosunkowo

z epoki

j.

pomyl-

wpyw

wojen Napoleosldch ju si zatar, a nowa katastrofa powstacza jeszcze nie nastpia, kiedy w cigu 1829) objawia si przyrost ludnoci 13-letniego okresu (1816 o 3,3 7o (wedug rachuby p. Zaleskiego). Wybieramy z Rodeckiego tablicy Ilgiej nastpne kokied}"

nej,



lumn}' I\'

i

dodajc od

\^tej.

(Tab.

Tablica

ta

siebie jedne

zoon

sum,

z

kolumn

III,

16).

poucza

nas

e

najprzód,

informac3'e

Hol-

s che 'go s zupenie wiarogodne, gdy, pomimo rónicy podziaów administracyjnych, liczba „czci szlacheckich", czj'!!

w Krakowskiem,

rodzin zagono^^ców

zblia si bardzo do odpowiedniej Prus poudniowj-ch z

ków miecia si Podlaskiem

i

w

r.

Kaliskiem cyfry

1803; powtóre,

i

Mazowiecldem

rozleglejsz}'ch

e

caa masa

nieco szara-

województ\\'ach kongresowych: Pockiem,

poudniowej

30.733 sad3'b z ogólnej

czci liczby

mianowicie

Augustowskiego,

tyche 32.490.

Jestto

cyfra

ciso; moe ona suszacowna ze wzgldu na dokadno za bezpieczn podstaw do obliczenia gów. Obliczenie takie przedsibrali ju dwaj badacze spec3'alni szlacht}' zagonowej: P. Gloger, na podstawie bdcego w jego posiadaniu a nam nieznanego spisu ziemi Bielskiej (6.300 i

y

fortun szlachecldch) z

szlacht

w omiu

wizkiej,

om}'skiej,

r.

1775, oblicza

ziemiach

(bielskiej,

w

drodze kombinacyi

drohiclciej,

nurskiej, ciechanowskiej

trz}'kro kilkadziesit t}'sic}'

w

i

mielnickiej,

uko\\'skiej)

XVIII wieku, a na



na

mijo-

96

s

97 P. Smoleski, uznawszy ten rachunek zbyt bdnj^m, opar si na cyfrze ogólnej czci szlacheckich Rodeckiego (32.490) i mnoc j przez 7 (,dusz na rodzin) otrzyma 227.430 t ostatni cj^fr zestawi z wskazówk Obruczewa, stosujc si do najnowszego okresu 1859 1863 r., kiedy szlachta zagonowa posiadaa 40.541 fortun, zkd v\ynalaz cyfr 283.787 gów, zawsze liczc po siedm na rodzin spoinie z p. Glogerem*). Tego wszake nie dostrzeg, i opierajc si na Rodeckim, nie cae Podlasie jego naleaa "wcign do swego obrachunku, ponieu'a w r. 1827 do obwodu Biaostockiego, a dzi nale}' do gu-

na

obecnie.

miah'm

i

i



cz

Grodzieskiej.

bernii

raczkow

powiat

Szczególnie

Bielski,

Ta okoliczno

kiego.

w

obfituje

objtv'

nie

szlacht

rónic

zmniejsza znacznie

sza-

Rodec-

„Obrazem"

w

rezul-

obu oblicze wypady. Metoda zreszt p. Smoleskiego jest trafna w ogóle. a wskazanie szacownej c3-fr3' Rodeckiego stanowi dla nauki przysug, ale w szczegóach pozwolimy sobie potatach, jakie z

wan

wpyn

nawet na ustalenie cyfry ogólszlacheck jest na wiek X\1II moe za wielld, a na wiek XIX z pewnoci za may. Nie znam}^ wprawdzie liczby rodzin ludnoci wiejskiej, ale bez

czyni poprawki, nej.

które

siedm dusz na

Stosunek

cz

adnego bdu mona je porówna z liczb domów wiejskich, a wanie obie te rubryki znajduj si w tablicach RodeckiePewn niedokadno zrzdz dworj', gdzie \\' obszergo. nych domach mieci si

kadno

utonie

\\'

ków zagonowej

moe

po kilka rodzin,

ogromnej masie chaup

szlacht}', gdzie

zwykle jedna rodzina.

ale

ta niedo-

wociaskich domi

pod jednym dachem mieszka przynajmniej oblicze dom

Do naszych

mieszkalny stanowi najdogodniejsz podstaw, ponie\\'a zblia si do dymu, który w dawnej Polsce su}'! za gówn jednostk wszelkiej rachuby stat\'st\'cznej.

*)

Wad. Smoleski:

Drobna szlachta

— 217.

Gloger: Dawna

neum. 1879,

stkowa

luty,

str.

216

szlachta, odbitka z Bibl. warsz.,

Wewntrzne

Dzieje Polski.

1873,

str.

w

Ivról.

Polskiem. Ate-

ziemia Bielska 2



jej

i

3.

7

cz-

98

Owó, porównywajc ogóln domów

dusz na

stosunek wiejskiej

miejskich

wiejskich,

i

1

otrz3'mamy stosunek mniejszy, mianowicie

skich, 1

ludnoci z ogóln

liczb

wynajdujemy dom, a porównywajc liczb ludnoci 8,^^ wszelkich stanów (3,163.127) z liczb domów wiej-

liczb wszelkich

w

dom

mono wykazuje

owoczesnem Królestwie. osignienia jeszcze

wic podug

nam poniewa

województwie.

Moemy

w

ludnoci wiejskiej

województwach:

i

Podlaskiego; Prawie 8 dla Augustowskiego.

twa

ma

z

daje

PocAugustowskiem (388.901; 285.091 1425.061) szczegóowe stosunki: 8,:

ciiouK-b 6e3M03[\'Tbix'B pa3cy;K.ieHiax'b on'b To.iKOBa.iTj

Be^epH-fc

E.

hasa:

wiar

z

— 86.

85

IV, str.

za

przyczepienie

obywatelskie,

Pamitniki Józefa Wj-bickiego, uyd.

*)

Polaków

niego

ropanennoM-b

;i,o

obd

loro,

umy-

hto

btj

npiiMacy o ciiimaiucKon

ópejy

on-b

ca.MT.

]ia

ceóa

188

wspólnego

nie

pocignienia

majcej,

w

tumów

si chyba \vytlómacz\' chci takim nawet razie, jeli sami kierowdaje

nicy agitacyi anti-dysydenckiej pojmowali

Nie widzimy

hasa.

nawet

dysydentom zawzitoci, mniej

bo

niestosowno swego

powodu do o

ci,

ile

politycznej

przeciw

nam wiadomo,

zawinili

wzgldem ojczyzny, ni katolic}', senatorowie, minini Radziwi „Panie Kochanku", pospolicie za doobywatela uwaany. Wic na dnie sprawy, oprócz

strowie,

brego pychy,

musia

fanatyzm".

w

licie

niu,

by

czynnym

Jeszcze

poufnym,

nie krwawy, to „ciemny Stanisaw August skary si na sejmie przy najmniejszem usiowa-

w

e

r.

jeli

1764

zmierzajcem ku poprawie

„powstawa

losu niekatolików,

W\tykago te wyranie

okrzyk fanatyzmu".

i

niejednokrotnie

Repnin w poufnej swej korespondencyi, malujc trudnoci swego zadania. „Fanatyzm wzmaga si do tego stopnia, mi unika zaczynaj, jak unikano niegdy wj-kltych przez

e

Fanatyzmu

koció...

lowa. gincej;

tutejszego nie

mog

dostatecznie

modl si codziennie o ratunek mnichy ksia mówi kazania zgodne z Kobiety

dla

biskupów

krakowskiego

gdzie

wiary

rozkazami

i

wszdzie,

odma-

i kijowskiego i szerz fanatj^zm mog... Gdy w ogrodach publicznych na spacerach trafi si dysj^denci, to kobiet}^ które tu maj wielkie i

znaczenie, natychmiast

odjedaj,

jako z miejsc zakaon^-ch jednem sowem midzj^ publicznoci panuje talde wzburzenie, gdyby mi nie by znany tchórzliwy charakter narodu, tobym co godzina oczekiwa jakiego czynu desperackiego, a chocia nie przewiduj adnego pokuszenia jawnego, jednake moliw jest jaka zbrodnia tajemna. Doprowadzimy biednego króla do tego go zarn". Jest

obecnoci

heret3'-ków^;

e

e

w tej przepowiedni, gdy porywany w kilka lat póniej to przesada

i

litycznych;

wszake

przytoczone

by tylko powodów wycznie po-

jak wiemy, król z

tu rysy

musz

bj- wiaro-

godne, zgadzaj si bowiem ze wspólczesnemi wspomnieniami

Moszcze skiego

o nieustann5''ch pielgrzymkach

pa

na od-

cudownych obrazach z odrastajcemi ostrzyganemi co roku wosami, o biczowaniu si po kocioach szarpicemi

pusty, o

i

189

ciao dyscyplinami,

klczcych

w

e

tak,

krew biyzgaa na siedzcych

lub

te one autobiograficznej uiasnego w^-chowania, jak poda Wybicki. Nie przecz

pobliu.

charakter3'styce

wiedz, zaczerpnit u Jezuitów gdaskicli si naucz3' póniej w Hollandyi *). Repnin wj^móg na sejmie artyku o desydentach, zmo-

poró\\'n}'\\'ajc

z tern, czego

dyfikowan}' stosownie do ostatnich instrukcji Panina,

gwarancyi,

Do

osignienia

tego

dj^plomatj^zne:

Polsk

szpiegostwo

wszystkich

pienine,

w zaleno mu

nie wystarczya-

celu

ani

ukad}' z ludmi

kupstwa

wprzga

któr}'

i

obostrzone

Rosji.

ani

urzdów

i

rednictwem zaprzedanego mu

wy\\'oanie

pastw

wencyi innjTh

rosyjsko-pruskiego

i

ani

wraenie

akatolickich, ani

pozorne

ani

prze-

haniebnych rewer-

sów, ani rozdawnictwo pontnych starostw króla,

rodki

listów,

stronnictw,

daniem

traktat

jednak

przejmowanie

po kolei

i

od

przynajmniej

za pointer-

przj^mierza

poparcie

Benoit,

Musia odwoa si do przemocy, do prz}'musu, nie tj-lko majtkowego przez sekwestra kwaterunki wojskowe, ale te osobistego: w r. 1766 uwizi Czackiego, posa czernihowskiego (ojca Tadeusza), w r. 1767 wysa z Warszawy na wie pod eskort kozack Kouchowskiego, posa Pruskiego

**).

i

*)

CojOBfaeB-b.

\vj'danie 2-gie

1.

upaskiego

Moszczeski:

c.

XVII, 183, 252.

w

Poznaniu 1863 roku,

str.

19, 21;

Pamitnik, J.

W3'bic-

kiego Pamitnik, wydanie Raczj-skiego I\', 189, 190 i rozdzia pocztko\vy; „Correspondance de Stanislas August et de Mme Geoffrin par

Mo U}', opór

rapide str.

1875 Paris".

w

ksia

causes reelles

sur les

pod

grob

odmówienia absolucyi

zalecali

wiadczy te Komarzewski: „Coup

d'oeil

de

Paris,

la

decadence

d.

1.

Pologne"

1807,

150. **)

Pozorne,

przed Ros3'anami denckiej;

zreszt

niepowodzeniem

mu

e

sprawie d\-sydenckiej,

bo

Fryderyk

II

kaza posowi swemu udawa

gniew na nieskuteczno

za zawiadamia nie zmartwi.

ich

przenikliwszy

wróg

bya walka

Polski.

tj^lko

sprawie dysy-

e wcale si tern podbudza „wiadomych to wskazówka nie ma-

pod wielkim sekretem,

Zaleca nawet,

ludzi" do dziaania przeciwko dysydentom.

ej wagi, jak szkodliw

usiowa w aby Jest

z dj-sydentami,

jeh

j

podnieca

naj-

190

Radomskiego,

konfederata

aresztowa

roku

wysa

i

nareszcie

do Kaugi

d.

tego So-

13 padziernika

senatorów:

trzeci

Zauskiego, Rzewuskiego syna jego Seweryna, rost Doliskiego, póniej ietmana ponego kor. tyka,

sta-

i

To

b^-o

Czartorj-scy

Podolskich,

dostatecznem do zlam^inia

wej

do delegacyi,

nym

dotj-ciczas

sposobem

posa

rosyjskiego,

dane

do

5 marca 1768

d.

delegacj-i.

W

szakowsk, pose

r.,

magnatów:

która

przez niego akta.

Sejm, odroczony

mia póniej zatwierdzi

tj-lko

dzieo

Radziwi podniós lask mar-

nikomu

i

Wybicki

miaa niepraktykowawedle wskazówek

prz}'gotowa,

dniu t}-m, gdy

20-letni

pruski

oporu

modemu Adamowi, Generaowi Ziem

pozwolili

jeszcze

zada

nieznany

gosu, a ciocia

szlacticic,

mu

go

nie

dano, bo zatwierdzenie

miao si odby bez rozpraw, w3'go-

si przecie protestacy

przeciwko

onego uwizieniem senatorów cha

litery

i

prawa

i

prawnoci sejmu, zniewa-

obc przemoc. Wedug

poiitN-cznego,

oraz

du-

tradycji polskiej pro-

testacya

taka najzupeniej wystarczaa do obalenia i uniewanienia wszystkich czynnoci sejmow^-ch: jednake trak tat z Ros3' i „prawa kardynalne" z przywróceniem „liberum veto" zostay do

Voluminów Legum wpisane, a Repnin

tak

mao przywizywa

e A

wagi do wystpienia i osoby Wybickiego, nawet nie wspomina o nim w sprawozdaniach swoich. Konisski w}'stosowa do Imperatorowej pismo dzikczynne

w imieniu „ludu tutejszego", którego uczu samozwaczym tómaczem; docza prob, doznawali

obrony

ci,

którzy

przed

bj- niewtpliwie

„aby nie sabej traktatu na

podpisaniem

przeszli z wiary unickiej na nasz lub katolickiej dawniejszym obyczajem" *). Proba ta dowodzi, pomimo wyrzeka na ucisk i na gwaty misyonarzy katolickich, Konisski prowadzi te swoje misj-onarsk dziaalno, nie krpujc si surowoci praw, które zabezpiecza miay

sejmie

e

*)

Co.-ioBbeuTb.

1.

c.

XXVII, 301.

191

wiar panujc od

apostazyi

w wieo

nawet

podpisanym

traktacie.

wypadek ostateczny tych kilkuletnich wysile po„postokaza si wcale niepomylnym. scriptum" tego samego listu, którym Repnin donosi o zazdobytych na nim ustpstwach, znalaza koczeniu sejmu si pogoska o ruchach malkontentów w starostwie Barskiem. kilka dni póniej nadesza ju pewna wiadomo o zawizaniu konfederacja Barskiej. Odtd w coraz gorszym humorze, z wrastajcem wci rozdranieniem pisuje Repnin Ale

W

rosyjskiej

lityki

i

W

o zuchwalstwie

upieztwie

i

walki z oddziaami

trudnociacli

o

nieudolnoci

o

„wichrzycieli",

Kreczetnikowa,

ratów, o odstr\-chnienlu si nawet posusznego

doniós swojemu królowi, Rosj-a staa zniko w Polsce, miotem powszechnej nienawici „od magnata do ebraka". Nie tyle przygoda w Bacie, co traktat gospodarstwo Repnina, staj' si powodem do i

lika (KopojnuiKa). Benoit

nictwo

e

rosyjskie

konfede-

zwj-kle

e



kró-

stron-

si przedostatniego

gwarancyi

wojny

tu-

zachodzia nawet obawa, czy nie wyda wojny Szwecya? Panin zaproponowa Fryderykowi II, aby swe wojska do Polski wprowadzi, ten da odmou'n odpowied, bo w ow3'm czasie (w r. 1768) jeszcze nie powzi planu podziaowego i w swoim testamencie polityczn\-m wj^nurzal myl, Prusy Królewskie powinny by nab3'te czciowo i drog ukadów, nie za podboju. Nieuiee zapeprzykadów tak \\'ne znalazoby si w histor}! nowoj^tnej recko-rosyjsciej, a

e

przeciwnego pierwotnj-m

ujemnego i

pewnym

wypadku

korz3'ciom.

na posiedzeniu z wyjanienia, Panin nie i

w

bji

To te

14 listopada

d.

dlaczego

w

zaoeniom

stanie

Polska

skutku

dj-plomacyi, tak

ku

dodatnim

pastwa

rosyjskiej

zmierzajcej

rachubie,

w

radzie

1768

G.

r.

obroni swego

Orów

zada

powstaa? siostrzeca Repnina

przeciwko

Rosyi

musia go odwoa.

Miaa wic

konfederacj^a

Barska

wietne

widod

po-

wodzenia; b\'a ona nie tylko potrzebnym, koniecznym aktem

obrony narodowej,

lecz

nadto

natrafiaa

na okolicznoci po-

192

mylne [ otrzymywaa znakomite pomoce od

prze-

obc}'cli

ciwko jedynemu jeszcze, zakopotanemu, mocno zagroonemu nieprzyjacielowi. Zadanie jej byo czysto-polit3'czne: odz3'skaniepodlegoci narodowej. Przed stu laty konfederacya Tyszowiecka trudniejszego dziea dokazaa, bo wyzwolia kraj zajty przez trzy, albo nawet czterj' wojska nieprzyjanie

Dokazaa za

cielskie.

tylko bitnem

W

tego z rj'cerstwem

wiadomem

i

spóczesnej sztuki wojskowej.

Wybicki,

Barze

powitanj^

konsyliarzem

konfederacyi,

do

wcale

nie,

obrony

najnieudolniejsz ale

haso

niajc: o

jaki

chodzio

skiego

nie to jej

kordyalnie

marszaka,

tym

na

wojnie,

Konfederacya

wzia

te wiar, nie wyjaczonek Skadu Apostolale

dogmat, o jaki

w

sta-

wojskow

organizacy

*).

wolno,

mianowanj-

i

najlichisz3'm

znajcego si

nie

relikwiami

i

tylko

w

zasta okop}'

nieprzydatne,

obrazami

okrytego

sobie za

i

bardzo nielicznem,

Póniej,

razie.^

gdj'

Moszczeski

zapytywa Paca o pobudki, jakiemi si kierowano, przyczepiajc haso wiary do wolnoci, otz\'ma odpowied, si

e

to

robio przez

Krasiski

wzgld na

fanatykiem

zawsze polityczne Puaskiego

nie

Czartoryskich,

by,

nie

stosunki

a

obiera, nie

biskupa Krasiskiego

ufa

i

w

Barze

na\\'et

cigle

prawie

jako

w

zajmujc si stosunkami zagranicznemi,

cy.

Znajc

we, prawie

jego wyksztacenie pewni jestemy,

e

i

mia na

oku,

plenipotentowi

Cieszynie

bawi,

szczególnie z Fran-

wysze haso

Wszake

znajdowa si,

nie

przede wszystkiem

mu,

**).

zdolnoci

umyso-

religijne nie

od niego

Powstao ono niewtpliwie w niszych strefach intelektualnych, a przedniejsz3'm obwolywaczem jego by ksidz Marek. Niewczesny naladowca Kordeckiego nie stworzji A t^-mczaz klasztoru Berdyczowskiego nowej Czstochowy. sem haso to stao si zarzewiem strasznej poogi, buntu ewyszo.

leniaka

*)

**)

i

Gonty, rzezi Humaskiej.

Wybicki: Pamitnik, wydanie Raczyskiego

Moszczeski:

Pamitnik.

IV, 97.

193

w

Stanisaw Augu-t

poda genez

olcropnego

tego

do

licie

pani

nastpn

Geoffrin

wypadku:

fanatyl.

jedne

wicej

199

rzdu

e

rosyjskiego:

skowe zaporoan

mu

wydan3'ch

nie kara,

e

sdy

przez

polskie woj-

Melchizedech Jaworski

y

bez

nawet „urzpodówczas w r. 1790 wojsko rosyjskie samo Polaków dowe stopnie posiada, wyrzynao", gubernator kijowski Wojejkow nie ogosi

kary

w

Rosyi

jeszcze

i

e

e

w

swoim czasie zaprzeczenia przeciwko ogoszonemu przez dal ustne tyliajdamakcw faszywemu ukazowi Katarzyny ko zaprzeczenie przj-byemu umylnie do Kijowa kozakowi i

Zreszt Deputacya

•Szelestowi.

dowodów

„adnycli

znalaza

naleyte pozostawia

Owó

zastrzega,

w

pismaai"

e do epoki nie e wyjanienie tej

jej

i

iistoryi.

przyjmie

iistorj-a nie

i

nie potwierdzi

oskarenia

dowodów jasnyci a nawet, okrelajc wag podejrze domysów, uwzgldni winna, e Wojejkow wadze rosyjskie nie miay obowizku osania pastwa obcego, podówzapobiega klskom jego; e wród czas nieprzyjacielskiego, bez

i

i

i

wojny

partyzanckiej

z

konfederatami,

przy

roznamitnieniu

obecno jaonierstwa, wypadki „wyrzynania Polaków" kiego oficera midzy iajdamakami (np. Stankiewicza, kapitana puku czarnyci huzarów i Maryanowicza) *) jeszcze nie i

wystarcza do twierdzenia o inicyatywie rzdu petersburskiego

w

swojej z

e

eleniaka, Repnin w korespondencyi Paninem oburza si na biskupa Gerwazego, a szcze-

sprawie

buntu

gólniej na Melchizedeclia; nareszcie,

2

wrzenia

za

v.

dobieranie

s.

e

Panin

w

licie z dnia

1768 do biskupa Gerwazego ostro go karci „nieskromnycli", za popieranie buntu, za

ludzi

protegowanie Melciizedecia, o którego niespokojnym charakterze

my wiemy

Wina tego (w Petersburgu) dosy." ulega adnej wtpliwoci, bo stwierdzon jest tu

ostatniego

nie

nie

tylko

przez podania zapisane

te

przez

w

datach póniejszych, ale

powane dwustronne urzdowe spóczesne wiadectwa ksiy unickich posa oraz pierwszego miinistra roi

i

*)

:207, 208.

IlfyjrrHH-b

fl.

OHepKi.

Ko.inBmnH«.

KIcb-

1890

roja,

str.

-'00

syjskiego

Imptratorowa Katarzyna kazaa „odwoa" d> Kijowa obu, nietylko Melchizedecha, ale Gerwazego z pozbawieniem urzdów "*). Nie potrzebujemy te wyszukiwa in*).

i

nych

sprawców,

skoro do wyjanienia faktu rzezi wystarcza

zestawienie krwioerczych

poduszcze ciemnego fanatyka z podranionym stanem umysów ludu ukraiskiego, który sy sza, e caryca wystpia z obron „blahoczestia", a Lachy stawiaj opór jej usiowaniom tocz z jej pukami wojn. Przyczyniwszy si nie mao swoje m niewczesnem nie i

i

Akta Ziemskie

*)

As Lxxxiii:

penie przeciwnego akt (tom

II

jest

Grodzkie

pierws^.e

Bpe.MeHnofo

dziea

p.

:i\f,

307

(str.

wstpu

KoMiiccieio

Lwów

etc.

XX\'ll

cit.

1.

zdania autor

czci

III

i

U3jaBae.Muii

Mó).

i

Co.iOBbeB-b:

1768, tom ii

I.

str.

166.

1)

Zu-

npn.io;i;eiiie

do wydanych o Melchizedecha ApsiiBi. BDroaarraAHoii Poccin.

t.

ApeBHHxi. Aktobt.

pasi^ojja

..

i\ieBT>

si t.i list Melchizedecha, odwodzcy lud Smilaszczyzny Czerkas od czenia s'' z h-ijdnmakami, ale niepewnej daty skierowany nie przecieki eleniakowi lub Goncie, lecz przeciwko hidam'kom. Znajduje

i

i

c

,,od (III,

Kcnfedencyi

Polskiej I,

w

i

ydów

zabjaj"

w dzi w

rzezi (II.

nym na

czele

ksiy

.Autor rzecz nego wsipu mówi o fanatycznym peu m namaszczenia, przeczy oskareniu jego o prowo-

stylu

sodyczy

1,

.Ye

|,

on

przez

i

nawet sk irby

'nim

otrutemu

1

Dosy

jest

.Yo

z

I)

chrzecijaskiej, agodnoci,

porJwm

opisem

(jak np. trzykrotne

gubernatora

eszy si yciem

c

czonka konsystorzów przez H09).

mioci

CCIV), a nie dostrzega grubych

str.

raporcie

unickich

przeszkodzio

(III,

rujnuj

ludzi

715 As CX\I\').

ihumenie

kacy

si,

oddzielili

lat

styl

Józefa

Laszkiewicza, i

40 przeszo,

wykad

i

Miteskieg

kamstw w

umieszczo-

zadawanie trucizny przez przecie

co

nie

urzdami archimandryty, oraz

gdy umar dopiero w roku w pimie .Melchizedecha tomu), eby ocenx (Ae C

faktów >

t.

sodyczy chrz jask-ej, cierpliwoci pogody umysu. Zreszt usuwa;c si od sporu co d> pojnnwania tumiczenia dokumentów, zaznaczimy tylko, e sam autor biograficznego wstpu wystawia Melchizedenatur

tej

i

i

cha jako

po

mi

gównego sprawc

ustpieniu -ego zupenie.

KpecTbflHCKiii str.

O

92;

m^e

L''nia

Nie

uznaje

Boiipoc-b BI,

go

lepiej

[epK-b Ko.iiiBiUHin.1. **)

agitacyi

i

zaburze n\ Ukrainie

i

równ'(

Lo.ibiiit

winy

.Melchizedecha

Bb enoxy ea pasA^iOR-b

przekona wielbiciel koliszczyzny

KicBi.

1890

str.

49.

BarioiiiKOB-: nojciiH Ch^. 1891

str.

194.

e

przyznaje,

rozszerzya si znowu, a prawosawie zniko

n-e-

MaKOTHHT>: C. 116. III

y

.i

b r

1889,

H

H

i>;

201

waciwem hasem

wiary do zbroczenia Ukrainy potokami krwi

konfederacya Barska sama zapomniaa o tem hale

dziaaa

i

wycznie na pou politycznem. I ta wszake dziaano bya nieszczsna. Mijao 'wanie pó wieku od daty zwinicia armii, a konfederacya nie pomylaa o wskrzeszeniu jej. Czteroletnia partyzantka spowodowaa okropne spustoszenie kraju

o

caego,

a

nieudolno

wymogach sfóczesnej

piechoty

wojskowej,

brak

poj

niezbdnoci

o

zniweczy wszystkie wysilenia pojedyn-

artylerii,

i

czych dowódzców

zupeny

militarna,

sztuki

e

przekona Europ, szlachta polska nie zdoa ju Polski obroni. Dostrzeg to nasamprzód Fryderyk II ju w roku 1769 przesa do Petersburga plan rozi

i

pseudonimem

bioru (pod

gdy chcia

no,

ju adnej

e w

innej

Lynar).

batalionom

toczy;

Dotd

nie

myla

straty,

mogo stawi

o tem,

wojn}' Siedmioletniej nie

ale bystre

oko jego przenik-

móg zabra pontn

bdzie

Polsce

naraajc si na adne

nym

hr.

cikich dowiadczeniach

po

dzielnic, nie

bo jaki opór jego wywiczokilkanacie tysicy jazdy, roz-

mil kwadratowych? Henryk przesiaduje w Petersburgu, roku tocz si ukady z Austry, z wiosn 1772 plan ju jest dojrzay, w jesieni zaczyna si wyl^onanie jego. Akcya rozbiorowa spycha spraw dysydentów na drugi plan, w akcie osobnym z 1775 roku zapowiedziana bya wprawdzie Komisya do roztrzsania wzajemnych skarg dyzunitów

bezadnie

proszonej

Wic w w 1771

roku 1770

unitów,

i

ale

ta

na

kilku

tysicach

ksi

nigdy

do skutku nie przysza; na

lat kilka

zapomina dwór petersburski o swych jednowiercach; wszech-

wadny

pdy

„ambasador" (Stackelberg) biskupów blahoczestywych.

W

drugim

przeto

okresie

w

powstrzymuje nawet za-

stanowisku

pastwowem

spoecznem ludnoci dyzunickiej nie zachodzi adna zmiana. Pomimo praw 1768 r., które przecie byy przez rzd uznawane i w>'kon3'wane w znacznej czci, nie napotykamy Greków- Nieunitów ani na awach sejmowych, ani na urz-

i

.

dach

pastwowych

rzdnych).

Niemasz

i

ziemskich

(chyba na „funkcyach" pod-

ludzi, którzybj^

si o wysze stanowisko

202

upomnie niDgli chcieli. Blachoczestie pozostaje „wiar chopsk"; duchowiestwo nawet, z nialemi wyjtkami, pochodzio ze stanu wociaskiego, samo trudnio si oraniem, kob wszelk prac rczn; nie kady ducho.vny umia pisa, a z czytaniem ksig cerkiewnych szo niesporo: to te, jak powiada Moszczeski, nie byo widocznej rónicy pomidz\popem a chopem. Prezent na probostwa dyzunickie wyda wali zwykle oficyalici dziedzice a', magnatów, wziwszy jai

i

i

ki

datek cd aspiranta.

wola unickiego paponiewa cerkiew prawosaw-

Niejeden dziedzic

rocha zastpi popem dj-^zunit,

na

potrzebowaa roku

strofie

tersburski

w

Po strasznej kataLubj Synod pe-

uposaenia.

mniejszego

1768

namitnoci przygasy.

reprezentacyi swojej do Katarzyny pisa „o nieu-

strasznych okrucesamego ycia", spenianych przez unitów na duchowiestwie prawoslawnem, o zaborze 147 cerkwi w roku 1771, a wicej 800 jednym razem w roku 1776, lecz wiarogodno tych skarg staje si wicej ni wtpliw w obec „Uwag poufnych", jakie pisa sam Jerzy Konisski dla Sadkowskiego. Czytamy tu bowiem, e „w po-

przeladowaniach,

stann3'ch

pozbawiania

st,vach

ksit Radziwiów moe, odchodzc d) Unii,

sesyi

Ukrainie

tam

Czartoryski,

i

(na Litwie) z

sob

nieposuszny nie

pop

cerkwi

„nie

przeciwni

e

odcign",

Poniatowski, Potoccy, Branicki,

najwiksze posesye,

s

grabieach,

majtku

s

na

majcy

naszej konfesj^i,

Sami dali widzie biskupa naszego na Ukrainie polskiej... mona ich samych mie unicza protektorów przeciwko duchowiestwu rzymskiemu kiemu." I Gerwazy pisa te do Synodu o tolerancyi panów: Sanguszkowej *). Lubomirskiego dobrego

zdania o naszej konfesyi.

i

i

Relacya w

*)

]4, my, sl

1

9'.

e

100,

sprawie

o bunty

wiele skarg jest widocznie

su:

pobór

i

w

II,

bezzasadnych.

562.

Tak

Annexa str ogUe uwaali-

l7^v0.

W

np. za

dowód

egzekuc_va „subsidii cliaritatiyi". które b\-o przecie

cane tak przez unitów, jak przez katolik morneg'>

oskarony jh

102, ApxiiBT. 10ro3ana,T. Pocciti

klasztorze Trechtymirowskim,

uci-

opa-

zakwaterowanie si pisarza k')chocia prawie wszdzie wadze

'w:

203 Przy bogim wpywie zreformowanego przez Komisy Edukacyjn wychowania, przy rozwijajcej si z kadym rokiem dziaalnoci wadz rzdowycti, monaby si spodziewa

stosunków wyznaniowychi,

polepszenia

któryci liczba

tami,

Ale tu

rozbiór. Polski,

Jerzy

jesieni

roku

staje

na drodze nieprzejednany wróg swoj dyecezy od z

ca

Chocia

a

wynurza

1795)

znowu

Konisski.

1772 przeszed pod panowanie Rosyi, nie usporoku do mierci (urn. wszake, nie przestawa

si

koi

szczególnie z dyzuni-

zmniejszya si znacznie przez pierwszy

gicznych

histor3-cznych

i

w

swej nienawici do Polski

szkodzi

oraz

jej

w

pismach teolo-

czynami.

On

to

wyjedna dla niego wyksztaci Wiktora Sadkowskiego archimandry Suck wraz z nowoutworzon dla Polski goi

dnoci

biskupi.

Nastpca Gerwazego mianowany w r. 1771 episkopemHiob Bazylewicz posugiwa si zrazu pozostawionemi przez niego „rzdami duchownymi" na polskiej Ukrainie, odesa 46 ksiy unickich do Berdyczowa przy pomocy komend rosyjskich pod areszt w 1773 mia ju perejastawskim

i

skarbowe m-eciy si po klasztorach

bdziemy

go, jak

i

gmachach duchowiestwa katolickie prawosawia na uni

widzieli niej (§ 83); przechodzenie z

vice versa na Ukrainie sam K"nisski p zypisywal ciemnocie prawosla wnego duchowiestwa. Co do bic'a, zabijania, wizienia prawosawnych, o czem pisze Synod petersburski, a szer 'ko rozwdzi si ApKHBT. K)ro et

sanajHOH

Poccitf, nie przeczymj',

ski

móg

jest

przesada lub

e

jak

szlachcic

lub

oficyaHsta

pa-

zrobi awantur ta mu usza bezkarnie, dopóki si rzd ne uksztatowa nie wzmóg po dugiej anarchii, nie mniej wszake widoczn i

i

k

kar

d.'cznie

ch

cie,

jednak

za dla

(

Na

skare.

efektu.

Konisski

bólach

i

póniej

po

w

o kalectwach

mówi si

wi-

1762 pisze do S.vnodu o swej gu-

roku

gowy, Melchizedech o odjciu mu zdrowia: obaj dochodz do bardzo podeszego lat czterdzieci

te zapomina, e si oni dopuszczali,

wieku. Nie trzeba

i

w kadym zgniliby w

stpstwa, jakich moe nawet trafirby na iusztow;.nie: •bv wszdz-e surowsze od dzisiejszeg niu, a

>.

J

karb ucisku zaliczano wszel-

przestpstwa wymierzon;

lepocie

yj

b:zzasadno

istotne

e

innym kraju za

takie prze-

w-zieniach lub na wygna-

prawo karne

w

Xyill wieku

-04 pod

sw wadz

zyniach):

lecz

ze

1902

cerkwie

zmian

we 23

sytuacyi

dekanatach

politycznej,

po

(bachozawar-

Sadkowski.

S2i7iklor

biskup perejaslawski boryspolski 1785-1795—1803 ze sztychu w dziele p. Batiuszkowa .Biaoru i Litwa" istr. 3fi5) podug portrciu znajdi.ij.-jcego si w Akademii i

Du hownej

ciu

tów

traktatów

do

'/

aaiio npii

podziaowych,

Kijowskiej.

II.

H. BaTtouiKOiri,:

.MiiiiHCT.

BHyip.

,'l,-i'b-

przyjmowania

zaprzesta

Kocioa Prawosawnego

iio.TO.iia.

*).

c-b

C.UC). 1891,

uni-

Nastay spokojniejsze

HueoMailmaro str.

195.

196.

con3rio.ienia

ii3-

205

Rzd

czasy.

polski

praktykowany dotd,

uwagi

zwróci

nie

Najwitszego Rzdzcego Synodu 24 lutego

1780

nie-

od pod dat

ukazu

Petersburga

z

naznacza! jednemu z

który

r.,

wypadek

na

przysanie

na

mianowicie:

ksiy

dyz-

Orowowi, rezydenc3' w monasterze Bohiusawskim. Owoczesny archimandryta sucki X. Wólczaski nie uzna unickich,

sob wadzy

nad

Synodu. Dopiero po jego mierci, która na-

stpia d. 3 wrzenia 1783 roku sprawa dyzunicka zadrania si znowu.

wpywem

Za dora

rzdu

pytywania

Konisskiego

Jerzego

w

rosyjskiego

Warszawie

i

protekcy ambasaa bez za-

Stackelberga.

ir,

polskiego, bez prezenty kolatora

i

dziedzica

ukazem Synodu w r. 1785 mianowany zosta arciimandryt Trojeckiego Prawosawnego

Slucka, ksicia Karola Radziwia,

w

monasteru

dy

Sucku Wiktor Sadkowski, kapelan ambasa-

rosyjskiej poprzednio

mobile wskiego

i

za

przyboczny

(1758

— 1775) prefekt seminaryum

„namiestnik"

Jerzego Konisskie-

go wychowaniec niegdy akademii kijowskiej.

Sadkowski otrzyma

mandryi 1785

r.

wicenie na

w

Kijowie

biskupa perejasawskiego

oraz tytu Koadjutora Metropolii Kijowskiej.

skiego

do

skupi

z

i

(st.

st.)

boryspolskiego

Tym sposobem rzd

rezydency swego biskupstwa perejasaw-

przenosi

rosyjski

d.

Oprócz archi27 lipca

Sucka wasnej

er3'gowa

czyli

mocy.

w

Pols:e

now

stolic

Wyznaczz przytem 24.000

bi-

rubli

patnych trzema rocznemi ratami na zbudowanie katedry prawosawnej w Sucku, 2.000 rs. na seminaryum 5.900 rs. (okoo 36.000 zp.) rocznej pensyi dla biskupa. Sadkowski i

wykona surow przysig peratorowej, „nie

i

na posuszestwo Im-

oszczdzajc ycia do

ostatniej kropli krwi.''

Podobnych przysig czania ludu przepisa

da

na sekret

od

ksiy podwadnych;

„Sokraszczennyj Katiechisis"

niem wiernoci interesom rosyjskim rosyjskim.

Rozesa te

i

do nauz

zalece-

poddastwa monarchom

formularze do wyliczania caej rodzi-

ny Cesarsko Rosyjskiej w modlitwach cerkiewnych, a po wybuchu wojny tureckiej nakazywa baga bogosawiestwa

Boego

dla

wojsk

rosyjskich,

odprawi naboestivo dzik-

206 czynne uroczyste „cum genu ne\:one" Rosyan t. d. *).

vva przez

za zdobycie Oczako-

i

Rzd

mimo

ulegoci wzgldem gwaokazywa w okresie Rady Nieustajcej, uzna jednake a swój obowizek poczyni pewne zastrzeenia co do praw najwyszej wadzy krajowej. Gdy po wywiceniu Sadkowskiego Stackelberg zgosi si o przyrantki

polski,

wilej dla niego

kowskiemu

akt

kaza mu zjecha do Warszawy, podano Sad-

i

p.

t.

„Minuta sponsionis dandae"

pomidzy którymi

zredagowany,

w

wszelkiej

mpera torowej, jak

I

w

24 artykuach

nakazywa uywanie

sów: „z woli pozwolenia N. Króla Polskiego"; zakazywa uywania we wszelkich aktach sów: „z po-

tytule

2-gi

lecenia

i

naboestwie samego

wit

obchodzenia

Cay

Moci"; 4-ty obowizywa do wymie-

Imperatorskiej

niania przy

do

1-szy

galowych tyki na cze jego do ducha litery sprzeczny z

by co sig wykonan w Kijowie. ten

akt

tylko króla polskiego;

i

14- ty i

t.

d.

prz}'-

To te Sadkowski wyjecha,

wykonawszy przysigi poddaczej, nie podpisawszy „sponsyi", nie poegnawszy króla, a pomimo to przywile zosta mu dorczony (w padzierniku 1786 r.). Widocznie Stanisaw August nie potrafi! oprze si naleganiom ambasadora nie

wystpi jednake

w

Kaniowie

i

Imperatorow. bowiem

z reklamac3'^ podczas zjazdu z

ju

z lepszym

skutkiem,

Sadkowski

dan

w Tulcz\'nie przysig przed wykona, zobowizujc si do penienia „powinnoci, dobrego wiernego poddanego, posusznego prawom krajowym." Lubo wtedy Sadkowski nie podpisa podobno „sponsyi" zamierza przecie zastosowa si do nowej sytuacyi. Kaza duchownych napisa zalecenie do wszystkich monasterów przeoestw, aby odprawiano jutrzni ..z dzikczynieniem koronacyi JK Mci Najjadzwonieniem w dniach imienin d.

18 maja 1787 roku

królem

i

i

i

i

i

Baiioiii icon-b: Bt.iopyccin u

')

Hia n;uaiio nia

iipii

Kb pncynKajib

aciiH str

1793

I,

34

.M;

20", Bo.iUHb 77, 82,

S.3,

96

str.

str.

U,

."IiiTKa.

Ct> BucoMaiiiiiaro con3no.ie-

!5i!3'Tpeiinnxb lt.ib. C. ]Tó.

MiiiiiiCTepcTiit

91

227. 117,

i

w

tekcie

Relacya w 401.

str.

308

1890.

— 309.

OóT>«ciie

Tene: Uo

sprawie o bunty "ckaronyc'-:

207

nejszego i Wielkopotnego Monarchy i Króla naszego Stanisawa Augusta, na przykad rosyjskici Jej Imperatorskiej; Moci W3'Soko-galo\vycti dni"; lecz zalecenie to przeleao bodaj rok cay, bo data z r. 1788 poprawion bya na 1789 potem podobno rozesanem nie byo. dnia 13 lutego, a Tj-mczasem rozpocz dziaanie swoje sejm czteroletni; wyszy wojska rosyjskie z Polski; sama Katarzyna II kazaa „anniliilowa" ukazy Najw. Synodu o modaci za powoi

ora w

dzenie

wojnachi

tureckiej

i

szwedzkiej;

wyszy

uni-

wersay od marszaków sejmowyci wzgldem przysigi nieunitów Wtedy Wiktor Sadkowski mia ici naboestwa. i

wyda z

energiczny

Niewiea

list

25

d.

pasterski,

„uniwersa", datowany

czyli

1789

kwietnia

r..

w

„Gdy Najja. Rzplt Polsk za jedjm uznajemy Pani, a

}jc

jej

cilebem

i

którym

pod

czytamy:

szczególn nasz

i

jej

zostajc zwierz-

cinoci, obowizanymi siebie znajdujemy, abymy z powinna Wielce byli rekognicy i podastwem... za zdrowie N. Potnego Pana Stanisawa Augusta... za pomylno caej N. Rzpltej... aby dobro Boska bogosawia pokojem, a w przypadku wojny uszczliwia N. Rzplit Polsk znakomitemi i

nad

nieprz3'jaciólmi

z

wy ci t wam

odway

i...

a jeliby

kto z ducio-

si podm wia lud buntowa przeciwka Rzpltej Polskiej... takowyci wiecznej mki godnychi sdzimy... na takich, jako nam nieposusznych, kltew cerkiewn rzu-

wnych

camy,

i

jako

których,

odrzutkow

Boskich, niech zabije

Krew

naszego na duszy ciele." Atoli Dezwrócia uwag na dat 25 kwietnia, w której Sadkowski ju podpisa tego uniwersau nie móg^ poniewa znajdowa si w drodze do Warszawy jako wizie. By to wic albo fabrykat przez kogo uoony ku obronie winia, albo przez tego winia, przez samego Sadkowskiego projekt napisany, ale za póno do usprawied'iwie nia si swego nie w Niewieu *). Chrystusa putacya

Zbawiciela

i

Sejmowa

i

*) II,

303.

Relacya

BaTFOiu

Deputacyi KOi!-b:

etc.

II,

S2\—:V1H.

AT-i,

425, 420,426;

C

Iló,

1890

ni.iopjccH u JIutbe

str.

I,

ló.S^

309 mniema;

208

Wanie w jce

mordowaniu

1789 roku sejm odbiera zatrwaa-

kwietniu

doniesienia o

gotujcym si na Ukrainie

buncie,

Wyleyskiego w Niewierkowie

rodziny

i

wy t.

i

d.

e

Nadto od Karola Radziwia nadeszo ostrzeenie, Sadkowski zbiera duchownych, przyprowadza ich do przysigi na wierno Imperatorowej poduszcza do buntu. Kazano go aresztowa. Komenda z wojska nadwornego Ralziwila do i

gonia go w drodze ze Slucka do monasteru Mrozowskiego odstawia do Warszawy. Aresztowani te byli jego sekrei

tarz

Symonowicz, marszaek jego dworu K. Rubinowicz.

jaki

Czerniawski, Andruch

Bednarz

i

nie-

kilkanacie innych osób

duchowiestwa dyzunickiego. Rozwaymy dokadniej t w § 26; tu powiemy tylko, e sejm wyznaczy z ona swego Deputacy dla rozpoznania oskare o bunty, która dugo prowadzia ledztwo, lecz do wyroku sdowego nie doprowadzia z powodu wybuchej wojny. Dowodów przeciwz

spraw

ko Sadkowskiemu.

aby poduszcza chopów do rzezi buntu oskarya go jednake „o niewierno ku Rzpltt-j przestpstwa przeciwko prawom krajowym": wic decyzy króla w Stray z dnia 11 czerwca 1792 r. Sadkowski razem i

nie znalaza; i

z czterema swj^mi powiernikami zostali zatrzymani

areszcie

wysani do

i

go 60 piechoty karet}',

niedugo 22

i

ros\'jskiego,

uwolnion3%

lipca

oficer

Sadkowski „na pocztku

nocjaiiie

nacTBii)

CBOeii

ktj

sprzecznoci pomidzy 25 nosi

kwietnia

i

";

Listy Sta

1

stu

na

da-

Buhakowa, Sadkowski zosta ju dnia wrzenia uniewinniony, a w marcu

sweg

ze

>

w

i

kordon rosyjski

aresztu wj-da

danie

na

miejscem

Niewieem:

chwil psan'a

Wic

dla Polski.

4

1793 wróci do Slucka, zajtego gim rozbiorze *).

e

dalszym

przysposobienia „wiktu." Ale wojna trwaa

wypada niepomylnie

i

posa

nie

40 jazdy;

i

kucharza

w

Odprowadzao otrzyma rozkaz wynajcia

fortecy Czstochowskiej.

czasem

list

lecz

nic

dacie

stylizacyi tego

do czasu P.bytu Sadkowskiegc

Augusta do Kiciskiego

ski (OKijy;;Hoe

uwzgldn.a owego listu t. j. dniem ustpu wnosi naley, i i.d-

Polaków":

w

past

prz}' dru-

u

Kalinki

w Warszawie. w Dokuiii. Pro-

209

dziaalno Sadkowskiego trwaa krótko miaa znacznej doniosoci. Pierwotnie wadz jego uznawao tylko 94 cerkwi; iczba ta zwiksz^ia si do 300 Dot\'chczas

nie

i

po wiz3'cie Ukraisl^iej,

w

cie

w

odprawionej

roku 1788, mianowi-

Smilaszczynie, gdzie sam dziedzic,

mirski, jenera rosyjski,

znaczn

wosawie przeprowadzi, a wi sprzeda, oraz

w

cz

ks.

Ksawery Lubo-

roku 1787 dobra

w Czeiryszczynie,

na pra-

parafij unickici te

Potemkino-

gdzie lud przeciowy

wa

ywsze wspomnienia o Bohidanie Tj^moszku Cimielnickici, odwieane podczas pielgrzymek do pieczar kijowskich. Dui

tameczne pokazywao pielgrzymom portrety wojowników, a nawet eleniaka i Gonty, opatrzone zwodniczym napisem, ci wici rycerze za wiar z rki Polaków polegli *). ogóle za z ukraiskiego duciowiestwa na praw^-m brzegu Dniepru Sadkowski nie by zadowo-

chiowiestwo owycli

W

e

e

„wielu jest takici, którzy, w wollony. Synodowi donosi, poddani noci yjc, ukazów wcale nie suciaj, bo nie rosyjscy". Pomimo rozsjiania rosyjskici elementarzy (bukwar), tablic do syllabizowania rónycti ksiek, w swoim was-

s

i

ma

nym

konsystorzu

nic}'

Symonowicza,

który

o stanie dyecezyi, „a

j,

ale

drudz^'',

po rosyjsku

napisa raport

nie tylko nic nie umie-

starsi,

napisanego po rusku".

Wic

nie

Sadkowski przedstawicielem caej ludnoci lub cae-

toko Kom. Wojsk, BaTrouiKOBt: str.

potrafi

ani cz^^ta, co jest

by sam

sprowadzonego z zagra-

jednego tylko



272 pod dniem 16,6 1792 r. ksiga 190 str. 270 u JlaTsa, oói.flCHeeiH k-b pncynKaii-B N*' 34

BtiO|)yccia

92. *)

snemi

Jaroszyski,

widzia oczyma

pose bracawski, zapewnia, w monasterze Aleyhorskim

skici (sesya 540 z dnia 11/5 1792

w

w

G. N.

i

O.

e i

str.

w

takie portrety

pieczaraci

230).

wa-

kijow-

Podczas spra-

Komisya Skarbowa Kor. spróbowaa rozcign niejak kontrol nad pielgrzymami, kazaa bowiem oficyalistom swoim wydawa zawiadczenia: „dla gminu, udajcego si do pieczar kijowskich" Kalinka: Sejm czteroletni (Pr. Ek. A., 26, str. 503 pod dniem 23 maja).

wy

I,

o bunty

1789 roku

396.

Wewntizne

dzieje Polski

Korzona.

14

140 go duchowiestwa dyzunitow polskich; lecz nowatorem i miaym a gorliwym dziaaczem politycznym rosyjskim *). Zda-

Znamy wykad Kostomarowa

')

na jednych z naszemi

PiHiiiiocno;iiiTOii

wniosków

wcale

miennych

zmierzajcy.

e

spotka nas zarzut ze

e

Kostomarow mniema, z

i

oparty, a przecie do od-

Poczuwamy si do obowizku

HOiipocb B-B IloJibmi B-b anoxy ea pasAfciOB-b.

kiego,

jego dziele: IIoci-tAHie ioai

gównych punktów naszego pojmowania tern stron}"^ p. W. Miakotina: KpecTbflHCKiii

usprawiedliwienia przynajmniej bardziej,

w

ródach

z

C.-II-6.

1889,

doczonych do

niej

aktów,

pomimo nacigania,

„ukazuje si zupenie czyst\' przed trybunaem historyi"

mowa uywaa aktów kr\'tj'czny,

ju

niekrji;\'cznie.

i

Otó

206.

str.

„Relacyi", zredagowanej przez Marcina

Zales-

Sadkowski

e Deputacj-a

My, przeciwnie, przyznajemj'

jej

sej-

zmys

wykazaa nico ukazu, cofajcego ogaszanie manifestów, powstrzymujcego rozsyanie ksiek, ju rozesanych 150); jeli wytkna obud w przesawnym Maachowskiemu

jeli

ogoszonych;

I. 420 ambasady rosyjskiej raporcie ihumena Arkadjoisza (I, 153); jeli zakwestronowaa powoany w tekcie uniwersa, niby w Niewieu dnia 25 kwieNa jakieje znów zasadzie twierdzi Kotnia przez Sadkowskiego wj-dany. Sadkowski adnych przysig na wierno Imperatorowej nie stomarow, odbiera? Czemu wtpi o zasadnoci skargi Stanisawa Augusta przed Po-

(II.

i

z

e

temkinem na nawracanie raskolników? Dla czego przedstawia Sadkowskiego agodnym, pokój siejcym, gorliwym tjiko o wiar pasterzem? Z dokubrod ogoli i sto jakiemu mnichowi kaza mentów widzimy,

e

bizunów wyliczy

w

gow e inny mnich, Orów, okuty w kajdanj' Sadkowskiego a do chwili jego aresztu i

305);

(II,

wizieniu, siedzia u

osadzonj'

i

(I,

78);

e

oskaronego przez metropolit o naduycia sam Sadkowski kilkakrotnie bj- przez Konisskiego pienine (II, 253); rachunki 'z grob Sybiru (II, 17, 18); e, strofowany o jakie pienidze pobierajc ju wielk pensy, bdc „bogatsz3'm nad innych biskupów ro-

przyj

pisarza Sz3'monowicza,

e

i

cigle

nie chce

kwest_vi:

Zkd

uskara si na strat na jecha na wizyt monasterów do Brzecia

transporcie

pisuje o pienidze,

SN-jskich",

pienidzy,

na

to expens?"

(II,

134, 395, 401

i

t.

d.).

i

Wilna dla

Proponuje Koms-

listy przesya przez okazy nie tylko dla niebezpieczestwa „aby nie by}' rozpiecztowane", ale poniewa poczta „z ostatni was kosztowa bdzie", gdy za jeden list jego zapaci mnie, ruin (!)

skiemu, aby papiery

i

i

„dwa

zociki"

kowskiego,

i

e

(II,

315, 299, 310 etc).

„chodz

Metropolita kijowski

ostrzega Sad-

nieprzj^jemne wieci o nowostawiajcej

si suckiej

murowanej cerkwi, jakoby jej ciany w rysach jakoby ona bardzo nie trwaa": grozi wic zesaniem architekta dla jej zlustrowania, jeeli ta wie zwierzchdalej dojdzie (II, 199). Zostawszy póniej arcybiskupem misldm i

i

211

te

niem

Konisskiego

J.

s

dce, pewniejsze

t

w

Radziwiów pop nieposuszny z

unii,

tu

„cerk\\de,

sob

Ukrainie

chodz,

jak

polskiej liczne,

w

to

i w

moe, odciodzc

nie

b-

poses}^ ksi-

do

Cerkwie prawo\vierne powia-

s, ile mi \viadomo; lecz na sysz, cerkwie to do Unii od-

taló

z

i

d

'^0

Wrzenia,

372. A? lul z d.

we G

X2 75 Komisyi Sk. Kor. pod

j

dat

1

po klsce Ko-

lamparty"

n e j, dla

str.

312. ^2 92

13 Padziernika, R

236 wszystkie

Atoli

o liczbie

paratij,

te

daj nam wyobraenie

informacye

dekanatów, monasterów, o falowaniu

wadzy

duchowiestwa, nie za ludu, w obrbach parafij lub dekanatów zamieszkaego. X\'II1 wieku dane co do liczby dusz ukazuj si w aktach rosyjskich, dotyczcych nawracania z unii do prawo wiernoci, a naprzód w doniesieniach i

interesów

W

Jerzego i

przez

Konisskiego.

czas

Od

wybuchu

chwili

walki

zbrojnej

pierwszego rozbioru przysya on do Pe-

akcyi

swoje uwagi o pochopnoci unitów do powrotu na prawosawie, o czem zapewnia go mieli Smogorzewski, wadyka poocki, Modowski, koadjutor episkopii Wodzimierskiej tersburga

i

swego biskupa;

imieniem

do

Imperatorowej

wzgldem

Rzpltej

przez

nie

mieli tylko zgosi si z tem

obaw, aby im

poczytanem

nie

to za przestpstwo byo; donosi te o

wci

caych gromad, ogóem 80-ciu na lata 1768 1775, lecz przeoenia te pozostay bez skutku. Potem, przychylajc si do yczenia Stanisawa Augusta, Katarzyna II pozwolia Smogorzewskiemu przenie si do Polski dla objcia urzdu metropolity unickiego, lecz odebraa mu odbieranych

probach

od



e

poock z zasady, ni rzdzi nie moe poddany pastwa. r. 1780-m wyszed ukaz, przepisujcy nastpne postpowanie tymczasowe do chwili zamianowania nowego arcybiskupa dla dyecezyi poockiej gd}' umrze jakikolwiek proboszcz unicki, naley zapytywa parafijan, cz}' nie ycz mie kapana „naszego prawosawnego?" razie twierdzcej odpowiedzi takiego niezwocznie wyznaczy arcyepiskopie

W

innego

W

biskup pskowski

w

w gubernii w

Poockiej,

lub biskup

mohilewski

mr by powierzon ksidzu unickiemu z ssiedniej parafii. Skutkiem takiego zarzdzenia przyczjio si do prawosawia w cigu jednego miesica 10.000 dusz przewanie w dobrach, nadanych przez Imperatorow po pierwszj^m rozbiorze Rosyanom, nastpnie do r. 1784 w obu guberniach liczba nawróconych powikszya si do 117.116 dusz. gubernii Mohilewskiej;

*)

B ai

Kj Ul

K o u

1.:

przeciwnym

Bijopyccifl

ii

JfHTna

razie parafia

str.

319



322

237

Wiksze

Ju w

ne

i

i

nowem

si po drugim rozbiotze zajciu ziem

Polski.

roku 1793 Kata-

II

grodów,

ponienia, jakie im zagraa.'' od zgorszenia utworzone zostay trzy gubernie: Miska, Iziasaw (od Zasawia na Woyniu); Bracawska; zarzd ici cy-

wyznajcych,

Na

w

wskazaa jako cel dziaalnoci swojej: „wybawienie które niegdy do Rosyi naleay, s zaludniowzniesione przez jednoplemieców, jedn z nami wiar

rzyna

wsi

uka

liczby

manifecie o

i

razie

ska

po

natora

jeneralnego

wa przesaa

swój

o

Unii.

zniesieniu

otrzyma z tytuem guberTutomin. któremu niebawem Imperatoro reskrypt, datowany 22 kwietnia 1794 r.,

Kreczetnikowa

mierci

wilny

Zjednoczenie

Prawosawiem

z

jest

tu

wskazane jako najpewniejszy rodek do ugruntowania jednomylnoci i spokoju w ludzie, a zatem wszelkie przeciwdziaanie ze strony acinników unitów poczytanem bdzie za przei

stpstwo kryminalne, podpadajce sdowi pocigajce za sob sekwestracy majtku. Doczone pismo okólne (oi.-py.KHoe iiocjiaflie) Wiktora Sadkowskiego wzywao ca ludno unick do powrotu na ono kocioa Prawosawnego, upewniajc, nikt nie potrzebuje obawia si adnycli przeladowa, ani i

e

ucisku,

Polsce

gdy nie

Imperatorowa na

W

zwróci.

maju

Sadkowskiemu odpowiedni potrzebie z

przylegych

20.000

eparchij

póki

si

dze

powstanie

parafie nie

rosyjskich

i

wysya

krajów tych

pomocy liczb osób duchownych do

Przeznaczonych

*).

byo

duchowiestwo prawosawne „dozwiksz." Przy wykonaniu tych zarzna

rocznie

rubli

pozwoli

to nie

kazano

Kociuszkowskie spowodowao kilkumiesiczw jesieni wojska rosyjskie zajmoway ju reszt Litwy i Woynia, a niezwocznie zaczo si urzdzanie dwóch nowych gubernii, Grodzieskiej i Sonimskiej, pod

n

zwlok,

kierunkiem lu,

a

wic

*)

X9

17. •202.

lecz

ksicia

Repnina.

Od koca sierpnia starego stywedug gregoryaskie-

od pocztku Wrzenia 1794

R ar

K) III

KO

B

b:

Ilo.io.iia

str.




TI !l

chodzili do cerkwi,

sakramentów

najwaniejszych

do

w

Korniejew przyzna

e

212.

17.290. o.io.i

sir

7.

nie

wedug obrzdku

Ukaz Jo

gucemalor;i

Tpy;iLi KoMiiTeta

bc koiI

eiiapxiii.

w

nie-

przystpowali

;i.is

prawo-

izaslawskiego iicTopiiKO-CTa-

KaMeiieiib-iU)A».ibCKT.,

239

sawnego, Popi za,

wbrew

woli

podawali unickich i

wracali

przyjmowali

albo

Unii,

chodzi do cerkwi

katolicyzm.

zmuszajc go

lud,

przyjmowa sakramenta;

i

powodu na ssiednich parochów o odciganie ludu; ztd wyniko mnóstwo ledztw

te

bez

skargi

czci

wikszej

lud po

Roztocki,

polita

do

swoje dochody, obraali

tracc

który

niewinnie

nie

by drczony"

zoy

Katarzynie

II

Metro-

*).

przysigi na

poddastwo, powita wstpujcego na tron Pawa radosn odzyska wadz swoj metropolitaln. i mniema, Do Petersburga zjecha nuncyusz papieski, Litta. Syszc

mow

e

ksia

o tern niektórzy

uniccy z parafiianami swoimi pozry-

pieczcie z zabranych

wali

w

prawosawie cerkwi

na

i

zaczli

naboestwo **). Ile byo poprawki do takich parafij ludnoci? Nie wiemy: wic wtplitakiemi Z powyszych liczb wprowadzi nie moemy. odprawia

nich zn(Avu unickie

i

i

wociami wkraczamy do wieku XIX. Po za guberni Podolsk Unia utrzymywaa si bez znacznych zmian. Byy nawracane tylko pojedyncze osoby, albo zamieniane kocioy gubernii Witebskiej, któr na cerkwie prawosawne. „siedaliszczem Uninazywa biskup prawoaawny Anastazy 1835 r. stanowili wikszo jatstwa", unici jeszcze okoo ludnoci, posiadali bowiem cerkwi swoich 135 i klasztorów

W

gdy katolicy mieli 40 klasztorów, ale tylko 63 kocioy, w gubernii Mohilewskiej wyI a prawosawni 65 cerkwi. wtedy (w r. 1835) bra ..zaczynao znanie prawosawne r. .1839 przewag nad katolikami aciskimi greckimi" ***). 33,

W

i

ukazom Mikoaja unia na Biaej Rusi Zachodnich zupenie zniesion zostaa.

ile Ily.ie: CTaHiiciaB-b

*)

1794



7.

cit.

str.

w

7-miu guberniach

Nie znajc urzdowej

AErycT-b IIoHaTOBCKifi

223, 229.

b-b

TpctHi

ii

."InTBa

120.

*n

Bar

-**)

Recommence a dominer parmi cette population, mais les catholiou grecs sont toujours tres nombreux — tak mówi Schnitzler

ques latins op.

C.-U6. 1871

i

str.

397.

KJ

111

:-i8K.

KOB'h-

no;i,o.iiH

str.

219.

240

przyczonych wtedy do kocioa I^rawosawnecile przeprowadzi racliunku wstecznego.

cyfry unitów, go,

moemy

nie

Musimy

poprzesta

na

gubernij

Zacliodnicli

I^oskicti

podaje

i

na

okrgyci

cyfracli

Ksia

urzdowej.

cectiy

2-ci

unitów

unitów

w

chiemskich

zn ludno

740.000, ale razem

w

ówczesna

nie

Królestwie Kongresowem.

tyche prowincyi 13.400.000

1.740.000 przy ludnoci ogólnej

(caa

;5.

berem rosyjskiem zostajce,

pod

prowincye,

wyczajc

na

ztd wic wypada na

z galicyjskimi, liczonymi na 2.000.000;

wszystkie

ogó 7-miu Przegd Dziejów

Biaoruskich).

1825

rok

pozbawionyci

i

ractiuj 2 milony

1772

granicach

r.,

liczon

bya na 20.220.000 *). Redukujc ogóln liczb unitów z r, 1825 podug uwag do tablicy ó-ej na rok 1772, otrzy-

mamy

(Z

11.500.000

proporcyi

:

20.200.000= x

:

3.740.000.

Nr. 53.

127.000 unitów

2.

w granicach

okresie przedrozbiorowych.

i

uoenia podobnej proporcyi nie wystarczaj pogdy nie znamy liczb}- ani unitów biaoruskich, ani galicyjskich. Przeto, opierajc si na czstkowych informacyach powoanego .,Przegldu", e okoo r. 1832 liczono w gubernii Miskiej 670.000, a w Woyskiej przeszo 100.000 unitów *), wnioskujemy w drodze kombinacyi z ludnoci Ale do

wysze

dane,

Biaej Rusi.

Galicyi

i

skal

ew

przyrostu,

mogo by okoo

granicach pierw-

miliona unitów takich, co

szego

rozbioru

si

przyczyli do prawosawia za panowania Katarzyny poniewa przyczonych wówczas byo, jak wiemy,

nie

a

11.

wic

przeszo 1.656.000; unitów

w

w

sumie

sumie liczby

*i

1«78

str.

X. lii.

J.

\'.

ostatniej

B:

str.

i

r.

1791 wypadnie liczba ogólna

ostatnich

liczb,

Nru 53

j.

t,

Ostatnie chwile unii

Przegld

podug wyzna na

na

dwóch

1

26.

dziejów polskich.

W

w

za

Dyecezyi Poitiers

na

Chemskiej.

1772

I,\vi>\v,

1839, tablica ludnoci

Królestwie kongresowem liczono

unitów 225 125 dusz (Ekonomista, 1866. zeszyt VI.

r,

str.

324).

w

1863

r.

241

Nr. 54.

3,790.000 na rok 1772

2,666.000

i

gów w

1791.

kocioem Rzymskim w dogmataci glóduciown papiea, uznajcy swoj powinnib}', zdaje si, u\'wa zupenego z katolicyzmem Zjednoczeni z

i

gow

wnj-ci obrzdaci, unici

Tymczasem widzim\' doznaj upoledzenia gwoli wywyszenia

równouprawnienia.

tolickiego.

Ksia

e

niestety!

i

oni

ductlOwiest^^'a ka-

uniccy posiadaj szczupe dochody; co gor-

sza, szlachta nie ufa im,

posdza

e

ich,

W

zdolni

s

schyzm

roku 1789 na Woyniu prz3'jmowa, chopów buntowa. spraw niewierkowsk przez w}'woanej owej paniki, podczas bez susznego podobno (§ 26), dwóch ksiy unickich cito



Tymczasem powoany ju akt z roku 1768 *) wiadczy, e ksia, którzy za spraw Melchizedecha przez hajdamak eleniaka „wleczeni w mczarniach do Perejapowodu.

sawia, przysigali przed Gerwazym", wróciwszy, owiadczali, chc pozosta przy unii. Po pierwszym rozbiorze metro-

e

polita

poocki, Smogorzewski,

tnymi na instrukcye

rzdu

okaza si

tak dalece niepoda-

e

go nareszcie wypra-

rosyjsldego,

wiono z posiadoci Imperatorowej; zamieszka Gd}' Jerzy Konisski,

prz3'sa

wspomniana'

ju

na rce Sadkowskiego pismo

gos anonyma",

w

p.

t.:

*)

poda

je

Skargi

i

do druku;

tak

i

Polsce.

biskupów

i

rosyjskiej, a

zaalenia XX. Unitów obrzdku Greckiego Archidyecezj-i

Ziemskich

z czasu

w

Województwa Kijowskiego

Rzeczypospolitej

Polskiej

z

zwanego Bernardj^skiego we Lwowie, w skutek fundacyi . Lwów 1868, t. L Nr. LXXXin. dzieje Polski Korzona.

„Ak-

archiwum p.

Alexan-

dra Stadnickiego".

Wewntrzne

Sad-

wtedy biskup Lewiski ostrzeg

Kijowskiej wniesione do akt Grodzkich tach Grodzkich

w

biaoruski,

„Odpowied na

którem zagrzewa metropolit

unitów do szukania protekc}'i Imperatorowej

kowski

wic

arcybiskup

16

242 o tern jurysdykcy

wa

marszakowsk,

która

zakazaa

je

druko-

*).

Jazon Junosza Smog-orzewski, metropolita unicki 1779- 17S8) z drzeworytu 1

Litwa"

A

(str. 317)

jednak

Dopiero sejm

*)

podug

biskupi

cztei'oletni

portretu

w

w

dziele p.

Bntiuszkowa

,

Biaoru

bibliotece Archircja Litewskiego.

nic mieli krzese w senacie. uczyni pierwszy krok do naprawie-

uniccy

Dzie. Czyn. Sejmu G. Warsz. scsya 324, z dnia 5 padziernika

1790 roku, gos Mikorskicgo.

243 nia

tej

powi

i

niesprawiedliwoci; ofiarowa metropolicie unickiemu,

gnienieskim

(prymasie),

lecz

jedno krzeso arcj^bisku-

wszake

nie

po arc}'biskupie

dopiero po biskupach katolic-

Teodozy Roztoeki, metropolita unicki

„Podole"

kich

na

1788

—1793 f 1805 z drzeworytu w dziele p. Batiuszkowa podug portretu, znajdujcego si w Chemie.

(str. 181)

skutek

skromno okaza

opozyc}'!

t3xh

ostatnich.

metropolita Roztoeki,

Godn

bo przjjl

uznania

to miejsce

_'44

koca z wdzicznoci „dozgonn" w pierwszej mowie swojej, dnia 9 wrzenia 1790 roku wygoszonej, zapewnia o swych uczuciachi obywatelskich. Przymiotów se-

od szarego

i

natorskich nie objawi wprawdzie:

wych przemawia

przeciwko

przy rozprawach podatko-

podwojeniu

zboowej

zsypki

duchownych; zreszt nie zabiera gosu w dyskusyi nad sprawami ogólnego interesu *). Ale przeciwko nawracaniu Katarzyny II protestowa jak najenergiczniej, a po osta-

z dóbr

tnim rozbiorze

rosyjskiemu

i

odmówi

kraju

w

mieszka

poddaczej rzdowi

prz3'sigi

Petersburgu, zawieszony

w

czynno-

ciach swego urzdu metropolitalnego **). Konst3^tuc3'a 11 czerwca 1790 roku p. t.: „Duchowiestwo Obojga

rzdków w Koronie pom unickim pensy

Bya mowa

mieli

a

skup polocki mieszka za kordonem

„zbliy zczenie

w

celu chcia

aby

unickim,

go obrzdku,

W

stytucyi.

unii

bisku-

z

ale

po 100.000.

semnarj^ów

nowego biskupstwa miskiego,

chcia

Ob-

po 50.000 zp. rocznie,

na sejmie o zakadaniu

fundowaniu

tym

wyznaczya

X. Litewskiem"

wcale sut,

pobiera

biskupi katoliccy

kich, o

W.

i

z d.

rosyjskim;

obrzdkiem

unic-

gdy

bi-

Butrymowicz aciskim", a

znie kalendarz ruski nakaza ksiomodprawiali naboestwo w aparatach aciskiei

gosy nie wywoa}^ adnej nowej kon1792 mówiono znów o zupenem porównaniu

ale te r.

duchowiestwa unickiego z katolickiem, lecz do decj-z^i nie przyszo ***). Poytecznemby byo jednak fundowanie semi-

')

napisano lan

Rozprawy tocz_vy si gównie na sesyi 292 (nie 290, jak mylnie Dz. Cz. S. G. W.) dnia 26 lipca roku 1790. Prz3'uski, kaszte-

w

gnienieski,

chcia

Wadysawa panowa). Mowy

1443 za nie

9 wrzenia

1790,

i

na

ses\'i

da

33ri,

K OH.10 mi MI,

***)

Dz. Czyn. Sej. i

1.

z dnia cit.,

po

„podug prawa z roku tym roku Jagieo ju G. W. na sesyi 311, dnia

prymasie

w

(znów omyka, bo

Roztockiego

**)

gosy Sapieiy

miejsce

Jagiey"

w

Dz. Cz. S.

25 padziernika 1790 roku.

str.

393.

G. Warsz. sesye 292

Suctiodolskiego, kasztelana

i

293, z d. 26

i

27 lipca

smoleskiego, sesya 157,

245 naryów, zarzucano bowiem brak wyksztacenia ksiom unicistocie, ubóstwo dotkliwe, szczególniej przy yciu fakim*). milijnem, nie sprz3^ja rozwojowi wyksztacenia umysowego; ale

W

duchowiestwu unickiemu zarzuca nie godzi si. Gubernator rosj-jski Korniejew w raporcie swoim do cesarza Pawa I, opisujc stan wieo zapisanycti na prawosawie unitów, oskara przybyycli z Rosyi duchownych o grubiaskie obchodzenie si z ludem, o zaniedbanie kaza, do których lud ciemnoty

jest

przyzwyczajony,

wntrznych

o pilnowanie

powiada

religii;

o

sam^-ch

nich

form

tylko

e

wprost,

si

zestali

„obrzydliwymi dla ludu", gdy o ksiach katolickich unickich zarówno wiadczy, i wielkiego u ludu doznawali powaania, na które w^ zupenoci zasuyli yciem prac swoj **). wiadectwo takie nabiera tem wikszej wagi, i Korniejew by wcale gorliwym rusj^fikatorem zwichn w wykonaniu i

i

i

tolerancyjny ukaz cesarza***). Nie zylianach, którz}' t\4e

t

wychow3'wali,

naley te zapomina o Ba-

szkó utrzymywali, którzy nawet cenne

którzj'

ksigozbiory

i

szlach-

drukarnie,

e

wymienimy Supral Poczajow, posiadali. b) Katolicy rzymscy, zbrojni w przywileje wyznania panujcego podug ducha konstytucja pastwowej w XVni i

wieku,

pryncypalne zbiorowisko

nowili przecie

mao

bowiem wszystkich grup

ceniu

na

staje

rok

1791

sih' politycznej

co wicej nad

zaledwo

poow

narodu,

ludnoci,

akatolickich

i

unickiej pozo-

do 4,650.000

4,600.000

sta-

po strdusz.

i Tatarów mona byo utworzy wikszo liczebn 7,3 milionów ludnoci yczliwej nad 1V2 milionami elementów obojtnych lub niechtnych Polsce.

Dopiero przez doliczenie unitów

z d. 25

wrzenia

1789,

gos

lana z d. 24 st3^cznia 1790 *)

Kalinka.

**)

1794—7,

Sejm Czteroletni

Jle-IIyjie.

Cnó., 2-gie

***)

Butrj^mowicza.

Gos

Sieral

TpoAni

ii

JiiTBa Bt

M. KoH.TOBnq'B ITcTopin uoscne.tuiieniH 3a[jajiio-pycKiix'b Ynia-

TOBT> CTapbixb BpeiieH-B Cn6.

1873,

str.

381.

24b

20. 2) Co do stanów. Od XVI w. faktycznie, od r. za 176y

'

7

f

'

.

iiiniinuiiuiumiuHFiuiiiiiiiiiiiiiiiniiiiiiuiii (r5

oijij

Szlachta 725,000

T. Korzon.

„Wewntrzne

g.

8o«',

Dzieje Polski"

tom

I.

(Klisze

wykonane we

i isr>j.

Do

str. 320.

ZEDSTAWIENIE

podug stanów la

i

:

w

1791

p.

podug-

wyzna.

str. 320).

Greko-unici 2,600,000

i

w

na

1791

p.

gów

2d.-^%

podug- stanów. 'S.l?.?'

str. 320)

Starostw eh

wyzna

jKlerczynsa.

na

d

i

Dziedziczni 3,404,700

840.000 g.

Wocianie ej elekti-otypii).

6,365.000

gów

gów

29.^%

12.^%

Drukarnia Artystyczna Saturnina Sikorskiego.

Nowy-wiat

47

321 Jakkolwiek

da

przecie

nie

dosy cisa

tabelka

*)

moe nam

ta

ogólne wyobraenie o wszystkich warstwach spo-

w skad narodu polskiego w r. 1791. Widzimy z niej. e przeszo trzecia (O,, O ludnoci zostaway w ptach poddastwa; prawie jedna dziesita (ydzi, ecznych, jakie wchodziy

cz

bya zupenie obojtn na

Ormianie, Grecy)

dwudziesta pita

cz

tne

uczucia;

Polski

dla

miaa

Te

terya.

masa

obowizków

poczucia

czypospolitej

(dj^zunici

bierne mas}',

w

3'wioy

istniej

we

stosunkach:

rozmait}-ch

W

sprN^sta.

stanowczej walki o niepodlego,

w

przededniu

epoce

czterole-

w

sobie de-

wadzy pastwowej miecia te

cyzy

si

fizycznj-ch,

zatem

sejmu

tniego, kwest\'a

o sumie

Rze-

celów polityczmxh, skoro pokie-

i

i

milionowa nie

wzgldem

powinna tylko za bierny maniechtne

te

posuguj jednak do zada wadza silna

}^via niech-

8-mio

blisko

wszystkich pastwach, jakkolwiek ruje niemi

losy kraju; prawie

raskolnic}')

objrwatelskich

uwaan by

i

i

miniow\-ch, jakiemi Polska

ku wasnej obronie rozrzdza moe. Utrzymywanie i ratowanie budowy politycznej musiao lee na stanach wolnych: szlachcie, duchowiestwie miei

Razem

szczanach. liczba

miliona,

1,3

z Tatarami tworzj^a czyli

caej

'/p

powana Wszake ndza

si z nich

ludnoci.

ciemnota sp3'cha}' szlacht szaraczkow i nisze warstwy mieszczastwa na szczebel elementów biernych. Waciwym

i

*)

zrobion Polski,

pów

w w

str.

kadym

214): 5,200.000

pracowitych,

stwa

i

opiera dziele

razie jednak o wiele

XVIII wieku, 960.000

mianowicie

cilejsza od

przez

wieniaków pci

jed\-nej,

Staszyca

w

obojej,

mieszczan; 500.000

tern

ydów,

jaka

(Przestrogi

bya dla

1,400.000 cho-

40.000 duchowie-

okoo 300.000 szlachty z dziemi pci niewieci. Podzia ten si na bdnej cyfrze ludnoci 7 -milionowej. Zreszt, w tern samem znajdujemy kilka rónych chwiejnych oblicze, tak np. na str. i

i

179: „ledwo sto t\'sicy osób

wchodzi do towarzystwa

i

ma

objnyatelstwa

mzkiej z maoletniemi sj^ny", na str. 284: „w caej Polsce szlacht}' z dziemi i pci niewieci, podug przystosowania konskrypcyi w kordonie pruskim cesarskim w pocztku uczynionej, nie mona wicej rachowa, jak okoo 300.000, a mieszczan prawo"; na

str.

188:

„szlachty 100.000 pci

i

jest

przeszo milion".

Wewntrzne

dzieje Polski Korzona.

21

:V22

byy

zbiornikiem czynnej siy politycznej

moniejsza

czci

unickie,

miast

kszj^ch

tylko:

szlachta za-

wyksztalcesza, duchowiestwo katolickie

i

wysza warstwa mieszczastwa

i

pa

wikrólewskich. Wszystkie te grupy utworz wicej nad sto tysicy rodzin Kotaja, z pó

oraz

z

mao co miliona gów pci obojej, ze wier miliona pci mzkiej, ze dzieci. 180,000 mó\\\ oprócz starców zgrzybiaych Niemaa to przecie gromada! W spólczesnj-ch monarchiach,, gdybymy policzyli wszystkich urzdników, sdziów, komenrazem

i

dantów siy wojskowej, moe nie znalelibymy nigdzie tagów, do rzdzenia powoanie posiadajcych *). Bdziemy nieraz widzieli, jak do kadej czynnoci pu blicznej. rzdowej, w razie potrzeby W3'nurzaj si z tegozbiornika roje nazwisk nowyci, osób dawniej nie wspominanych, czasem tj^sicami jak np. 1800 komisarzy do obliczenia kiej liczby

podatku ofiary

w

r.

1789.

moe

ci

I

w

kona polecon czynno

ludzie nieznani potrafi

sposób

od wyvviczonej biurokracyi

zadawalniajcy,

niejednego

wylepiej

pastwa

zcen-

tralizowanego.

stpu:

Wic nie naley lekcewa^- tego pómilionowego zamoe on zdoby si na wielk ywotno rozwin i

si potn,

mu dopisz siy umysowe moc charakterów! Gdyby stan obok ma, gdj-by wszyscy sporami z ramieniem, moglib}' sami zuy ciko odeprze trzy

m

jeli

i

ili

armie nieprzyjacielskie.

we w wiecie wami natur^^

To

rzeczj^wistym,

„gd3'by"

jest

niezgodne

z

przecie niemoli-

porzdkiem

i

pra-

jak wszdzie, muI w tej gromadzie bowiem, si znale si pewny procent nieudoln3'ch, sabych, wystpnych podych, ludzi pospolitych wielki, gówny tum i garstki w\'szych uzdolnie coraz szczuplejsze w miar, jak i

*)

familij)

i

We

Francyi

Taine

liczy szlachty

14l>.C>0(3

(25 do 30 tysicy

duchowiestwa 130.000 na rok 1879. Obliczenie jego jest przypobiene; opiera si na spisie z omiu prowinc3'j, oraz na

do

blione

i

aktach

komitetu

kocielnego

L'ancien regime 1876,

str.

(Origines de la France

18, 529, 530).

Contemporaine tom

L

323

si posuwa bdziemy zna ywioy wstrtne lity

ku górujcym i

do wielkici czynów

w

obec

wyynom

ducha. Okie-

poprowadzi tum pospo-

szkodliwe,

wiekicli

niebezpieczestw

wybraca ciyba statystyka ludnoci z r. 1791 (ale nie 1793) przedstawiaa narzdzi do obrony narodu, jeszcze dostateczn skarbnic sit ale nie do pierwszorzdnej roli w gronie innych narodów zdoab}^

geniusz

i

boliater.

i

europejskich.

Dla

takiego

ROZDZIAW Rolnictwo

Od

21. derskich

i

rolnicy.

i

okrtów

czasu jak trzysta

zawino

francuzkich

ML

holen-

angielskich,

do portu Gdaskiego

(1392),



poszukujc zboa i pacc za nie ogromn cen (9 12 grzywien za aszt), rzucia si szlachta do produkowania zbó na handel zamorski, rozwina si wielka uprawa folwarczna, nareszcie upowszechni}^, zapapowstaway, rozszerza^'' si noway na caej przestrzeni kraju stosunki paszczyniane, wieku a Polska staa si krajem rolniczym par excellence. Europy; spichlerzem bya ona w XVII jeszcze nawet XVI, a Sycyli, jak wiadczy porównywano j z dawnym Egiptem Rzczyski, przytaczajc wiele ustpów z polskich obcych pisarzy owej epoki. 1 gromadziy si wtedy niezmierne boi

W

i

i

gactwa, któremi zdumiewao poselstwo

1573

i

puhary,

nie

nie

podów

*)

wolnoci

okazuj

rolnych"

i

Paryan

Susznie te

w

r.

mówi

e

nabijane talarami holenderskiemi

drów

polskie

1635.

r.

„dawne polskie grube srebra, czabyy zwycizkiemi zdobyczami; byy one

autor jednej z broszur, sze,

w

Rzymian

Ossoliski

dzieje

Dzielnie

*).

Uwagi

k

niewoli.

Warszawa

r

innej

y

t

y czn

e

i

wic o

hiszpaskiemi, a

zdobycz}-,

tylko

chodzi okoo

poddanych

1790, Dufour.

str.

polskich

175—6.

z Holen-

z

zamiany

roli

szlachcic

wzgldem

ich

325

puga

rycerz, odbiegajc}'

„potrzeby wojennej".

dla

opar na roli capogardzi nawet innemi ró-

roli

jake wyglda ów jedyny

Ale

krajowego.

marzcych

daniu dziedziców rozpróniaczonych,

„natychmiast

ci"?

*).

u}-\\'a

sodkiej

e

w

rolnictwo

e

Prawda,

si

Polsce jest

chlubi

tem

z

w

watelów dobra

wa

Koronie

spokojno-

czci Polaków

jest zda-

w bardzo kwitncym mog wielkopolskie

to

mierskie nadgraniczne stron}',

rozkosz

z

„Najpowszechniejsze u wikszej nie,

wieku XVIII, w posiao tem t^-lko,

w

niemal warsztat pracy produkcyjnej

aby

tatarskich, dla czstej

szlachcic ziemianin

I

egz\'stency swoj;

dami bogactwa

harców

dla

niektórych

stanie. i

sando-

rozumnych obypoo-

Litwie, ale nie kraj ca}'...

i

ley odogiem". Tak mówi Switkowski **), a zdanie to bynajmniej o przesad posdzonem by nie moe. Dwaj bankierowie

G

1

gruntów^

aV e

Kaposztas,

zacny

i

Banku

polemizujc

„plant

o

Narodowego" jeszcze uznajc „e uszczliwienie Polski zasadza si naj„dwie trzecie gi-unszczególniej na rolnictwie", twierdzi, tów nie uprawione, gdy dobywanie gruntów, potrzebujc nakadów, nie moe znie nad miar wywyszonej prowizyi w tym kraju; sama na\\-et uprawa ju dobytych gruntów

G

1

a V

surowszy

w}'rok

\\'}'gosili.

e,

e

s

w

nikczemn}'m

opaca

penym

grozy

kreli

obrazie

*)

Wyraenie

roku 1764. **) ***)

Glave

W.

si

to znajduje

Vol. Leg. VII,

Odpowied

(do sejmu;

w

z

317,

f.

o

1

i

Akcie

punkta

w

s

poetycz-

opuszczenia, jej

poow

za-

przystpienia Stanów skon-

do skonfederowanych Stanów Koronnych

X. Litewskiego

Pam. Hist. P

w

stan

„Wiksz

jakim znajduje si ziemia Polski.

federowanj'^ch

odpowiedzi swojej

„Te Staszic

jak najsprawiedliwsze" ***).

lecz

nadto wielki procent

mówic:

przeciwnika,

zdanie

wszystkie

nym,

i

dla tego,

A Kaposztas w

potrzeba".

potwierdza

w

jest stanie

t.

str.

139.

1783,

uwagami

dodatku do Dz.

str.

365.

Bankow przez Karola Handlowego z roku 1790).

na

plant

326 bieraj

nieprzedarte czarne

te

mienie,

w

las}',

których nie

kademu uytecznemu

nieprzyjazna

lecz

soca

pro-

stworzeniu

W

wilgo swoje brzydkie mnó}' potwory... tej powszechnej snuj si, wij si mije, we, jaszczury; albo skurczone le, zwolna czogaj si inne, grube od jadu gadziny... Gdyby te las}^ nie zasaniay, ujrzab3'm tu ztd cia zgnilinie

a

zbyteczne pastwiska zawierajce

dziabym kadej kicin i

du

chwast rodzce

ilo

ziemi,

niesko-

Winadbrzea mil drogi niedostpne, rozgnij-m trawiskiem okryte; stawy kilka mil rozlege

zarose, oset

czenie

i

zapchane

kilkoletnie odogi.

rzeki

trzciniskiem

namu, zamiast

bockiem,

zalazle

i

d. *).

t.

i

yzny

których

swoim smrodem pobli-

rodzenia pszenicy, dusi

sze mieszkance"

Ten

i

godny pdzla Salwatora Rozy, szczciem powszechny. Czytamy przecie nie jest o „nieprzejrzanych okiem polach po wikszej czci tatark zasianj^ch", o gnijcych w polu stertach zboa, o kwietnych kach, na których uwijaj si roje pszczó litewskich, a szczególnie ukraiskich podolskich **). To i gospodarstwo Pana Podstolego nie jest fantastj^cznym tjlko utworem wyobrani Krasicobraz,

i

i

i

i

kiego. Nie poprzestawajmy

towych,

wic

rzmy im na lepo, chocia kajm}^ faktów szczegóowych

*)

str.

131

St.



Patryotyczn\'ch, i

to

s

gosy spóczesne.

cyfr.

i

i

(t.

I,

str.

217

kilkanacie si cignce,

— 218):

te

„Te lasy

w

dzi drzewem

najyniejsze z natury ki, botnist zalane cieków nadbrzegi w dzikie zwierzt zamienione

wod,

zysk oraczowi

w

paszów

obiecujca, a bez upraw\', ta

mao

owiec

i

dowodz

P.

H. P.

1783,

str.

362,

D

z.

zote rzek

okryte, i

wodo-

proporcy rozlegyci pól te

okropne raczej jaskinie,

jak najmizerniejszego naszego go-

spodarstwa naszego rolnictwa...?* **)

te

kotliny, ta tusta rola setny

wszelkiego inwentarza,

jak pomieszkania rolnicze, nie

wzdu

szerz mil kilka a

zagony

dawniej orane

te

i

Szu-

t a s z c a U\v. n. . J. Zam. vv\'d. Turowskiego, Podobny obraz znajdujemy u Wybickiego w Listach

S

3.

na obrazach, zdaniach rycza-

boleci lub szlachetnej rozpaczy; nie wie-

krzykach

H

a n d

1.

327

wzi

Winnimy nasamprzód

22. czasu

uwag

na

rónice

miejsca.

i

by

Najgorsz3'm

stan rolnictwa za Sasów, jak to widzim\-

gdaskich sprzedanego za granic zboa; wtedyto bowiem wywóz spada do cyfr najniszych: 3.492 asztów. w r. 1715 2.392 lasztów w r. 1737. Za Stanisawa Augusta za objawia si wzrost produkc}! rolnej ju nawet w pierwszym okresie: w^^róz bowiem przez Gdask wynosi najmniej 34.038 lasztów (w r. 1767), a dosiga swego „maximum" (co do Gdaska) na wiek XVIII, mianowicie: 57.003 lasztów w roku Wszake gosy spóczesne bia1768 61.715 w r. 1770. z tablic

i

i

daj na

lep

zacofanie,

niech

rutyn,

w

do ulepsze

go-

spodarce. „Widzimy, jak wiele Królestwa Polsldego ssiedzi, jedni od 25 ciu, drudzy od 50-ciu lat odmian w gospodarstwie

zwyczajów nowych

wprowadzili, wiele odrzucili...

a jednak

doskonaleniu

pom3'le

prz3Jli,

adnych odmianach,

o

nie

chcemy"

o

a

dawn\xh

adnem wy-

*).

zaczyna si od cikiego upadku w prow wywozie, na skutek nieszcz, Stanisaw jakie towarzysz3'y pierwszemu podziaowi kraju. Okres

dukc}'i, a

drugi

przynajmniej

August pisa do Katarzyny w r. 1771: „Gód grozi nam zapól naszych w prcwincyach najyzniejgad; trzecia

cz

nie jest

sz3'ch

bydo

poniewa

obsiana,

gej przewózce magazynów"

**).

zboe

zabrane,

wygino

przy ci-

wszj^stko

wojska lub

przez

robocze zjedzone

Wszake

z

oblicze póniej-

Uwagi Tj-godniowe Warszawskie ku powszechneprzeoone o pomnoeniu Ekonomii w Królestwie Polskiem 1768 1769) Nr. 2. Cyfry wywozu Gdaskiego czerlatach w (wychodziy „Gdasków czasopimie e w s k e g o p. pane s z artj-kuu p. W a s *)

mu

po}i;kowi

i

i

warszawskiem Niwa

z roku

1

t.

i

1876, zeszj-t 43 dnia

1

padziernika,

str.

494,

(Taale c}'fr r. 1770 jako niekompletn zastpilimy cyfr Czackiego tomie II, do str. 266 O Litewskich i Polskich prawach). Wybicki blica

w

oznacza 4asztów **)

w

epoce przedpodziaowej

(List}-

Patryot}'czne 1777

redni

tom

I,

roczny eksport

str.

250).

Co.ioBbeBi., UcT. PoccIh XXVHI,

str.

180.

zbó

na 59.473

,

328

przekonamy si,

szych pnie

tak

dalece,

i

e

produkcya

ta

zwiksza si nast-

kocowi dorównywa,

ku

nawet

a bodaj

przewysza dawn przedrozbiorow pomimo uszczuplenia granic, pomimo utraty yznych rozleglj-ch prowincyj. Jeli zjawisko to nie jest widocznem w tablicach wywozowych zgnbionego Gdaska, to przecie staje si niewtpliwem, skoro uwzgldnimy wzrost wywozu z Królewca, tablice w}'^wozowe, protegowanego podówczas przez rzd pruski Elblga, i

a

przedewszystkiem

rozwój

handlu

czarnomorskiego,

który

gospodark roln Ukrain}', czyli raczej województw Ruskich. Naoczny ze wszech miar wiarogodny wiadek, Czacki, zaznacza ten wany fakt nastpnemi sowy: przeistoczy

i

„ylimy

wtenczas,

Ukraina

kiedy

by

przestaa

stepem

rónicy si nieco od nas pamitaj, e ywienie byda, w miar niepotrzebowania rk do roli, niemienia odbytu na produkta, wicej z stepu przynosio poytku, ni zasiewaa

Dziaa si ta przemiana od pocztku zaoenia miasta Chersonu.

nie" *)

dziewitego

dziesiciulecia, od

Okres wielkich

i

trzeci,

czteroletni,

widocznych

zbyt krótki na dokonanie

jest

przemian

w

wszake

rolnictwie,

po-

chodzca z tej epoki tablica handlu zagranicznego wykazujca przeszo 200.000 asztów **) wskazuje na tak nadzwyczajny wzrost produkcyi, jakiegomy w czasach dawniejszych i

w

wieku XVIII nigdy nie dostrzegali. Okres czwarty jest pasmem klsk ostatecznych. Toczyy si dwie wojny w granicach Polski, stany zrazu jedna, potem dwie, nareszcie trzy armie nieprzyjacielskie. Krasnodbski pose liwski mówi w Grodnie: „Gro nam...

A

zniszczeniem majtków.

ktka

Polski

*)

go

I,

206.

Podola, Polski,

Cz

do

ac k

i:

Podobnie

O

majcy wicej pastewnych Warszawa 1807, str. 16).

**)

Czacki

1.

pacz,

Litewskich

Staszyc

cit.

II

Od

czyje si osta?

drugiego

i

i

Polskich Prawach

mówi: stepów,

239.

ndza

„Ja

ni

jednego za-

narzekanie

w.

na

Turowskie-

sam pamitam

stan Ukrain\%

pól ornych."

(O Statystyce

329

gwaty

ew

polityczne

rabunki

na

1793

r.

róde

Ze

*).

by

Litwie

dziy z powodu suszy; brako te siana

ywa

nakazywa

lud rolny do broni,

bory rekruta na wielk skal,

wiemy,

rosyjskici

gód,

wielki

nie obro-

jarzj-ny

Kociuszko powo-

**).

pospolite ruszenie

i

bya

a cliocia zalecan

po-

prz}'-

tem troskliwo o upraw pól, to jednak produkcj^a rolna rozwin si z pewnoci nie moga, ale raczej zmniejszy si musiaa. Katastrofa polityczna pocigna za sob straszn ruin ekonomiczn. Stanisaw August w licie do Katarzyny

1794

z dnia 21 Listopada

II,

wzywa

r.,

„zamt wojenny przeszkodzi obsianiu czci kraju. Uprawa staa si niemoliw bo

do zabranem

zostao; wocianie,

majc

tam,

to

samo: dla tych samych

dobn

Gód

do pustyni.

przysz}^"

***).

ski statystyka

by-

gdzie

popa-

tysicami

po-

wielu wacicieli ziemskich uczy-

krajów obcych;

uciekali do

znacznej

puste stodoy,

lone lub niemoliwie do zamieszkania chaup}^,

nio

litoci,

jej

w

pól

jest

powodów prawie

Polska staje si po-

na

nieunikniony

rok

te lady upadku zebrana przez rzd pruwysiewów w tak zwanych Prusach PoudnioNosi

wych.

uwag

Biorc na

warunki miejscowe,

intensywno intratno gospodarstwa w miar posuwania si od wschodu ku

ma

*)

(Rkopis), **) str.

stosunku

zachodniej granicy.

do obszaru

mao

nadzwyczajnej

Niemae

wzrastaa

ilo gruntów dogodnj^h z morzem komunikacj^j. Wojepoudniowe cierpiay na brak odbytu i, pomimo

Litwa posiadaa

yznych, wództwa

w

e

dostrzegam}^,

rolnego

i

szkód}'

yznoci gleb}', byy w pienidze ubogiemi. wyrzdzao powietrze morowe, które ukazy-

Opisanie str.

Sejmu

Grodzieskiego

przez

Ant.

Trbickiego

89.

Jle-riy.ie

1.

cit.

32, S

i

e

v

e r s:

Pamit. w.

u p a

k

go

V,

conventions

et

s

i

e

235, 357. ***)

Le Comte d'A n g

e

actes diplomatiues concernant la

page 394.

b e

r g:

Recueil

Polegn 1762

des

traites,

— 1862

Paris

Amyot

1862,

330 walo si

w

tu

szn bya

latach

1780

1770,

epidemia z

r.

Szczególnie

1781.

i

kiedy

1770,

stra-

Kamieca

mieszkacy

caego Podola „prawie wszyscy wymarli", jak powiada zapewne z ywej tradycji, a moe ze wspomnie osobistycli

i

i

fanatyzm

„Gdzie

wola:

Gdzie ciop rzuca si na swego pana? Gdzie

przelewa krew?

wród

Kotaj

A

Marczyski*).

ks.

najwiksza nieludno

tak wielkiej obfitoci

sze spustoszenie,

jeli

na

nie

Ukrainie"

najwik-

i

e

Wiemy

**).

do

polowy okresu drugiego trudniono si tam gównie chowem byda na bujnych stepach. Cena ziemi bya wysok dopiero w okolicach Warszawy, w województwach Sandomierskiem i Krakowskiem, a najwysz w Poznaskiem; tu przenosia ona kilkakrotnie cen ziemi litewskiej Na sejmie ruskiej. i

Wielk

i

Ma

wygórowao, opolsce

Ronowski

pose

czteroletnim

Polsk:

e

„w

gospodarstwo

Wielkopolsce

ju

wyej pój

podobno ekonomika

dopiero

do

sto

woynianin witosawski twierdzi, d\'mów majce ledwie 10.000 zip. intraty

za t same

kopolsce

Sewer3'n

Potocki

w

chaupie

jednej

wicej zp.

intrat

mie mona

„S czci

powiada:

Rusi dobra

10-iu

w

Wiel-

dymów.

kraju, gdzie

do 300, 500 czasem

siedzcy,

Ma-

przychodzi".

czj^ni, z

tak

w

nie moe..., a

doskonaoci

e w

A

midzy

rónic

zaznacza

do

kmie 1.000

200 rzadko prz3'niesie; inne jak u nas (na Podolu), gdzie ze wszystkiem ledwo do 100 z. przyjdzie, a gowa na na 50 nigdy racho\\'a nie mona. Lat temu trzy jak przedaem w Kaliskiem wsie za 7.800 intraty z gór, a przecie tylko 35 dymów w nich i

uczj^ni;

gdzie

inne,

do

gow

znajdzie si, które po z. 7 rachujc, ledwo na 5 od sta

padnie opat}'... a bior na wiadectwo tj^h, i

poberezkie

nie

w

trzeba

roku

*)

nasze gospodarstwo znaj, czy na 8.000

mie

Ks.

Marczyski:

Ano Warszawa, G r o **)

przynajmniej ze

1776 Wielkopolanin

ny 1

1,

m

a

str.

do

St.

intrat}^

Nawet

przj^znawa,

Opisanie gubernii Podolskiej

Listy 340.

150 poddanych?".

Brzeziski

Maachowskiego.

wy-

braclawskie

co

t.

I,

Cz

str.

Ul,

e 122.

178S

331

i

o OJ

o

o

=3

co co

332

„w Wielkopolsce

e w

dowodzi

ziemianie mieszkaj piknie",

tyl-

domy s ciróciane, „obywatele ale tam wanie na skarbacli le". roku za 1785 znajdujemy wzmiank, e „zagon" roli pod Rawiczem ko,

Maopolsce, ciocia cliaup}'

W

gdy pod

kosztuje 4 czerwone zote, polskie

Wszystkie

sdy

te

rzya na rozlegej

wzmianki

i

natur}',

obyczajów,

komunikacyi

Dokadniejsze jednak z tablic}',

rónych aktów, wymiarów **). Podajemy wyjtek

e

stopy 1766

ni

a zatem wikszej, która staa

Brak na

tu

intrat

w

okoo

r.

caego

pojcie

1787

powzi

1788 Czacki,

i

przeday, zastaw (Tab 63, na str. w niej wyraone w monecie zp. na grzywn kolosk), lustrac}'j,

z

tej

bya

tablicy

w

uyciu zwyczajowem

epoce sejmu czteroletniego (od

r.

województw Ruskich, brak te cyfr Zapatrujc si na skal wzrostu

i

czteroletniego.

kadej rubryce, zawnioskowa przecie moemy, 1790 rónice zaznaczyy si jeszcze silniej.

23. Jaka bya z

w

geografi-

grzywn kolosk).

Litwy

epok sejmu

ló-./s

która

ta,

si legaln

1786 po 18 zp. na

s

ceny (po

r.

si wytwo-

przy rozmai-

pooenia

ogólniejsze

i

arend"

podug

i

uoy w lataci

jak

331), nadmieniajc,

i

4 zote

nam wyranie

illustruj

Rzeczypospolitej

przestrzeni

moemy „z

t}'lko

gospodarcz3^ch, jaka

cznego.

i

Warszaw

*).

wielk rozmaito warunków toci

i

atoli

suma

warto

i

e

ogólna produkcyi

Jakich zasobów, jakich funduszów dostarczao

kraju?

rolnictwo do skarbnicy bogactwa narodowego?

Statystyk rolnicz Polski przedrozbiorowej nakreli

1)

spróbowa

*)

skiego z dnia

1776,

O

Czacki: I,

w

bo

najpierw,

1764, jenera

r.

Litewskich

Polskich Prawach.

i

154.

skiego

P

a

m

i

t.

Czacki: O

**) I,

W3'd.

str.

204—205.

H

i

s

t

o

r.

Litewskich

Po i

1

st3'-cznia i

t.

1785,

1789 roku. str.

dy-

Turow226 Dyaryusz.

204. Dzie. Czyn. S. G. W., sesye 225 z dnia 23 lutego

15 lipca 1790; sesj'a 54 z dnia 26 str.

de Rieule,

i

1018.

Polskich Prawach,

wj^d.

Turow-

333 budowli manufaktur *). Prac t p. uzna godn dwukrotnego powtórzenia **). opiera si ma na autentycznym kadastrze wywozu

królewskich

rektor

Edmund

Obliczenie

zboa

i

Stawiski

Gdaska

do

z Polski

od

1734

r.

1764

do

oraz na

kombinac3'^ach przypuszczalnych.

Rozlego morgów

podaje

Polski

Rieulle

de

na 143 miliony

upraw zboa, jarzyn, traw etc. odlicza tylko 70 mil., a wic poow caej przestrzeni. Wywóz roczny Wis, Dwin, Preglem ldem do Szlska obliczy na 1,208.375 korcy; ztd wycign ilo zbiorów: pod

z tych

(„arpents");

i

Pszenicy

yta Zboa

2,000.000

8,000.000 jarego

10,000.000

Razem Zbiór ten pochodzi

do tych dolicza si 30

.

.

20,000.000 korcy na rok.

.

prz^^puszczalnie

mil.

z 24 mil.

morgów pod ki,

reszta

morgów; pod len,

warzywa etc. „A przebiegajc ten kraj, zobaczy si tam bydo prawie zawsze chorowite, chude, ndzne, w zimie bez schronienia prawie cay rok bez dostatecznego

konopie,

t^^^tu,

i

poywienia".

Z

e

obliczenia

ma si

wypady

tego

produkcya rolnicza

Polski,

do produkcyi Francyi, jak

Holandyi

i

Zelandyi,

jak

1

wnioski przeraajce

do 48

do

1 i

4;

e

Anglii, jak

zbiory

zbiory

Bernoulli

*)

**)

W

Ro

c z n

u i

k a

1

tj^ch

stanowi ledwo 93-ci caego tego past\\'a ***).

ostatnich prowincyj, Ictóre

przewyszaj

— oto,

owego niegdj^ Egiptu Europy,

cz

do 24;

dwóch Polski

Liskego: Cudzoziemcy w Polsce, str. 247. h G o s p o d. K r a j o w. z roku 1862 we

c

i

wstpie do E n c y k 1 o p e d y Rolnictwa r. 1872. ***) Zreszt de Rieulle poda królowi w roku 1774 inne jeszcze i

cyfry,

znacznie

(2,321.715

wysze, na podstawie „generalnego wysie^vu

korcy);

16,989.075 korcy

C

z a c k

i,

w

zbó

proporcyi i

mil

rozlegoci

jarzyn oprócz prosa na

kraju

w

wyliczy

sam wysiew;

Galicyi"

on

z tego

ju

znów

liczc po 5 ziarn, W3'licz3^ 84,945.285 korcy reprodukcyi, a po-

334

W

2)

granicach

pierwszego rozbioru dokona obliczenia

Staszyc.

Ze 180 albo 200 milionów morgów chemiskich caego obszaru oddziela te 70 mil. morgów chemiskich na ziemi uyteczn, z tej pod zboa na ziemi orn przeznacza 28 mil. morgów.

zbó, rachujc po

Zbiór

nie

k,

Po3'tki z

trzy ziarna, w}'-

powinien

105,000.000

ogrodów, stawów zamienia

na ziarno Pastwiska

i

52,500.000

maj da

odogi

dochód od-

powiadajcy

7.000.000

Razem czyli

5,500.000 lasztów

S

cala

produkcya

164,500.000 korcy

(brutto).

porównania

to cj^fty bez

.

wysze

od cyfr de Rieulle"a.

Chocia Stasz3^cowi idzie o wyszukanie róde do podniesienia budetu podatków, broni si jednak od zarzutu zbyt i

wysokiego

redni

e

szacowania produkc^d,

liczb,

zapewnia, bral zawsze przychylajc si wszdzie „do mniejszych po-

ytków".

Za podstaw oblicze slujiy mu inwentarze z rómajtnoci w województwach: Mazowieckiem, Ruskiem, Krakowskiem, Woyskiem Podolskiem. Co prawda, bierze on naj3^zniejsze strony (prócz Mazowsza)

nych

rozleglejszych

i

i

najlepsze,

na dochód urodzaju,

bo wielkie, czysty,

chocia

w

gospodarstwa.

Zastrzega jednak,

e

bra 20 korcy ze 100 inwentarzach znajdowa od 17 do 24

czyli

„po3'tek"

a

korcy ze 100 zebranych.

Potrcajc

ywno,

z caej

na potrzeby

sumy

urodzaju 4,400.000 lasztów na

chopstwa

i

byda

roboczego, na wy-

wikszywszy o ca poow, jakoby dla skompensowania postpów uprawy epoce 1774—1790 roku, otrzyma na rok 1790 korcy 127,417.927'/._, ju

w

z potrceniem jednego (6

go ziarna) na odsiew pó. Ale ta ostatnia cyfra, rachowania w roku 1790 przestrzeni przedrozbiorowej, niema dla nas wagi, tem bardziej, jest oparta na zbyt wysokim plonie, 6-ciu ziarn (O Lit. Polsk. Prawach I, 240). skutkiem

dziwnego

systematu

e

i

335 siew etc,

w

cyfrze

wynajduje

dochód

1,100.000

lasztów,

spuszczajmy jednak z uwagi,

cz3'sty z

e

caego gospodarstwa

33,000.000

czyli

cyfra

korcy.

Nie

odpowiada po-

ta nie

poniewa mieci w sobie prócz zbó wszystkie prawie produkta z roli wycigane w korcach wyraone. Redukujc tedy cakowity zbiór (105 m.) podug stosunku 1 do 5, otrzymamy na czyst}^ dochód z podów roi (ju bez k, ogrodów, pastwisk etc.) 21 milionów korc3'. t. j. wicej ni wyrachowa de Rieulle na cay zbiór ziarna brutto w Polsce przedrozbiorowej. Pomidzy dwoma wyszej

cyfrze de Rieulle'a,

i

mieci si wprawdzie 20 lat czasu, otwierazwikszenia si produkcyi, chociaby' skutkiem panujcego po pierwszym rozbiorze pokoju; pomimo jedna to jednak ogrom rónicy nasuwa nam wniosek, z tych dwóch cyfr, albo de Rieulle" a, albo Staszj^ca jest niemoliw. Bezimienn}^ autor „Uwag nad uwagami", polemizujc wci ze Staszicem, zai^zuca mu, przeszo we dwójnasób powikszy liczb morgów; na 9.250, a chociaby i 10.000 mil kwadratowych, które wedug autora stanowi obliczeniami

mono

jcych

e

e

cay obszar owoczesnej

Polski,

moe

bj^ morgów

skich tjdko 92,592.529 razem z bagnami,

lasami etc; to

te

owe

i

w wtpliwo

podaje

10 Listopada

prawy

w

1,100.000 lasztów czystego dochodu

moyskiego",

1788

r.

pod

dat

czy do druku poda „PoUwagi nad yciem Jana Zazamieci nowe obliczenie jeszcze wysze

gdzie

do ksiki:

Uwagi nad Uwagami

*)

w

Heilsbergu w^-da,

Przydatki

i

chemidrogami,

*).

Tymczasem tene Staszyc

3)

rzekami,

czyli

ksik:

Obserwacye nad

Uwagi nad 3'ciem J. Zamoyskiego wyd. T u r o w k e g o, str. 74 Wspomina si tu, e Staszyc z 1,100.000 asztów oddziela na 101. potrzeb dziedziców 300.000, a na sprzeda przeznacza 800.000 asztów, to znacz}' 24 mil. korc}'. Ustpu tego jednak nie znalelimy. C z a c k i .s

i

i

a

podaje

186)

(I,

3,647.094

i

ilo wók w

z niej dochodzi

jakaby potrzebn

Polsce

przedrozbiorowej

nie tej iloci,

bya do wyywienia 36

dnoci do dzi dnia jeszcze

nie istniejcej.

jaka b3'a i

jak

kolosaln

rzeczywicie,

58 milionów

ludzi,

ale tej,

to jest lu-

336

„podug rozmiaru", dokonanego przez Komisy ,.Porównicz", Za podstaw porównania przyjty jest stosunek, Galicyi.

w

e tej

„blisko siedm

Polska

razy

wiksz

Na

od Galicyi".

ilo morgów

obliczona

podstawie jest

jest

ziemi

urodzajnej

na 61,000.000, a pól „porzdnie ornych" na 39,000.000 miary 179,621.848 korcy z siana

suma

ogólna

wiedeskiej,

czyli

wyraonj^m

potrawów,

i

redni cen Staszyc na

5 z.",

„blisko

W

w

w

korcach

ztd warto

a

wynosi ma 898,109.000 zp. 4)

Polsce

na

rocznie

aszty wraz z dochodem (16,932.960).

korca wszystkich czterech gatunków

Mieci si

obliczane po 18 groszy za centnar

zmian}'

w

urodzaju

5,987.394

zbó

oznacza

caej prodakcyi

w

tern

ju

i

siano

*).

1782 poda Biisching, a 1783 powtórzy bez r. Witkowski obrachowanie „majtku rocznego"

Koronie

i

Litwie „pracowite, a na wielu

dowodach zasa-

Czy nadesano je Biischingowi z Polski, czy te sam Biisching, stosujc metod arytmetyki poje litycznej do otrzymanych z Polski materyaów? Nie wiemy. Mniejsza zreszt o tytu autorstwa; zadawalniamj^ si tem, materyay b^ly obfite, jak wida z wydrukowanych w tomie XVI rozmaitych wykazów, tablic opisów. Owó w powoywanem obrachowaniu znajdujemy jedne pozycy, która mieci w sobie produkcy rolnicz na pienidze obliczon, dzone".

wykona

e

i

mianowicie:

produktów krajowych,

„-/:,

które obracane

b}^-

mog by

jak i waj na handel tak szacowane do 401,008.724 zp.". Calko\vita zatem cena tych produktów wynosi 601.513.086 zp. **).

wewntrzny,

*)

z pól

gów" kich

z tej cyfry,

i

str.

korcy

we

trzy lata,

bo nie rozumiemy, jakim

zwikszonej jeszcze „poytkiem

wycign

(do 732 mil.),

**)

1783,

„Popraw

ornych 729,000.000

zbó

w ksztacie tablicy doczony do Przydatków". Nie przytaczamy sumj^ zbó

„Ogólny Sumaryusz Polski"

powoanyci sposobem

zewntrzny

Staszyc

tylko

ze

162,983.888

stawów korcy

i

odo-

wszyst-

na jeden rok.

B

li

486.

s c h

i

n g

:

Magazin XVI,

str.

29;

P a m.

H

i

s

t.

P o

1

i

t.

:

337

W ale

C3'frze

tej

te

siano,

mieszcz si

miody, woski

i

ocz3'\vicie t.

d.;

daje

nie same zboa, si wic ona po-

z sum caej produkcyi rolinnej Stasz3^ca, podana 164,500.000 korcy, a w którejto sumie mieszcz si poytki z lak, ogrodów, stawów, pastwisk, odogów. Poniewa

równa

Staszyc przyjmuje 5 zip. „za redni cen korzec w kowic warto jego produkc3'i rzec jakiegokolwiek zboa", rolinnej wyniosaby 882,500.000; wic obliczenie Biischiinga jest mniejsze od Staszycowego o 220,986.914 zip., 44,197.382 korce.

o

czyli

W

kocu

posiadamy próbk statj^styki rolnej, zebrapruski na rok 1800 z trzeci departanej przez mentów: poznaskiego, kaliskiego i warszawsldego, które stanowi}^ prowinc3^ „SiAdpreussen" i obejmoway 958 '/a mil 5)

rzd

wic

kw., a

ki

2,371.015

w

stanie.

berUskicli

*).

daj one zapewne

zwaywszy

Ho

dziesit Polski po pierwszj^m rozzbó wynosi podug tej statj-stj--

wszystkie materj-ay, jakie

Nie

skowania;

*;

wszelkich

szefli

s

Oto

cz

prawie

Wysiew

biorze.

1

h

s c

e:

1.

jednak,

cit.

II,

e

wynale balibymy

podstaw do wniodzi jeszcze stat3-styka rolcislychi

423; podajemy

szczegóowe sumy z caej

prowincji Pszenicj'

97.112

yta

978.268

Jczmienia

324.061

0^vsa

538.837

Grochu

78.035

Soczewicy

108

Wyki

.

2.091

Prosa

18.926

Gryki

123.760

Kartofli

195.734

Siemienia lnianego

14.083

Razem.

Wewntrzne

dzieje Polski

Korzona.

.

.

2,371.015 22

338

wzgldem cisoci pozostawia bardzo wiele do yomielamy si wysnu nastpne konkluzye.

pod

nicza czenia,

Dwudziestomilionow na r. 1764 c>-fr de 1) usuwamy, jako zbyt niemoliw, poniewa Rieulle'a zbiór taki nie wj-starczylby nawet na wyywienie 11 Ya rni"

Co

do

ma

lionów ludnoci

moe

przedrozbiorowej.

drugie jego obliczenie z

r.

i

Prawdopodobniejszem b3' 1774 w cj^frze 17 milionów

W

korcy wj^siewu na przestrzeni przedrozbiorowej. razie

jednak nie miem}'' adnej rachuby

podawa

kadym

dla okresu

pierwszego.

posdzamy

S taszy ca Co do 2 3) przeciwnym kierunku z pobudek

o przesad wtpienia nader zaon wydosta jak najwj-sze cj^fry intrat, eby i

\v

cnych:

pragn

be

róda

mie

jak naiw3'sze

sada

jest

szczególnie

Tale

np.

produkcj^

do podwyszenia podatków. Przeuderzajca w obliczeniach z r. 1788.

Galicyi

mno\^ Staszj^c 4, bya

Polska owoczesna, jak wiemj' z Tab. 6,66 raz}?^;

przez

7,

wiksz

gdy tylko

prz3l;em nie zwraca uwagi na rónice gleby, skoro

gruntów podlaskich, do gospopoprawne niby obliczenie jest je cakiem w oczach naszych tak dalece hazardownem, Rachunek dawniejszj' z r. 1785 z rozumowania usu\\'am3'\ budzi te wtpliwo; jest on opart}' na in\\'entarzach najwystosuje

darstw

skal

do

galic}'jsk

litewskich.

Wic

to

e

majtków

datniejszych

i

susznie

cign

zarzuty bezimien-

Za punkt W3^jcia wszanego autora „Uwag nad Uwagami" ke w kombinacyach su3'' moe, z zachowaniem ostronoci i zastosowaniem poprawek. .

bogactwa napowtórzone rodowego, podane w 2\Iagazynie Biischinga Witkowski ego, nosi cech niepospolitej biegoci przez rachunkowej i bogactwa mater^^aów do rachub}'' u}'t}'ch. tym samym tomie znajdujemy dokumenta, tyczce si

Co do

4)

Prawie

jednoczesne

obliczenie

i

W

skarbowoci, wielu miast

dziaem na

wojska, i

iloci

rolne

i

w}'kupion}'ch

stempli,

ludno

wykaz dymów w Koronie z pomiejskie, z sumami opacanego przez te

miasteczek,

339

dymy

podatku

Chocia wic szacunek produkc}!

etc.

rolni-

podany bez wyjanienia zasad, jednake budzi on zaufanie wydaje si wielce wiarogodnym, a prz\'naj mniej prawdopodobnym. Z tych przeto ^^'zgldów zmniejszamy Staszycowsk cyfr produkcyi ogólnej rolinnej Polski czej jest

i

w

granicach pierwszego rozbioru mniej wicej

do 120.000,000 oraz w odpowiednim z roli *) i tym soosobem otrz^'mam\'

na rok

stosunku

1784

c^-fr

zbioru

Nr. 64.

okrgo

76,600.000 korcy (prócz

lak,

T i

we

ostatni cyfr

pastwisk

w

dni ilo produkcyi zboowej

etc.)

jako re-

okresie drugim.

wszelkich dalszych kombinacj^ach

wywodach posugiwa si bdziemy.

W ale

zapewne bywaa wiksza, zwikszenia niepodobna dla

okresie trzecim produkcj-a

oznacz3X

rozmiarów

tego

braku danj^h.

Co do 5) Pruska cyfra wysiewu zblia si do 16-milionowej cyfry wysiewu de Rieulle'a; plon wypadb}- z niej co za maj^ w stosunku do Nr. 64. Nie cofam}' jednak swojego

poniewa

rezultatu,

dy klsk czwartego okresu produkcyi.

A

zreszt nie wierz3'my,

dnej, jak zebranie \\-3-kazów^

pruska

zdoaa

móg jeszcze nosi laspowodowanego niemi upadku

rok 1800 i

odrazu

Ostatecznie

w

sprawie tak tru-

wiea

administracj^a

podan dokadno osign.

wic

fr przecitn, typow

— 1/84,

ab}^

zboowych,

uznajemy' 76,r

m.il.

zbó

korc}'

dla caej badanej epoki.

za cy-

Pochodzi ona

poowy panowania Stanisawa Augusta. Przedtem produkcya bya zapewno mniejsz, potem, w nastpnem dziesicioleciu moga b}^ wiksz, w rzeczonej przeto epoce musiaa by wanie redni, przecitn. z

lat

1780

*)

Stosownie do

t.

j.

prawie z

uwaj

w

ustpie

4)

zamieszczonych.

340

Jaka i

tre

tedy

zbó

go zbioru

spoeczna, jaka

w

moralna mieci si

owych

w

jarzj^n

i

Nie tak straszna, jak

cyjna rolnictwa snej FrancjM, lecz

3,s

24.

:

3,,^

:

mniema de

o

5,3

4, 5,s

:

my

Oyjf,

48,

stosunki dc

to

24, 5,3

:

za prawdziwe,

Przyznajem}^,

zboa

RieuUe:

sia produk-

w

owocze-

w

stosunku V4» V24? ^Us> gdybymy- wprowadzili do

nie

a

skutkiem

pierwszego roz-

Rieulle'a zmienij^by si na

48.. Tych jednak stosunków nie bierzeponiewa pomidz}' cyframi porówn3'wa:

nemi zachodzi rónica jów.

korcy roczne-

do takieje siy

stanie

rachunku uszczuplenie terj^toryum bioru

intelektualna

Polsce epoki sejmu czteroletniego?

Holandyi,

Anglii,

4, 3,^

:

polskiego

warto

76'/2 milionach

e

dwudziestoletniego

Polska

owoczesna

rozwoju

obu kra-

moga produkowa

ni Francya, a intesywno jej gospodarsabsz w porównaniu do Anglii Holandyi; nie zapominajmy przecie, e ilo bezwzgldna produkcyi musiaa by wiksza ni w tamtj^ch krajach, skoro im zboe swoje Polska zawsze sprzedawaa w mniejszj^ch lub wikszych ilociach. Bez handlu zboowego nie mogaby istnie, jako spoeczestwo cywilizowane, bo czemeby opanieco sabiej

bya

stwa

o wiele

i

i

cia przywóz zagraniczny? Dla rozstrzygnicia kwestyi stosowniejsz3'm zdaje si

nam

inny siomierz: porównanie produkcja owoczesnej z dzisiejsz.

Trzymajc si

24.

goci

zbó

i

pozycyj,

zbieramy

przj^jtj^^ch

cyfry

jarzyn z tem zastrzeeniem,

nie do Prus

czywistej,

e

produkcyi

dla

cyfry dzielnicy, obec-

podug produkcyi rzepodug produkcyi Królestwa Polskiego, ze

nalecej,

lecz

s

przy obliczaniu rozle-

nastpujce

obliczone nie

zmniejszeniem proporcyonalnem do rozlegoci,

t.

j.

w

stosun-

ku 386 2.312. Otrzj-mana t3'm sposobem cjfra jest niezawodnie zbyt ma, lecz posiada t przj^najmniej zalet, nie zawiera w^ sobie wpywu kulturtregerów niemieckich na podniesienie produkcyi polskiej *). Cyfra wypadkowa bdzie te :

e

*)

Niepodobna

z

wykazów statystyki Biura Pruskiego wj^cign-. poniewa podaj si tam tylko iloci wj-szc;

iloci produkc}'i rzeczywistej,

341

nisz

znacznie od rzecz3'\vistej, juto z powodu metod}', uytej przy obliczaniu produkcyi poznaskiej, ju dla tego, zbiór Królestwa Polskiego w r. 1872 jest may w porównaniu z rokiem 1873, którego jednak nie bralimy, majc

e

na wzgldzie we wszystkich

poz3'c\'ach

tosamo

dat.

Tab. 65.

7 gubernij

Cesarstwa

zachodnich

Rosyj-

42,434.000 czetw.

skiego

40,910.366

Królestwo Polskie

cz

Regenc3'a Poznaska, dgoskiej

....

Gdask

miasto

i



Regenc}^ By6,830.186

,,

90,174.552 czetw

Potrcajc:

goci

cz sta

(101

:

306)

cz

rozle-

Lubel-

gub.

na obwód Zamojski gub. Kijowskiej na obwód mia-

skiej

2)

do

proporcj^onaln

1)

,

.

.

.

414.145

Kijowa

Otrzymamy produkcy

z

r.

1872

.

.

.

cz34i

w

tem

1,421.668

kartofli

okoo 29,540.000

z pól ornych na przestrzeni

czetw.

objtej



88,338.638 czetw. 144,875.266 korcy

48,445.600 korcy

granicami

z roku 1775.

produkcya o\\'OCzesna, biorc bezwzgldnie, bya prawie 1,9 razy. Staszyc za podrachunku przyjmuje 3 ziarna, gdy dzisiaj rola nasza

A wic mniejsz od

staw

wydaje

dzisiejszej

w Królestwie 4,77, w guberniach

Zachodnich

4,^,^,

a prze-

nisze od zbioru oczekiwanego, a w wykazach gruntowj-ch niema wiadomoci, ile gruntów jest pod rónemi gatunkami zasiewów (patrz Stat. Jahrz Z abuch 1876. I Halfte, str. 163). Cyfr\' dzielnicy rosyjskiej brane

i

s

s

k

i

e

go

Statyst.

Porównawcza

BpeiieHHUK-b 1875 Cepia

nana podug

stosunku

1

I :

BunycKi, 1,34.

Ivrólestwa Polsk. oraz CTaTncTnieCKiu 10;

zamiana czetwerti na korce, doko-

342 citnie

Gdybymy

ziaren.

4, 41

nym od

cytry dzisiejszej

cyonalne

zmniejszenie

e

si,

stosunku

wypa

powinna

4.

liczbie

w

na

nich

atoli

tej

cz

trzecia

prawie

w

uprawiane

nie

korcy)

(32,953.922

Zachod-

guberniach

7-ia

i

w., plen-

X\'I1I

poywne mniej patne od zbó. Podoistnieje te w prowinc3'ach pruskich. Rachunek

niejsze, lecz mniej

bny stosunek

pokazaoby

ziaren,

korc}-.

Królestwie Polskiem

kartofle,

3

:

,1

66.

98,554.600

W

cylry 1784 przez propor-

cyfra.

Nr.

przypada

rachunkiem wstecz-

zechcieli

przej do

i

moe by cisl3^m, stwierdza jednake z widocznem prawdopodobiestwem powyej wymotywowan w drodze historycznej cyfr 76,600.000 (Nr. 64). Biorc na uv\'ag ten nie

warto pienin,

wiemy,

e przy

korzec, produkcya owoczesna

warto

zp.;

owych niem

cyfr

produkcji

*)

C3'fry

szczegó-

na r. 1872 z zachowapowj^sz tabelk objtych, wy-

szczegóowe zbó, p.

podug

obliczona

kartofli

i

pozycyj,

Królestwa Polskiego"

ki

odowiadala sumie 383,000.000

dzisiejszej

zboa, jarzyn

wszystkich

cenie przecitnej 5 zp. za

kartotli

s

jarzyn brane

i

Zaleskiego

i

urzdowej

ze „StatystyMini-

publikac\'i

Wewntrznych (Ctrthct. BpeMeHiiiiKt 1875); warto pieobliczalimj' podug cen targu warszawskiego, wzit3'ch rednio kwartaów podug tablicy p. Aleksandra Krajewskiego, podanej

sterstwa Spraw

nin z 4-ch

w

Encyklopedyi Rolnictwa na rok 1871

rs.

7

kop. 76,

gryka

3

rs.

tolle rs.

2

k.

yto 89,

inne

i

wysze.

rs.

podug

jare

Ceny

te

2

e

447, a mianowicie: pszenica k.

mog by

ceny gdaskie,

kartofli

zasiano

e

rs.

3 k. 84

5 kop. 35,

kar-

lecz

mona

je

uwaa

nawet odeskie

s

270 tj-sicy

warto

e w gubernii

czetwcrti, a zebrano

w\'kazuj wcale produkc3-i

takiej

Poznaskiej

tylko

48 tysicy;

w3-cignita

by

Woyskiej

klski kartoflanej. jest

za

zna-

Przytem niektóre cyfry szczegóowe urodzaju zdaj si

inn3'ch gubernij nie

minam\' te,

rs.

za w3'sokie dla pojedyn-

rj^gskie, a

zbyt mae, tak np. pod rokiem 1872 znajdujemy,

za

jczmie

70,

cen grochu

miast prowincyonaln^^ch,

rednie, gdy zwaymj'', cznie

zboa

str.

1,

4 kop. 73. owies

kop. 44 za korzec.

miejscowoci

czych

rs.

z

C3'fry

Prz3'^po-

wartoci

343 nosi te,

84

476,345.634 kop.

rs.

Zamieniajc ruble na zo-

*).

otrzymam}^ 3,175.637.559 zp.

Gdj-by

warto

pienidz}'

e

moglib^^my powiedzie, produkcya dzisiejsza wdarta prawie 8,3 wicej razy od owoczesnej. Tak nie jest wprawdzie; badajc handel w nastpn3'm rozdziale, przekonam}^ si, warto zotego owoczesnego do wartoci dzisiejszego jest 1 3,77. Tj-m sposobem produkcya 1784 ma warto na dzisiejsze pienidze 1,657.754.000 zip., gdy nie

zmienia si,

e

:

produkcya

warta

1872

ca

zatem o

rónic

Wprawdzie

ni

ksza,

z

ludnoci

upraw

ludno

i

w

powikszjia si

zp.,

1,9

od

rodki wyywienia wzrasta

nie

razy.

dwakro wi-

dzisiejsza jest prawie

epoce badanej:

ale

b3'a

e

wiemy,

3,175.637.559

tych cyfr czyli przeszo

czasóu' Malthusa

mog w

równym zajmowa pod wieku pozostawiano mi-

Pokolenie obecne musi

stosunku.

w

takie grunta, które

XVIII

poniewa wystarczay jeszcze grunta lepsze, mniej pracy wymagajce obfitsz}' plon ^vydajce, a cznie z tymi gorsz3'mi gruntami nie podwoia si przecie dawna przestrze orna. RoIv 1872, na któr3'm ze wzgldu na materya, oprze musielimy obliczenie nasze, nie by pom}'lnym pod wzgldem urodzajów, a nadto naley do epoki, w której gospodarstwo nasze przebywao cikie wstrzdzy nieuytkami,

-

i

nienia po latach 1863

nam

rezultat

za

zasobami dzisiejszego

produkc\-i

Królestwa



1864:

w

szczupy

rolnictwa,

Polskiego

w

e

sdzim}' przeto, wypad porównaniu z rzecz3'wistemi czyli,

stosunku

386

e :

produkcya

2312.

Poz3'cye

sa talde: 7

gubernij Zachodnich

Królestwo Polskie

223.249.992

.

...

Poznaskie

Razem Potrcajc:

1

)

'^soc S- Kijowskiej

2) ">V3,6g. Lubelskiej

Otrz3'mamy

rubli czj-li

zp.

.

rs.

40 kop.

226,128.808

,,

91



37,758.337

,,

75

.,

487,132.139



rolna

gówne

:u4

w

wieku zostaje

z X\11I

pow}'szy

wskazuje

w

naszego

gorsz3'm

obecnej

chwili

stosunku

ni

do naszej,

A poniewa

rachunek.

gospodarstwa

do wzorow3'ch bj-najmniej liczy

moemy: wic stan gospodarstw owoczesnych wypada uzna w ogóle za gorszy od dzisiejszego, sil produkc3'jn rolnictwa za sab, sabsz od naszej, a wyrzekania Staszyca, nie

witko w s ki ego wielu innych pisarzy polit^-cznych za suszne. 25. Jakiemi przyczynami wytomaczy mona ten smutny fakt, tem smutniejsz}', e rolnictwo podówczas byo jedyn prawie podstaw caego bilansu, caego bogactwa narodowego? Bankierowie jak np. Glave Kaposztas przypisuj upadek rolnictwa brakowi pienidzy i wysokim procentom, pobieranym przy poyczkach. Pooenie takie juci dla rolników, tak samo jak dla innych stanów, korzystnem by nie moe, ale byy przecie czas}'', gdy kapitay znajdoway siej w wikszej obfitoci, gdy prawo przepisa mogo ó"/o jako procent legalny i suszny. Sdzimy wic, e bankierowie s i

i

w

na ten raz pienidz}^

by

bdzie,

e

skutek wzili za przyczyn,

upadku

skutkiem

produkcyjnych,

si

e brak za

nie

prz3XZ3'n.

Skrzetuski ju rolnictwa

trudni

w

widzi najwaniejsz przeszkod do rozwo-

tem,

e

mieszczanie,

si te upraw

roli,

z dóbr ziemskich okolicznj^ch.

wic To

zaniedbawszy przemys zakupuj produktów

nie

spostrzeenie odkrj-wa bez

wtpienia jedne z najboleniejszych ran organizmu spoeczneGd3'by dwogo, ale przyczyn faktu ogólnego nie tomaczy. ry

miay tak,

toby

jak

w

XVI

wieku,

przew3'k

zbiorach,

j

cowej przesady, do zabobonu.

warunkiem

uywania praw

Po rodzie b^la ona ob3'watelstwa.

za rzeczywistego obyAvatela uwaan3'', kto

„bene natus ski,

w

sprzeday za granic drogami wodnemi albo ldowemi. A moe nie dbano o rol, lekcewaono sobie ziemi? O, przeciwnie! Miano dla niej cze, posunit do kra-

et possesionatus".

a chociab3'' zagona,

byo

si

Ten

gównym b3

t3'ko

móg nazwa:

Prz3'j do posiadania celem najsodsz3'ch

ubogiego szlachcica, niepodobnem

do osignienia

wio-

marze

dla

szczciem

345 dla

Do sprawowania urzdów nie tylko \\ypastwowych, ale te ziemskich powiatow\xh, a na-

plebeJLisza.

szych,

wet podrzdn3xh, tak zwan\'ch „funkcjj"

bowym, wymagano fachowych,

ile

nie

w

skar-

umysowych

kwalifikacj^j

t}ie

zarzdzie

lub

tytuu posiadania chociaby ka\\'aka ziemi.

Moglib3''my przytoczy mnóstwo ustaw prawoda\\czych

gosów sejmowych, obostrzajcych ten warunek, aby wszelkie gazie subj^ publicznej bylj' obsadzane przez szlacht posesyonatów-. Podug logiki szlacheckiej przeto rodowit ziemia posiadaa jak moc mist\xzn, e cz3"nia posesj-ona-

i

i

zdolnym do wsz3'Stkiego: do cigania podatków, prowaksig kaso\\'3'ch, sdzenia spraw c^-wilnjch i krj^miA wic bj^ to nienaln3'ch, posowania, dyplomac3a i t. d. tale zazdrosn bya szlaoszacowany talizman. Nie dziw, Od pocztku chta o przywilej kupowania dóbr ziemskich.

ta

dzenia

e

XVI wieku „Yolumina Legum" zawieraj lad

owa który

kowie.

szlacht3^

te

cig3'ch

do wzbronienia mieszczanom tego

ostatecznie pozosta prz3^

bankier Tepper, aby

wyjedna od

dóbr ziemskich dla siebie

do jego prob3^ sejm

i

miecie Kraponosi sejmu prawo kupowania

jednem

u3'wa,

Jakicheto zabiegów

usi-

prz3'\\'ileju,

t3'lko

jakie

ofiar\'

ziciów swoich! Prz3xhyli si

dla

wszake

czteroletni,

nie

Walewski, wojewoda sieradzki, ostrzegajc

o

bez

opoz3'C3'i.

niebezpiecze-

zagraajcem prerogatywie szlacheckiej, owiadczy, e wolaby ziciów Teppera do szlaciectwa prz3'puci, ni bez stwie,

nobilitacyi

namy si

prawodawstwo nianiu jest

w

krajem rolnicz3mi,

e

i

rolnictwo jest jed3mem 63^! to

powtarzan3^

wszelkich szlacheckich

raturze, traktatach

ziemskiej,

ciarów pastwowych.

sposobnoci powszechnie

sejmowej

jednostronnoci dochodzio

wasnoci

protegowaniu

od wszelkich

jej

bogactwa, o tem nikt nie wtpi, dej

Przeko-

pozwoli im nab3'wania dóbr ziemskich. jeszcze nieraz, do jakiej

naukowych

i

w

e

osa-

Polska

ródem

jej

aforyzm przy kanie

obradach,

wykadach

t3dko ale

te

w izbie w lite-

akademickich.

Literatura okaz3'waa wielk o rolnictwo troskliwo. Odkadajc na póniej zapoznanie si z pismami okolicznocio-

346

wemi tylko

pojedyncze

i

kwestj^e

traktujcemi,

wydawnictwach specyalnie

o

Pierwszem

micznych.

z

o

nich,

„Wiadomoci Ekonomiczne ra

de

na

str.

Koloff"

mal numerze artyku

nemi radami

p.

III

ekono-

lub

etc.

byy:

Mitzle-

wydawane,

Znajdujemy do

wspomnimy

wiadomo,

Uczone

i

„Wstp

t.:

mi

ile

jeszcze za Augusta

2 scharakteryzowane.

tu

rolniczych

i

wyej

w kadym

tu

nie-

gospodarstwa" z ró-

wiadomociami o nowych wynalazkach lub Tu wyczytalimy najdawniejsz zapewne

i

sposobach uprawy.

wzmiank jest

w

o

owoc

w

kartoflach

na

w

dól

za

jednego

wiemy,

ew

ne**).

W

r.

z

w

i

Tarto fl czasu

rozmnoony"

Polsce

korespondentów



niedawnego

rosncj',

Niemczech najprzód, a potem

Od

nastpnych:

w^-razach

ziemi

Dziennika

*).

Handlowego

1787 na Podolu kartofle

byy ju rozmnoo-

1768—9 wychodziy:

„Uwagi Tygo-

latach

dniowe Warszawskie,

ku powszechnemu

poytkowi przeoone o pomnoeniu ekonomii w Królestwie Polskiem". Zalecajc rone ulepszenia w gospodarstwie, redaktor doradza ju zaprowadzenie podozmianu podaje stosoi

wny wykad

teoretyczny

***).

Wzór podozmianu w Icsztacie tabeli znajdujemy te Pamitniku Historyczno - Politycznym Witkowski ego, który czsto zamieszcza artykuy agronomiczne, a nadto od

w

r.

1786

wydawa

oddzielne

moci Gospodarczych.

pismo

p.

Wybór Wiado-

t.:

Nie poprzestajc na tych dzienni-

karskich usugach, witkowski podejmowa si nawet sprowadzania koniczyny z Anglii, zapewne po raz pierwsz}^, drog przedpaty po cenie 3 z. od funta, a kto przesya po t koniczyn umylnego do Warszawy o 50 mil drogi ****),

a

*)

Nowe Wiad.

Ekon. y Uczone,

str.

564



VII art3'kuu

do Gospodarstwa). **)

***) '***)

Walaski: w Nr

Dz. Handl. 1787,

str.

6.

III.

Pam.

Hist.

Pol.

1784,

str.

818, 634;

1786,

str.

284.

Wstp

347 I

Dziennik Handlowy

zaniedbywa slub}^ interesom handel zboowy; opisywa w miecie Smorgoniach komunikacye; zawiadamia, nie

mia na oku gównie

rolników:

e

drogi,

mona mie jczmie

na zasiew

angielski"

p.

*).

s

w

o rolnictwo swoich traktatach niemniej konizasiewanie szczepów, sadzenie zaleca

Ekonomici

Nax

troskliwi.

t.

i

„zboe Opatrznoci, pszenic tureck,

esparcety, soczówki czyli wyki kanadyjskiej, dowodzi potrzeby „formowania lk kunsztowPowoujc si na przykad Francyi, Anglii, Niemiec,

czyn, lucerny, rajgrasu etc,

nych".

Woch, gdzie Towarzystwa Rolnicze „dopomogy wiele", radzi zakada podobne towarzystwa w Polsce, urzdzi w kadem województwie

po

stwem wzorowem, a szkole rolniczej

przynajmniej

jednej

w

kadej

wiosce

prowincyi

gospodar-

z

chocia po jednej

**).

Profesor ksidz Strojnowski w podrczniku swoim finansowego swego systematu ekonomicznego podstaw za corocznych, nakadów bierze „odbierk rolnicz", czyli koszt „odkoszt utrzymywania nakadów pierwiastkowych. i

T

i

obwarowuje od wszelkiego naruszenia czy to przez ciary podatkowe, czy przez protekcy rzdow dla przemysu i handlu. „Pierwszym skutkiem naruszonej odbierki bierk"

najsilniej

musi

rolniczej

by

wic zuboenie dem wszj^stkich

a

nic innego,

ródem 1-0

ków

coby

kraju.

liczby

w

„rolnictwo

byo osobnem

i

jest

ró-

nawet nie masz oddzielnem od rolnictwa

narodzie,

rolniczego".

zupenego ubezpieczenia wasnoci i

bogatych rolników",

Zdaniem jego

dostatków

bogactw narodu

ale

Od rzdu W3^maga: i

wolnoci

dla rolni-

wacicieli gruntów, 2o przj^zwoitej instrukcyi, 3o „o-

wasnoci gruntowe". „Nie naley do rodrywa ludzi dostatków, które s jeszcze

enia na

pospolite

kodzie

fabryk

i

*)

**) 121,

umniejszenie

118.

Dzie. Handl. 1787,

i

str.

11.

Wj^kad pocztk. prawide Ekonomii

Polit3'cznej,

str.

139,

126,

348

w kraju przemysu; rozporzdzeniem pobudza do tego obywateli, przez coby powikszali swe wydatki na kosztowne w^-tworne rkodziea zmniejszeniem W3'datków rolnictwu poytecznych *). potrzebne rolnictwu... pod pozorem zasilenia

przykadem,

nie trzeba ani

adnem

ani

i

skiej

Takicito

teoryj

okoo

1783

r.

w

katedr jeszcze

wnej

w

zasadami

dzieku

„Zbiór

t.:

p.

ju

przejty

Gdybymy

Koronnej.

wszell