Polacy w Republice Litewskiej, 1918-1940 [2 ed.] 9788389970183 [PDF]


144 84 37MB

Polish Pages 131 [124] Year 2007

Report DMCA / Copyright

DOWNLOAD PDF FILE

Polacy w Republice Litewskiej, 1918-1940 [2 ed.]
 9788389970183 [PDF]

  • 0 0 0
  • Gefällt Ihnen dieses papier und der download? Sie können Ihre eigene PDF-Datei in wenigen Minuten kostenlos online veröffentlichen! Anmelden
Datei wird geladen, bitte warten...
Zitiervorschau

ft

Zenon Krajewski

Polacy w Republice Litewskiej 1918-1940

Lubelskie Centrum M arketingu Sp. z o.o. L u b lin 2007

Projekt okiadks D arius/ Šladecki

Fotografie ze zbiorów:

Ryszarda Mackiewicza

© Copyright by Zenon Krajewski & LCM

W ydanie II popraw ione i uzupetnione

ISBN 978-83-89970-18-3

Wydawca, druk i opraw a Lu bel skie Centrum Marketingu S p. z o.o. ui. Inžynierska 5,20-484 Lublin tel. (081) 441 71 30

SPIS TREŠO WSTĘP DO DRUGIEGO WYDANIA SLOVVO POLAKA POCHODZĄCEGO Z U I VVV- Ryszard Mackiewicz ROZDZIAL I POLACYI POLSKOŠČ NA LLTVV1E DO ROKU 1918 1. Žrodia poiskošci na Litwie i jej sytuacja do początku XX wieku 2. Stosunek narodowego rachu mlodolitev/skiego do Polakow i kultury polskiej 3. Losy poiskošci na Litwie w okresie I wojny šwiatowej Przypisy ROZDZIAL II LICZEBNOŠČ IROZMIESZCZENIE LUDNOŠCI POLSKIEJ W REPUBLICE LiTEWSKIEj Przypisy ROZDZIAL III ŽYCIE POLITYCZNE SPOLECZENSTVVA POLSKIEGO 1. Sytuacja Polak6w w zaraniu niepodlegtošci Litwy 2. Status prawno-polityczny mmejszošci polskiej na Litwie 3. PrzedstawicieIstwo polskiej Iudnošci na Litwie i j ego dzialalnošc 4. Ekscesy antypolskie Litwin6w 5. Stosunki z rządem polskim w Warszawie Przypisy ROZDZIAL IV ŽYCIE SPOLECZNO-KULTURALNE SPOLECZENSTWA POLSKIEGO 1. Warunki ¿yda organizacyjnego Polakow 2. Towarzystwo Ošwiatowe „Pochodnia” i jego dzialalnošc 3. Szkolnictwo polskie na Litwie 4. Prasa polska na Litwie 5. Polski sport i kultūra fizyczna na Litwie Przypisy ROZDZIAL V ŽYCIE KELIGUNE SPOLECZENSTWA POLSKIEGO 1. Postawa duchowienstwa litewskiego wobec katolickiej Iudnošci polskiej 2. Walka o naboženstwa i awantury w košciolach 3. Postawa biskupstwa žmudzkiego i Kurii Metropolitalnej w Kownie wobec katolickiej Iudnošci polskiej 4. Stosunek nuncjatiiry i Watykanu do sporų polsko-litewskiego na terenie Košdola 5. Rezultaty karapanii antypolskiej na polu religijnyra Przypisy ROZDZIAL VI ŽYCIE GOSPODARCZE SPOLECZENSTWA POLSKIEGO 1. Reforma rolna i jej wpfyw na sytuację spoleczno-gospodarczą Polakdvv 2. Polskie organizacje rolnicze 3. Pozaroinicze organizacje ekonomiczne Przypisy ZAKOIŠiCZENIE ANEKSY BIBLIOGRAFTA IKONOGRAFIA

g 13 15 15 20 25 27

33 36 39 39 42 43 49 51 55 59 59 60 61 64 65 67 69 69 71 72 73 74 76 79 79 83 84 87 89 92 107 109

WSTĘP DO DRUGIEGO WYDANIA Po dziesięciu latach od podjęcia decyzji o pierwszym wydaniu rozprawy o žydu Polakow w pierwszej Republice Litewskiej, czyli z okresu m iędzywojennego, wydawca zdecydowal się na wydanie drugie, gdyž mimo uplywu lat wciąž dochodzą don listy osob i instytucji z kraju i zagranicy, zainteresowanych nabyciem niniejszej ksiažki. W ychodząc naprzeeiw tym oczekiwaniom , zdecydow ano się wznowič tę publikację, dokonując uprzednio koniecznych zm ian na iepsze w formie tak, aby byla latwiej dostępna (szczegolnie dla osob podeszlych wiekiem). A utor m a nadzieję, iž r6wniež drugio vvydanie toj publikacji będzie się cieszyč podobnym powodzeniem , co pierwsze. Tem atem toj pracy są dzieje polskiej mniejszošci narodow ej w Republice Litewskiej w okresie międzywojennym. Praca zostala podzielona na szešč rozdzialow, W rozdziale pienvszym om aw ia się etapy ksztahow ania się i rozwoju kuttury polskiej n a Litwie, od šredniowiecza až po koniec I wojny šwiatowej, w wyniku ktdrej zar6w no Litwa, jak i Polska odzyskaiy niepodleglošč. Rozdzial dingi pošwięcono opisaniu liczebnošci i rozm ieszczeniu ludnosci polskiej w Republice Litewskiej. Rozdzial trzeci pošwięcono žyciu politycznem u spoleczenstwa polskiego zam ieszkującego Litwę. Rozdzial czwarty dotyczy žycia spoleczno-kultu ralnego, rozdzial piąty - žycia religijnego, a rozdzial szosty - žycia gospodarczego spoleczeristwa polskiego w R epublice Litewskiej. Catošc pracy dopelniają bardzo wymowne aneksy. Są to dokum enty ilustrujące sytuację Potak6w w pierwszej Republice Litewskiej. Niewątpliwym atutem tej publikacji jest takže ikonografia, czyli pakiet reprezentatyw nych zdjęc wybra-

9

nych z kolekcji Ryszarda M ackiewicza, ktorem u w tym miejscu au to r pragnie serdecznie podziękow ac za udostępnienie tych fotografii ilustrującydi žyde Polonii litewskiej, jak rowniez napisanie krdtkiego, aczkolwiek jakže przejm ującego tek­ stu, ktöry wydawca zam ieszcza tuž po tym W stępie. Naležy podkreslič, iz w tej pracy glöwny nac-isk potozony zostal na przedstawienie polityki wladz litewskich wobec kultury polskiej i Polaköw na Litwie, k tora byla wypadkową i konsekvvencją kilkudziesięciu lat antagonizm u polsko-litewskiego na terenach ziem wchodzących niegdyš w sklad W ielkiego Księstwa Litewskiego. L iteratū ra tem atu nie jest nazbyt obfita. W sröd autoröw prac o stosunkach polsko-litewskich naležy wymienic przede wszystkim L eona Wasilewskiego i Wladyslawa W ielhorskiego, dwoch najbardziej zashižonych badaczy dziejöw Litwy w II polowie XIX wieku i w I polowie XX wieku w kontekscie ich stosunkow z Polską. Zdecydowanie obiektywne stanowisko wobec stosunkow polsko-litewskich starai się zajmowac Leon Wasilewski. W swych pracach dotyczących terenöw bylego W ielkiego Księstwa Litewskiego analizow al on tę problem atykę niezwykle sum iennie i wszechstronnie. Row niez Wladyslaw W akar i Edw ard Czynski starali się w sposdb bezstronny opracowywacposiadane materialy statystyczne. Z kolei Jerzy O chm ahski i M ichal R öm er charakteryzowali litewski in ch narodowy w II polo­ wie X IX wieku w sposöb przychylny Litwinom, sympatyzując z nimi, zaš W lady­ slaw Studnicki i W ladyslaw W ielhorski analizow ali problem atykę stosunkow polsko-litewskich z polskiego punktu widzenia. Ksiąžka niniejsza oparta jest glöwnie na w spom nieniach i wydawnictwach peTiodycznych. W ykorzystane tu zostaly, byč m ože po raz pierwszy, wspom nienia polskich dzialaczy z Litwy, a przede wszystkim prezesa TowaTzystwa Oswiatowego „Pochodnia” i szefa polskiej frakcji w litewskim Sejmie, W iktora Budzyhskiego, a ponadto W ladyslawa Bichniewicza, ziem ianina czynnego w polskim žydu gospodarczym na Litwie oraz dwöch poslöw na Sejm litewski: A dolfą Grajewskiego (ojca) i Boleslawa Lutyka. Ich wartošč nieco obniža fakt, že w spom nienia te zostaly spisane ju ž p o II wojnie ¿wiatowej. Jedynym prowadzonym na biežąco pam iętnikiem byl obszerny diariusz Eugeniusza R om era, czlonka „O lim pu”, czyli przywödczej elity spoleczenstwa polskiego na Litwie. Niestety, pam iętnik öw zaginąl po wywiezieniu jego autora w gtąb Rosji w 1940 roku. N ajpraw dopodobniej inni dzialacze polscy na Litwie spisywab swoje w spom nienia czy pam iętniki, ale nie m a swiadectw ich przetrw ania do dzisiejszych czasöw. O grom nego trudu dokum entow ania žycia Polonii litewskiej w I polowie X X wieku, zaröw no w sferze

10

pism iennictwa, jak i ikonografti, podjąl siç i kontynuuje swą misjç przez wiele 3at, Ryszard Mackiewicz. W ypelnia w ten sposob testam ent rodzicôw, ktôrzy obydwoje byli znanymi dzialaczami polskimi w przedwojennym panstwie litcwskim. Wszystkie zam icszczone w te] pracy zdjęcia pochodzą z jego kolekcji. Wiele cennego m ateriahi faktograficznego dostarczyly polskie wydawnictwa periodyczne, zarôw no przedw ojenne krajowe, jak tež emigracyjne. Szczegolnie cenne pod tym wzglçdem okazaly siç przedw ojenne czasopism a takie, jak „Polacy Z agranicą” i „Sprawy Narodowosciow e", a w nich przede wszystkim cale kroniki i artykuly problem ow e, dotyczące Litwy i antagonizm u polsko-litewskiego od jego zarania ai po koniec lat 30. X X wieku, a praca stanowi jedynie prôbç calosciowego spojrzenia na problem atykç stosunkôw polsko-litewskich wewnątrz litewskiego panstwa, k tôre powstalo tež m.in. dzięki zyczliwosci polskich sfer politycznych dla idei niepodleglego panstw a litewskiego, a przede wszystkim Naczelnika Panstwa Polskiego, Jozefą Pilsudskiego. Wymowa przedstawionych w tej pracy faktow muši budzic dosyč jednoznaczne refleksje. Przedstawiony tu obraz jednak wcale nie wypacza charakteru i atmosfery stosunkôw polsko-litewskich w okresie miçdzywojennym, W rzeczywistosci mogly one byč jeszcze bardziej drastyczne i nierôw nom iem e dla obydwu stron konfliktu. W obec przykladôw historii, k tôra jest m agistrą vitae, tocząca nierowną walkç z przewažającym zywioiem litewskim spotecznosc polska na Litwie zashigiwala na zrozum ienie i sympatiç. D la Polakôw p erm anentne starcie z Litwinami w ich panstw ie bylo walką o przetrw anie, przežycie jako narôd, a zatem zachowanie swiadomosci swych nierozerwalnych związk6w z kultūrą polską, z polskošcią. Tym litewskim Polakom, Kowiencznkom, i nie tylko nim, naležy poswiçcic tę pracę, skladając w ten sposob hofd ich walce przegranej, bowiem wobec sily przeciwnika nie m iala žadnej szansy byč zwycięską. Na koniec tego w stçpu a u to r chcialby podzielič siç refleksją wyplywającą z doswiadczeh chwili biežącej. W 1991 roku Litwa odzyskala utraconą w 1940 roku niepodlegtosc. W trakcie pam içtnych wydarzen styczniowych sprzed szesnastu lat Polacy solidaryzowali siç z Litwinam i w ich walce o suwerennosc wobec sowieckiego jeszeze wtedy im ­ perium . Kosciôl katolicki w Polsce zorganizowal wielką kwestç na rzecz Litwinôw. Polacy g rem ialnie na apel K osciota odpow iedzieli, skladając nie tylko m aterialne dowody swej sympatii dla swych braci spod znaku „Pogoni”. O d kilkunastu lat Litwa jest niezawislym krajem , ktôry podkresla swoje aspiracje do bycia

11

w rodzinie europejskich krajow dem okratycznych i pozos tania w kręgu kultury oraz cyvvilizacji zachodniej. Litwę m ožna odwiedzac. Czynią to tež i historycy. Im puls do publikacji tej pracy dalo wtašnie poražaįące odkrycie historyka, že Litwini doprowadzili do zrealizowania zakladanego w czasach pienvszej Rcpubliki Litewskiej planu likwidaęji „polskiego problem ų” na terenie swojego panstw a. Po zewnętrznej stronie przedw ojennej granicy między Polską a Litwą (tzn. na terenie Wilenszczyzny) istnieją spore i znaczące kulturow o obszary etnograficznie polskie, podczas gdy na terytorium przedw ojennej Litwy (tzw. kowienskiej) nie zachowaly się žadne skupiska polskošci. Znikiy. A przeciež jeszcze w polowie lat dwudziestych przygraniczne gminy, ktore znalazly się, wbrew swej woli, po litewskiej stronie granicy, posiadaly przytlaczającą większošc polską. Takich gmin bylo kilkanašcie (со obrazuje najlepiej zamieszczona w tej pracy т а р а rozmieszczcnia ludnošci polskiej w R epublice Litevrekiej), a ponadto Polacy stanowili znaczącą mniejszošc w samym Kownie i na terenach wokol nicgo. Te fakty to juk tylko historia, przeszlošč. W lašnie to odkrycie dokonanego przez Litwinow dziela bezvraględnego wynarodowienia niegdys polskich terenow etnografieznych na Litwie spowodow aio m oję starania o wydanie tej pracy. Pow inna ona byč dla Polakdw žyjących we wspolczesnym panstwie litewskim, na Wilenszczyžnie, pewnym ostrzeženiem , swoistym m em ento. „Nie dajcie sięwynarodowič, wymazač z т а р у , bo jestešcie cząstką wielkiej Ojczyzny zwanej Rzeczypospolitą Polską”. Warszawa, 25 marca 2007 r.

12

SLOWO

POLAKAPOCHODZĄCEGO Z

Przez ostatnie pohviecze o Polakach poza granicam i P R L -u nie mowilo się wcale lub mowilo žle. W panstw ach zachodnich zamieszkiwali rewizjonišci lub faszyšci albo „ofiary w rzešnia 1939 roku”, na W schodzie zaš, tj. w Z S R R , Polakow oficjalnie nie bylo. Totalitaryzm sowiecki po zagam ięciu wieiu niepodlegtych panstvv i zam ienieniu ich w republiki rozwiązywal sprawy narodowošciowe wywozkami i terrorem . N a Litwie sytuacja Polakow byla bardzo skom plikowana. D eportacje i wywozkį na Sybir oraz konfiskatę polskich m ajątkow Rosjanie stosovvali juž po klęsce powstania z 1863 roku. To oni tež rozpoczęli „hodowlę” litewskiego szovvinizmu i czynili to až po I wojnę šwiatową. Rosja sowiecka, zainteresow ana eksportem kom unizm u na Zachod, starala się kontynuowač tę politykę, dw ukrotnie oddając Litwinom polskie W ilno - koše niezgody między dwoma ongiš przyjaznymi narodami. D o dziš wšrod histoiykow litewskich pokutuje teza „spolszczonych Litwin6w”. Byč m ože tak w nielicznych wypadkach bylo. Zrozum iale jest jednak rowniež i to, i t potom kom M endoga bardziej odpowiadaly polska kultūra i dem okraeja szlachecka, niž miecz krzyžacki, knut ruski czy tatarski arkan. Niestety, nawet obeenie wydana historia Litwy prof. M akauskasa bagatelizuje wpiyw Polski na kulturę iitewską. A utor tejže pracy, wydanej w Polsce dla szkol litewskich nonszalancko przešlizguje się nad z gorą 300-letnią wspdlną historią, np. na Uniwersytecie Stefana Batorego w Wilnie zauwaža Niemcdw, O nm an, Žydow, Rosjan, a nawet Litwinow, a pom ija Polakow, w tym braci Šniadeckich, chyba že m anierą litewską u w aia ich za Sniadeckisow - Litwin6w.

13

W międzywojeimym pañstw ie litewskim zamieszkiwalo okoio 300 tysięcy Polaków. Niewykluczone, že liczba ta jest zanizona, bo szykany ekonomiczne i silowe takie, jak m.in. wpisywanie do paszportów narodow osci litewskiej, zamiast polskiej, zdecydowanie obnizaio odsetek zywiotu polskiego na Litwie. Niestety, wspóíczesne pañstw o litewskíe kontynuuje te niechlubne praktyki, podczas gdy my, Polacy mieszkający w Poisce dowiadujem y się z tzw. masowych srodków przekazu o kvvitnących stosunkach między Polską a Litwą i sielankowej egzystencji Polaków zamieszkalych w kraju nad Niem nem . Praca A utora pozwala poznač i zrozum iec sytuację Polaków n a Litwie. Trudno oprzeč się reflcksji, že polskiej obecnošci na Litwie nie musimy się wstydzic bógate polskie dwory i swiatli, wyksztalceni ludzie tam mieszkający pom nažali dobrobyt tego kraju, Litwy, a nie Finlandii czy M ongolii. Ksiąžka ta to pokazuje. Niestety, literatury na ten tem at ukazuje się w Poisce niewiele. Poznanle historii tych ziem przez polskich polityków pozwoliíoby uniknąč pustych gestów, z których często między sobą Litwini się šmieją. Przestanm y zatem bezkrytycznie kochač „mlodszego b rata Litw ina”, a zacznijmy z nim wspólpracowac jak równy z równym i równopraw nym partnerėm , tw ardo negocjując swoje prawa. Przykíadem takiego dzialania jest zachow anie Polonii Litewskiej w okresie międzywojennym opisane w tej ksiąžce. D oskonala szata graficzna, bógate zródte oraz interesujące ilustracje podnoszą walory tej pracy. N a podkrešlenie zasiuguje równiez fakt, že większošč zamieszczonych tu zdjęč nigdy dotąd nie byla publikowana. Ich autoram i są w większosci anonim owi polscy dziatacze z Litwy okresu międzywojennego. M ogęwymienicnazwiska jedynie dwóch: Franciszka Dąbrowskiego, dyrektora gimnazjum polskiego i L eona Šlužynskiego, w spanialego sportowca i wychowawcy mlodziežy. M am nadzieję, že praca doktora Z en o n a Krajewskiego będzie cieszyc się со najm niej t akim wzięciem, jak poprzednia ksiąžka A utora o Litwie Srodkowej. Ryszard M ac

14



Warszawa, dn. 8 lipca 1998 r

ROZDZIALI POLACYIPOLSKOŠČ NA LITWIE DO ROKU 1918 1. Žrodla polskošci na Lityvie i jej sytuacja do początku XX wieku Polskošc, czyli tradycja i kultūra polska, stata się na Litvvie wytworem wielu wiekow ožywionych kontaktow polsko-litewskich, najpienv zbrojnych, potem tež handlowych i innych, tj. przede wszystkim w sferze ducha, misji Košciota. Litwini po raz piėrwszy zetknęli się z Polską w XI X11 wieku, chociaž językoznawca lite\vski, K. Būga stwierdza na podstaw ie analizy nazw miejscowych, že przenikanie plem ion mazurskich, czyli pochodzących z terenow , ktore z czasem weszly w sktad panstw a polskiego, w dorzecze N iem na odbywato się jui raiędzy VI a V III wiekiem I. D o pienvszych kontaktow polsko4itew skich, kt6re mialy postač stare zbroj­ nych, doszto praw dopodobnie juž w potowie XI wiekuz. W X I-X II wieku miaty miejsce zarow no najazdy polskie na ziem ie litewskie3, jak i litewskie na ziemie polskie. Najazdy Litwin6w nie byty tylko odw etem za wyprawy polskie. Wlašciwie byly to rejzy tupieskie, ktore miaty na celu przede wszystkim zdobycie jencow. Mialy więc one cele: ekonom iezne i dem ograficzne, gdyž jency, będący ekonomieznym znam ionem bogactwa, osadzani byli na wybranych przez zaborcę terenach. W ten wtašnie sposob następovvai w šredniowieczu naptyw ludnošei polskiej na ziem ie litewskie*. W X III i X IV wieku - jak utrzym uje Wt. W ielhorski5 - Pol­ ska zaznata okoio dw udziestu licznych i seiki mniejszych najazd6w litewskicb. Litwini potrafili zapuszczač się na potudniu až w Krakowskie6, a na zachod - po

15

W ielkopol$kęT, U prow adzaii oni m asowo ludnošc i dobytek rolniczy polskich wsis. Wl. W ielhorski oblicza, ¿e w X III-X IV wieku zostalo uprow adzonych i osadzonych na Litwie etnicznej (Ž m udž i A uksztota) ponad 100 tys. Polaków, podczas gdy ludnošc autochtoniczna tam tych terenów nie sięgaia naw et 300 tysięcy9. D ane te wydają się byč nieco przesadzone, chociaž žrodla podają, že Giedym in wydając cdrkę A ldonę za K azim ierza Lokietkowica, odeslal do Polski 24 tysiące jeñców 10, musialy to byc zatem znacznie większe liczby jeñców zabranych w niewolę, gdyž z pewnošcią spora częšc polskiej ludnošci zagarniętej w drodze najazdów litewskich szybko ulegla wynarodow ieniu11. Osiedleñcy polscy na Litwie rekrutowali się takže z przybyszów dobrowolnych, sprowadzanych przez ksiąžąt litewskich i darzonych przywUejami ekonomicznymi į tolerancją religijną12. O d czasu zalozenía W ilna (I polowa X IV w ieku) rozpoczyna się systematyczny naptyw polskich kupców i rzem ieslników do m iast litewskich. Po polsko-litewskiej unii personalnej przybywają n a Litwę kupcy i rękodzielnicy do miast, księža swieccy i zakonni do m iast i na wies. Jest to emigracja wybiórcza13 i nie nazbyt liczna14. M iędzy X IV а X V I wiekiem nie emigrowali na Litwę przedstaw iciele stanu km iecego, a tym bardziej warstwy szlacheckiej, na skutek zdecydowanego sprzeciwu zazdrošnie strzegącego swych praw bojarstw a litewskiego15. Polityka W ielkíego Księstwa w stosunku do szlachty okazala się skrajnie odm ienna od stosowanej w obec warstwy kupieckiej albo rzemieslniczej, przybywających do m iast litewskich. Wyjątkowo m usiano potraktow ac przedstawicieli polskiego duchowieñstwa, którego problem zaistnial z chwilą chrztu Litwy w 1387 roku. N a Litwie ówczesnej nie istniala warstwa ludzi przygotowanych do objęcia stanowisk w hierarchii Košcioía katolickiego, któiy w pogañskim jeszcze kraju mial krzewic religię chrzešcijan juz podniesioną do roli i m iaña religii panstwowej. Litwiní musieli się zatem zgodzič na to, aby do pew uego czasu Polacy obejmowali wszystkie godnošci koscielne, od dohi az po szczyt hierarchii16. Poniewaz w pierwszych wiekach chrzešcijañstw a na Litwie odczuwano tam chroniczny brak kleru rodzim ego, znaczna częšc stanowisk duchownych obsadzona byla w W ielkim Księstwie Litewskim, až do koñca XVI wieku przez Polaków17. Takiemu stanowi rzeczy kladzie dopiero kres powolanie przez Stefana B atorego w 1579 roku A kadem ii W ileñskiej, będącej z początku sensu stricto uczelnią duchowną, i ogtoszenie „Statutu Litewskiego” z 1588 roku, k tóiy wyražnie zastrzegl praw o obejm ow ania wszystkich bez wyjątku godnošci košcielnych wylącznie día obywateli W ielkiego Księstw a'a.

16

„Poza polskim duchowieñstwem áwieckim naplywaty n a Litwę, i to jeszcze od czasów przedchrzescijañskich, polskie kongregacje zakonne. W 1 potowie X IV wieku istniaty ju¿ w m iastach litewskich klasztory polskich franciszkanów i dom inikanów. Po chrzcie kraju, Litwa - naturalnie - szeroko otworzyla w rota día pracy misyjnej polskich zakonników. Szczególnie bem ardyni zyskali sobie rychlo niezwykle uznanie ludnošci miejscowej z pow odu ich dziatalnošci charytatywnej i oswiatowej. Jezuici przybyli do W ilna w 1569 roku, pijarzy w 1642. Naptynęlo tez wiele innych zakonów takich, jak karm elici, kapucyni etc. M oznowladcy litewscy orazprzedstawiciele dynastii panująccj chętnie osadzali zakony wswychdobrach, dając im rozlegle majętnošci na wlasnosc19. M imo naplywu na Litwę duchowieñstwa swieckiego i zakonnego, chiystianizacja tego kraju nie przyniosla w X V wieku znacznych wplywüw polskošci. „Polskosc podówczas przychodziía do Litwy jako język potoczny niewielu ludzi. A to z prostego powodu, ¿ew tym stuleciu jeszcze twórczosó naukowa, literacka, artystyczna i žyde polityczne oraz religijne, czyli calóse dziatalnošci duchowej przebiegala w Polsce niemal wylącznie po tacinie /.../. Uchrzešcijanienie Litwy przyniosto więc nie polskosc na początek, lecz rzymską, lacinską kulturę z jej językiem do tych srodowisk, które potrafily na Litwie czerpac z tego žrodia”20. Najwažniejszą rolę kulturotw 6rczą i polonizacyjną odegralo polskie mieszczanstwo na Litwie, juž w X V I wieku dostateeznie zaaklim atyzow ane w nowym kraju. Polskošc osrodków miejskich, zorganizow ana w cechach, silna swą odrębnošcią etniezną, poziom em kultury i wlasnym ¿yciem religijnym, skutecznie wspóízawodniczyla w dziedzinie wysitku zawodowego i wzrostu zamožnošci z Rusinam i i Niem cam i oraz nielieznym m ieszczañstwem narodow osci litewskiej21. W tasnie w X V I wieku m ieszczañstw o polskie osiąga wyrazną przew agę w znaczeniu i wplywach w Wilnie nad Rusinam i, a nad Niem cam i w Kownie. „Stulecie X V II jest swiadkiem polszczenia się przewaznej częšci mieszczañstwa nie­ mal w calym pañstwie. Procesowi polszczenia ulegają nie tylko mieszezanie Litwíni i Rusini, lecz takže Niemcy i Tatarzy. Przy tym Niemcy i Tatarzy przechodzą najprzód okres rutenizaeji w XV i XVI wieku, a następnie dopiero polonizacji - przy koñcu X V I i w X V II stuleciu /.../. Na obszarze Rusi Litewskiej polszczenie miesz­ czañstwa występuje silniej dopiero od II poíowy X V II wieku, ale postępuje wówczas juž prędko”22. Ten proces postępow alna Litwie mimo že mieszczañstwo polskie w tym kraju stanowilo jedynie kilka procent ludnošci kraju23. Uzmysíawia to n am šilę i atrakcyjnošč polskošci zarów no na Litwie rdzennej, jak i na Rusi Litewskiej. Po unii lubelskiej z 1569 roku, gdy usunięte zoslaly przeszkody praw ne do

17

osiedlania się szlachty polskiej w W ielkim Księstwie, a zatem wszystkie ziemie tego kraju stanęly dla niej otworem , zaczęla ona tam naptywač coraz szerszym strum ieniem , rozpraszając się až po kresy Witebszczyzny i Smolenszczyzny, wywierając silny wpfyw na ruską z mowy i kultury arystokrację i szfachtę litevvską24. Polacy nigdy nie pr6bowali tworzyc wiasnego getta, nie odcinali się od otoczenia i od spraw panstw a wyiącznošcią swego egoizm u narodovvego, a wręcz przeciwnie - przenikali wielkolitewskim patriotyzm em panstwowym i taką postaw ą obywatelską zdobywali zaufanie i uznanie niepolskiego otoczenia25. N ie zatracając cech swej polskiej odrebnošci kulturalnej, potrafili w ten sposob prom ieniow ač nią na zewnątrz. Prowadzilo to do zaciesniania się ich stosunkow z miejscową ludnošcią, ktore z czasem zaczęto wzm acniač związkami rodzinnym i26. Proces przenikania polskich forui kultury indyvvidualnej i žycia politycznego do warstw uprzywilejowanych Litwy i Rusi Litewskiej m ial charakter samorzutny i ewolucyjny, postępujący row nom iem ie w czasie27. Proces polonizacji W ielkiego Księstwa przyšpieszyta reform acja i kontrreform acja. Prąd reform acyjny d otarl na Litwę w polowie XVI wieku i ujawnil tam swą pręžnošč. W W ielkim Księstwie Litewskim osiedli arianie i kalwini polscy2S. Pod wplywem protestanckich kaznodziejow polskich szerzyla się polszczyzna, nawet wšrod prawoslawnych mieszkahcow LitwyM. Językiem nabožehstw oraz žycia w ew nętrznego zborow kalwinskich i ananskich na Litwie štai się od okolo 1550 roku i j u i pozostal wylącznie język polski30. N atarcie kontrreform acji wydatnie poszerzylo wplywy po 1s košei, w skutek otwarcia przez jezuitow A kadem ii Wilehskiej oraz kolegiow w Krožach i Polocku - em anuįących kultūrą polską31. II polowa X V I wieku byla okresem , ktory rozstrzygnąl o przew adze wplywow polskich w zrutenizowanych warstwach Litwy: wšrūd bojarstw a i mieszczanstwa, k tčrc polonizują się w coraz szybszym tem pie nie tylko na obszarze Litwy etnieznej, ale i na znacznych teren ach Rusi Litewskiej, na obszarach ktorej polonizacja obejm uje przy koncu XV I wieku zam ožniejsze warstwy szlachty i mieszczanstwa32. Z kolei do polonizacji nižszych warstw ludnošei na Rusi Litewskiej walnie przyczyniio się spolonizowane duchowienstwo unickie, ktore oddziaiywalo w tym samym duchu na swoje bialoruskie otoezenie33. Juž na początku X V II wieku bojarstvro titewskie mowi w swej m asie po polsku34. W II polovvie X V II wieku polonizacja szlachty litewskiej posunęla się až tak daleko, že zažądala o n a oficjalnego uznania języka polskiego za język urzędowy na Litwie, co uzykala w 1659 roku35.

18

W X V III i w I potowie X IX wieku Litwa osiągnęla tak wysoki poziom spolonizowania, že po epoce napoleonskiej, w dobie K uratorium W ilenskiego staia się samodzielnym, pręžnym osrodkiem kultury polskiej36. Spoleczenstwo Litwy öwczesnej stanowito - w znakom itej większošci - ujednoliconą grupę etniczną, gdy chodzi o kulturę i obyczaj, oraz uswiadomiony narod historyczny, niezaležnie od językdw, jakich uiywali rožni |eg o przedstaw iciele, W Rzeczypospolitej Obojga N arodöw uksztaltow alo się przez wiekl dwustopniowe poczucie narodowosci. Owczesni Litwini i Polacy potrafili wypielęgnowač patriotyzm panstwowy oraz narodowy. O krešlenie Polak oznaczafo jeszcze w początkach X IX wieku tyle, co obywatel Rzeczypospolitej. Z atem pojęcia Polak i Litwin nie przeciwstawialy się sobie, ale dopelnialy. Termin Polak byi pojęciem szerszym, zaš Litwin czy np. M aznr - węžszym37. Polskošč nie byla jed n ak przyswajana od razu, ad hoc, ale po jej przetworzeniu i dostosowaniu do miejscowych w arunköw “ . W I potowie X IX wieku ulegają polonizacji epigoni szlachty biatoruskiej i litewsko-zmudzkiej, zachowując tylko wybitne poczucie odrębnošci prow incjonalnej39. Jest to szczyt panow ania kultury polskiej na Litwie. C ofanie się polskošci, zaröw no w jej wymiarze spoiecznym, jak i terytorialnym rozpoczyna się po klęsce pow stania listopadow ego 1831 roku. W tedy wtasnie język polski ustępuje miejsca rosyjskiemu w žyciu panstwowym i publicznym40. Cofanie się polskošci na Litwie nie oznacza wszakze jej upadku. Rosyjskošc, w prow adzona na Litwę przem ocą i utrzym ywana w takiž sam sposdb, posiadala Charakter tylko urzędowy i nie mogta zwycięsko konkurowac z w rošniętą organicznie w teren kultūrą polską. Wobec bezprzykladnych przesladowah polskošci po upadku powstania styczniowego, ktörych wyrazem byt zakaz wydawania pism periodycznych i ksiąžek w języku polskim, prywatnego nauczania języka polskiego, wywieszania szyldöw lub jakichkolw iek napisöw w języku polskim, m öwienia po polsku w miejscach publicznych i urzędach oraz nabywania m ajątkow ziemskich przez katoliköw n a ­ rodowosci polskiej41, ostoją polskošci štai się Košciol katolicki42, chociaž w niego despotyzm rosyjski uderzat ze szczegoiną agresywnošcią43. W okresie catkowitego wyrugawania polskiej kultury z žycia publicznego, tj. w czterdziestoleciu 1864-1904, proces polonizacyjny postępow al jed n ak powoli nadal. Polskie okolice W ilna nieco się powiększyty w skulek przyjmowania języka polskiego przez Bialorusinöw i zbiatorutenizow anych Litwinöw44. D ia procesu polonizacji Litwy ogrom ne znaczenie m iat okres ostatniego aviercw iecza X IX wieku i pierwsze piętnastolecie X X wieku45. W lasnie u schylku X IX wieku nastę-

19

puje nasilony proces polonizacji calych wsi na Litwie zachodniej46. Polskošč zyskala pod koniec X IX wieku zdecydowaną przewagę nie tylko w pasie między WUnem a Kownem, ale röwniez i n a wschodnim cypiu Kurlandii, ktöry „wciska się wzdtuz Dzwiny wąską sm ugą pom iędzy Inflanty Polskie a W ilenszczyznę”47. O d roku 1905, po zniesieniu ograniczen językowych, język polski zacząl częšciowo odzyskiwac pew ne praw a obywatelskie na Litwie48. Znöw pojawil się język polski i polskie szyldy na ulicach, wznowiono polskie žycie kulturalne i wydawnicze49. Po z gorą 40-letniej przerwie ukazal się w 1905 roku pierwszy polski dziennik w W ilnie - „K urier W ilenski”, zapoczątkow ując rozwoj prasy polskiej na Litwie50. Röw noczesnie pow stalo wiele stowarzyszen polskich, jak np. wilenskie Towarzystwo Przyjaciol N auk, Towarzystwo „L utnia”, Towarzystwo popierania kooperacji itp.51 Jedynie zywiolowy rozwoj polskiego szkolnictwa zostal z catą bezwzględnošcią pospiesznie zaham owany52. „Rozwoj prądow politycznycb wsröd Polaköw litewsko-bialoruskich szedl najzupelniej röw nolegle z analogicznym rozwoj em w Krölestwie Polskim - pisat L. Wasilewski. Istnieje tam kierunek ugodowy, opierający się na ziemianstwie i ciąžącej ku niem u inleligencji duchownej i swieckiej, narodow o-dem okratyczny, znajdujący zwolermiköw pom iędzy inteligencją i mlodszym pokoleniem szlachty oraz wšrod mieszczanstwa i drobnomieszczafistwa, wreszcie - socjalistyczny, ktorem u holdują jednosiki z inteligencji”55, Faktyczny krės polonizacji Litwy następuje p o I w ojnie swiatowej i w wyniku jej politycznych rozstrzygnięč54.

2. Stosunek narodowego ruchu mtodolitewskiego do Polaköw i kultury polskiej Litwini w polski krąg kulturowy weszli swiadom ie i dobrowolnie, dlatego ich integracja kulturow a poszla spolecznie tak glęboko. Poza jej zasięgiem pozostala jednie warstw a chlopska - i to nie na calym etnicznym obszarze Litwy55. Fakt ten ograniczat socjalną bazę litewskiego odrodzenia narodow ego do najslabszej kulturalnie, ekonom icznie i spolecznie warstwy ludnošci. Mozliwosci rozwoju litewskiej swiadomosci narodow ej blokowalo utrzymywanie się na Litwie až po rok 1861 poddanstw a chlopöw36. Zniesienie poddanstw a i uwiaszczenie chlopöw przyczynilo się do rozszerzenia narodow ego ruchu litewskiego, gdyž litewscy dzialacze narodow i uzyskali szerszą platform ę spoleczną57, a w związku z tym ich ruch narodowy od ražu štai się röwniez ludowym58.

20

W uprzywilejowanej sytuacji znajdovvala się niewielka częšd ludnošci litewskiej, žyjąca na terenie Kr61estwa Kongresowego (potnocna częšč diecezji sejnenskiej), gdzie poddanstw o zlikwidowane zostalo pot wieku wczešniej. Gdy zaš po pow staniu styczniovvym znikl rovvniež system panszczyzniany, ludnošč chlopska tych wlašnie terenow najwczešniej przejawiač zaczęta potrzebę sam ookrešlenia kulturalnego. G im nazjum w M ariam polu stalo się w tych w arunkach wylęgamią kadr inteligenq'i pochodzenia chlopskiego o wyražnej švviadomošci narodow ej. Przed m ariam polskim i absoIw entam i - podobnie jak przed innymi wsp6iczesnymi im chlopskimi dziečmi z dyplom em szkolnym - otwieraly się dwie drogi žyciowe: sem inarium duchowne lub petersburskie czy moskiewskie studia šwieckie. Na obu tych drogach pojawily się zastępy mlodych dziataczy litewskiego odrodzenia narodow ego59. Litewski ruch narodow o-kulturalny pojawii się i rozwinąi w I polovvie X IX wieku na Zm udzi, gdzie kontrasty spoleczne byiy mniej jaskraw e, a ošwiata staia na wyžszym poziom ie, niž na pozostafych ziem iach litewskich60. G rono pisarzy žm udzkich skupilo się początkowo woko! biskupa žmudzkiego, Jozefą G iedrojcia (1756-1838), au to ra przekladu na język litevvski „Ewangelii” (1806) i „Novvego T estam entu” (1816)61. Požniej jego rolę przejąi poetą Dionizy Poszka (1757-1830), po šm ierci ktorego nastąpilo zalam anie się na Žm udzi ruchu litewskiego62. Ogniska pišm iennictw a litewskiego w I polowie X IX wieku rozvvinęly się takže w Wilnie oraz w KroIewcu dta Litwy protestanckiej, znajdującej się w granicach Prus. Pierm zym , kt6ry prace naukowe pisal po litewsku byl Szymon Dowkont (1793-1864), Wywarl on ogromny wplyw na wielu rodakow piszących o Litwie po litewsku, jak n p . ks. Wc>Ionczewski (1801-1875), od 1850 roku biskup diecezji žmudzkiej, autor historii diecezji žmudzkiej63, Ožywioną dzialalnošč narodow o-kulturalną prowadzil tež Mikolaj Akielewicz64. D o roku 1889 zwo!ennikiem litewskiego ruchu narodow ego byl bp A ntoni Baranowski, a u to r narodow ego poem atu litewskiego „Anykščiu šilelis” („B orek onyksztynski” - 1858-60). O džegnal się on jedn a k o d tego ruchu, vvyznając swojc credo narodow e: „sum gente Lithuanus, natione Palonus”, k tore zostaio podchwycone przez spolonizow ane ziem ianstw o Litwy i uczynione przezeii swoim wyznam em program ow ym 65. Wszyscy ei dzialacze kiadli podwaliny pod gm ach odrodzenia narodow ego Litwinow. N iektčrzy z nich, jak np. biskup Wofonczewski, byli nie tylko z kultury, ate i po częšci z poczucia narodowego Polakam i“ .

21

X IX wiek przyniosl w okresie 1801-1864 radykalne zmiany w tw6rczošci kulturowej Litwinow. O bok nieprzerw anie rozwijająceį się kuttury ludowej rozkwitlo pišm iennictw o, ludoznawstwo, zaczęto b adania nad językiem litewskim. D zialalnošc ta prow adzila do stvvorzenia jednolitego, narodow ego języka litewskiego, bovviem do roku 1864 pisano w rožnych narzeczach dialektu žmudzkiego68. Dynamiczny rozwoj pišm iennictwa litewskiego zostai zaham owany w roku 1865 prze 2 zakaz drukow ania ksiąžek litewskich czcionkami lacinskim i69. G ros dzialalnošci wydawniczej w okresie trvvania zakazu, czyli przez 40 lat m ialo zatem miejsce w sąsiednich Prusach70, skąd kontrabandą wędrowalo na Litwę71. Wlašciwie tam powstalo pienvsze czasopišm iennictwo litewskie „A uszra” (Jutrzenka, 1883-86), organ tzw. milošnikow Litwy z J. Basanowiczem na ežele77. M im o že pism o to nie potrafilo wypracowac konkretnego i spojnego program ų dzialania73, od m om entu jego powstania m ožna mowič o litewskim odrodzeniu narodow ym 74. D o jego najwybitniejszych dzialaczy zalicza się, obok J. Basanowicza, W. Kudirkę, ks. A. D ąbrow skiego, A. Sm etonę i ks. J. Tum asa75. Początek lat 80. X IX wieku byl okresem wychodzenia ze szkol pienvszego pokolenia mlodziežy litewskiej pochodzenia chlopskiego, ktorą niewiele juž lączylo z kultūrą polską. Ksztalciia się ona bowiem pod wplywem rosyjskim w szkole, gdzie w pajano w nią nienawišc do polskošci76. O dw racając się od polskošci, wpadala ona w ram iona kultury rosyjskiej, przejm ując się jej idealam i i z niej czerpiąc pierwiastki wlasnego švviatopoglądu, co poglębialo jej niechęč do polskošci, odbieranej jako największe zagroženia dla Litwy. Owa niechęc do Polakow i polskošci staje się z czasem jed n ą z najbardziej charakterystycznych cech ruchu litewskiego. „D la Polak6w czy Litwinow poczuwających się do związkow z polskošcią m lodolitewski separatyzm kulturowy byl zaskoczeniem i przejaw em wewnętrznej dywersji w m om encie vvytęžonej walki z nierownie potęžniejszym zagroženiem polskošci przez Rosję. U godow e wobec Rosji i zarazem antypolskie nuty wielu wczesnych zwtaszcza - litewskich wystąpien dolaly olivvy do ognia. Sytuację utrudnialy nieporozum ienia związane z wieloznacznošcią pojęcia „Litw in”, ktore w jednym przypadku znaczyto przynaleznošč regionalną, w drugim - narodow ą i trudnošci znalezienia obiektywnych kryteriovv litewskošci jako kategorii narodow ej. Strona litevvska, nie uznając kryterium pochodzenia zastanego zasięgu języka litevvskiego, chciala przyjmowač kryterium pochodzenia z ziem historycznych dawnego W ielkiego Księstwa Litevvskiego - nawet wbrew subiektywnem u poczuciu naro-

22

dowem u zainteresowanych, Kwestia ta nabrala szczególnej ostroáci w stosunku do historycznej stolicy Litwy - W ilna, które n a przelom ie X IX i X X wieku bylo m iastem catkowicie spolonizowanym, od pokolen uzywajqcym j?zyka litewskiego77. W wyniku dzialalnosci ruchu litewskiego naprzeciw ko siebie stan?ly dwie, wrogic sobie, Litwy. Z m uszone byfy one egzystowac na jednym i tym samym obszarze, oddalaj^c si? od siebie wzajem nie pod wzgl?dem kulturowym i politycznym. Jedng z nich reprezentow ala m loda inteligencja ludowa, d^z^ca pod opiekq rosyjsk^ do starcia z kraju cech kultury polskiej i zastqpienia jej przez wlasnq, rdzennie litewskq; drug^ elem ent polski silnie wrosni?ty w grunt miejscowy tradycjami i pochodzeniem , spolecznie przew aznie zwiazany z warstwij. ziemiansk^, szlacheckq i míejskíj, m ocno stojqcy na gruncie kultury polskiej i traktuj^cy Litwe jako kraj, który jest cz?sci^ szerszej ojczyzny polskiej. Mi?dzy tymi Litwinami w poj?ciu terytorialnym , a Litwinami „etnografieznym i” nast^pilo rozejscie, ulegajqce stopniow em u pogl?bieniu7s. Litwini dzialali w poczuciu walk! o istnienie wiasnego narodu - startuj^c zas z pozycji nadzwyczaj shtbych i w^tpliwych, intensywn^ pracq spolecznij w srodowisku wiejskim stopniowo zdobywali te te n i spoleczeñstwo79. Bt?dem spoleczeñstwa polskiego na Litwie bylo to, ze nie potrafilo ono zrozum iec istoty ruchu m lodolitewskiego - nazywajqc go „litw om añskim ”80- i odm awialo Litwinom praw a do odr?bnego bytu narodow ego81. Jedni widzieli w tym wylqcznie intryg? rosyjsk^, inni zywili wobec niego naw et szczeiy sentym ent, ale w zyciu praktyeznym nie wypracowano konsekw entnej i przem yslanej postawy politycznej82. „Najmniej tolerancyjnie ustosunkow ali si? do aspiraq'i litewskich przedstawiciele drobnej szlachty polskiej i drobnom ieszczanstwa, jak tez i wiesniacy polscy w okolicach o ludnosci j?zykowo m ieszanej. Ci okazywali najwi?cej naejonalizm u polskiego i nieprzejednania w obec litewskich poezynan”83. Jednoczesnie rozbudzenie naejonalizm u litewskiego zmusilo takze spoleczeñstwo polskie do skrystalizowania poj?c o swej polskosci i okreálenia w iasnego m iejsca w zm ienionej rzeczywistosci84. Fanatyczny i nietolerancyjny naejonalizm litewski, zaprzeczajqcy sam em u istnieniu Polaków na Litwie, przyczynil si? - naturalnie - do wykrystalizowania $i? takiegoz sam ego naejonalizm u w lonie spoleczeñstwa polskiego85. Pañstwo rosyjskie cz?sciowo popíeralo d^zenia Litwinów, m aj^c nadzíej? na wyrugowanie wplywów kultury polskiej na Litwie86. „W ladze rosyjskie najch?t-

23

niej widzialy rozw6j emancypacji litewskiej w dziedzinie žycia wyznaniowego, koš­ elei ne go, ktore odgryvvalo tak wielką rolę na Litwie, wobec wrodzonej pobožnošci ludu tam tejszego./.../ Košcidl katolicki i žyde religijne stawaiy się terenem , gdzie ruch odrodzeniovvy Litwinow zetknąl się w sposob najbardziej bezpošrcdni z polskošcią, kt6ra gorowala dotąd przy naboženstvvach dodatkovvych w parafiach o ludnošei m ieszanej. W tej dziedzinie wiadze rosyjskie w calej pehii popieraly dąženia litevvskie, starając się rozjątrzyč stosunki między wsp61obywatelami dwu rožnych językow/.../87”. Separatyzm litewski spowodowat struktūrainy wstrząs w Košciele katolickim n a Litwie, poniew až przekrešlit odwieczny kiem n ek jego dąžen - proces integracyjny®8. G ros dziaialnošci nacjonalistycznie usposobionego kleru litewskiego sprow adzalo się do u$ilowan lituanizacji duszpasterstw a parafialnego89. A kėja lituanizacji języka duszpasterstwa, pom yšlana przez swych iniejatorow bardzo szeroko, a przez kurie obu diecezji litewskich: žmudzkiej i wilenskiej, ham ow ana, rozwijala się powoli, rodząc - zwlaszcza na W ilenszczyžnie - nie konczące się konflikty90. Podejm ow ane w diecezji wilenskiej proby zawarcia histoiycznego kompromisu na podstavvie spisow narodowošciowych w parafiach - notabene vvykazujących najczęšciej zdecydowaną większošč polską - nie dawaly rezultatu ze względu na stanowisko Litwinow, ktorzy dom agali się lituanizacji totalnej. Wynikiem bezwzględnej walki w ionic Košciola n a Litwie stata się jego dezintegraeja narodow ošciowa i ideowo-polityczna. Faktycznie rozpadt się on na dwie, zaledwie tolerujące się nawzajem, grupy narodowošciowe91. W tak napiętej atm osferze žycia Košciola w 1909 roku nastąpila odnow a zgrom adzenia księžy m arianow , ktore w ciągu niewielu lat skupilo znaczny zastęp księžy litewskich i polskich dąžących do przelam ania wzajemnej wrogošci obu šrodowisk klerykalnych92. M imo to rozdwojenie Košciola na Litwie nie zostalo przelam ane i istnialo až po okres niepodleglej Litwy, kiedy zaw arto konkordat z W atykanem, stvvarzający nową, niezaležną od Rzeczypospolitej, prowincję košcielną ze stolicą w Kownie. N iechęč do Polski i jej kultury, dem onstrow ana przez klerykalow, byla u progų X X wieku cha raktely styczna juž dla wszystkich litewskich stronnictw politycznych, od skrajnych nacjonalistow po socjalizujących ludowcow93. O d konca X IX wieku na Litwie, podobnie jak w Kr61estwie Polskim, postępowat proces politycznego form ow ania šią spoteczenstvva polskiego. D opiero jednak w latach 1905-1906 dochodzi po raz piervvszy do jawnych wystąpien publicznych stronnictw polskich na Litvvie94. W tym okresie organizują się takže nowe, specy-

24

ficzne dla litewskich warunkow, ugrupow ania polityczne95. W roku 1906 powstaje z inicjatywy ks. R oppa Partia Konstytucyjno-Katolicka*. N a gruncie tzw. tutejszošci stanęly ugrupow ania „postępowcow” i „krajowcow”97, w istocie bardzo się rožniące w swych program ach politycznych i spolecznych98. W jednym wszakže wszystkie odlam y spoteczenstwa polskiego na Litvvie byly zgodne, že Litwa nie jest Polską i m a odrębne, specyficzne interesy". N aw et narodovvi dem okraci, najmniej sklonni uwzględniaKownie wobec katolickiej ludnošci polskiej D lugoletuia akcja rugow ania języka polskiego z žycia religijno-košcielnego w panstw ie litewskim inspirow ana i nadzorow ana byla z Kowna przez wladze košcielne15. Szczegolnie nasilony byl ten proces w okresie zasiadania na biskupstwie žm udzkim Franciszka Karewicza, który nadaw al ton antypolskiej polityce košcielnej20.W sem inarium kowienskim tuž po I wojnie šwiatowej zniósl przymus nauczania języka polskiego, a następnie calkowicie ów język wyrugowal21. W prowadzil równiez zakaz przyjmowania m aturzystów poiskich do sem inarium , Jego polityka personalna sprow adzala się do obsadzania parafii poiskich lub o znacznym procencie ludnošci polskiej przez księžy Litwinów wrogo w obec polskošci usposobionych, przy jednoczesnym wyznaczaniu księžy Polaków lub tolerancyjnych Litwinów na stanowiska w parafiach czysto litewskich. Niewygodnych lub zbyt wybijających šią w žyciu spolecznym księžy Polaków zsytal do odleglych zakątkow Žm udzi, pozostawiając ich bez srodków do žycia. Powracający z wygnania duchowni nie mogli otrzymač žadnego stanowiska koscìelnego22. K onsekw entna w swej bezwzg!ędnošci polityka biskupa žm udzkiego doprow adzila do o d su n ięd a księžy Polaków od jakiegokolw iek wplywu na ludnošc polską23. Dužo energii kosztowala wladze košdeine sprawa klasztorów poiskich w Kow­ nie, W roku 1919 duchow iehstw o litew skie rozpoczęlo w alkę psychologiczną z benedyktynkam i z klasztoru w Kownie, w którym większošc zakonnic stanowily Polki. Ta akcja duchowiehstwa litewskiego spowodowala wizytację klasztoru przez ówczesnego nuncjusza w Polsce i delegata apostolskiego na kraje baltyckie, m on­ signore Achillesa R attiego, w wyniku której klasztor zostal wyjęty spod wladzy biskupów žmudzkich, a kierownikiem klasztoru, zaležnym bezpošrednio od StoJicy Apostolsklej, zostal mianowany pralat Franciszek Pacewicz. Wywolalo to nowe ataki chadecji litewskiej n a klasztor i pralata. W konsekwencji propagandow ej

72

nagonki pralat zostal zeslany do pow iatu kretyngowskiego. N astępcą jego zostal ks. Skwirecki. W ladzc litewskie postawily jed n ak na swoim i w lutym 1923 roku 10 zakonnic Polek zostalo zeslanych do Chwaloic na Žm udzi, gdzie um ieszczono je w 2 malych pokojach bez piecöw, podczas gdy w klasztorze kowienskim, posiadającym rozlegle dobra, pozostalo 6 zakonnic24. A nalogiczna sprawa wynikla woköl klasztoru benedyktynöw w Kownie. Niewielki, liczący 11 zakonniköw, klasztor byl dla Litwinöw prawdziwym osrodkiem polskošci w stolicy Litwy. Litewskie wladze košcielne i cywilne zabiegaly o jego likwidacj?, lecz spotykaly się przez dlužszy czas z odm ową, wreszcie w 1924 roku uzyskaly jed n ak zgodę na przeniesienie zakonniköw na prowincję25. W wyniku konkordatu z W atykanem bp. F. Karewicz zostal usunięty z biskupstwa žm udzkiego26. Utw orzono now ą w administracyjnej strukturze Watykanu litew ską prow incję košcielną, a na arcybiskupa m etro p o litę kowienskiego wyšwięcono niezaangazowanego wzyciu politycznym Litwy ks. Skwireckisa27. Nowy zwierzchnik Košciola katolickiego w panstw ie litewskim nie okazal się wielką indywidualnošcią. Nie byl on czlowiekiem na tyle silnego charakteru i woli, aby przeciwstawic się przejętem u od bp. Karewicza otoczeniu dostojniköw i pracowniköw kowienskiej kurii, znanego z litewskiego fanatyzm u i w rezultacie „nie tylko nie przerw al dhigiego tancucha niesprawiedliwosci, ale sam się wen uwiklal”28. Po utw orzeniu w 1934 roku przy litewskim M SZ komisji do spraw lituanizacji nazwisk, lituanizacją imion m iala się zająč K uria M etropolitalna w Kownie29. Za pasterzow ania abp .Skwireckisa postępow ala nadal akcja rugowania języka polskiego z kosciolöw ai do odniesienia w tej sprawie zupelnego powodzenia.

4. Stosunek nuncjatury i Watykanu do sporn polsko-litewskiego na terenie Košciola Poniewaz wszelkie interwencje Polaköw u Iitewskich wladz koscielnych byly bezowocne, zdecydow ano kierow ac skargi do Stolicy Šwiętej poprzez jej nuncjatu rę w Kownie. Skladane przez Polaköw m aterialy docieraly do Rzymu. Nuncjusz papieski, abp Zecchini ze w spökzuciem i sympatią odnosil się do ludnošci polskiej30. Jego kontakty z polskim przedstaw icielstw em litewskiej Polonii od chwili jego przybycia do Kowna w 1923 roku až do wyjazdu w 1925 roku do Rygi opieraly się na wzajemnym zrozum ieniu i ¿yczliwosci31. D ow odem zaufania nuncjusza do przedstawicielstwa spolecznošci polskiej byly jego rozmowy o sytuacji w Košciele katolickim na Litwie z przewodniczącym polskiej frakcji poselskiej w Sejmie li-

73

tewskim, W iktorem Budzynsklm, w ktörych wyjasniai i uzasadnial powšciągliwe, bardzo ostrožne i wywazone stanow isko W atykanu w obec polityki biskupstwa žmudzkiego. Zapew nial przy tym, že jest m u wiadom e naduzywanie przez kler titewski am bony dia siania nienawišci pom iędzy parafianam i obydwu narodow osei, jak röwniez naduzywania konfesjonahi do walki z językiem polskim w žydu religijnym Košcioia katolickiego na Litwie32. O strožnošč polityki W atykanu wynikala z obaw o niepodsycanie wsröd kleru litewskiego tendeneji saparatystycznych, prowadzących w kierunku tzw. košcioia narodowego33. Interweneje nuncjusza w kowienskiej Kurii w spraw ach dotyczących Polaköw spowodowaty skanda!, ktörym bylo ukazanie się w chadeckim organie rządowym, dzienniku Lietuva artykuhi z pogrözkam i wobec W atykanu. 8 m arca 1925 roku chadecja litewska urządzila dem onstraeję przed nunejaturą w Kownie, žądając opuszczenia Litwy przez nuncjusza Zecchiniego34, Z pow odu skandalicznego potraktow ania przez Litwinow dostojnika papieskiego, papiež przeniösl go do Rygi. N astępcą Zecchiniego w Kownie zostal ks. A rat, ktöry okazat się chlodnym i nieprzystępnym dla Polaköw dyplom atą. O dm öw il on wszelkich interweneji w spra­ wach polskiej rrmiejszošci u litewskich wladz koscielnych w Kownie, wskazując, ii Polaey m ogą i powinni sami tam trafič. W obec tego typu oswiadezenia nuncjusza, dalsze kontakty z nim Polaey uznali za bezprzedm iotow e35. Požniejsze skargi ludnošei polskiej w panstw ie litewskim szly do W atykanu za posrednietw em kardynala A ugusta H londa, m ianow anego przez Ojca Swiętego opiekunem duchowym calej Polonii zagranieznej36.

5. Rezultaty kam pan ii antypolskiej na polu religijnym Podsum owując postaw ę W atykanu w obec duchowienstwa litewskiego i Ku­ rii kowienskiej naležy podkrešlič, že byla ona ostrožna, wywazona i byč m ože nazbyt powolna, ale konsekw entna w swym zdecydowanym zam iarze wykorzenienia przejawow zla i niesprawiedliwosci w litewskiej rzeczywistosci religijno-košcielnej. K onkordat z Litwą z 1927 roku, ktöry okazat się sukeesem dyplomacji watykanskiej, pozwolil na odsunięcie od czynnej dziatalnošci najbardziej kontrowersyjnych postaci litewskiego žycia politycznego i litewskiej hierarchii košcielnej, na ežele zaš nowej litewskiej prowineji košcielnej postawil dalekiego od wszelkich sporöw politycznych ks. Skwireckisa. Sanacja košcielnej rzeczywistosci litewskiej nie doprow adzitajednak, wbrew oczekiwaniom i nadziejom Stolicy Apostolskiej, do popraw nego i wlasciwego trak-

74

tow ania w R epublice Litewskiej katolickiej m niejszosd polskiej. Sytuacja spoieczenstwa polskiego na Litwie w aspekcie jcgo žycia religijnego perm anentnie się pogarszala. W alkę z nabozenstwam i polskim i, zainicjowaną u zarania niepodleglosci panstwa litewskiego, prowadzono przez stopniowe usuwanie trzech filarow ich polskiego charakteru, tzn. 1/ spiewôw polskich, 2/ kazan w języku polskim i 3/ odczytywania Ewangelii po polsku. Najbardziej zawziçta walka prowadzona byla o język spiewôw košcielnych, poniew az to one nam acalnie swiadczyly o narodow ym charakterze nabozenstw a. Gdy Iudnosc polska nie ustçpow aia przed grožbarai bądz šilą nacįonalistycznych bojôwek i stale spiewala po polsku, a miejscowy elem ent litewski by! zbyt slaby, aby utworzyc swôj wlasny chôr, miejscowe czynniki policyjne i ksiądz starali się za pom ocą chytrego wybiegu osiągnąe swôj cel. Pierwszym etapem bylo naklonienie polskiego choru, najczęšciej za pom ocą grozb, do polączenia się z litewskim i spiewanie wspôlne po lacinie (np. w W çdziagole), drugim etapem byto wprowadzenie do spiewôw lacinskich jednej lub dwu piešni litcwskich, až z czasem chôr spiewal wylącznie po litewsku. Niebezpieczny dla ogôlnej strategii litewskiej problem księžy Polakôw zalatwiono z calą bezwzględnošcią, utrącając ich ze stanowisk i wysylając do pracy na przeciwlegly kraniec panstw a, przew aznie na rdzennie litewską Žm udž. Tarn rôwniež byli czasowo deportow ani niewygodni polscy księža, niektorzy nawet dwukrotnie, jak np. ks. Bronislaw Laus, do roku 1920 wyktadowca w sem inarium kowienskim i posel na Sejm litewski I kadencji. Znam iennym objawem nietolerancji i szowinizmu litewskiego byly fakty zamalowywania napisôw polskich pod obrazam i w košciolach oraz profanacji cmentarzy polskich, gdzie usuw ano z nagrobkôw napisy polskie lub je calkowicie rozbijano. Duchowiehstwo nie pozwalalo ludnošci polskiej organizowac się w bractwa, zaš wladze aministracyjne nie dopuscily do utw orzenia Zm ązku Polakôw Katolikôw. U piorna wizja zorganizow anej, a przeto i skuteczniej walczącej o swe praw a spolecznosci polskiej spçdzala sen z powiek litewskim czynnikom decydenckim. Ich wysilki zakohczyly się sukcesem, W pahstw ie faszyzujących narodowcôw rozbite spoleczenstwo polskie perm anentnie bylo uszczuplane w swym stanie posiadania, aby przy koncu lat 30. stwierdzic fakt calkowitego niemal ubezwlasnowolnienia na tym polu.

75

PRZYPISY 1Sprawy Narodowoiciowe, R.V /1931/, Nr.2-3, s.313. 2Wl. Studnicki, Paiistwo Kowienskie. Dzisiejszy stosunek Litwinöw do Polaköw, Wilno 1922, s.12. 3 B. Cywinski, Ogniem pröbowane. Z dziejöw najnowszych Košciola katolidäego w Europie irodkowo-wschadniej, T. I, Konenie tozsamošcj Warszawa 1982, s.97. 4 tamže, ss.100-101. 5 W. Budzynski, Ze wspomnien dwudziestolecia w RepubUee Litewskdej. Lata 1919-1940, Biblioteka Zakladu im.Ossolmskich we Wroclawiu, rkps. 13266, TI, k.90. 6W. Studnicki, Wspöiczesnepanstwo UtewsMe i jego stosunek do Polaköw, Wilno 1922, s.58 oraz L.Wasilewski, Litwa i Biatorus. Zarys historyczno-polityczny stosunkow narodowoiciowych, Warszawa-Krakow 1925, s.240. 7 W. Studnicki, Wspöiczesne..., dz.cyt., s.58. 8 F. Lenkutis, Ludnoščpolska na Litwie w: Polacy Zagranicą, R.I /1930/,s.13. 9 Dzien Kowienski, Nr 288 z du. 23 .XII. 1923 r. Z memoriahi polskiej frakcji poselskiej do biskupa kowienskiego, ks.Franciszka Karewicza. 10Sprawy Narodowosciowe, R.V, Nr.2-3, s.314. Zdarzaly się przypadki odmowy nadawania przy chrzcie imion šwiętych polskich czy slowianskich, a narzucanic iitcwskich w celu zatarcäa piętna polskošci na Litwie. Przy spowiedzi wtelu księžy na zwröcenie się do nich po polsku odpowiadato w języku litewskim, albo wręcz odmawiato spowiedzi. Konfesjonal shižy röwniez do propagandy przeciwko prenumcrowaniu i czytaniu pism polskich. W wielu parafiaeh stosunki między księdzem a katolicką ludnošcią polską byly tak napięte, že zdarzaly się pochöwki bez udziatu ksiedza, poniewaz zmarty zabranial synowi dopuszczenia znienawidzonego klechy do swojego data. 11W. Budzynski, dz.cyt., kk.156-158, P.Z., R.I, Nr.2, s.53, W. Studnicki, Panstwo..., dz.cyt., s.12. 12S.N., RV, Nr.2-3, s.313. Artykut 21 konkordatu przewidywal, že biskupi będą się troszczyč, aby poshiga duchowna byla udzietana wiemym zgodnie z przepisami Košciola w ich języku rodzinnym. ia S.N., R.III, s.522 i R.V, s.313. 14S.N., R.V.Nr.2-3,315. Wt. Wielhorski, Byt ludnošcipolskiej wpanstwie litewskim w swietle dochodzenia jej praw ptzed Ligą Narodöw, Wilno 1925, ss.143-144. 15 W. Budzynski, dz.cyt., T.l, kk.113-118. 16Wt. Wielhorski, dz.cyt., s.143. 17W. Budzynski, dz.cyt., kk. 119-122. 18tamže, kk.90 i 161, S.N,R.XI, Nr.3, ss.334-335. 19LWasilewski, dz.cyt., s.240. 20 W. Budzynski, dz.cyt., k.90. Po awanturach w košciolach w roku 1924 biskup Karewicz, w odpowiedzi na skargę Polaköw, publicznie oswiadczyl, že uwaza za šwięty obowiązek duchowienstwa 1itewski ego walczyc przeciwko polskošci i naprawiac winę swoich poprzedniköw, ktörzy wprowadzili mowe polską na Litwę. 21 Wobec takiego obrotu sprawy liczba księžy nie znających języka polskiego, wynosząca jesz-cze w roku 1930 ok. 10%, szybko rosią, bowiem mlode roczniki księžy nie mialy juž z nim kontaktu. Por. S.N., R.V, Nr.2-3, s.314. 22 F. Lenkutis, Ludnošč..., dz.cyt., s.13 oraz S.N., R.V, Nr.2-3, s.314. 23 S.N., R.III, Nr.3-4, s.521. 24 tamže, s.523.

76

25Pnyjažnie i antagonizmy. Stosunki Polski z panstwami sąsiednimi w latach 1918-1939, pod red. J. Zamowskiego, Wrodaw-Warszawa-Kraków-Gdansk 1977, s.143. 26 Watykan uczynil to z wszelkim zachowaniem form, mianując go tytularaym arcybiskupem Skitopola z siedzibą w klasztorze O.O. Maiianów. Prezydent Litwy, A. Smetona natychmiast wyznaezyl bylemu biskupowi žmudzkiemu, jako wybitnemu dzialaczowi spofecznemu, dožywotnią emeryturę w wysokosci pensji urzędnika najwyzszej kategorii. Por. W.Budzynski, dz. cyt., T.I, k.130. 27 tamže a tamže, k. 140. 29 tamže, TI1, k.338. 30 tamže, TI, k. 111. 31 tamže, k .lll. Arcybiskup Zecchini spędzil ostatnie 10 lat swego žycia w Rydze, gdzie zostal pochowany. 32 tamže, k. 123. 33 tamže, k.122. 34 tamže, k.129. Demonstranci ošmielili się obrzucič gmach nuncjatury zepsutymi jajami, Abp Zecchini nie pozwalal oczyšcic frontonu budynku, ažeby - j ak się to wyrazii - sprawcy mogli lepiej przyjrzeč się dokonanemu dziehi. Po tygodniu, pod osloną nocy, ffonton gmachu nuncjatury oczyscila policja. 35 tamže, k.123. 36 tamže, k.140.

77

ROZDZIAL VI ŽYCIE GOSPODARCZE SPOEECZENS TWA POLSKIEGO J. Reforma rolna ije j wpfyw na sytoację spoieczno-gospodarczą Polakow N a przetom ie X IX i XX wieku wiyksza wiasnosc ziem ska w guberni ko­ wienskiej niem al w 2/3 naležata do Polakow 1. W roku 1897 bylo w rękach polskich w tej guberni 883 tys, dziesięcin, ezyli niem al 1 milion hektaraw . Stanowilo to 63% wszystkich gruntow. W roku 1905 - wedtug obliczen komisji gen. Frezego wsrod wlaseicieli majqtkow powyzej 300 dziesięcin bylo 60% Polakow2. W guber­ ni kowienskiej polska wiasnosc ziem ska znajdow ala się przeto w stosunkow o najbardziej pomyslnych w am nkach3. Przed I wojną swiatową w guberni kowienskiej bylo 122 tys. 584 prywatnych gospodarstw rolnych. Najwięcej, bo 58% ogotu, stanowily gospodarstwa od 11 do 22 hektarow, a więc gospodarstw a šredniorolne. G ospodarstw drobnej wtasnosci, tj. ponizej 11 ha, bylo ok, 20% , nalom iast dužej wtasnosci, czyli powyzej 110 ha, bylo ok. 2% ogotu4. Taka struktūra ziem ska przetrw ala do konca I wojny Swiatowej, m im o ¿e zardw no obecni na Litwie do 1915 roku Rosjanie, jak rowniez okupujący kraj w ciągu następnych 4 lat Niemcy, pragnęli wszelkimi dostępnym i im sm dkam i zmienič ten uklad wtasnosci ziemskiej. W praw dzie na wielu wlascicieli ziemskich - Polakow wojenna polityka niem iecka, ze swym systemem drakonskich rekwizy-

79

cįi i podatkow , sprow adzila m inę m ajątkow ą, ale gros ziem ianstw a zachowalo nie* uszczuplony stan posiadania. W 1919 roku większa wlasnosc ziemska, tj. powyzej 100 ha, posiadala w granicach nowopowstalego panstw a litewskiego 1.465 tys. ha, w tym 411 tys. hektaröw lasöw5. Obszar ten byl w posiadaniu 3000 rodzin, z ktorych przeszlo 80% stanowili Polacy6. N atom iast na wsi litewskiej gnieždzilo się 57 tys. rodzin bezrolnych i 41 tys. m atorolnych7. Panstwo litewskie od chwili swojego pow stania przyjęlo niechętną, a nawet wręcz w rogą postaw ę w stosunku do ludnošci polskiej, utožsam ianej przezen z polskim ziem ianstwem. R ząd litewski od początku swego istnienia zakladal likwidację polskiego ziemianstwa, a następnie jakiejkolwiek odrębnošci spoteezen* stwa polskiego, odm awiając mu praw a do sam ookrešlenia narodow ego8. D roga do zakladanego przez Litwinöw celu prow adzila poprzez ruinę m ajątkow ą najzamožniejszej i najswiatlejszej jego warstwy. Shipem milowym na tej drodze miala byc projektow ana reform a rolna. W tym wlasnie kiem nku podąžala polityka Kowna. Kiedy pod wptywem hasel rewolucji bolszewickiej wzmögl się na Litwie nacisk ludnošci wiejskiej, dąžącej do otrzym ania ziemi, rząd litewski -- zm ierzając do osiabienia pozycji polskiego ziem ianstwa - ruch ten nie tylko tolerow al, ale wprost jaw nie popieral, w związku z tym jesienią 1919 roku doszlo n a wsi litewskiej do zatargöw na tie stosunköw agram ych9. Rząd litewski okiadal m ajątki polskie znacznymi podatkam i, obowiązkiem swiadezenia na rzecz wojska itp., zaš prasa litewska, i to bynajm niej nie tylko lewicowa, prow adzila ostrą kam panię przeciwko polskim dw orom 10. Skarb litewski niesprawiedliwie rozdysponow al kapitaly amerykanskie przeznaczone na pow ojenną rekonstm kcję rolnictwa, pom ijając przy rozdziale funduszow polskich ziem ian na Litw ie11. R ząd zawiesil tež prawo wtada* nia ziem skiego dla gospodarstw folwarcznych12. D ia pobudzenia nienawisci do Polaköw i wzniecenia antagonizm u na wsi, litewscy socjaldem okraci i chadecy prowadzili na wsi antypolską agitaeję, aby - pod pozorem przeciw dziatania na terenie wiejskim wplywom bolszewickim - obezwladnic ziem ian w okresie dzielącym ich od faktycznego wywlaszczenia13. Zarządy gospodarstw folwarcznych znalazly się przewaznie pod faktyczną suprem aeją kom itetöw robotniczych i w obliczu ich anarchistycznej samowoli, a wydana naprędce ustawa rolnicza odebrala im prawo dowolnego dobierania personelu robotniczego oraz usuwania kogokolwiek14. W obec tak niespodziew anego i dram atycznego rozwoju sytuaeji wšrod polskiego ziem ian­ stwa na Litwie zapanow ala atm osfera przygnębienia, beznadziejnošci i powszech-

80

nej apatii. W iktor Budzynski wspom ina, ze wielu ziem ian psychicznie nie wytrzym alo tej atm osfery - albo w ogöle nie wracali z Polski, gdzie zastaly ich wydarzenia I wojny swiatowej i wojny polsko-bolszewickiej, albo tez porzucali wszystko i emigrowali do Polski, pozostawiajqc na wszelki wypadek plenipotencje na przyszlq likwidacj? ewentualnych resztöw ek55. Cz$sc ziem ian podejm ow ata pröby ra* towania majqtköw przez deklarowanie swojej lojalnosci wobec pahstwa litewskiego, ale nie mogly one zm ienic fundam entalnych decyzji litewskiego rzqdu16. W sierpniu 1920 roku ogloszone zostalo pierwsze postanow ienie dotyczqce reform y rolnej17. 3 sierpnia 1920 roku Sejm litewski uchwalil ustaw? o nadzieleniu wojskowych ziemia, zas 14 sierpnia - wst^pnq uchwal? do reform y rolnej18. M o­ m ent ogloszenia tych decyzji byl - z punktu widzenia pahstw a litewskiego - najlepszym z m ozliwych, gdyz arm ia czerw ona znajdow ala si§ na p rzed p o lach Warszawy i w Europie powszechnie panowalo przekonanie o nicuchronnym upadku Polski. W tym m om encie rzqd litewski m ögi zadac polskiem u ziem ianstwu druzgocqcy cios bez obawy, ze wywola on jakies negatywne skutki dla pahstwa. Podstawowa ustaw a o reform ie rolnej w panstw ie litewskim z 3 kwietnia 1922 roku byla juz tylko konsekwencjq sierpniowyeh posuniyc. Postanaw iala ona, ze konfiskacie podlegajq ziem ie tych wlascicieli, ktörzy sluzyli czy tez stuzq w wojsku polskim , natom iast wywfaszczeniu m ajqtki wiykszej wlasnosci, z pozostawieniem ich wlascicielom jedynie 80 ha tzw. resztöwek19. Specjalnieprzeciwko wlasnosci polsfdej - pisze L. Wasilewski - skierowane zostalo wykonywanie prawa z 15 pazdziernika 1920 roku o majqtkach opuszczonych przez wlascicieli ziemskich, polegajqce na tym, ze rzqdprzejmuje takie majqtki i wydzierzawia je drobnym rolnikomm. W tym wypadku skorzystano z okazji, ze wielu wlascicieli ziem skich - Polaköw na skutek wypadköw wojennych m usiala opuscic Litwy, a zglaszajqcym siy o pozwolenie na pow röt takich pozwolen wladze litewskie nie wydawaly, zas powracajqcyeh nielegalnie - aresztow ano. W ten sposöb Litwini pozbawili m ajqtköw wielu Pola­ köw. Pokonfiskow ano m ajqtki röwniez tym wszystkim Polakom, ktörych uznano za nieprawomyslnych, a za nieprawom yslnosc uznaw ano m.in. sluzb$ w polskich Legionach, a wi?c w okresie, kiedy Litwini o wlasnym panstw ie mogli jedynie pom arzyc21. Podobnie potraktow ano ludzi uznanych przez M inisterstwo Rolnictwa za zdrajcöw i pracujqcych na szkod^ niepodleglosd Litwy22. To ostatnie sformulowanie bylo tak dalece nieprecyzyjne, aby stwarzalo okazjy do szerokiej jego interpretacji. Litewska praktyka polityczna zaprzeczala konstytucyjnie zagwarantowanej dla wszystkich obywateli pahstw a litewskiego röwnosci w obec prawa, o czym trak-

81

towaí artykut X Konstytucji i artykut IV D eklaracji Litwy w przedm iocie praw raniejszošci. Ziem ie po wywlaszezonych Polakach niem ai wytącznie otrzymywali litewscy chtopi, natom íast m atorolni i bezrolni Polacy z reguty ziemi nie otrzymy­ wali, ei nieliezni zaš, którzy ją otrzymali, z wdzięcznosci za owe dobrodziejstwo, wyrzekali się swej polskošci, wynaradawiali się, zostając, nie tylko w opinii wtasnego srodowiska, renegatam !23. W koñcowym etapie realizacji reform y rząd litewski zwiększyl norm ę posiadania ziemi z 80 do 150 ha, a naw et - co praw da tylko w ciągu krótkiego okresu cza.su - zwracano dworom po 25 ha lasu24. D ziato się tak na skutek nacisków litewskich obszam ików, któiych wprawdzie nie byto zbyt wielu. Ich m ajątki z reguty nie przekraczaty stukilkudziesięciu hektarów , Owa nowela do reform y pozwalata im zatrzymac catóse majątkow lub w najgorszym wypadku lwią ich częšc, co z miejsca stawiaío ziem ian litewskich w korzystniejszej sytuacji wobec poddanych reformie ziemian polskich. Pewną rolę w tym spcktakularnym i niebywalym cofnięciu się Kowna grata nęcąca mysl rozbicia spotecznosci polskiej przez wytworzenie w niej lojalistycznej grupy propañstw ow ej. W celu zjednania sobie ezęsei polskiego ziem iañstwa, wtascicielom ziemskim, których nie dotknęta reform a ag ram a do chwili ogíoszenia jej nowelizacji, pozostaw iono 150 ha, natom iast za wywtaszczony areaí obiecano wyptacic odszkodowanie. Postanow iono równiez umozliwic egzysteneję i pewien rozwój iloáciowy tzw. gospodarstw kulturalnych, tj. gospodarstw o wysokiej kulturze rolnej i o powierzchni do 600 ha23. Napmwianie skutków refor­ my rolnej objęto jedynie m arginalną częšc polskiego ziem iañstwa i nie przysporzylo polskim kręgom kulturowym na Litwie zbyt wielu entuzjastów pañstwowosci litewskiej. Tuž po zakoñczeniu reform y rolnej niewielka częšc ziem iañstwa, korzystając z krótkiej koniunktury i naptywu bogatych litewskich reem igrantów z Am eryki, wyzbyta się resztówek swych wtosci i wyjechata do P olskP . Jednak większošc ex-ziemiañstwa nie poddata się i pozostata na swych ojcowiznach, ale zm ienione w am nki ekonom iezne zmusity ich do przejscia z gospodarki ekstensywnej na intensywną, czyli zmiany kultur rolnych 27. M usiano zrezygnowac z nadzorców, zarządcow i adm inistratorów róznej kondyejí i osobišcie wziąc się do gospodarowania, Efekty tego przeistoezenia byty rozm aite, ale wielu ziem ian w niem ai bezbolesny sposób przeistoczyio się z ziem ianina w sredniorolnego farm era. R ezultatem reform y rolnej byto pozbawieníe kilku tysięcy rodzin polskich wtasnosci ziemskiej n atączn ą sumę 90 m ln dolarów, jak równiez mozüwosci pracy

82

i utrzym ania wielu tysiącom polskich rodzin, stanowiących warstwę bądž dzieržawcow tych raajątkow, bądž personelu adm inistracyjnego i shižby28. Ziem ianie zawsze stanowili maly odsetek w stosunku do pozostalej rzeszy polskiej ludnošci rolnej, skladającej się ze šrednich, drobnych rolnikow oraz ludnošci rzem iešlniczej w m iastach. Jednakže rola zasiedzialego od wiekow ziemianstvva polskiego na Litwie oraz jego pozycja m aterialna czyniia z warstwy ziem iansko-szlacheckiej naturalnego reprezentantą polskošci. Litewska reform a rolna podwažyla dobrą sytuaq'ę m aterialną tej warstwy. W skutek upanstw ow ienia lasow, parcelacji, częšciowo sprzedažy, konfiskaty oraz dobrowolnej emigracji ziem ianstw o stracilo 800900 tys. ha areatu. „Dzien Kowienski” pisal w 1935 roku: Jestešmy spteczenstwem skiadającym się przewairtie z proletariatu robotniczego i inteligenckiego, drobnych rolnikdw i zadhdonych farmerow7S. W okresie kilkunastu lat istnienia suwerennej Litwy Polacy ją zamieszkujący ulegli drastycznej pauperyzacji, schodząc na pozycje m arginalne w žyciu panstwowym i socjalnym Litwy,

2. Polskie organizacje rolnicze Spoieczenstwo polskie na Litwie posiadalo swoje organizacje rolnicze. Pierwszą z nich byl tzw. P R O D R O L , ktory pragnąt nawiązywac do šwietnych tradycji przedw ojennego Kowienskiego Towarzystwa Rolniczego30. O rganizaqę tę zavviązano z inicjatywy Boleslawa Lutyka na pienvszym organizacyjnym zježdzie pol­ skiego ziemiahstwa, ktory odbyl się w Kownie 18 lutego 1920 roku31. Boleslaw Lutyk pelnil funkcję prezesa Prodrolu w latach 1920-1924, w latach 1924-1938 prezesem byl Eugeniusz R om er, a od roku 1938 Zygm unt Szwoynicki. Prodrol rozrosl się do 15 oddzialow powiatowych z ilošcią 795 czlonkow. Glownym celem tej pienvszej polskiej organizacji producentow rolnych w Republice Litewskiej byla obrona polskiego stanu posiadania ziemskiego, ale z biegiem czasu - kiedy reform a rolna pogrąžyla m aterialnie ziem iahstw o—jej cele i zadania, realizowane w m iarę dosyč szczuplych šrodkow, musialy ulec rozszerzeniu na caloksztaft pol­ skiego žycia wsi32. Prodrol nie odnosil w swej dzialalnošci wielu sukces6w. W starciach z litewską m achiną panstw ową m ūšiai ulegac jej šile. Kryzys w rolnictwie lat 30. zastal rolnikow polskich nie przygotovvanych do stawienia mu czola. Spovvodowal on ogolną dezorientację w dalszej dzialalnošci, skrajny pesymizm i w efekcie calkowity upadek na duchu. W efekcie now obogacka kasta urzędnikow litewskich wykupywala za bezcen zastawiane resztki dawnych polskich posiadlošci ziemskich33. D o nielicznych osiągnięč Prodrolu naležy zaliczyč fakt, že jego zjazdy ula-

83

twialy wymianę myšti roiniczej i mspirowaty now atorskie rozwiązania w technice agrarnej oraz ich w drazanie. W sum ie jed n ak brak funduszow i zdecydowanej woli prow adzenia energicznej dziaialnošci sprawiat, že byl to wegetujący związek zbanknitow anego ziem ianstwa, swiadomego bolesnej prawdy, že okres ich pro­ sperity juž minąt, i to bezpow rotnie. Irmą organizacją spotecznošci polskiej na Litwie bylo Towarzystwo Rolne W zajemnych Ubezpieczen od Ognia, w okresie istnienia panstw a litewskiego funkcjonujące jako I (Pierwsze) Litewskie Towarzystwo Rolne W zajemnych Ubezpieczeh. Z ato zo n e w 1903 roku p rzez K azim ierza Šw iąteckiego, ktdry by! jego prezesem od zatoženia do wybuchu I wojny swiatowej, obejm owato swoją dziaialnošcią nie tylko Kowienszczyzn?, ale i Wilenszczyznę, Wykaz dziaialnošci Towarzystwa za pierwsze dziesięciolecie wskazuje, iž prosperow ato ono doskonale. W latach 1903-1912 stale w zrastala ilošc czionkow z 226 w pierwszym roku dziatalnosc do 891 w ostatnim roku objętym spraw ozdaniem . Rosią takže sum a ubezpieczeniowa z 4,6 min do 12,1 mln rubli34. Towarzystwo zostaio reaktywow ane w 1920 roku, gdyž wtedy zostal zatwierdzony nowy statu t pTzcz Litewskie M inisterstw o H andlu i Przemyshj. W obec ustąpienia z funkcji prezesa K. Šwiąteckiego, stanowisko to objąt M, Babianski, ktorego w 1932 roku zastąpil Kazimierz Janczewski-syn. Rowniez w okresie istnienia pahstwa litewskiego Towarzystwo m ialo šwietną opinię i systematycznie się rozwijalo. Dziatalo ono do lata 1940 roku, kiedy to - wobec utraty przez Litwę niepodfegiošci - wszelkie žycie spoleczne w tym kraju zaniklo35. W latach 1922-1928 dziaiala jeszcze jed n a w ažna dla polskiego žycia rolniczego n a Litwie instytucja spoleczna-S klep Gospodyn Wiejskich w Kownie. Pierwszą jego prezeską byla H elena Budzynska, d n ig ą i zarazem ostatnią - Joanna Gallera. Istnienie Skiepu oparto o dostawy z gospodarstw jego czlonkin-udziaiowcow. M obilizowalo to do zintensyfikowania produkcji rolnej i w efekcie przynosiio czlonkiniom niezly dochod. Z pow odu wtasnie dobrego prosperow ania, co irytowalo Litwinow, Sklep zmuszony zostal w m aju 1928 roku do zawieszenia dzialalnošci36.

3. Pozarolnicze organizacje ekonomiczne Chociaz rolnictwo stanowilo dla polskiej spotecznošci w panstwie litewskitn najwažniejszą dziedzinę gospodarki, Polacy aktywnie dzialali rowniez na innych ptaszczyznach ekonom icznego žycia. Najwažniejszą potrzebą tej spotecznošci byto

84

zorganizow anie wlasnej spoidziclni kredytowej. 15 m aja 1925 roku utw orzono Kowienski Polski B ank D robnego Kredytu, k t ory pod naciškiem wladz litewskich w krotce zm ienil nazwę na Kowienskie Towarzystwo D robnego Kredytu. D o zorganizow ania Towarzystwa szczegblnie przyczynil się K onstanty Okulicz, ktory wybrany zostal prezesem zarządu i sprawowai tę funkcją nieprzerw anie przez caly 15-letni okres dzialalnošci Towarzystwa, tj. až do 1940 roku37. Bardzo szybko 6w bank polski na Litwie zdobyf sobie szerokie zaufanie spoleczenstwa polskiego. O d pienvszego roku rozwijal się w sposob staly i systematyczny, m im o že pierwsze 4 lata byly okresem pracy organizacyjnej38. W roku 1926 rozpoeząl się proces rozbudovvy polskiej spoldzielczošci kredytowej w drodze zakladania analogicznych towarzystw na terenach zamieszkalych przez ludnošč polską: w Janow ie, Olicie, Kiejdanach, Fivvoszunach, Jeziorosach i W ilkomierzu39. Faktycznie byly to oddzialy banku w Kovvnie. Polską inspekcję nad prowincjonalnym i towarzystwami drobne­ go kredytu sprawowal - rowniež nieprzerw anie przez 15 lat - Tadeusz Zenowicz, jednoczešnie prezes Janowskiego Towarzystwa D robnego K redytu40. Niezdolnošč towarzystw prowincjonalnych do sam odzielnego bytu powodowala, že funkcję kluczową i dyspozyejną pehiila centrala kowienska. Kovvienskie Polskie Towarzystwo D robnego K redytu juž po 7 miesiącach istnienia figurowalo na pienvszym miejscu wšrod 127 dzialających wowczas na Litwie bankow kooperacyjnych pod wzgiędem wysokošci bilansu oraz sumy wydanych požyczek utrzym ując dlugo pozycję najsilniejszej i największej kooperatywy drobnego kredytu41. Towarzystwo w krbtkim czasie stalo się finansowym ošrodkiem Polakow litewskich4Z. Liczba czlonkow rosią z roku na rok: z 499 w roku 1926 do 2 250 w roku 1930, odpow iednio rosly takže wklady i obroty. W klady z 344 tys. litow w 1926 roku do 3 135 tys. litow w 1930 roku, zas obroty z 7 mln litow w roku 1926 do 28 mln litow w roku 193043. Pomyšlny rozwoj banku i wzrost įego kapitalow Tezerwowych oraz otrzym anie w 1927 roku kredytu z bankow ameiykanskich umožliwily w latach nastąpnych obniženie stopy procentow ej44. M ialo to vdelkie znaczenie dla polskich kredytobiorcow, gdyž umožliwilo im dostęp do požyczek na korzystniejszych w arunkach. Polskich spoidziclni kredytowych nie om inąl los wszystkich polskich poczynan spolecznych: pracowaly one pom im o i wbrew częstym szykanom ze strony szowinistow litevvskich, takich jak odstraszanie przed wstępowaniem do polskich towarzystw kredytowych, nie wynajmowanie im lokali oraz zryvvanie i zamazywanie szyldov^5. N iechętna polskim bankom byla tež polityka wladz litewskich, kto-

85

re prowadzity perm anentną walkę z zarządam i polskich banków prowincjonal nych46. Szczególnie ostre spory prowadzity wladze z polskim i bankam i w Olicie i Piwoszunach. Rząd w spom agala w tych sporach dyspozycyjna wobec niego prasa litewska, k tóra rozpisywaìa się o rychìym bankructwie polskich banków47. Rozwoju polskich spóìdzielni kredytowych nie zaham ow al naw et swiatowy kryzys gospodarczy. Kowienskie Towarzystwo D robnego Kredytu w najcięžszym okresie kryzysu špieszylo z pom ocą swym czlonkom - rolnikom . 28 kwietnia 1933 roku uchwalono udostępnienie im tanszego kredytu, który m iai umozliwic konwersję na nižszy procent ich dotychczasowych zobowiązah I p latn o šd 48. Polskie spóldzieinie kredytowe dzialaty až do utracenia suwerennosci przez Litwę i wchlonięcia jej przez ZSSR. O bok kooperatyw polskich dziataly na Litwic równiez inne polskie organizacje gospodarcze. Byly n imi: Akcyjne Towarzystwo DOM POL i wydawnicza spólka z o.o. OM EGA49. DOMPOL, którego prezesem byl Boleslaw Lutyk, m iai za zadanie budowę gmachów na potrzeby spoleczehstwa polskiego. K apital Towarzystwa początkowo wynosil 250 tys. litów. DOM POL wybudowal gmachy gimnazjów polskich w Kownie i Poniewiezu. OM EGA wydawala dziennik Dzien Kowienski i tygodnik Chata Rodzinna. Jej wlasnošcią byl dom, w którym miešcily się wszystkie polskie organizacje spoleczne: T-wo Pochodnia, Biuro Poselskie, redakcje pism polskich i naležąca do Omegi drukam ia Prima. Petnoprawnymi udziaiowcami O m egi byli wybitni dzialacze spoleczni: Kazim ierz Janczewski-syn, Boleslaw Lutyk, Konstanty Okulicz, hr. K onstanty Piater-Z yberk i Eugeniusz Rom er. Olimp praktykowal adm inistrow anie polskimi funduszam i spolecznymi jako wlasnošcią prywatną, a stosowal ten kamuflaž dia zabezpieczenia polskich funduszów przed možliwošcią konfiskaty lub innych represji ze strony wladz litewskich50. Wszystkie polskie organizacje spoleczno-gospodarcze spetnialy funkcję ba­ stionu spoleczenstwa polskiego przez polityką dyskryminacji narodow osci polskiej i žyciową praktyką upošledzania Polaków we wszystkich instytucjach litewskich, wobec niechętnego, a często naw et wrogiego stosunku do nich Litwinów.

86

PRZYPISY 1E. Maliszewski, Polacy ipolskošč na Litwie i Rusi, Warszawa 1914, s.16. 2 tamže, s. 16. W powiecie telszewskim naležalo do Polaköw 82% większej wlasnosci, w jezioroskim - 71%, w poniewieskira -64%, w kowienskim - 60%, w szawelskim - 55% i w wilkomierskhn - 34%. 3 Podobny Charakter miala struktūra ziemska w gubemi wilenskiej. Charakterystyczne w obydwu gubemiach bylo to, že jesli areal majgtköw się zwigkszal, wzrastal röwniez odsetek ich wtascicieü- Polaköw. W gubemi kowienskiej najwięcej majgtköw polskich miešcilo się w przedziale od 165 do 330 ha oraz od 65 do 165 ha. Por. Wl. Wakar, Rozwtf; terytorialny mrodowosci polskiej, cz.HI, Statystyka narodowosciowa kresow wschodnich, Kielce 1917, s.63. 4 C. A., Wspöiczesnepanstwo litemkie, w: Bellona, R.1925, s.310. s tamže, s.309. 6 Wl. Wielhorski, Byt ludnošci polskiej w pamtwie litewskim w iwielle dochodzen jej praw przed Ligą Narodöw, Wilno 1925, s.22. 7 P. tossowski, Stosunki polsko-Utewskie w latach 1918-1920, Warszawa 1966, $.203. 8 W. Budzynski, Ze wspomnien rolniczo spotecznych z Republiki Litewskiej z lat 1919-1939, Biblioteka Zakladu im. Ossolinskich we Wroctawiu, rkps.l32681|Jt kk.13-14. * P. Eossowski, dz.cyt., s.203. 10 ibidem, s.204. 11W. Budzynski, dz. cyt., XI, k. 14. 12tamže, k,14. 13 P. Lossowski, dz.cyt., s.258 i W. Budzynski, dz.cyt., T.I, k.14. 14W. Budzynski, dz.cyt., kk.14-15. 15 tamže, k.15. 16Wl. Bichniewicz,Afo/e wspomnieniazLitwy /1914-1941/, Biblioteka Zakladu im.Ossolinskich we Wroclawiu, rkps. 13544, k.49. 17Wl. Bichniewicz, dz.cyt., k.49 utrzymuje, že reforma wynikfa nie tylko z ehęci zniszczenia polskiej wlasnosci, ale röwniez z potrzeby zabezpieczenia się przed rewolucją i gospodarką kolektywną oraz pragnienia oparcia się o gospodarstwa srednie i male na wzor dunski. IS Wl. Wielhorski, dz,cyt., ss.17-18 i L. Wasilewski, Litwa i Bialoruš. Zarys historycznopolityczny stosunköw narodowoiäowych, Warszawa-Krakow 1925, s. 241. Na podstawie tej ustawy ulegly konfiskacie m.in. wszystkie lasy prywatne w panstwie litewskim o obszarze większym, niž 25 dziesięcin. W sumie skonfiskowano 411.593 ha lasöw wartosci ok. 60 mln dolarow. 14tamže, s. 18 i 241 oraz Wl.Bichniewicz, dz.cyt., k.49. 20 L. Wasilewski, dz.cyt. s.241. 21 tamže, s.241. 52A. C., dz.cyt., s.311. 23Polacy Zagranicą, R.V1, Nr.1-2, s.22-23. 24 tamže, s.23. 25 St. Ostojczyk, dz.cyt., ss.375-376. 26 P. Z., R.VI, Nr.1-2, s.23. 27 Wl. Bichniewicz, dz.cyt, L51. 25 Wl. Wielhorski, dz.cyt., s.162. 19 T. Katelbach, Ztr litewskim murem, Warszawa 1938, s.227. 30 Wl. Bichniewicz, dz.cyt., k.46. 31 W. Budzynski, dz.cyt., TD , k.51.

87

32 tamže, к.ЗО. 33 tamže, k.44. 34 W. Budzyñski, Dwie polskie instytucje ekonomiczne w Republice Liiewskiej, Bibl. Ossol., rkps. 13267Д|, kk.1-5. 33 tamže, kk.ll, 17 i 22-23. W drugiej potowie lata 1940 r. zaczęty się pierwsze aresztowania i deportacje ziemian. Na wschód wywtezieni zostalï m.in. Wl. Komar, Wì. Montwilt, St. Plater i ks. K. Radziwill. Niektórzy ziemianie, spodziewając siç aresztowania, zdąžyli wyjechač z Litwy pizez niemiecką zieloną granicę i w ten sposób ocalič žycie, Por. W t BichnieWXCZ, dz.eyt,, k.98. 36 W. Budzyñski, Ze wspomnieñ.,., dz.cyt., T.I, kk.69-71. 37 tenže, Dwie..., dzxyt., k.24. MSprawy Narodowosciowe, R.III, Nr.2, ss.318-3I9. 39 W. Budzynski, Dwie..., dz.cyt., k.28. tamže, k,25, 41 tamže, k.26. 42 P.Z., R II, Nr.7, s. 196. 43 W. Budzyñski, Dwie..., dz.cyt., k.25. 44 S.N., R.III, Nr.2, S.319. 45 W. Budzynski, Доте..., dz.cyt. kk.28-32. 46 St. Ostojczyk, Dwie..., dz.cyt., s.385. 47 W. Budzyñski, Доте..., dz.cyt., k.38. 48 tamže, kk.35-37. 49 Wspomnienia Boleslawa Lutyka w: W. Budzyñski, Ze wspomnieñ..., dz.cyt, XII, k.71. w tamže, k.71.

88

ZAKONCZENIE Losy polskošci w przedw ojennym panstw ie litewskim potoczyly się nieoczekiwanymi, jakže iragicznymi toram i. Naležy się przeto zastanowič dlaczego stosunki wew nętrzne w panstwie litewskim przybraly vvlašnie taki obrot i czy wroga polityka wiadz litewskich wobec mniejszošci polskiej m usiala m iec miejsce. Stosunki wewnętrzne w panstwie litewskim byly prostą konsekwencją sytuacji politycznej w gubem iach litewskich Cesarstwa Rosyjskiego (tj. w vvilenskiej, kowienskiej i częsci suwalskiej) z ostatniego pohviecza przed uksztaltowaniem się Europy povversalskiej. Litewski ruch narodow y z samej swej istoty m ūšiai byc antagonistyczny wobec polskošci, ktora - m im o ucisku rosyjskiego - czynila na Litwie stale i systematyczne postępy, N ieustanny rozwoj p>olskošci zagražal litewskiej tkance narodowej i podvvažal polityczne kanony narodow ego bytu Litwinow. Apokaliptyczna wizja zupclnej zagtady narodu litewskiego, egzystująca w šwiadomošci m lodej inteligencji litewskiej II polowy X IX wieku sprawila, že narodow y ruch litewski byl tak nieprzejednanie wrogi wobec polskošci. Tym bardziej, že Polacy w swym dąženiu do utrzym ania dom inującej po 2ycji na Litwie nie zavvsze stosowali uczciwe m etody, a ich dzialania z punktu widzenia politycznego byly wręcz nieodpow iedzialne, gdyž wynikaly często z partykulam ych interesow i ambicji polskich posiadaczy ziemskich. N ieprzem yšlane dzialania Polakow pom ogly Litw inom wykopač przepašč polsko-litewskiej nietolerancji. W rezultacie Litwini skorzystali z niemieckiego protektoratu w czasie I wojny šwiatowej, aby zadem onstrow ač calem u šwiatu, že calkowicie zrywają z Polską i jej kultūrą oraz dąžą do utw orzenia narodow ego, a nie narodow ošciowego panstwa litewskiego.

89

Powstala w 1918 roku R epublika Litewska ostrze swej polityki skierowata przeciwko Polsce i Polakom , ktorzy znaležli się na terytorium jej wladania. Spoleeznošč polską, dzięki niewątpliwėj atrakcyjnošci polskiej kultuiy dla samych Litwinow, uwazana byla za niebezpieczną dla narodowo-panstwowej spoistošci Repubtiki Litewskiej. Litewskie „elity przywodcze” wyrazaly przekonanie, že normalizacja sto­ sunkow z Polską moglaby bye dla Litwy niebezpieczną, totež odgrodzono się od niej istnym „chinskim m urem ”. Norm alizacja wszak mogla spowodowac nieskrępowany kontakt Polakow zamieszkalych w pahstw ie litewskim z Polską, przez co m ogl ulec wzm ocnieniu polski ruch narodow y na Litwie, ktory przez wladze i krajową opinię litewską utožsam iany byl z irredentą. Litwini obawiali się rowniez, iž w razie istnienia norm alnych stosunkow panstwowych Litwy z Polską, Rzeczpospolita probowalaby, pod pozorem ochrony Polakow zamieszkalych na Litwie, ingerowac w w ew nętrzne sprawy Litwy. Z atem z litewskiego punktu widzenia wrogošč w obec panstw a polskiego i mniejszošci polskiej na Litwie byla conditio sine qua non utrzym ania niezawtslosci pahstwowej R epubliki Litewskiej. W roku 1918 czlonek litewskiej Taryby, P iotr Klimas zapowiadat, ze Litwini b ęd ą z polskošcią walczyc nieubtaganie i w žaden sposob nie pozwolą na istnienie na Litwie „kwestii polskiej”. Trzeba przyznac - abstrahując oczywiscie od m etod, jakie stosow ano - že swoje zapowiedzi Litwini skrupulatnie wypetniali przez caly okres istnienia niepodleglcj panstwowosci litewskiej. W celu ostateeznego zlikwidowania „polskiego niebezpieczenstw a” polityka litewska nastaw iona byla na definitywne rozbicie i wyplenienie Polakow i kultury polskiej z Litwy. Tak zdecydowanie bezkom prom isowy plan nie zostal wprawdzie zrealizowany w międzywojennym dwudziestoleciu, udalo się jednak Litwinom calkowicie zneutralizow ac i spacyfikowac mniejszošc polską na Litwie, gdyz w imię najwazniejszych polskich interesow (przede wszystkim ochrony resztek polskiego stanu posiadania ziemi i przedsiębiorstw) unikala ona prowokacyjnych wystąpieii i ostrych konfliktow z wladzami litewskimi. Będąc juž na emigraeji, byly naczelnik polieji litewskiej wyrazil pogląd, že znaezna częšč polskiej mniejszošci nie byla lojalna (wobec panstw a litewskie­ go), ale tylko potencjalnie, a co za tym idzie, z tą grupą ludnošei bylo mniej klopotu, niž z wielom a innymi. Te slowa zwierzchnika litewskich sil porządku i przymusu wyjašniają calkowicie obraz rzeczywistosci litewskiej w kontekscie stosunkow litewsko-polskich, W samym spoleczenstwie polskim w Republice Litewskiej istnial zarysowany wyraznie podzial na Polakow i tzw. cichych Polakow, przy czym ci pierwsi od-

90

nosili się do drugich tolerancyjnie, a eisi stronili od kom prom itującego ich towarzystwa jawnych. W roku 1939 wielu cichych się ujavvnilo, bo juž byla inna sytuaeja. Postaw a wielu Polakow sprow adzająca się do nieafiszowania się ze svvoją polskošcią spotykala się ze zrozum ieniem przez og6t spolecznošci poiskiej, poniewaž jawni Polacy nie raogli pracowac w wie!u zawodach, tzn. nie mogli byc urzędnikam i, adwokatam i czy wojskowymi, a takžc bardzo niechętnie patrzono na księžy Polak6w czy przedsiębiorcow tej narodow ošci. W obec tych ostatnich Litwini stosowali bojkot ich biznesowt co prowadzilo do nieuchronnej plajty. B iorąc pod uwagę rožnorakie aspekty žycia ludnošei poiskiej w pahstw ie litewskim, naležy skonstatovvač, iž Polacy traktowani tam byli jako obywatele trzeciej kategorii, gdyž wobec innych mniejszošci narodovvych stosowano o wiele mniej intensywny i wszechstronny naeisk. D la Polakow na Litwie zwanej Kovrienską po prostu nie bylo miejsca, poniew až obciąženie kilkuwiekowym aliansem polsko-litewskim spowodowaio, že nie rožnili się oni od Litwinow nawet wyznaniem, a na dodatek język iitewski dužej częšci spoleczehstwa polskiego byl na tyle dobrze znany, že praktycznie byli dwujęzyczni: oficįalnie, w kontaktach publicznych poslugiwali się językiem litewskim, a w žydu domowym i wšrod grona rodakow rozmawia!i po polsku. II wojna šwiatowa spowodowala m igraeję częšci poiskiej spolecznošci Litwy do Polski. Rychlo jed n ak po wojnie granice zostaly zam knięte. Częšč Polakow zostala z vvlasnej woli, na Ojcowiznie, aby stač na stražy polskich tradycji i kultuiy. Byli oni i pozostali wysuniętą na wschod ariergardą polskošci. Z takich wlašnie patriotycznych pobudek bronili wlasnej tožsam ošci narodow ej Polacy w Republice Litewskiej až po krės jej niezawislego bytu w roku 1940. N astępne kilkanašeie lat, až po rok 1956, byly okresem jeszcze cięžszym, gdyž oznaczaly dla Polakow najpienv sowiecką, potem niem iecką i znow sowiecką okupaeję oznaczające przešladowania, terro r i šm ierč w lagrach calej wyksztalconej elity, ktora przewodzila Narodowi w jego nier6wnej walce o zachow anie swojej kulturalnej i politycznej tožsamošci. D o Polski, w jej pojahanskich granicach, mieli szczęšcie wr6cič i wracali po 1956 roku nieliezni rodacy. W šrod nich byla rodzina Mackiewiczow, ktora w komunistycznej Polsce došvviadczyla od „wladzy !udowcj” szykan. N ie inaczej postępow ano z innymi repatriantam i z bylych p61nocno-wschodnich Kresow Rzeczypospolitej. W stosunku wladcow kom unistycznej Polski do „litewskich” Polakow ideologia brala gorę nad solidaryzm em narodowym. Nie roztaczając po 1945 roku opieki nad Polakami na Kresach, tracilišmy i tracim y ich nadal. Bezpovvrotnie. Pozostaje H istoria i trzeba oddač jej sprawied!iwošč.

91

ANEKSNR 1 POLSKA ORGANIZACJA WOjSKOWA na Litwie w 1919 roku wedtug opracowania z dnia 18.11.1987 r. Apolinarego Rutkowskiego, bytego dzialacza polonijnego w Kownie - Wiliampol. Pierwsze pröby zorganizowanäa Polskiej Organizacji Wojskowej byty w początku m arca 1919 roku. Przybyl do Kowna porucznik Ostrowski, lecz į už 18 marca kontrwywiad litewski wytropil go i zostal aresztowany, lecz nie rozszyfrowali zawiązanej siatki przez niego, on natom iast nie wydat nlczego i nie bylo dalszych aresztowan. Röwniez 21 m arca 1919 roku przybyl do Kowna podporucznik o pseudonim ie „Sekunda” z rozkazu G enerainego Sztabu Wojska Polskiego, Przybyl an w asyšcie kurierek Haliny Urbanowiczöwny - pseudonim „H alina” oraz Karyszkowskiej - pseudonim „Rena”. „Sekunda” rozpocząl dzialanie w imieniu Dowddztwa Obrony Kresow, napotykając na wielkie trudnošci, pom im o to zdolal zorganizowac Podokręg Kowno Kom endy O brony Kresow, ktorego siedzibą bylo Kowno. Uzyskano zakonspirowanych czlonköw organizacji w m inisterstwach o wainym znaczeniu oraz w urzędach kom unalnych, zostala rozw inięta sied konspiracyjna na catą Litwę. R ozkazem Sztabu G enerainego Wojska Polskiego z dnia 29 m arca 1919 roku, zostali podporządkow ani podporucznikow i „Sekundzie” wszyscy oficerowie polscy kierow ani na Litwę. Ten rozkaz poprzez Dowödztwo O brony Kresöw w Suwalkach dotarl do Kowna 8 kwietnia 1919 roku, Lecz rozwinięte intrygi w tym Dowodztwie przeciwko podporucznikow i „Sekundzie” doprowadzily do tego, že juž 9 kwietnia 1919 roku to šam e Dowödztwo w Suwalkach nadeslalo rozkaz, ažeby przerwai swoją dziatalnošc podporucznik „Sekunda” i wszystko przekazal podporucznikow i Zdzislawowi Chrząstow skiem u dzialającem u w Szawlach, lecz ten ostatni nie przybyl do Kowna, więc podporucznik „Sekunda” w dniu 12 kwietnia 1919 roku przekazal swe funkcje oraz kasę podporucznikow i Rajm undowi Kowalec - pseudonim „A dam Jožwik”. 14 kwietnia 1919 roku podporucznik „Sekunda” razem z kurierką Karyszkowską - „R en ą” wyjechali do Warszawy, lecz „Sekunda” po kilku dniach powröcil do Kowna poprzez Grajewo-Wylkowyszki. Tu zostal ostrzežony, že na jego tropie jest litewski kontrwywiad, i w ostatniej chwili - 20 kwietnia, tą šam ą drogą zdolal im um knąč. R ajm und Kowalec - „A dam W öjcik” rozpocząl energiczną dziaialnošč. Zorganizowal K om endę Podokręgu Kowno Polskiej Organizacji Wojskowej z 13 obwodam i, ktöre objęly calą Litwę. W požniejszym okresie wylączono z niekto-

92

rych obwodow pewny obszar i zorganizow ano O rganizację Strzelcow N adniem enskich podlegającej 12 družynie w M cjszagole. Polska O rganizacja Wojskowa w Kownie oraz O rganizacja Strzelcow Nadnieraenskich przygotowaly powstanie na Litwie w nocy z 29 na 30 sierpnia 1919 roku. Bylo wydane zarządzenic o dokonania koncentracji oddzialow bojowych w nocy z dnia 28 na 29 sierpnia 1919 roku. Lecz K om enda Podokręgu Kowna Polskiej Organizaqi Wojskowej prawie w ostatniej chwili odwolala wydane zaiządzenia. N astąpila denuęįacja, ktorą litewski kontrwywiad otrzyraal z Wilna. I to znam ienne, bo z Dow odztw a Obrony Kresow w W ilnie. Poniewaz taka Instytucja, ktorej dzialalnošč jest oparta naw yw iadzie i kontrwywiadzie nie zdolafa zainteresowac się swoimi pracownikam i, w jakim towarzystwie oni przebywają. Przeciez tarn pow inni byli pracow ad wytrawni wywiadowcy, a nie kochliw e slam azary. I ot6z pewien podoficcr z Dowodztwa O brony Kresow w W ilnie nawiązat rom ans z pewną panną, ktora byla Litwinką i agentką litewskiego kontrwywiadu. G ruchając ze swoją „golębicą” w uniesteniu milosci wyjawiljej o calej sprawie, o Polskiej Organizacji Wojskowej na Litwie, o term inie przygotowywanego przew rotu przez tę organizację, natom iast wywiad K om endy PO W w Kownie swymi kanalam i w ostatniej chwili dowiedzial się o tym i zostal odwolany term in powstania. Litwini nie orientow ali się jaką šilę zbrojną posiada w pogotowiu Polska O rganizacja W ojskowa na Litwie, poprosili Niemcow o pom oc. D o Kowna 29 sierpnia 1919 roku przybyla duža ilošč oficerow niem ieckich oraz 200 ludzi - feld politycznej. D o Szawel i Kurszan zostaly skierow ane Niem ieckie A n n ie generala Liven’a oraz generala K eller’a. Litwini szybko zawarli rozejm z bolszewikami na polnocy i z tego frontu przerzucili swe wojska na front polski, Dowodca Wojska Polskiego Frontu Suwalskiego gen. Szeptycki zapew nil dowodcę Wojska Litew­ skiego generala Žukauskasa, že wojsko polskie nie przekroczy granicy litewskiej. Naležy tu nadm ienič, ¿e gen. Žukauskas byl Polakiem - gen. Zukowski, ktory byl przewidziany, do objęcia dowodztwa dokonanego zamachu. Litwini przy pom ocy niem ieckich jegrow w dniu 29 sierpnia 1919 roku dokonali aresztow an ponad 150 Polakow, w tym 20 oficerow litewskich wyzszego stopnia oraz Sztabu G eneralnego W ojska Litewskiego m ajora Auksztolajtisa. Rowniez „rozkochany” w Litwince podoficer Dowodztwa O brony Kresow w W ilnie, požniej zdradzil swojej „ukochanej” gdzie jest przechowywane archiwum Kom endy Podokręgu Kowno Polskiej Organizacji Wojskowej. 23 wrzesnia 1919 roku nad ranem zostal otoczony dom ėk i cala posesja Niekraszow u podnoža Zielonej G ory na początku ulicy M ickiewicza w Kownie i po gruntow nej rewi-

93

zji w ogrodzie odnaleziono dokum enty. Zostali aresztow ani - K om endant Podokrçgu Kowno podporucznik R ajm und Kowalec - „Adam Jôzwik”, K om endant Oddziaiu Wywiadu - Ja n N iekrasz - „Jelski” jak r6wniež Dowôdztwo Kom endy Podokrçgu. Jan Niekrasz pseudonim „Jelski” byt pracownikiem G eneralnego Sztabu Litwy. W dniach 11-24 grudnia 1920 roku odbyla siç rozpraw a Kom endy Podokrç­ gu Kowno Polskiej O rganizaqi Wojskowej przed Litewskim Sądem Wojskowym w Kownie. Kompletowi Sçdziôw Litewskiego Sądu Wojskowego przewodniczyl pulkownik P. Szniukszta, a oskarzal m ajor J. Papeczkis. A ktem oskarženia zostalo objçtych 113 osôb, lecz przed sądem stançlo tylko 60 osôb, innym udalo siç przed aresztow aniem ujšc do Polski. Oskaržyciel m ajor J, Papeczkis w swej dlugiej mowie oskaržycielskiej trwającej kilka godzin rozwodzil siç nad caloksztaltem historii stosunkôw litewskopolskich poczynając od U nii i Chrztu Litwy, jakie to szkody Polska wyrządzila narodow i litewskiem u, o polskiej przew rotnosci i zdradzie, tak že kilkakrotnie przewodniczący rozpraw ie puikownik P. Szniukszta napom inal go aby trzymal siç tem atu sprawy bez ubocznych aluzji. Poza tym oskaržyciel ubolew al i nie môgl darow ac, že tak dlugo zwlekano ze sprawą, že od aresztow an uplynąl praw ie rok, co zatarlo szereg faktôw, a niektôre stracily na aktualnošci. Lecz on dobrze zdawal sprawç, že to bylo celowe. C o w rzeczywistoâci bylo praw dą, poniewaz wyzsze czynniki wojskowe na to wptywaly aby tak siç stalo i zeby spraw a cala stracila na aktualnosci. Jednak pom im o to, wyrok ogloszony 24 grudnia 1920 roku skazat 6 osôb na dozywocie w içzienia ciçzkich robot, w tym K om endant Podokrçgu R ajm und Ko­ w a le c -p se u d o n im „Adam Jôzwik” oraz K om endant O ddziahi Wywiadu Jan Nie­ krasz - pseudonim „Jelski”, ktôrzy zmarlî w wiçzieniu na tyfus panujący w latach dwudziestych na Litwie a rowniez i w wiçzieniu. Pozostale 4 osoby Kom endy skazane na dozywocie pozostawaly jeszcze w wiçzieniu przy ul. Mickiewicza w Kow­ nie až do czerwca 1940 roku. Po zajçciu Litwy przez wojska radzieckie, zostali oni wywiezieni do Rosji. 9 zostalo skazanych od 6 do 15 lat cięžkich robot, w tym Bronislaw Pacewicz, ktôrzy po odbyciu kary opušcili wiçzienie. 7 osôb - wyroki od 11/2 roku do 4 lat cięžkiego wiçzienia, 6 osôb zwyklego wiçzienia od 11/2 roku do 4 lat, 17 osôb od 8 miesiçcy do 1 roku zwyklego wiçzienia i oni wszyscy wyszli po odbyciu wyroku z wiçzienia na wolnosé. 15 osôb zostalo uniewinnionych ponie­ waz nie udow odniono im žadnej winy.

94

ÁNEKSNR 2 Spis parafíi, w których Polacy stanowiq duzy odsetek ludnoáci N azw a p arafíi K o w n o m ia sto

L iczba m ieszk añ ców

O d setek P olaków ( %

N azw a p arafíi

)

28.000

75

P o n a te ry

R um szy szk i

4.600

25

O p ito fld

K o rm ia to w o

3.750

80

S zaty

K ie jd a n y m ia s to

1.900

90

S iesík i

K ie jd a n y w sie

4.015

65

Ja z w o jn ie

7.681

60

P o n iew iezy k

2.000

50

Z e jm y

5.5 0 0

75

S k o m le

6.766

95

Ja n ó w

2.695

85

Liczba m ieszk añ ców

O d setek P olaków ( %

3.075

50

18.856

60

4.1 3 2

40

6.000

50

Je z io ro sy

6.600

90

W ilki

9.934

35

16.851

95

16.935

95

Z aw iecz

8.106

95

Sm oíw y

2.7 3 0

95

2 1 .0 0 0

85

)

D z ie w a ltó w D e lto w o C zerw o n y D w ór P o b ó jsk U p n ik i W ie p rz e

K ulw y W fd z ia g o la

4.000

95

L o p ic

3.050

90

B obty

3.371

70

á re d n ik i D ry íw ia ty B ra sta w M o n isz k i

50

L a b u tó w

1,925

80

D a tn ó w

5.000

80

K io k i

8.4 3 9

O p sa

40

Pojeále

Ilu k sz ta

P a c ú n e le

2.000

90

W o d o k ty

3.000

95

K ra k in ó w

5.500

40

E jra g o la

4.000

25

Suw iliszki

4.567

25

Phisy

7.600

95

W ilk o m ie rz

5.6 7 0

50

W id z e

B ukonce

1.760

60

C z ek iszk i

4.460

35

E le r n a E a n k ia sy

95

ANEKSNR 3 Liczba Polakdw na Lltwie na podstawie urzędowych danych wybor»w do sejmu w 1923 r. opracowana przez Polski Centralny Komitet Wyborczy — L iczb a P olak6w

% L.k.

Kowno m iasto

29.104

51

Kowno pow iat

28.492

34

K oszedary povviat

23.040

32

W itkom ierz pow iat

30.888

27

K iejdany pow iat

18.499

24

6.955

21

N azw a p o w ia tu

Jeziorosty pow iat

96

N a ra m p o w ia tu Sloboda Z id o n a G o ra ¡Carinei! ty Szance S tare M iasto N owe M iasto A leksotą to p i e W ędziagta Tuszany 3an6w m iasto B obty Janow gm ina Czerw ony D w č r Czekiszki Pozai k i e Jew je W ysoki D w 6r Sumiliszki H anuszyszki Z asle K oszedary Ž vžm ory Szynvinty G iedrojcie W Hkom ierz m iasto K aplice M ušniki G ielw any Szeszole W ieprze Pobojsk Slesiki Trauoie K iejdany m iasto D atn6w Ž ejm y K iejdany gm ina Szaty G udzinny B ejsagola H rynkiszki K roki Jasw ojnic P crn aro w Smcdwy Jeziorosty Im brody Paupį any D egucie

L iczb a P o lak 6 w 2.181 6.808 3.344 7.670 3.472 5.081 547 4.144 5.973 3.445 996 3.807 4.115 1.819 1.874 478 5.452 3.739 2.612 3.503 3.658 1.578 1.316 6.754 5.788 2.651 1.668 3.136 3.038 1.156 756 1.429 1.026 499 2.744 2.840 2.572 2.494 1,667 1.064 1.371 791 1.115 860 354 1.857 1.400 1.387 302 1.117

% l.t 85 65 57 51 46 45 15 97 90 87 83 67 54 44 27 24 86 51 38 36 30 24 16 81 65 48 45 44 35 24 24 23 21 13 74 48 47 36 29 23 19 16 15 13 10 82 77 45 27 26

!

|

O lita pow iat

10.665

И

U ciana pow iat

10.291

11

Pom ew tez pow iat

12.481

10

R o d e n te pow iat

7.042

8

Sejny pow iat

2.620

7

Szawle pow iat

8.648

5

M ariam pol pow iat

2.437

3

WyEtowyszki pow iat

1.711

3

T auroei pow iat Birže powiat Telsze pow iat Rakiszki powiat M ožeiki pow iat Szaki pow iat K retynga pow iat

2.240 2.350 1.516 1.379 784 378 506

2 2 2 2 1 1 1

LITWA CALA

202.026

Piwoszimy O lita ¡niastíj Q taw a N iem oniuny N iedzm gi Sitino M erecz Janiszki M aiaty Skiem ianv P on tew iei m iasto K rakinów T raszkuny A ndroniszki N ow e M ias to R osiente m iasto Betygola Cytowiany K rože Szydlów K opdew o W teisieie Poszawsze Szawle m iasto Radziwffiszki K urtow iany K alw aria m iasto P rem v W ysztyntec K ibarty B irže m iasto Telsze m iasto R akiszki m iasto

2.077 1.337 1.142 509 465 845 737 4.361 3.525 317 3,840 2.210 841 297 1.000 738 1.117 664 1.070 903 988 620 640 2.128 1.551 643 657 268 664 315

46 44 21 15 14 13 13 72 24 10 441 24 18 12 11 29 15 14 11 10 20 14 17 16 14 10 27 13 39 14

691 310 260

24 11 15 !

12

% l-к. - oznaeza odsetek ludnošci katolickiej. O dsetek ogótu mìeszkanców wynosi: Litwini 76,3%, Polacy 10,0%, Žydzi 9,0% , Niemcy 2,2% , Rosjanie 2,1% i to f y sze 0,4%.

97

ANEKSNR 4 Fragmenty opisu ząjsc w košciele Šw. Trójcy w Kownie w dniu 9.03.1924 r. (wedhig Dnia Kowieñskiego z 15.03.1924 r., Nr 61) „W niedzielę tą kosciól áw.Trójcy byl wypetníony po brzegi. Po zakonczeniu nabozeñstwa ksiądz. zatrzymal się przy oltarzu, aby wygtosic kazanie po polsku. Zaledwie jednak zdąžyi on oczytač poiowę tekstu z Ewangelii Šw., jak huknąt spiew litewski, powstaia wrzawa, ozwaly się okrzyki i gwizdanie. Ksiądz zabrat się i wyszedt, zaš większošč wiemych, przeczuwając skaudai, równiez podąžyla do wyjscia, W tern, gdy pewna mloda kobieta odezwala się po polsku do stojącej obok znajomej, ktoš uderzyl ją w twarz, po czyra wsród okrzyków ,,ty Polka, id¿ sobie stąd do Warszawy!” skoczyto do niej kilkunastu męžczyzn i wyrostków i zaczęto bič pięšciami, kopiąc ją, až wreszcie za wtosy odciągnięto ją od wielkíego oharza. Nieszczęsna upadla na podlogę, po czym zostala wywleczona do przedsionka košcielnego. Kilkų z obecnych Polaków stojących w pobližu podczas tej rozdzierającej sceny, usilowato ją zastonič przed napastnikam i, ale m ialo to jedynie ten skutek, ¿e jeden z nich zostal mocno pobity i wyrzucony z košciola przez tę šamą grom adę, drugi zaš, zanim zdąžyi umknąc, równiez oberw at kilka razów. Tymczasem w košciele pow staí popioch i ogrom ne zam ieszanie, w trakcie którego wielu uczestników mszy sw. rozmawiających po polsku pobito do krwi i poturbow ano. Podczas zamieszania i bójki w košciele cm entarz przykošcielny rovmiež štai się areną niezwyklego widowiska; grupa zdyszanych wyrostków litewskich biegala po podwórku košcielnym, poszukując i dopytując się o worki i taczkę w celu wywiezienia księdza...”

98

ANEKSNR 5 Fragment sprawozdania z polskiego zebrania przedwyborczego w kwietniu 1926 r. w Gietwanach (WHkomierszczyzna) wedlug Dnia Kowienskicgo z 1.05.1926 r. „Zaledwie zebranie się rozpoczęlo jak na salę w darla się przem ocą banda kilkudziesięciu ciemnych indywiduow, uzbrojonych w kije i jąja i natychm iast rozpoczęia bom bardow anie przybylych przedstaw ideli polskich. Z halasllwymi grožbami obrzucono ich jajam i, celując szczegolnie w twarze, a gdy wsrdd powstatego poptochu podąžyli oni ku wyjsciu, napastnicy rzucili się na nich z kijami i zaczęli okrutnie bid Rozpoczęla się dzika rozpraw a nad bezbronnym i ofiaram i. W reszcie udato się im wyrwac z lap siepaczy i schronič na stryehu pobliskiego dom ostwa, ktore natychm iast zostato oblęžone przez goniącą za nimi bandę okoio 50 os6b, „Zabic ich, zabič! - wofano, - Ješli nie znajdziem y ich, podpalič dom !” Kiedy Gižynski, kandydat z listy robotniczej na postą, wymknąl się z zasadzki i pobiegt ulicą, banda podjęla pošcig zanim , obrzucając go kamieniam i, D opadnięto go wreszcie, pow alono na ziem ię i bito. Gižynski zwrocit się do obecnych na m iejscu zdarzenia policjantow, aby ujęli się zanim , ale bezskutccznie. Naczelnik miejscowego posterunku policji zalecal napadniętem u, aby ratow al się na wiasną rękę. „Zmykaj ropucho, bo cię zabiją!”, Miejscowy ksiądz, ktory przyglądat się znęcaniu nad ofiarą, zam iast mitygowac napastnikow w imię zasad wiary, pokpiwai sobie jedynie, smiat się i stroil žarty. „D obrze ci, dobrze. N iech was zabiją, mniej będzie iszgamow (wyrodkow)”. Podobnic nauczyciel miejscowej szkoty opart się tem ų, aby dac Gizyriskiemu schronienie przed poscigiem w jego lokalu szkolnym”.

99

ANEKSNR 6 —2 —

Statut Towarzystwa szerzenia oswiaty sröd polaköw w Kownie.

C ele „Tow arzyatw a“. Celem „Towarzystwa“ jest Szenerie oiwialy sröd polaköw w Kownie.

O buar dzIalalnoicL

Z

Obszar dziatatno&ci Towarzystwa slanow» Kowno i . iego okoliee. D zielaln o ič T ow arzystw a.

3Dia osiągnięciA celu swegoTowarzystwo ma pr.ivvo urządzač kuršy, crylama pubticzne, odczyly, bibljoiey, czyldnsc, wydawac pöiyteczne d iitlb , udzieLaö zapomöK uczącym sh; i TUUcz.ijąL‘yni jakolei lileratom а uczonym, zadiowtijiic ¡slnieiące przepfsy, Šrodk! T ow arzystw a. 4.

¿rodkl Towarzystwa skladajii tuę re sktadek ezlou* kowskkh, opiai, poblemiiycli za uaukę w'uczelntacli naukowych, zahfaclanydi przez Towarzyslwo, z oliar, -

3

5*

Towarzyslwo ma prawo i»abywal*yw*jii« »¡^ 1 w ypisyw »nl» slę-

6.

W pocicl a )onkiw Towarzystwa przyimuje s>ę osoby pica obojga, liiająee nie mniej 21 lat. Czlonkaini Towarzystwa nie mogq byč; u c iy a się mlodziei irednich ¿aktadow naukowych i szmgowcy, 7.

'Z

*

jetda czlonek Towarzystwa w clągu roku nie opiaci $wej sktadki, 1o się uwaža, že on się wycofal z Towarzystwa. U w tfi: Watnt igroDMda-n;t atauk iiw ma prawo *Tk»«sue te Mob)'. Hiire uja^rRy w jaliikolw»ękbądi «po?6b S3*odliwą (№atalno4č wzęlędėtn Tow*rryilwa-

",.v r:,\' .

gi

Skiadka crionkowska wynosi 3 rb.rocznie, wyp1acane iedporaz'OWQi lub ntieslęcznie. Zjtrząd apraw am l T ow arzystw a9,

Zanąd sprayraml Towajzy5twa sktada sl^: a) z rady opiekuftczej, b) z walnego zgromadzeniia czlonkt5w Towarrystwa„

'• r '

io.

Rada opiekiiftcza ma sicdlisko w Kownle i sklada się z 12 czionk6wt wybieranycb na walnem zgromadzenhi na 3 Ss»a. Corocznle 'b rady zmienia się vvedle 5tarS2;eii$tw,a wybordw. W ciągu dwuch piervvszych

-

lat czlonkovne Rady opiekurtczei uslQpujq wedlug losn- . wart, Wytosowani czlonkowie nie moga hytf na itowo wybienmi w tym samym roku. Czlonkowic Rady opfcy kunezej vvybicrąlą z pomiędzy siebte na rok prezesa, wiccprezesa (na wypadek nwobecnoifri prczcsal, skarbalka i sekrelarza, ^1 Rada opiekurteza zanądza wszyslkicmi sprawami Towarzystwa, podcjmuje tranzakeji, wydaje zobo* wiqzania, rozporiądza piemųdzmi i maj^tkiem Towa­ rzystwa, przymuje I uwalnia pracująeych wc wszystkich zakladach, otwieranych przcz Towarzystwo, kieruje džiatalnošcią tycli fnstytucji, utrzymuje slosunki z wladzami S osobami, u&tarvawla rozmtar udxielanych zapo* tnög przez Tüwarzystwo, prowadd rachunki przycboddw i roichödöw, zwoluje zgromadzenia wallne ä wykonywa postanowlenia takowyeh. 12.

Dia prawomocnoSct poslanowien Rady opUrkudczej wymaga siq udzialu nie mnlei Jak je] sktadu, przyczsm postarrawienia uchwalajq się zwyklą więkzoScią ßlosöw. W razie röwnoki glosöw, glos prezesa ша zruexeme decydiiįącc Uwae*: N*4ydi poidedienlaeh Ridy opiilHAatj,. tdd* jde ro»1n.yaiją hwrttje, dolyaqct “CKlnl, ■eitttnlaa x pfiwem gtoen decydująccito 3-*j atonkovrie, wybranl p ta^i radę pedaipjfctcmą odnosnej irk o b .

rozpatrzenie zaialeii cn ilo dzišialnoid Rady upiekuiiezeį.opracmvaiiie projektöw со do kierunku ūaalnlnoict Towarzystwa, wreszic wylxir 12 rzlonköw Rady opiekunezej.' 4-cli IandytlakW do niej, tudzict komisji rewuyjncj. Nadzwycrajne zgromadzenie walne zwolujc się г Inicjalytvy Rady opiekimczci !uh wskutek iqdania 15 ezJöitköw Towarzystwa din rozslrzygntęciii spraw, uioderpiqcycli zwloki, ^ Zgromadzenie walne ¡est prawomoene, przy obeen o id nie mnkrj nl± nolowy wszyslkidi czlonköw Towarzystwa. W razte ntestawiruia sįę wskazanej liezby czlonköw, zwolujc si? nie poiniei jak za tydzien powlöme rgromadzcnic walne, prawomoene przy wszelkiej liczbie czlonköw. ^ Wszelkie kwestjt rozstrzygajq s»ę na zgromadzeniu waJncm zwfczajnq większoicią glosöw, natomiast kweslje, doiyczqce zmiany siaiutu, jakotei spraw likwjdaeji Towarzystwa, mogą byd rostrzygane lylko przy obeenosri liezby czlonköw Towarzystwa i wrększo5cią 4 i glo&öw obeenych. K a n c e L n rja

I ra cb u n k o w o £ &

16.

Walne zgromadzenl«.

Rada opickurtcza pmwadxi dziennik posiedzen. w klörym zaptsuje slę w&zclkie zapadle udiwaly, — Adslą racliunkowoSd z rudiu sum I corocznie publikuje sprawozdanla о dzialaliraici Towarzystwa- jakolei о įrodkadi Towarzystwa,

14.

Rnwizja spr h w T owarzystwa.

13.

Radę opiekunezą zwotuje prczes lub wicepreses nie mnieį niž 2 razy na mieslqc.

Walne igTomadzenie czlonköw Towarzystwa bywa zwymjne i nadzwyczajne. Zwyczajne zgromadrtitic zwoiuje si? со rok nie pözniej luiego. Zakres jego dzialania ¡«1: rozpatrzenie sprawozdania Rady opiekuiv czej o oczynnosci Towarzystwa, tudziei о ruchu sum ia rak ubiegty, zatweerdzenie budictu na rok bieiąey.

100

z zapisdiv le»Umentowych, z docbodbw szczęgblnych, z konceridtv. amatorsksch Iealrt5w, wieczoi1

w.

W Celu rewizji aktöw, radtunkowosci, tudziei kasy

Towarzystwa zgromadzenkr walne со rok wybiera komisję rewizyjnq, skladającą się t 5-ciu osnb.

ANEKSNR 7 Pismo w sprawie gospodarki finansowej Zarzadu Gtównego Towarzystwa „Pochodnia” w m iA ì

Dnia sa maja I9J4

p o l a k Ow s a g r a m ic a .

P a n a M ia i e t r a S c h a e t z l a

yr I / \

!

w/m.

'

Z ’p o ì e c a n i a P a n a D y r. D ry m a e ra p r z e d k la d a n i m z a ì ^ e z e tì I ìt

w y n ik i c c i r ó z y do R yg1 , o & b y te j d i a z P a d a n i a

sp ra w

g o s D o d a rk l f in a n s o w e j m n ie fls z o é o i p o l s k ì o j n a L ii w i e , P a n D .D .K . p r o p o n u j o o d b y c i e u P ana M in is tra , e a d n ìc a e

ts t e j

s p ra w ie

n a k t ó r e j z o s t a ì j r 'b y p o w s i q t e

c o d o d a ls z e g o u s to e im k c m a n ia

k o n fa re n o ji

deeyzj e za-

e ì f U in le ta rs tw a

d o o d n o à n y c h z a g a d n ie fi. P l i k z a ìf ^ o z n ik d w

N 0 T ATKA 1 / Zai^czony prcliminarz wydatkdw Konite tu na rok 1934/35 j e s t idontyczny, oo prelirainarz na rok 1933/34. 2 / Jak z tego preliminprza orsz z objainion do niego wynika, sumy aydawano przez Kanite t , przewyt3zajg, w powainym stopniu cyfry prelininowane, Himo ±e Komitetowi Biadamela bylo, zo nicsi^czne dota­ ci e ulegnd z dn. 1 .IV.34 znacznemu. znmiej sz cn iu .-

Delegaci litew scy

odwiadczyli, ze do tych przekroozen tiudzetouych b y li znuszeni szeregiem niekorzyatnych okolioznoéci, wywolanych zar z$.dzen io n i aìadz l i tewskich, oraz pow ifkszyli zasigg pracy na niektórych jej odcinkaoh postfpuj^c w mysl instrokcyj, otrzymanych z P .I I I . 3 / J e s li cbodzi o ogòlne scbarcicteryzowanìe wydatków, robionych przez Komitet, i systerna wydatkowania n aleiy stw ierdzid, Se

101

a / gospodarka nosi я a ielu wypadkach zneniona gospodarki rozrzutnej i be2plaaoweį /n.p.cn» redokcji J n is Koaienskiego - 1.500 egzemplarzy nalcžadti - pracuje 14 os 6b personelu;

и wielu «ypadkaeh

možna umieseid po kilka organizacyj я jednym lokalu, со zmniejszyioby koszty adminis tr асу j no, со i? chviili obecnej nie j ėst ргэккуконапе; do kaadej pracy spolecznej, chocby najmniejszej užyisane s 5. prawie вуŽg.czūie s iiy piatae przez Komite i i tp. V «ydatkoaanie pieniędzy jė s t w ydolct wypsdkach. zapeinie aiekontroloivane /n .p . Pochoinia sa.bwenej onuj o Spartę - rocsnie przeazl 10.000,- L - nie znaj^c doklsdnego budžetn organizacji ani nie kontroln jęc j ej aydatkdra; przy te j okazji naležy zaznaczyc, že Sparta Horze ponadto pieni^dze z Il-go Oddz. Sztebu Yla P .ū .ff.F ., przed ktčrem wylic z a s ię czędcioBO, Коя, Tora.Dobroczynnošci otrzymnje z Pochodni prav»ie 30.000.- L, z tem že dokladnego bud ¿e t u, T-wa nie zna i nie kontro- H -

luje i t p ./ . c / czgsc dotacyj M.S.S, jeat obracana nie na prac§ mniejszoäciowg, Bsrdd Polakdw, lecz na robotg czysto politycsng.,

2 tem ze wi$kszodd wydatkdw

b

tym wypadkn idzie na pobory dzia-

^'aczy /P iater rocznie 8 . 400, Homer 7. 200, Budzynski 6 . 000, Lutek 4 .800, Smarski 6. 000, Janczewaki 10.800 i t p . / . VJydaje -.

.



i

aie byd nsder celowem. przeprowadzenie zasadniczago rozdzialu y , . . mi§dzy dvjoma temi grupami wydatkdw. 4/W calem nastawieniu delegatdw litewhkich przebija pewna niech§d do mlodziezy przy uci^gania jej do pracy ideowo-spolecznej, aimo ie mlodziez ta moglaby w wielu wypadkacb akutecznis zaat^pid starszych dzialaczy, opiacanych przez Komitet. 17 wypadku wci$gni§cia mlodziezy do tej pracy mozna byioby uzyskad znaczne anniej szenie wydatkdw a ponadto opiacaj^e namet im ich prac? mofcna traktoBad ich pobory jsko stypendjum, co mialoby potrdjne znaczenie, a mianowicie 102

1 / stenowiioby z punktu widzenia pedagogiczno-moralnego wytiumaczenie ty ta ìu pobieranych. pienigdzy /stypendjum a a ie pkaca za prac? idecrag./, 2 / pomogioby imw ukonczeniu stndjdw, 3 / z b liiy io b y mkodziez do ruchu. narodowego oraz do luda polakiegc 5 / -obec teg o , àe dotacja ÌI.S.Z. na Litw? m usiaia a le e zmniej szenia przeto w porozumieniu, z delegatam i litew sk im i z o s t a l u s ta lony pian O3zcs§dnodciowy, ktdry ma zmniejszyd 3um§ wydatkdw o ca 128.000 1. /c o odpowiadaìoby mnìej ui^cej stuoie zm nlejszenia d o ta c ji/* - Zachod2 Ì jednak kr;estja pokryoia niedoborów dot,-' ohcsasowych, o których byìa mowa na poez^tka n otatici, oraz p rze'

i

kroezed p rzyszìych, wywoianyck czy to rozbudooaniem p racyw te r e •A

- 3 -

n ie

cfcy t e i zarzg.dzeniami wladz lite w s k ic li. - W kaidym r a z ie

do nadspodzieiiEUiych wydatktìw n aiezy zaliczyd" k o szt stw o rzen ìa kasy emerytaJjiej d ia n a n c z y c ie li / i - j a l chcg. teg o d e le g a c i 11tewscy - d ia u s z y stk ic h d z ia ia c z y , oplacaflych przez E o m ita t/, co zda^e s i$ byd r z e c 2g, wyaoce wskazang lub nawet konie czn g , -

Memorial Federacji Organizacji Kresowych

Grzech zaniechania Federte]« O rgan lzirįl Krwowyth v memoriale do oaczelnych wladz RP „po m z kalėj ny" wyrazll» „¿a (m akaule rytnaeją b a* ry ti rodakäw, klörzy w relultacle aldtdAvr Rltbeatrop - Mototow I w w ynllu agresjl IT IX 1939 roko orai pdĖDleJtzydi wymuanmych oataled, pozoilall poza granitam l Rzeczypoipoiltej; Prawa paromlllonowej reetzy Polaide aą narcizine, a moillwoici rom ui o kulturalnego Ltpidecznejfo

przekraczad granicę bez wiz w obu kierunkach.

rowskiego, uwaza ne za„. rmem# pontemteckie,

Sprawyošwiaty

Dzledzictwo kultury

Prawaobywatelskle

Mienie polskie

Dekrety Rady Najwyiszej ZSRR z 29X3 1939 i 7 IX1940, kläre nafzucily obywateistwo radzieckle mieszkaftcom zagainiętych po 1? wrzeänia 19® tiem wschodnicK RP, byly sprzeczne z prawem międzynarodowym. PRL polwlerdzila jednak ten stan w ustawie o obywalelstwie z 8 Styc2nia 1951 l w konwencjach zawaitych z b. ZSRR w 1959 i 1965 r. „To tragiezne I nlemoralne, ie antypolskle prawo, ustanowione prze2 Staliną i wladze PRL, jui oslem lat jesl prawem respeklowanym i nadal obowiązującym w odrodzonym partstwie pol skini". Senat RP w uchwate z 5 III 1997 roku zložyt deklaracje, te Polacy žyjący za granlcą mają (akie šame prawa jak w kraju, a tym rodakom na Wschodzie, klörzy hedą sobie tego iyczyi, powinno byi przywröcone obywateistwo polskie. Uslawa o cudzozlemcach z 25 VI1997 r. ulatwlla jednak tylko zdobycie wiz repatriacyjnych. Ale rodacy praybywający na potryt czasowy wciąž są haktowani jak cudzozietncy. Federacja postuluje, by Polacy zamieszkah na ziemiach wschodnich URzeczypospoHtej (a takte z Zaolzla). mający v dniu 17IX 1939 obywateistwo polskie, i ich zstępnl, nie byli tratentam jak eudzo Zlemcy, by zachowali prawo do pol* skiego obywatelstwa, kläre na Ich iyczenie potwäerdzaiyby polskie placäwkl konsutame, oraz by mogli

W 1939 roku wszystkie organizacje polskie zostaly bezprawnie rozwiązane, a ich mienie wywiaszaone. Nie nie zo stalo zwrdcone. W Wilnie do gmachu b. Towarzystwa Przyjacidi Nauk wpuszczono Fundacje Kultury Polskiej. ale nledawno zn6w ją usuntę», Wladze ljlwy nie zwrdcily np. Stanley zbudowanej przed wojną ze sktadek harcerzy, te­ atru na Pohulance, budynkdw w Kownie. W memoriale FOK wytyka hierno ii w tej sprawie poiskim stuibom konsularnytn, Wzywa Polske i Litwc do wymiany gestdw dobrej woll; na zwrot majątku polskich organizacji spolecznych przez wladze litewskie moglibyimy np, odpowiedziei (jehoi nie ma w Polsce trtienia, ktdre naleialoby zwrdcid Utwinom) przekazaniem na muzeum genlusza IUewskiej sztuki Ciurllonisa domu, w kt6rym mieszkal, w Puslelniku koto Warszawy. Llkraina przejęla po ZSRR ogromny polski majątek, ale llcząca tam wiele tysiący osčb polska spolecznoid dyspouuje ledwie kilkoma pokoikami. Na Bialorusi nie przekazano organlzacjom poiskim iadnego mlenia; niewielkie domy w Grodnie i lidzie zbudowano w ostatnich lalach za polskie pie­ niądze, WCzechach majątek organizacji pol­ skich [ZHP, Madera Szkolna, chOry koįcielne), odebrany przez okupantą hille-

Najlepiej, c bok te? niezadowaiająco, bo nie wszyslkle polskie dzieci mogą chodzii do polskich szkOl i klas, ptzedstavrają sic one na Librete. Stosunkowo duia liczba polskich szkbl to jednak spušdzna lat mintonych. Mleszczą šie one w slarych, nadmiernie zagęszczonych, zdekapilallzowakrepowaue". Fedeiacja uwaia, ie dobre slosun- nych budynkach. Wladze titewskie ki z Ulwą, Biaiorusią i Ukrainą wtadze utrudnlają otwieranie nowych szkdi RP okupują jednostronnymi ustęp- i klas Dyskryminują polskie dzieci, siwami. budują je tylko na porozumie- ktore dostają niisze dotaeje na dožyniach rządzących eilt i odgörnych wianie niž dzieci litewskie. Tragicznie umowach, w dodatku nie przestizega- wygląda sprawa szkolnlctwa polskie-" nych, co „stwarza sytuacją nieszczerą go na Bialorusi i Ukrainie, olbrzymta t fasadową". Rodakäw na Wschodzie »iekszošč dzieci polskich nie ma wciąž dotykają skutki drugiej wojny moitiwošci uczęszczania do szkd! swiatowej, co obraia elementame po- z poiskim językiem nauezania, a wlaczucie sprawiedliwoici. FOK pragnie dze nie pozwalają ich organtzovrai naC1za pieniądze z Polski „O ile nie „rzeczywistej poprawy potoženia Po- W iakdw na Wschodzie zgodnie z po- nastąpi w tej dziedzinle radykalny wszechnie przyįętymi standardami eu- przeiom - glosi memorial —grožba ropejsklmi" oraz poszanowanla döbr wynarodowienia Polakdw na Blaiorus kuliury i polskich pamiątek narodo- i Ukrainie stanie się coraz bardzicj rewych pozoslających poza granicaml. dllld".

104

Zabytki urbanistyki i architektury, dziela szluki, militaria, zbiory biblíoteczne i archiwalne na Wschodzie stanowía - w zaletiwícl od dziedziny od 30 do 50 procent tego. co z potskiej spuícizny kulluralnej posiadamy w obeenyeh granicach padsrwat me­ morial FOK zwraca uwage, íe jes! to nieroziaezny i Irwaly skiadnik naszej toisamoSci narodowej. Wbrew porozumieniom zwiazanym z tzw, repatriaos, nie zostaty nam zwrOeone takie zabytki ruchóme, jak tray tysisee obrazdw polskich malarzy z galerii iwowskiej, dwa tysíace portretów zgromadzonych w zamku w Olesku, zbiory Ossolineum i archiwum bemardyñskiego we Lwowie, biblioteki stanisiawowskiej w Kijowie. Dorobek kulturalny nasrego narodu niszczeje nie konserwowany, jest zawtaszczany np przez zacieranie pochodzenla. przebudowe koícioiów na cerkwie lub —jak cmentarze - bywa Swiadomie niszczony Federacja kresowa postuluje, by urzryd Peinomocníka Rzadu ds. Pulskiego EJziedzictwa Kulturalnego za Granice sporzadztl liste stoat naszego dziedzictwa na Wschodzie oraz tejestr díbr kn> tijty polskiq w krajach oídennych wraz z propozycfami ewentualnych dzialatl re-

wtrtdykacyjnych.

„Polityka wschodnia” Día .poprawy stosunkúw dobrosgsledzkich", które zrestta przez lo nie staly á e lepsze. dobro Poíakdw na Wscho­ dzie pozostawtono - glosi memorial na pastwe szowinistów, a traktaty z kra jami oídennyml zawarto z „karygodnym zlekcewaZeniem" naszych intere­

so» „Domagamy si?, aby tzw. polityka wschodnia uwzgledniala dobro calego narodu - a wtec i lej ¡ego cieíci, ktOrs oddrielorvo od Polski granicami, ale ktdra w daí jest Polsce wierna, zwiszana z nía widrd. jezykiem, kulturg t tradycjs. Pozytywny stosunek wiadz krajów oáciennych do polskoíci na Ich tetytorium i respektowanie praw naszej mniejszoid narodowef - w lym rezygnacja z obrailiwej anrypolstdej propagandy powinny byi día rzadu RzeczypOSpolilej podstawowym warunkiem udaelania przywilejiw i promoqi w stosunkach gospodarczych, a takie decydujseym kryterium w udaelaniti tym krajom poparcia przez Polskc na ionim miedzynarodowym". o?am

1

Wtadzo, gdzie tw o]a godnosč? Na pierwszym ponizszym zdjęciu wkizimy wspaniaty gmach pnedwojennego Towarzystwa Kutturalno-Oswiatowego Polakówn į Litwie .Pochodnia".

rii" nie da się znaležč odpowiedmego potrzebom Polaków kowieiiskicti i godnošci ludzkiej pomieszczenia, ewentualnie zamienic się miejscami. Pra-

wyDudowany ze skiadek tamtejszych Polaków, znajdujący się dzii w Kownie przy ulicy Orzeszkowej 16. w którym wygodnie się roztokûwaty instytucje samorządowe i Ministerstwa Opieki Spotecznej i Pracy. Na kolejnych zdjęctach - proponowana, po kitku latach obfania progów, do wynajgda oddziatowi £wiązku Polaków ha Litwie na siedzibę i dziatalncàó kulturaitro-ošwiatową częšė rudery па przecrwlegtej stronie lejže ulicy Orzeszkowej 17, wroiniçta w ziemię, wilgctna, bez ogrzewanta, podk> gi. praktycznie bez okien i drzwi, nadająca się raczej do wyburzenia. C z y ib y w miešeie. konkumjącym za stoiicą, wramach „bardzo dobrycti íilewskopolskich stosunkow międzyparistwowych jak nrgdy dotąd w hislo-

WOWICI wia selciàie niech wrocą na swoje, a instytucje samorządowe - do proponowanej Polakom rudery. Ponižanie i ubliianie slabszym nie dodaje na pewno godnosd wtadzom Kowna i nie tylko im. ( i m )

105

„TEJ, CO WOSTREJSWIECIBRAMIE” Juž parçset lat mija Odkąd Swiçta Maryja, Co w Ostrej swieci Bramie, Na naszych Kresów stražy Przeciw zaborcom wrazym Polskie uzbraja ramię. Przeciež to się nie stanie, Aby nowi poganie Wziçli Twój oharz swiçty, Gdzie o každej godzinie Polska modlitwa plynie Od czasów niepamiçtnych. Pochyl Twe swiçte lica W srebrnym sierpie księžyca, W promienistej koronie. I nsiysz glos Narodu, Co Cię znowu od Wschodu Postanawia dzis bronic. A ty, dodaj nam sily I ocal lud swój mity, Co się do stóp Twych gamie. Wesprzyj tak nasze dusze, By męczenskie katusze Znów nie poszíy na mame. Wež pod Twoją obronę Serca nasze skrwawione. Walce zwyciçskiej sprzyjaj! Uswiçc díoñmi jasnemi Ten szmat Wileftskiej Ziemi. Ostrobramska Maryja!

Blagalna modlitwa do Matki Boskiej w nadziei na obronę „Kresów” przed nawalą komunistyczną.

106

BIBLIOGRAFU / . WYDAWNICTWA ZRÖDtOWE 1 WSPOMNIENIA 1.

Litwa poczas wojny. Zbiör dokumentöw, uchwal, odezw itp., zebra} i do druku przygotowaJ L.A. (Ludwik A bram ow icz), W arszawa 1918.

2.

Bichniewicz Wladyslaw, Moje wspomnienia z Litwy (1914-1941), Bibi. Ossol., rkps. 13544.

3.

Budzynski W iktor, Z e wspomnien dwudziestolecia w Republice Litewskiej, Lata 19119-1940, T.I-III, Bibi. Ossol., rkps 13266.

4.

Budzynski Wiktor, Dwie polskie instytucje ekonomiczne w Republice Litew­ skiej, Bibi. Ossol., rkps 13267.

5.

Budzynski W iktor, Z e wspomnien rolniczo-spolecznych z Republiki Litewskiej z lat 1919-1939, Bibi. Ossol. rkps.13268.

6.

Ze wspomnien ogölnychAdolfa Grajewskiego (ojca)zlat 1893-1941, Bibi. Ossol,, rkps. 13543.

II. WYDAWNICTWA PERIODYCZNE 1.

A L M A M A TE R VILNENS1S, R.1951 i 1953.

2.

B E L L O N A (W ARSZAW A), R.1925.

3.

D Z IE N K O W IEN SK I (K O W N O ), R.1923.

4.

N TEPO D LEG LO SC (W ARSZAW A), R.1930.

5.

N IE P O D L E G L O S C (LO N D Y N ), R.1958.

6.

PO L A C Y Z A G R A N IC A , (W ARSZAW A), R O C Z N IK I: 1930-1932, 19341935,1937-1939.

7.

P R Z E G L A D PO L IT Y C Z N Y (W ARSZAW A), R.1925.

8.

SPR A W Y N A R O D O W O S C IO W E (W A R SZ A W A ), R O C Z N IK I; 1927, 1929-1931,1933,1936,1938.

9.

T EK I H IST O R Y C Z N E (LO N D Y N ), R. 1964-1965.

10. Z E S Z Y T Y H ISTO R Y C ZN E (PARYZ), R. 1976 i 1980. / / / , SYNTEZY 1.

Cywinski B ohdan, Ogniem pröbowane. Z dziejöw najnowszych Kosciola katolickiego w Europie srodkowo-wschodniej, T.I, Korzenie tozsamosci, Warszawa 1982.

2.

O chm anski Jerzy, Historia Litwy, W roclaw 1967.

3.

R auch G eorg, Geschichte der baltischen Staaten, M ünchen 1977.

4.

W ielhorski Wladyslaw, Polska a Litwa. Stosunki wzajemne w biegu dziejöw, Londyn 1947.

107

IV. MONOGRAFIE 1.

Czyitski E dw ard, Etnograficzno-sta tystyczny zarys liczebnošci i rozsiedlenia ludnošci polskiej, Warszawa 1909.

2.

Jurkiewicz Jan, Rozwöj polskiej myšli politycznej na Litwie i Bialorusi w latach 1905-1922, Poznan 1983.

3.

K atelbach Tadeusz, Za litewsfdm murem, Warszawa 1938.

4.

Lossowski F'iotr, Stosunki polsko-litewskie w latach 1918-1920, Warszawa 1966.

5.

Lossowski Piotr, Stosunki polsko-litewskie w latach 1921-1930, w: Przyjaznie i antagonizmy. Stosunki Polski zpahstw am i sqsiednimi w latach 1918-1939, pod red. Zarnow skiego janusza, W roclaw-W arszawa-Kraköw-Gdynsk 1977.

6.

M aliszewski Edw ard, Polacy i polskošč na Litwie i Rusi, Warszawa 1914.

7.

Maliszewski Edw ard, Zywiolpolski na Litwie, Warszawa 1918.

8.

Ochm anski Jerzy, Litewski ruch narodowo-kulturalny w X IX w. (do 1890 r.), Bialystok 1965.

9.

Polacyjestesmy czy spolszczem Litwini? Odpowiedz uczonych polskich, Wilno 1930.

10. R öm er M ichal, Litwa. Studium o odrodzeniu narodu Utewskiego, Lwow 1908. 11. Schum m er-Szerm entow ski E.M ., Litwa, Lwow 1933. 12. Studnicki Wladyslaw, Pahstwo Kowiehskie. Dzisiejszy stosunek Litwinöw do Polaköw, W ilno 1922. 13. S. J-, Na drodze do rozwiqzania sprawy Litwy historycznej. Etapy polskiej myšti politycznej, K rakow 1920. 14. W akar Wladyslaw, Rozwöj terytorialny narodowosci polskiej, cz.III, Statystyka narodowosciowa kresöw wschodnich, Kielce 1917. 15. Wasilewski Leon, Kresy wschodnie, W arszawa-Kraköw 1917. 16. Wasilewski Leon, Litwa i Bialoruš. Przeszlošč - teražniejszošč - tendencje rozwojowe, Krakow b.r. 17. Wasilewski Leon, Litwa i jej ludy, W arszawa 1907. 18. Wasilewski Leon, Sklad narodowosciowypahstw europejskich, Warszawa 1933. 19. W ielhorski Wladyslaw, Byt ludnošci polskiej w panstwie litewskim w swietle dochodzen jej praw przed Ligą Narodöw, W ilno 1925. 20. W ielhorski Wladyslaw, Pahstwowosc Litwy etnograficznej wohec zagadnienia trwalego pokoju w Europie, Warszawa 1919. 21. W ielhorski Wladyslaw, Warunki rozwoju swiadomosci narodowej Litwinöw i powstanie wspölczesnego pahstwa Utewskiego (1861-1920), w: Pamiętnik VI Powszechnego Zjazdu Historyköw Polskich w Wilnie (17-20.IX.1935 t ) , Referaty, Lwow 1935. 22. Zaleski W ladyslaw J., Międzynarodowa ochrona mniejszosci, Warszawa 1932.

108

Ikanografia Panoram a Kowna

г lotu

ptaka (zdjęcia z pocz. XX w.)

1Ü9

Ogólny widok Kowna

Dom przy uïicy Orzeszkowej, siedziba „POCHODNT* - centrum pracy polonijnej* Obecnie w rçkach litewskich

Zaiząd Kowienskiego Gddziahi Towarzystwa „POCHODNÏA*. Od lewej siedzą: L. Abramowicz, S. Szmidt, M. Babinski, M. Surwiüowa; stoją: W. Rutkowski, K. Betler, S* Palczynski

110

Nauczycieie szkol początkowych w Kownie+ Pierwsza od prawej siedzi L. Kotyszko, dalėj A, Kozakiewiczi A Gide, M. Januszkiewicz - stoją B, Kobylinski, Borkowska

Prelegcnci ošwiatowydi kursow šwietHcowych

Cdonkowie sekeji imprez. Wsrod pan siedzi W. Lutyk, posel do sejmu litewskiego II kadencji

iii

Antoni Kareywo z zoną Anną i corką Ireną zdziečmina ganku swego dwoTkuwSuwartowie

Ro džiną Koreyw 6w na wygnaniu w Szawlach (l okupacja bok szewicka). Pierwsza z prawej Joanna - požniej M ackiewiczowa

Czesiaw Mackiewicz (stoi pierwszy z lewej) z rodziną w Wiikomieizu

112

Joanna z Koreywów Mackiewicz w okresie pracy w „Fochodni”

Czeslaw Mackiewicz, Sekretarz Generalny T-wa „Pochodnia” od 1935 r.

Joanna Koreywo (pózniej Mackiewicz) wotocze niu uchodiców z Polski (1939 r.) Czeslaw Mackiew cz wita min. Žalę ski ego przed wejSciem d'¿¿np£*,

Jeden z najmmej wybrednych ataków na polskie Symbole narodowe - Polska „swinia^ z wyzszych sfer na tie wiezy Giedymina w Wilnie w rogatywce i obwieszona orderami. Miala symbolizowac gen. Lucjana Zeligowskiego, zdobyvvcę Wilna dla Polski w roku 1920 (patrz ksiązka tegož autora „Geneza i dzieje wewnętrzne Litwy Srodkowej”)

130

Eugeniusz Römer z Cytowian i jego syn Andrzej Tadeusz czícmkowie ZWZ AK Fodokrçgu Kowno

Tadeusz Kognowieki, czlonek Komcndy Podokręgu ZWZ AK Kowno, zamortlowany przez NKWD i jego matka Zofia Kognowicka z Lewoniewskich, opiekunka wiçzniôw POW i uehodzcôw z 1939 r.

131

MAPA ROZMIESZCZENIA LUDNOSCI POLSKIEJ W REPUBLICE LITEWSKIEJ

•Jah a n isz k ie le

K urszam

>W o b o ln ik i P lu n g ia n y

K re ty n g a

tu k n ik i

• R o zalirr K upiszki

K u rtow iany R adziw iliszki

»Wofnie

S zym añc«

• S ubocz

fiesz y n ty

'S z a w la n y

•A n to le p jy •D e p u c i

' Bejgszag« 'T ra s z k u n y 'S z y d tó w

O n ik szty

R e m ig o la

•G udziuny

• LJcjana

K o w a rsk • S k a u d w ile ,

•W idukle •T ow iani

• O w a n ta 'Z m u jsz k i

• Girtaket

ta b o n a r • P e rn a ró w

fitk o m ierz

C zekiszki R a n d an

• G odlew o

u g enqa

* KOWND -

* Tsteze -

(ow yszki

‘S um iliszfr

stalicapañswa

»W ysoki D w ó r

sfs d z ib y p a w ü t ó w

♦ T ry sz k i - $ j ß d z %

M ariam p o l

gmin

• P o n ie m u n k i P iw o s z u n y

P O L A C Y (% )

>75

75-50

50-30

30-20

20-10

10-5 B u d w íejcíe' '$ w i? to je z io ry

•M erecz

Mapa wykonana na postawíe danych Jnstytutu Badañ Spraw Narodowoscíowych (Utwa opracowana zostata na podstawie statystyki wyborów do Sejmu z 1923 roku)

• Krakow

• Lwow